Dołącz do nas

Piłka nożna

Wygrać na drugim krańcu

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Już jutro swoją inaugurację mają rozgrywki pierwszej ligi. Na początek GieKSę czeka mecz wyjazdowy w dalekim Świnoujściu. Po wygranym spotkaniu w Suwałkach wszyscy w Katowicach mają nadzieję na korzystny rezultat w pierwszej kolejce – w ostatnich latach bowiem GKS regularnie przez kilka kolejek nie potrafił zdobyć trzech punktów i marzenia na „coś więcej” można było już odłożyć na starcie.

GKS w Suwałkach wykazał się dobrą skutecznością, strzelając bramkę na początku i na końcu spotkania. Mecz został wygrany szczęśliwie, ale dobrze, że mankamenty zostały ukazane właśnie w zwycięskim spotkaniu. Przez kilka dni trener Rafał Górak miał okazję, by zwrócić zawodnikom uwagę na pewne kwestie i wierzymy, że z Flotą już zagrają pewniej i bardziej spokojnie.

Flota w środę również grała w Pucharze Polski i bez większego problemu pokonała KS Polkowice na wyjeździe 3:0. Bramki strzelili Bartosz Śpiączka, Krzysztof Bodziony i Charles Nwaogu Uchenna. Piłkarze Bogusława Baniaka zmierzą się w następnej rundzie na wyjeździe z Sandecją Nowy Sącz. Sezon dla Floty jest pewną niewiadomą, bo zespół opuścili Arkadiusz Aleksander, Patryk Fryc, Grzegorz Kasprzik, Bartłomiej Niediela, Sebastian Olszar i Ivan Udarević. To ponad połowa podstawowego składu, więc problem teraz w tym, aby to poukładać. Jak widać jednak po meczu z Polkowicami, zespół sobie radzi. Klub poczynił co prawda kilka wzmocnień, ale straty są większe.

W ostatnich latach GKS na Flocie nie potrafił wygrać, notując zaledwie 1 remis w 5 meczach. GKS wydaje się mieć mocny skład w tym sezonie i ciekawe czy w meczu ligowym zaprezentuje swój potencjał. Oba teamy w ostatnich 5 sezonach zanotowały bardzo ciekawy bilans między sobą – każda wygrywała u siebie po 4 razy i raz remisowała.

W przypadku wygranej w Świnoujściu oraz wcześniejszej z Wigrami moglibyśmy mówić o wyśmienitym początku sezonu i wygranych meczach na dwóch przeciwnych krańcach Polski. O to jednak nie będzie łatwo, bo Flota co roku jest w czołówce pierwszej ligi.

Flota Świnoujście – GKS Katowice, niedziela 28 lipca, godz.12.30

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

1 Komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

1 Komentarz

  1. Avatar photo

    1964

    27 lipca 2013 at 15:06

    Panowie musicie lepiej sie zaprezentować niż w Suwałkach. Przede wszytskim zgranie i obrona. Jak przegrać to po walce. Naprzód gieksiarze ambicja … .

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga