Dołącz do nas

Piłka nożna Prasówka

Media o meczu Hutnik-GKS Katowice: Hutnik Kraków zaczyna sezon w II lidze na stadionie Garbarni. Biletów już nie ma

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Zapraszamy do przeczytania fragmentów doniesień na temat dzisiejszego meczu Hutnik Kraków – GKS Katowice. Spotkanie nie wzbudza większego zainteresowania mediów…

 

sport.tvp.pl – 2. liga: Hutnik Kraków – GKS Katowice

[…] W nowym sezonie katowiczanie znów będą jednym z faworytów do walki o czołowe miejsca. W pierwszym spotkaniu zagrają na wyjeździe z jednym z pięciu beniaminków.

Hutnik Kraków wywalczył awans po wielkim zamieszaniu spowodowanym przez epidemię koronawirusa i wczesnym zakończeniu sezonu.

[…] Ponieważ na stadionie Hutnika trwa obecnie remont, do spotkania dojdzie na obiekcie Garbarni.

Okres tuż przed rozpoczęciem sezonu nie był łatwy dla krakowskiej drużyny. U jednego z piłkarzy wykryto koronawirusa. W tym tygodniu klub ogłosił za to transfer Szymona Hajduka z Resovii.

 

gazetakrakowska.pl – Hutnik Kraków zaczyna sezon w II lidze na stadionie Garbarni. Biletów już nie ma

Hutnik Kraków – GKS Katowice. Tym meczem, w 1. kolejce II-ligowego sezonu, nowohucki zespół po 18 latach nieobecności powróci na szczebel centralny. Spotkanie odbędzie się w niedzielę (30 sierpnia) o godz. 13.30 na stadionie Garbarni. Na obiekcie Hutnika trwa już remont, który ma zakończyć się do końca września.

[…] Hutnika koronawirus zresztą nie ominął, pojawił się w szatni beniaminka II ligi, wstrzymał na krótko (w ubiegłym tygodniu) wspólne treningi zespołu. Kadra na start ligi nie będzie pełna także dlatego, że są w zespole zawodnicy borykający się z kontuzjami: Paweł Pyciak, Tomasz Kurek, Jakub Czarniecki. Najwcześniej z tej trójki, za około miesiąc, do gry powinien wrócić Pyciak. Czarnieckiego – który jest po operacji więzadeł – nie zobaczymy jesienią na boisku.

[…] Klub przymierza się jeszcze do wzmocnień, które pozwoliłyby zniwelować letnie straty. Przypomnijmy, że po poprzednim sezonie Hutnika opuścili absolutnie kluczowi gracze – Mateusz Gamrot i Patryk Kołodziej oraz także pełniący istotną rolę Arkadiusz Garzeł. Wśród letnich nabytków uwagę zwraca nowy szef defensywy, Piotr Stawarczyk, zawodnik z bardzo dużym ekstraklasowym doświadczeniem, ale w tym momencie jedyny w Hutniku, który na tym poziomie występował.

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Felietony Piłka nożna

Plusy i minusy po Rakowie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po meczu z Rakowem można było odnieść wrażenie, że ktoś przewinął taśmę o kilka kolejek wstecz i z powrotem wrzucił GieKSę w tryb „mecz do ukłucia, ale nie do wygrania”. To nie był występ fatalny, ale zdecydowanie taki, który pozostawia po sobie uczucie niedosytu.

Kilka naprawdę obiecujących momentów w pierwszej połowie, trzy sytuacje, które aż prosiły się o lepsze ostatnie podanie lub dokładniejszy strzał, a jednocześnie za mało konsekwencji, by z Częstochowy wywieźć choćby punkt. Raków – drużyna w formie, w gazie, z szeroką kadrą – przycisnął po przerwie i to wystarczyło na jedno trafienie. Problem w tym, że my nie wykorzystaliśmy swoich szans wtedy, gdy mieliśmy ku temu przestrzeń. Zapraszam na plusy i minusy po meczu z Rakowem.

Plusy:

+ Pomysł na mecz w pierwszej połowie
Raków nie dominował od początku. GieKSa bardzo dobrze wyglądała w pressingu i w szybkim wyprowadzaniu piłki. Były momenty, w których to katowiczanie wyglądali dojrzalej – szczególnie do 30. minuty. Szkoda tylko, że z tego pomysłu nie udało się „wcisnąć” bramki.

+ Jędrych i Klemenz 
W pierwszych 30 minutach GieKSa miała sytuacje… po stałych fragmentach i dobitkach właśnie środkowych obrońców. Jędrych dwa razy huknął z powietrza tak, że gdyby piłka zeszła, choć o pół metra, mielibyśmy kandydata do gola kolejki. Klemenz czyścił kluczowe akcje Rakowa – chociażby Makucha z 19. minuty. Solidny występ tej dwójki, szczególnie w pierwszej połowie.

Minusy:

– Niewykorzystane setki
To jest największy grzech tego meczu. Sytuacja 3 na 1 w 37. minucie – Zrel’ák mógł strzelić albo wystawić, a nie zrobił… niczego. W drugiej połowie Marković z pięciu metrów trafił w poprzeczkę, mając przed sobą pół bramki. W takim spotkaniu, jeśli masz 2-3 okazje, to musisz coś z nich zrobić, jeśli chcesz myśleć o wygranej.

– Statyczna reakcja przy straconej bramce
To był gol, którego można było uniknąć, bo sama akcja nie była wybitnie skomplikowana. Niestety Galan był spóźniony, a Brunes zupełnie niekryty. Raków przyspieszył w drugiej połowie, ale to nie był jakiś huragan – po prostu konsekwentna i cierpliwa gra.

– Głęboko i chaotycznie w drugiej połowie
Po 60. minucie w zasadzie przestaliśmy utrzymywać piłkę. Oderwane akcje, straty, chaos, brak wyjścia do pressingu. Raków to wykorzystał i zamknął GieKSę na długie minuty. Paradoksalnie – nie tworzyli sytuacji seryjnie, ale całkowicie przejęli inicjatywę. A my nie potrafiliśmy odpowiedzieć.

Podsumowanie:

GKS nie zagrał w Częstochowie meczu złego. Zagrał mecz… do wzięcia. I właśnie dlatego jest tyle rozczarowania.

To spotkanie nie zmienia obrazu całej jesieni. Wręcz przeciwnie – potwierdza, że ta drużyna gra dobrze. 6 zwycięstw w 7 ostatnich meczach przed Rakowem to nie przypadek. 20 punktów po jesieni w tak spłaszczonej tabeli to naprawdę solidny wynik. GieKSa po fatalnym starcie wróciła do ligi z jakością.

Ten mecz można było zremisować. Można było nawet wygrać. Nie udało się – ale też nie ma tu powodu, by bić na alarm. Przy takiej dyspozycji, jak z Motoru, Korony, Niecieczy, Jagiellonii, Pogoni czy w pierwszej połowie z Rakowem – GKS będzie punktował. Wiosna zacznie się praktycznie od zera, bo cała dolna połowa tabeli wciągnęła się w walkę o utrzymanie.

GieKSiarz

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Widzew rywalem GieKSy

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Dziś w siedzibie TVP Sport odbyło się losowanie ćwierćfinałów Pucharu Polski. GKS Katowice zmierzy się w tej fazie z Widzewem Łódź. Mecz odbędzie się w Katowicach, a 1/4 Pucharu Polski zaplanowano na 3-5 marca.

Widzew obecnie zajmuje 13. miejsce w Ekstraklasie, mając w dorobku 20 punktów, czyli tyle samo co GKS. Na 18 meczów piłkarzy Igora Jovicevića (a wcześniej Żelijko Sopića i Patryka Czubaka) składa się 6 zwycięstw, 2 remisy i 10 porażek (bramki 26-28). We wcześniejszych rundach Widzew wyeliminował trzy drużyny z ekstraklasy: Termalikę, Zagłębie Lubin i Pogoń Szczecin.

Zanim dojdzie do pojedynku pucharowego, obie drużyny zmierzą się w lidze (także w Katowicach), w kolejce, która odbędzie się 6-8 lutego.

Pozostałe pary tej fazy to:
Lech Poznań – Górnik Zabrze
Zawisza Bydgoszcz – Chojniczanka Chojnice
Avia Świdnik – Raków Częstochowa

Kontynuuj czytanie

Kibice Piłka nożna Wideo

Doping GieKSy w Częstochowie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

W niedzielny wieczór do Częstochowy, na ostatni mecz w tym roku, wybrał się komplet GieKSiarzy. Ultrasi zadbali o przedświąteczny klimat na sektorze.

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga