Dołącz do nas

Piłka nożna

Przewidywany skład na Flotę

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Zaledwie trzy dni minęły od meczu w Niecieczy, a już trzeba grać dalej. Trener Rafał Górak ma ból głowy, bo za kartki wypada mu Grzegorz Fonfara. Jak go zastąpić? Spróbujmy przewidzieć skład na środowy mecz.

W bramce tradycyjnie Łukasz Budziłek, tu nie ma wątpliwości.

Boczni obrońcy raczej bez zmian. Dominik Sadzawicki i Bartłomiej Chwalibogowski, co prawda trochę przyczepiliśmy się do Bartka za to, że jego stroną szło dużo akcji Niecieczy, ale nie zagrał na tyle źle, by go od razu odsuwać. Choć na swoją szansę czekają Jarosław Ratajczak, a kto wie, czy kolejnego „ataku” na miejsce w składzie nie przypuści Bartosz Sobotka.

Środkowi obrońcy to Adrian Napierała i Mateusz Kamiński, do których w tej rundzie nie można mieć zastrzeżeń.

Dochodzimy do newralgicznego środka pomocy. Pewne jest, że zagrają tu Przemysław Pitry i Sławomir Duda. Wypada za kartki Fonfara, więc do obsadzenia jest trzecie miejsce. Jest tu naprawdę kilka możliwości. Pierwsza z nich – za Fonfarę na defensywnego pomocnika wchodzi Kamil Cholerzyński. Druga – Pitry wycofany nieco do tyłu, a na jego pozycję wchodzi Jewhen Radionow wymieniający się co jakiś czas z Rakelsem. Kolejna opcja – przesunięcie do środka pomocy na ofensywę np. Krzysztofa Wołkowicza (grał tak choćby w sparingu z Ruchem Zdzieszowice), a na jego pozycję wszedłby Janusz Gancarczyk. Możliwości jest wiele, a jak wiemy Rafał Górak lubi zaskakiwać. Zaryzykujemy jednak ten bardziej ofensywny wariant niż z Cholerzyńskim, czyli Radionow na ofensywnego pomocnika i wycofany Pitry.

Na bokach pomocy Arkdaiusz Kowalczyk, którego pozycja jest chyba dość chwiejna (naciska Alan Czerwiński) po prawej stronie oraz Krzysztof Wołkowicz po lewej. Tu również jednak zakładamy ewentualność występu Janusza Gancarczyka. Na razie trener nie brał pod uwagę Grzegorza Goncerza i Rafała Sadowskiego, a szkoda, bo liczymy na to, że ci piłkarze w końcu dostaną szansę pokazania się.

W ataku zapewne wystąpi znów Deniss Rakels, który jest pierwszym napastnikiem w talii trenera Góraka. Pytanie jednak czy o to miejsce nie zacznie coraz silniej walczyć Radionow.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga