Już 12 marca o 17:30 zostanie rozegrany w OS Szopienice pojedynek 23. kolejki PlusLigi, w którym GKS Katowice zmierzy się z wicemistrzem Polski oraz Mistrzem Europy — Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn Koźle.
GieKSa przystąpi do sobotniego spotkania po ubiegłotygodniowej porażce w Jastrzębiu-Zdroju, kiedy to drużyna z Katowic musiała uznać wyższość wciąż urzędującego Mistrza Polski w bardzo emocjonującym, pięciosetowym pojedynku. Mimo przegranej nasi siatkarze mogli wracać do domów z podniesionym czołem. Zdobyty punkt z takim rywalem to cenna rzecz. Kędzierzynianie natomiast, po sensacyjnej porażce w zaległym meczu 15 kolejki, gdy przegrali z Czarnymi Radom 1-3 we własnej hali, pokonali w poprzedniej rundzie gier jednego z kandydatów do medalu — Wartę Zawiercie. Mecz, mimo iż zaledwie trzy setowy, był niezwykle zacięty, grany od początku do końca na styku. Wielka jakość w drużynie z Kędzierzyna-Koźla w końcówkach poszczególnych setów przechylała ostatecznie szalę na ich stronę i – mimo że wynik 3-0 jest mylny – to jednak zwycięstwo zasłużone.
Sobotni mecz z ZAKSĄ będzie drugim spotkaniem w kampanii 2021/22. Pierwsze z początku grudnia zeszłego roku zakończyło się gładką wygraną podopiecznych trenera Cretu. Siłą drużyny gości na pewno będzie świetna zagrywka, którą mogą nas odrzucić od siatki oraz doskonałe przyjęcie przy naszym serwisie. Niezwykle ciężko jest złamać reprezentacyjny duet Śliwka — Semeniuk wspierany przez świetnego amerykańskiego libero Erika Shoji’ego. Na ataku zapewne zamelduje nam się bardzo doświadczony Łukasz Kaczmarek, natomiast parę środkowych bloku stworzą Huber oraz Smith. Grę drużyny trenera Cretu prowadzi rozgrywający Marcin Janusz, wyrastający w tym sezonie na kandydata nr 1 do wyjściowej „6” reprezentacji Polski. To na ten moment najsilniejsze ustawienie ekipy ZAKSY, jednak nie wiadomo, czy biorąc pod uwagę trudy sezonu, szkoleniowiec kędzierzynian nie zdecyduje się na rotację.
Zdobyć punkty z drużyną tej klasy, to zadanie z kategorii ultra ciężkich. Jednak, jeśli marzymy o utrzymaniu ósmej pozycji w ligowej tabeli, to trzeba podjąć rękawicę tak, jak zrobili to katowiczanie w poprzedniej kolejce z Mistrzem Polski. Jeśli bowiem udało się zdobyć punkt w Jastrzębiu, to można postraszyć i Mistrza Europy.
12.03.2022 (sobota, 17:30) OS Szopienice: GKS Katowice — Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:
a/ przelew na konto bankowe:
SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533
b/ wpłatę na PayPal:
E-mail: [email protected]
c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.
Dziękujemy!
Mateusz Marzec podpisał nowy kontrakt z GieKSą – umowa została przedłużona do czerwca 2027 roku.
30-latek w zakończonym sezonie rozegrał 29 spotkań w Ekstraklasie i był jednym z zawodników, którzy najczęściej wchodzili z ławki rezerwowych. W całym rozgrywkach zdobył dwie bramki, z czego najbardziej zapamiętamy pierwszą. Trafienie z Radomiakiem Radom było pierwszą bramką GKS Katowice po powrocie do Ekstraklasy. Marzec wystąpił również w dwóch spotkaniach Pucharu Polski.
Życzymy sukcesów w naszym klubie.
***
Jednocześnie w klubowym komunikacie o kadrze zespołu na zgrupowanie w Opalenicy przekazano, że bramkarz Przemysław Pęksa i obrońca Jakub Kaduk, którym wygasają kontrakty, nie pojadą na obóz przygotowawczy. Zawodnicy 30 czerwca tego roku staną się wolnymi graczami i opuszczą nasz klub.
Drużyna GKS-u Katowice poznała przeciwniczki w II rundzie eliminacyjnej UEFA Women’s Champions League. Katowiczanki zagrają w miniturnieju, który odbędzie się 27-30 sierpnia. W rywalizacji wezmą udział cztery drużyny, a mecze zostaną rozegrane w Słowenii.
W pierwszym spotkaniu GieKSa zmierzy się z WFC BIIK-Shymkent (Kazachstan), a w przypadku zwycięstwa awansuje do finału, gdzie czekać będzie lepszy z pary ZNK Mura (Słowenia, Murska Sobota) – zwycięzca drugiej grupy pierwszej rundy kwalifikacji.
Druga grupa pierwszej rundy kwalifikacji (finał 2 sierpnia):
Agarista CSF Anenii Noi 2020 (MDA) – Swieqi United FC (MLT) | Spartak Myjava (SVK) – ŽFK Budućnost (MNE)
Awans do ostatniej rundy eliminacyjnej uzyska tylko triumfator każdego miniturnieju (czeka na niego bezpośredni dwumecz o fazę ligową LM, przegrany finału zagra w Lidze Europy), a druga i trzecia drużyna turnieju eliminacyjnego spadną do Ligi Europy. W przypadku remisu po 90 minutach spotkania przewidziana jest dogrywka, a jeśli nie przyniesie rozstrzygnięcia – rzuty karne.
Wszystkie drużyny drugiej rundy eliminacyjnej to:
Rozstawione: SK Slavia Praha (CZE), FC Rosengård (SWE), FC Twente (NED), Vålerenga Fotball (NOR), FC Vorskla Poltava (UKR), WFC BIIK-Shymkent (KAZ), KFF Vllaznia (ALB), Apollon Ladies FC (CYP), ŽNK Mura (SVN), SFK 2000 Sarajevo (BIH), FC Gintra (LTU), Ferencvárosi TC (HUN), Fortuna Hjørring (DEN), Breidablik (ISL)
Nierozstawione: FC Dinamo-BSUPC (BLR), BSC Young Boys (SUI), Hibernian FC Women (SCO), ŽFK Crvena Zvezda (SRB), OH Leuven (BEL), FCV Farul Constanța (ROU), HJK Helsinki (FIN), GKS Katowice (POL), Zwycięzca CH-P Q1 Gr 1, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 2, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 3, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 4, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 5, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 6
Faza zasadnicza Ligi Europy odbywa się w formacie pucharowym (mecz i rewanż, eliminacja bezpośrednia).
Do pierwszej rundy kwalifikacyjnej nowej Ligi Europy kobiet bezpośrednio awansuje 11 drużyn. Dołączą do nich również zespoły, które zajęły trzecie miejsce w miniturniejach drugiej rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzyń kobiet – także 11 drużyn.
W drugiej rundzie kwalifikacyjnej do turnieju dołączy jedna drużyna z bezpośrednim awansem (Slovácko) oraz zespoły, które zajęły drugie miejsce w miniturniejach drugiej rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzyń (11 drużyn), a także kluby, które odpadły w trzeciej rundzie kwalifikacji Ligi Mistrzyń (9 drużyn). Do nich dołączą zwycięzcy pierwszej rundy kwalifikacyjnej Women’s Europa Cup.
Liga Mistrzów odbywa się w formacie ligowym (format tabeli, dzięki któremu awansuje się do fazy pucharowej).
Defensywę hokejowej GieKSy wzmocnił Zack Hoffman.
27-letni Kanadyjczyk do Europy trafił pod koniec zeszłego sezonu – rozpoczął go w ECHL, później jednak przeniósł się do Guildford Flames z brytyjskiej ligi EIHL, gdzie wystąpił w 14 meczach i zanotował 2 asysty. Mierzący 191 cm wzrostu obrońca odkąd tylko trafił do seniorskiego hokeja był zawodnikiem od zadań typowo defensywnych – więcej punktował jedynie w juniorskich rozgrywkach, ale grał tam tylko na niższych poziomach. Jego kontrakt będzie obowiązywać przez rok.
Witamy w GKS-ie!
Najnowsze komentarze