Można powiedzieć, że szybko minęło, bo już jutro przed nami ostatnie spotkanie GieKSy w tym roku. Drużyna Rafała Góraka wybiera się do Bielska-Białej na mecz z Podbeskidziem, pierwszy gwizdek o godzinie 12:40.
Nasz najbliższy rywal spisuje się w tym sezonie całkiem dobrze, głównie za sprawą ostatnich kilku spotkań, w których ewidentnie złapali zwyżkę formy. Dużym atutem gospodarzy na pewno jest ofensywa, co widać w strzelonych aż 34 bramkach. Dla porównania nasza ofensywa, którą często chwaliliśmy i wychodziliśmy z założenia, że jest mocna i „zawsze coś strzeli”, zdobyła w tym sezonie 23 bramki. Więcej o rywalach przeczytasz TUTAJ.
O naszej formie strzeleckiej już wyżej wspomniałem i liczę, że jednak okażemy się mocniejsi w tym aspekcie w najbliższym starciu. Dalej martwi nasza defensywa, bo o ile do samych obrońców przyczepiam się mniej, o tyle przy stałych fragmentach kryjemy po prostu źle i w taki sposób tracimy ostatnio najwięcej bramek. Niestety, ale ciężko być optymistą przed rywalem, który strzela w tym sezonie jak na strzelnicy. W tym sezonie nie wygraliśmy na wyjeździe i to jest bardzo zła seria, którą trzeba po prostu na koniec roku zakończyć.
Ja wierzę w drużynę i będę to spotkanie oglądał z przekonaniem, że zdobędziemy bardzo ważne 3 punkty. Jeśli znów polegniemy, to będzie coraz cieplej… W Bielsku zaprezentowaliśmy się ostatnio kapitalnie, jak będzie jutro?
Mecz będziecie mogli śledzić za pomocą:
– relacja live tekstowa na GieKSa.pl,
– relacja pomeczowe na GieKSa.pl.
P.S. Bardzo przepraszam za brak relacji radiowej z Resovią, mimo że była zaplanowana. Niestety wycięła mnie choroba, dlatego też jutro będę wspierał drużynę i kibiców zza telewizora!
Najnowsze komentarze