Dołącz do nas

Piłka nożna

8 kolejka: Fatalna GieKSa jak i wszystkie śląskie drużyny

Avatar photo

Opublikowany

dnia

8 kolejka za nami i kibice GieKSy jak najszybciej chcieliby o niej zapomnieć. GieKSa skompromitowała się w meczu z Wigrami i po raz kolejny w tym sezonie przegrała u siebie. Dla Wigier była to pierwsza wygrana w sezonie i tym samym wszystkie drużyny w pierwszej lidze mają już na koncie przynajmniej jedną wygraną.  GieKSa z 8 punktami traci coraz więcej do czołówki a za chwilę przy takim punktowaniu zakopiemy się w dolnych rejonach tabeli.

Na czele bez zmian  – Miedź Legnica, która miała sporo problemów z Bytowią gdy w 80 minucie straciła bramkę na 0:1. Szybkie dwie odpowiedzi i udało się wyszarpać wygraną 2:1. Miedź kolejny raz nie przegrywa a punkty wywalczone w takim stylu na pewno podniosą i tak już wysokie morale w zespole. Warto zwrócić uwagę, że Miedź w kolejnym spotkaniu odwraca losy meczu który na początku przegrywała. Na drugim miejscu mała zmiana w tabeli – wiceliderem została Odra Opole, która rzutem na taśmę wygrała z Zagłębiem Sosnowiec. Bramkę w 90 minucie zdobył Baran. Mecz mógł się zupełnie inaczej potoczyć, ale karnego dla Zagłębia w spektakularny sposób zaprzepaścił Nowak . Trzeci w tabeli Chrobry po pięknym golu Kaczmarka wywiózł skromne zwycięstwo z Niepołomic.

Również w 90 minucie wygraną zapewniła sobie Stal w wyjazdowym meczu z Rakowem Częstochowa. Stal wypunktowała gospodarzy i dopisuje sobie kolejne 3 punkty. Ekipa trenera Smółki powoli łapie rytm jeśli chodzi o punktowanie i dobrą grę.  Raków zalicza kolejną porażkę u siebie i kto wie czy prezesi nie zdecydują się na zmianę trenera.

Po porażce w Bytowie podniosła się Pogoń Siedlce, która wygrała skromnie 1:0 ze Stomilem. Złotego gola już w 5 minucie zdobył Zjawiński, który wyraźnie odżył w tym sezonie i strzela kolejną bramkę. Stomil niezwykle groźny u siebie, na wyjazdach gra bardzo słabo i była to czwarta porażka dla tej ekipy w tym sezonie.

Na dole bez zmian – 7 meczów a Ruch Chorzów ciągle na minusie. Ty razem 3 punkty kosztem Chorzowian zdobyła Olimpia Grudziądz. Bramkę z karnego zdobył Michalik. Ruch po tym spotkaniu zdecydował się na zmianę trenera. Warzychę zastąpił Argentyńczyk Rocha – były trener Panathinaikosu. Kolejna zmiana trenera zapowiada się w Tychach. Drużyna GKS-u kolejny raz rozbita na wyjeździe, tym razem przez Chojniczankę, która szybko załatwiła sprawę i już do przerwy prowadziła 3:0. Gospodarze z imponującym bilansem 4/4 wygranych u siebie.

W środku tygodnia nadrabiamy zaległości a kolejna pełna kolejka już w weekend.

Chojniczanka Chojnice 3-0 GKS Tychy 10 września, 17:00 (1462)
Paweł Zawistowski 22, Wojciech Lisowski 25, Tomasz Boczek 35
Olimpia Grudziądz 1-0 Ruch Chorzów 8 września, 19:00 (1400)
Damian Michalik 56 (k)
Górnik Łęczna 1-0 Podbeskidzie Bielsko-Biała 9 września, 14:45 (1588)
Patryk Szysz 83
Pogoń Siedlce 1-0 Stomil Olsztyn 9 września, 18:00 (1509)
Dariusz Zjawiński 5
Miedź Legnica 2-1 Bytovia Bytów 8 września, 20:45 (2427)
Mladen Bartulović 82, Marquitos 84 – Kamil Wacławczyk 80
Puszcza Niepołomice 0-1 Chrobry Głogów 8 września, 16:30 (630)
Konrad Kaczmarek 25
Raków Częstochowa 1-2 Stal Mielec 9 września, 16:00 (2856)
Tomáš Petrášek 49 – Mateusz Gancarczyk 45, Michał Janota 90
GKS Katowice 0-1 Wigry Suwałki 9 września, 18:00
Damian Garbacik 11 (s)
Odra Opole 1-0 Zagłębie Sosnowiec 9 września, 16:00
Martin Baran 90
W 56. minucie Tomasz Nowak (Zagłębie Sosnowiec) nie wykorzystał rzutu karnego.

 

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!


Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kibice

Odszedł od nas Sztukens

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Dotarła do nas smutna wiadomość o śmierci kibica GKS Katowice Grzegorza Sztukiewicza.

Grzegorz kibicował GieKSie „od zawsze” – jeździł na wyjazdy już w latach 90. Był także członkiem Stowarzyszenia Kibiców GKS-u Katowice „SK 1964”. Na kibicowskim forum wpisywał się jako NICKczemNICK, ale na trybunach był znany jako Sztukens.

Ostatnie pożegnanie będzie miało miejsce 4 września o godzinie 14:00 w Sanktuarium  św. Antoniego w Dąbrowie Górniczej – Gołonogu. 

Rodzinie i bliskim składamy najszczersze kondolencje. 

 

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Górak: Żółty kocioł dał koncert

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po meczu GKS Katowice – Radomiak Radom wypowiedzieli się trenerzy obu drużyn – Rafał Górak i Joao Henriques. Poniżej spisane główne wypowiedzi szkoleniowców, a na dole zapis audio całej konferencji prasowej.

Joao Henriques (trener Radomiaka Radom):
Nie mam zbyt wiele do powiedzenia. GKS strzelił trzy bramki, my dwie. Tyle mam do powiedzenia. Nasi zawodnicy do bohaterowie w tym meczu. Będziemy walczyć dalej.

Rafał Górak (trener GKS Katowice):
Ważny moment dla nas, bo pierwsza przerwa na kadrę to taka pierwsza tercja tej rundy i mieliśmy świadomość, że musimy zdobywać punkty, aby nie zakopać się. Wiadomo, jeśli chodzi punkty nie zdarzyło się nic zjawiskowego. Mamy siódmy punkt i to jest dla nas cenna zdobycz, a dzisiejszy mecz był bardzo ważnym egzaminem piłkarskiego charakteru, piłkarskiej złości i udowodnienia samemu sobie, że tydzień później możemy być bardzo dobrze dysponowani i możemy zapomnieć, że coś nam nie wyszło. Bo sport ma to do siebie, że co tydzień nie będziesz idealny, świetny i taki, jak będziesz sobie życzył. Ważne jest, jak sportowiec z tego wychodzi.

Tu nie chodzi o to, że nam się udało cokolwiek, bo udać to się może jeden raz, ale jak wychodzimy i zdajemy sobie sprawę z tego, że jesteśmy w opałach – a byliśmy w nich także w tym meczu. Graliśmy bardzo energetyczną pierwszą połowę, mogliśmy strzelić więcej bramek, a schodziliśmy tylko z remisem. Ze świadomością, że straciliśmy dwie bramki, a sami mogliśmy strzelić dużo więcej. No ale jednak obawa jest, że dwie straciliśmy.

Siła ofensywna Radomiaka jest ogromna, ci chłopcy są indywidualnie bardzo dobrze wyszkoleni, są szybcy, dynamiczni, niekonwencjonalni. Bardzo trudno się przeciw nim gra. Zresztą kontratak na 1:0 pokazywał dużą klasę. Niesamowicie jestem dumny ze swoich piłkarzy, że w taki sposób narzucili swoje tempo gry, byli w pierwszej połowie drużyną, która dominowała, stworzyła wiele sytuacji bramkowych, oddała wiele strzałów, miała dużo dośrodkowań. To była gra na tak. Z tego się cieszę, bo od tego tutaj jesteśmy. W drugiej połowie przeciwnik po zmianach, wrócił Capita, Maurides, także ta ławka również była silna. Gra się wyrównała i była troszeczkę szarpana. Natomiast niesamowicie niosła nas publika, dzisiaj ten nasz „żółty kocioł” był niesamowity i serce się raduje, w jaki sposób to odtworzyliśmy, bo wiemy jaką drogę przeszliśmy i ile było emocji. Druga połowa była świetnym koncertem i kibice bardzo pomagali, a bramka Marcina była pięknym ukoronowaniem. Skończyło się naszym zwycięstwem i możemy być bardzo szczęśliwi. Co tu dużo mówić, jeżeli w taki sposób GKS będzie grał, to kibiców będzie jeszcze więcej i ten nasz stadion, który tak nam pomaga, będzie szczęśliwy.

Bardzo cenne punkty, ważny moment, trochę poczucia, że dobra teraz chwila na odpoczynek ale za chwilę zabieramy się do ciężkiej roboty, bo jedziemy do Gdańska i wiadomo, jak ważne to będzie dla nas spotkanie.

Kontynuuj czytanie

Galeria Piłka nożna

Magiczny wieczór

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do drugiej galerii, przygotowanej przez Gosię, z wygranego 3:2 meczu z Radomiakiem.

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga