Przedostatnia kolejka rundy jesiennej przyniosła szóste kolejne domowe zwycięstwo GieKSy. W niedzielnym meczu pomiędzy dwiema najlepszymi drużynami w lidze kontra Resovii w doliczonym czasie gry przesądziła o wygranej gości. Warto zwrócić uwagę na pierwszy remis w tym sezonie Błękitnych Stargard.

Dobre spotkanie w wykonaniu GieKSy zakończyło się kompletem punktów dla katowiczan. Wynik otworzył Rogalski po bardzo dobrym dograniu Rogali tuż na początku drugiej połowy. W doliczonym czasie gry kontra GieKSy i podanie Urynowicza na bramkę zamienił Michalski. Ofensywnie usposobiony prawy obrońca po raz pierwszy wpisał się na listę strzelców w tym sezonie. Goście zdążyli odpowiedzieć pięknym strzałem Dadoka, ale zabrakło im czasu na stworzenie kolejnej okazji bramkowej. GKS awansował na drugie miejsce w tabeli. Stal pozostaje w strefie spadkowej i traci już pięć punktów do bezpiecznego miejsca w tabeli.

W Toruniu Elana pokonała notujący słabszy okres Znicz Pruszków. Goście przegrali po raz trzeci z rzędu. Znicz prowadził po golu Moskwika, ale gospodarze potrafili odwrócić losy meczu w drugiej połowie. Bramki Bonieckiego i Kołodzieja przesądziły o komplecie punktów dla zespołu trenera Pietrzaka. Elana odskoczyła na trzy punkty od strefy spadkowej.

Kolejna porażka Stali Rzeszów na własnym boisku. Gospodarze przegrali czwarte z pięciu ostatnich spotkań. Sposób na Stal znalazł Górnik Łęczna. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył Goliński. Goście wskoczyli na najniższy stopień podium.

Niespodzianka w Legionowie. Ostatnia w tabeli Legionovia urwała punkty faworyzowanej Olimpii Elbląg. Goście prowadzili po golach Lewandowskiego i Kuczałka. Kontaktowy gol dla Legionovii padł jeszcze w pierwszej połowie po strzale Będzieszaka. W końcówce meczu do remisu doprowadził Podliński. Gospodarze opuścili ostatnie miejsce w tabeli dzięki lepszemu bilansowi od Gryfa, ale tracą aż dziewięć punktów do bezpiecznego miejsca w tabeli.

Pogrom w Polkowicach. Ofensywnie grający Górnik rozgromił Gryfa, któremu strzelił aż pięć bramek. Wynik otworzył tuż przed przerwą Bednarski. Druga połowa to koncert gospodarzy. Bramki zdobyli Wacławczyk, Bednarski, Mucha oraz Szuszkiewicz. Górnik zbliżył się na dwa punkty do strefy barażowej. Gryf spadł na ostatnie miejsce w tabeli.

Pierwszy remis Błękitnych w tym sezonie. Goście podzielili się punktami z Garbarnią Kraków. Gospodarze wyszli na prowadzenie po strzale Kuczaka. W drugiej połowie goście wyrównali po bramce niezawodnego Fadeckiego, który wykorzystał rzut karny. Błękitni nie wykorzystali potknięcia Bytovii i pozostali na siódmym miejscu w tabeli.

Piorunująca końcówka Pogoni Siedlce pozwoliła gospodarzom na zdobycie trzech oczek w starciu ze Skrą. Bramki na wagę kompletu punktów zdobyli Olszewski oraz Skibicki. Zwycięstwo Pogoni pozwoliło jej odskoczyć od gości i tym samym od strefy spadkowej.

W Łodzi o wyniku meczu na szczycie przesądziła kontra gości w doliczonym czasie gry. Krykun wykorzystał niezdecydowanie obrońców i dograł do Adamskiego, który trafił do pustej bramki. Resovia pozostała liderem, Widzew spadł na czwartą pozycję.

W ostatnim spotkaniu kolejki rezerwy Lecha Poznań pewnie pokonały Bytovię. Gospodarze wygrali po raz drugi z rzędu i mają pięć punktów przewagi nad strefą spadkową. Bramki dla drużyny trenera Ulatowskiego zdobyli Bartkowiak, Klupś i Karbownik.

16. kolejka – 2-3 listopada

Elana Toruń – Znicz Pruszków 2:1

Stal Rzeszów – Górnik Łęczna 0:1

Legionovia Legionowo – Olimpia Elbląg 2:2

Górnik Polkowice – Gryf Wejherowo 5:0

GKS Katowice – Stal Stalowa Wola 2:1

Garbarnia Kraków – Błękitni Stargard 1:1

Pogoń Siedlce – Skra Częstochowa 2:0

Widzew Łódź – Resovia 0:1

Lech II Poznań – Bytovia Bytów 3:0