Dołącz do nas

Piłka nożna

Kuklisa już nie mają

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Mimo że liga dopiero nabrała rozpędu, GKS gra już tylko po to… żeby grać. Kolejnym rywalem katowiczan będzie jutro Arka Gdynia, zespół, który wiosną wystrzelił jak z procy i realnie włączył się do walki o awans do ekstraklasy.

Gdynianie na ten moment zajmują trzecie miejsce z dorobkiem 39 punktów i mając 4 oczka straty do drugiego Bełchatowa i 5 do lidera z Łęcznej. Na początku wiosny w samej końcówce wygrali w Jaworznie z Tychami, potem pokonali u siebie Wisłę Płock i na wyjeździe Flotę. Kolejne dwa spotkania – z Sandecją u siebie i Okocimskim na wyjeździe zakończyły się bezbramkowymi remisami. Należy jednak dodać, że piłkarze Pawła Sikory grają również w Pucharze Polski – w ćwierćfinale zremisowali u siebie i wygrali po dogrywce na wyjeździe z Miedzią, a w ostatni wtorek polegli w pierwszym meczu półfinałowym w Lubinie Zagłębiu.

Dokonania GKS Katowice na tym tle wyglądają wyjątkowo mizernie. Nasz zespół zdobył zaledwie dwa oczka w pięciu meczach i zamyka tabelę wiosny pierwszej ligi. Remisy z GKS Bełchatów i Górnikiem Łęczna tak naprawdę zaciemniają obraz, choć musimy pamiętać, że druga połowa z Bełchatowem była świetna w wykonaniu zawodników. Postawa w ostatnich meczach z Miedzią i Łęczną była jednak bardzo zła i nie napawająca optymizmem na przyszłość.

Do pierwszej drużyny – po dyscyplinarnym zesłaniu do rezerw – wrócił Janusz Gancarczyk. Po pauzie kartkowej do drużyny powraca również Sławomir Duda. Do gry zatwierdzony został Albańczyk Elvist Ciku, ale tu już decyzja trenera Kazimierza Moskala, czy weźmie go nad morze.

W zespole Arki na boisku nie zobaczymy pauzującego za żółtka Piotra Tomasika. Jest to wyraźne wzmocnienie, bo zawodnik strzelił w tym sezonie 7 goli, choć aż 3 w Pucharze Polski. W Arce występuje jednak kilku bardzo doświadczonych zawodników, z Bartoszem Ślusarskim na czele – zawodnikiem przez wielu tratkowanym z przymrużeniem oka, ale na warunki pierwszoligowe prawdziwym profesorem. Ale są też inni wyjadacze, jak Marcin Radzewicz czy Arkadiusz Aleksander.

Katowiczanom w Gdyni gra się bardzo trudno, ale dobrze. W dwóch ostatnich spotkaniach nasz zespół tam wygrał i zremisował. Dwa lata temu na bramkę Piotra Kuklisa po minucie odpowiedział Mateusz Zachara i skończyło się wynikiem 1:1, w poprzednim sezonie natomiast triumfowali katowiczanie – na gola Arkadiusza Kowalczyka odpowiedział znów Kuklis, ale kolejne prowadzenie dał gościom Przemysław Pitry.

Przy Bukowej natomiast Arka była jedynym zespołem w całym roku kalendarzowym 2013, który potrafił w lidze pokonać katowiczan. Bramki dla gości zdobyli Tomasz Jarzębowski i Dawid Kubowicz, a dla GKS trafił Sławomir Duda. I w tym spotkaniu pokazał się Piotr Kuklis, ale tym razem negatywnie, bo nie wykorzystał rzutu karnego. W tym sezonie już GieKSa była górą u siebie, po golach Pitrego i Bartłomieja Chwalibogowskiego.

Dla Arki jest to bardzo ważne spotkanie – po dwóch remisach będą chcieli w końcu wygrać. Pozytywne dla naszego rywala jest to, że w lidze bramek, nie traci, negatywne, że w trzech meczach – łącznie z Pucharem Polski – gola nie zdobyli. Muszą też mentalnie podnieść się po klęsce w Lubinie i w końcu znaleźć patent na GieKSę przed własną publicznością.

A katowiczanie? Po raz kolejny mają szansę… wygrać pierwszy raz w lidze w tym roku. Tym razem jednak zadanie wydaje się wyjątkowo trudne, ale przecież nie niemożliwe. W Gdyni wygrywały w tym sezonie Nieciecza, ale także… przedostatnia i ostatnia drużyna w tabeli, czyli Okocimski i ROW Rybnik. Dlaczego więc nie ma tam wygrać GKS? I dodajmy, że Kuklisa już w Gdyni nie ma… Dzięki Bogu…

Arka Gdynia – GKS Katowice, sobota 12 kwietnia 2014, godz. 15.30.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Pierwsze decyzje kadrowe

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po pierwszym transferze do klubu, który miał miejsce w zeszłym tygodniu, otrzymaliśmy informacje o zawodnikach, którzy odejdą z GKS Katowice.

Swoją przygodę z klubem zakończyli na ten moment Aleksander Komor, Adrian Danek, Bartosz Baranowicz i Mateusz Mak. Wszyscy byli związani z klubem kontraktami od 2023 roku i wydatnie przyczynili się do awansu GieKSy do Ekstraklasy. Ich umowy nie zostaną przedłużone.

Do swoich macierzystych klubów powrócą natomiast Filip Szymczak oraz Dawid Drachal. Odpowiednio do Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa.

Wszystkim piłkarzom dziękujemy za reprezentowanie barw GieKSy i życzymy powodzenia w karierze.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna Piłka nożna kobiet Wywiady

Górak: Walka na płaszczyźnie psychologicznej

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

W trakcie świętowania na boisku mistrzostwa zdobytego przez uKochane zadaliśmy trenerowi Rafałowi Górakowi kilka pytań dotyczących obu piłkarskich drużyn GKS Katowice.

Chciałby pan, żeby kobieca GieKSa została na stałe na Nowej Bukowej?

Rafał Górak: Oczywiście, docelowo to także jest miejsce dla kobiecej dywizji. Cała logistyka też jest potrzebna do przygotowania drużyny na przenosiny, trzeba zabezpieczyć treningi. Nawet my jeszcze tutaj nie jesteśmy do końca przeniesieni, więc pewnie to jeszcze troszkę potrwa.

Czy zespół przejmował się plotką o wsparciu finansowym ze strony Rakowa?

Ubaw był dość dobry, zaraz mieliśmy w głowie szyderczy ton tego wszystkiego. Walka o mistrza toczyła się także na płaszczyźnie psychologicznej. My chcieliśmy zagrać jak najlepiej dla siebie, dla GKS-u.

Alan Czerwiński ma zostać docelowo na wahadle?

Alan Czerwiński to bardzo kompleksowy piłkarz i pomoże nam w każdym aspekcie. Świetnie spisywał się na środku obrony i to jest również jego pozycja. Będzie wystawiany w zależności od potrzeb.

Ma trener już jakiś plan na początek przyszłego sezonu?

Zawodnicy będą mieli zero-jedynkowe wakacje, a my z dyrektorem mamy trochę pracy związanej z kadrą i nie tylko. Trochę pracy jest, ale ten tydzień, dziesięć dni dla siebie muszę urwać, żeby się trochę zresetować.

Ósme miejsce na koniec to wynik dobry czy bardzo dobry?

Bardzo dobry.

Gdyby jakimś cudem jednak pojawił się dodatkowy milion na koncie klubu, to jakby go wykorzystać?

Milion złotych czy euro? (śmiech)

Euro, zaszalejmy.

Na pewno na zwiększanie standardu wokół zespołu, żeby w GKS-ie rósł poziom przygotowania piłkarzy do gry. Nigdy nie będę chciał powstania kominów płacowych, nie możemy otwierać się na taki kierunek. Każdy milion euro nam się przyda, żeby drużyna była coraz lepsza.

Kontynuuj czytanie

Galeria Kibice

Kibicowska galeria z wyjazdu do Gdańska

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do kibicowskiej galerii z wyjazdu do Gdańska, gdzie dwoma pociągami specjalnymi wybrało się 1221 fanów GKS Katowice, w tym 1 kibic Baníka Ostrava i 6 przedstawicieli JKS Jarosław. Zdjęcia nadesłane przez kibiców.   

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga