Dołącz do nas

Piłka nożna

GieKSa wygrywa z Łęczną!

Avatar photo

Opublikowany

dnia

14.04.2012 godz.18.00 Katowice
GKS Katowice – Bogdanka Łęczna 1:0 (1:0)
Bramka:
Zachara (16)
GKS: Sabela – Rzepka, Kowalczyk, Szymura, Sobotka – Zachara (90. Cholerzyński), Hołota, Beliancin, Chmiel, Pitry, (73. Chwalibogowski) – Rakels (53. Stefański).
Łęczna: Prusak – Borovcanin, Sołdecki, Magdoń, Pielorz – Oziemczuk (60. Kusiak), Nikitović, Bartoszewicz, Łuczak, Zuber (81. Pielach) – Paluchowski (60. Nildo). 
Ż. kartki: Sabela, Chwalibogowski – Nildo, Pielach, Bartoszewicz
Cz. kartka: Bartoszewicz (90)
Sędzia: Artur Radziszewski (Warszawa).

Relacji radiowej z tego meczu możecie słuchać pod tym linkiem.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

32 komentarze
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

32 komentarze

  1. Avatar photo

    Lukasz

    14 kwietnia 2012 at 18:12

    Kiepsko was słychać..

  2. Avatar photo

    si1964

    14 kwietnia 2012 at 18:53

    no troche kiepsko słychać ale ważne że jest do przerwy 1-0

  3. Avatar photo

    Lukasz

    14 kwietnia 2012 at 18:57

    to fakt 🙂

  4. Avatar photo

    Lukasz

    14 kwietnia 2012 at 19:02

    Dalaej nie specjalnie. ,,Charczy,,

  5. Avatar photo

    Michał

    14 kwietnia 2012 at 19:04

    To trzeba było qrwa na szpil jechac skoro macie czas na słuchanie radioaudycji!!

  6. Avatar photo

    Lukasz

    14 kwietnia 2012 at 19:05

    Sa fragmenty bardzo dobrej jakosci.
    Teraz jest ok

  7. Avatar photo

    Lukasz

    14 kwietnia 2012 at 19:05

    tak

  8. Avatar photo

    si1964

    14 kwietnia 2012 at 19:06

    jest lepiej

  9. Avatar photo

    Lukasz

    14 kwietnia 2012 at 19:06

    teraz jest dobrze

  10. Avatar photo

    StoczeK

    14 kwietnia 2012 at 19:07

    Jest o niebo lepiej niz w pierwszej połowie:)

  11. Avatar photo

    sl1964

    14 kwietnia 2012 at 19:07

    niema zle czasem troche przerywa ale wszystko jest zrozumiale a jak komus nie pasuje to nastepnym razem na szpil!

  12. Avatar photo

    StoczeK

    14 kwietnia 2012 at 19:09

    Panowie….a powiedzcie co z fanami…dalej nie dostalismy dostepu do nich??

  13. Avatar photo

    sl1964

    14 kwietnia 2012 at 19:13

    dobre tego jeszcze nie bylo…

  14. Avatar photo

    si1964

    14 kwietnia 2012 at 19:17

    a jak sie nazywa ta nowa ochrona ?

  15. Avatar photo

    Lukasz

    14 kwietnia 2012 at 19:21

    bardzo cicho teraz slychac

  16. Avatar photo

    Lukasz

    14 kwietnia 2012 at 19:22

    teraz slychac jakby z oddali

  17. Avatar photo

    StoczeK

    14 kwietnia 2012 at 19:22

    Cos sie popsuło…ledwo was słychac…

  18. Avatar photo

    Lukasz

    14 kwietnia 2012 at 19:24

    Caly czas zle.

  19. Avatar photo

    Lukasz

    14 kwietnia 2012 at 19:25

    Jeszcze gorzej

  20. Avatar photo

    Lukasz

    14 kwietnia 2012 at 19:29

    teraz dzwięk jest czysty,ale słychac z oddali

  21. Avatar photo

    Lukasz

    14 kwietnia 2012 at 19:30

    pogorszyliscie

  22. Avatar photo

    Lukasz

    14 kwietnia 2012 at 19:31

    nic nie slychac

  23. Avatar photo

    sl1964

    14 kwietnia 2012 at 19:31

    jest troche lepiej

  24. Avatar photo

    GruchA

    14 kwietnia 2012 at 19:32

    CICHUTKO dziś na B1

  25. Avatar photo

    StoczeK

    14 kwietnia 2012 at 19:33

    teraz wróciło do normy jest ok

  26. Avatar photo

    sl1964

    14 kwietnia 2012 at 20:01

    jest teraz ok

  27. Avatar photo

    sl1964

    14 kwietnia 2012 at 20:02

    ale znow zaczyna sie gubic dzwiek

  28. Avatar photo

    19mariogliwice48

    14 kwietnia 2012 at 20:07

    brawo GieKSa wczoraj RoW jutro GORNIK.SZKODA WISLOKI ZE PRZEGRALI .POZDrO

  29. Avatar photo

    Pszczyna

    14 kwietnia 2012 at 20:10

    jest tu ktos z Slaska Cieszynskigo?

  30. Avatar photo

    Prośba

    14 kwietnia 2012 at 20:36

    dodajcie numery poszczególnych zawodników do składu na stronie http://www.gieksa.pl/kadra/pierwsza-druzyna/

  31. Avatar photo

    Kamil

    14 kwietnia 2012 at 21:01

    KATOWICE KATOWICE GKS!!!!

  32. Avatar photo

    s1macio

    15 kwietnia 2012 at 08:05

    Jak GieKSa gra dobrze to ja jestem KSIĄDZ!! Katowice graja bardzo słabiutko, bardzo źle się ogląda. Mam nadzieję, że to sie zmieni w przeciągu 5 lat. Za dobrzy na 3 czy 2 ligę, za słabi na pierwszą, a o eXtraklasie ie ma nawet co marzyć ! Nie ma się co czarować GieKSa gra kiepsko !!!!

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Hokej

Kalaber w Katowicach!

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po ostatnim meczu JKH GKS Jastrzębie, słowacki szkoleniowiec powiedział, że może to być jego ostatni mecz na ławce trenerskie JKH. Dziś już wiadomo, że selekcjoner reprezentacji przenosi się do Katowic.

Jacek Płachta może jednak spać spokojnie, Robert Kalaber będzie w Katowicach szefem hokejowej Akademii Młodej GieKSy. Władze Katowic chcą mocno postawić na hokej, głośno mówi się o budowie nowego lodowiska, stąd potrzeba podniesienia jakości szkolenia młodych hokeistów i połączenia sił (w Katowicach szkolenie prowadzi się w dwóch klubach – GKS i Naprzód) oraz wykorzystania potencjału lodowych tafli. Plan szkolenia przygotował Henryk Gruth (współtwórca szwajcarskiej szkoły hokejowej) we współpracy z Robertem Kalaberem oraz specjalistami z katowickiej AWF i słynnej fińskiej szkoły hokejowej Vierumaki. Za realizację programu będzie odpowiedzialny słowacki szkoleniowiec.

Jacek Płachta cieszy się w Katowicach pełnym kredytem zaufania, w dalszym ciągu będzie odpowiedzialny z prowadzenie Hokejowej Dumy Katowic. Jego kontakty oraz fakt, że syn trenera Mathias Plachta gra w drużynie Adler Mannheim spowodowały, że oba kluby są na drodze do podpisania porozumienia o współpracy sportowej. Adler ma najlepszą szkółkę hokejową, która jest wzorem szkolenia w Niemczech. Nieaktualny jest zatem temat przenosin Płachty do Oświęcimia, tamtejsi działacze w swoim stylu próbowali nakłonić katowickiego szkoleniowca do zmiany otoczenia. Szkoleniowiec miał razem z obecnym dyrektorem sportowym GieKSy pomóc tamtejszej ekipie wrócić na salony.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Popłynęli w Szczecinie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

W niedzielne popołudnie piłkarze GKS-u Katowice pojechali na wyjazdowe spotkanie do Szczecina w ramach 27. kolejki PKO BP Ekstraklasy. W wyjściowej jedenastce doszło do czterech zmian i od pierwszej minuty zagrali Szymczak, Kuusk, Drachal i Gruszkowski.

Pierwszą połowę zaczęli zawodnicy GieKSy, ale nie stworzyli realnego zagrożenia. W trzeciej minucie Filip Szymczak wyszedł sam na sam z bramkarzem i mimo tego, że i tak był na spalonym, to nie zdołał pokonać Cojocaru. Chwilę później Alan Czerwiński ruszył prawą stroną boiska aż do linii końcowej i wrzucił piłkę w pole karne. Obrońca gospodarzy strącił futbolówkę wprost pod nogi Oskara Repki, który pokusił się o strzał zza pola karnego, ale został on zablokowany. Pierwszy kwadrans spotkania nie porwał piłkarsko, ale GieKSa częściej zapędzała się pod bramkę Pogoni i dłużej utrzymywała się przy piłce. W 15. minucie Kudła źle wybił piłkę i zrobiło się groźnie pod bramką GieKSy, na szczęście nasz bramkarz zdołał się zrehabilitować i wybronił strzał Kolourisa. Chwilę później znów Pogoń była bliska zdobycia bramki, ale zawodnik gospodarzy uderzył niecelnie. W 19. minucie zrobiło się sporo zamieszania w polu karnym Cojocaru, gdy Mateusz Kowalczyk delikatnie trącił piłkę głowa, zmieniając jej tor lotu, ale nic z tego nie wyszło. W kolejnych minutach gra przeniosła się głównie w środkową strefę boiska i żadna drużyna nie była w stanie skonstruować składnej akcji. W 33. minucie Koutris przeniósł piłkę nad bramką Kudły, uderzając lewą nogą. Chwilę później Drachal był bliski zdobycia bramki, ale w ostatnim momencie piłka mu odskoczyła. W 42. minucie Loncar uderzył głową z bliskiej odległości, ale Kudła zdołał ją wybić końcówkami palców. Po wznowieniu z rzutu rożnego Dawid Drachal chciał oddalić zagrożenie i w momenciem gdy wybijał piłkę, to podbiegł Kurzawa, który dostał prosto w skroń i potrzebował pomocy medycznej. W doliczonym czasie pierwszej połowy Gruszkowski rzucił się, aby zablokować strzał Koutrisa i piłka niefortunnie odbiła mu się od ręki. Po długiej przerwie i analizie VAR sędzia wskazał na jedenastkę, którą  pewnie wykorzystał Koulouris. Po tej bramce arbiter zakończył pierwszą połowę.

Na drugą połowę GieKSa wyszła w takim samym składzie, natomiast w drużynie Pogoni doszło do jednej zmiany. Po czterech minutach drugiej połowy Koulouris znów wpisał się na listę strzelców – tym razem pokonał Kudłę z bardzo bliskiej odległości, a piłkę wrzucił Kamil Grosicki, który przepchał i objechał bezradnego Alana Czerwińskiego. W kolejnych minutach GieKSa, chcąc odrabiać straty, odsłoniła się jeszcze bardziej, co próbował wykorzystać Wahlqvist, ale uderzył bardzo niecelnie. Po upływie godziny gry trener Rafał Górak pokusił się o potrójną zmianę. Na boisko weszli Błąd, Bergier i Galan. Chwilę późnej Arkadiusz Jędrych wpuścił swojego bramkarza na minę. Źle obliczył odległość do Kudły i zagrał zbyt lekko i niedokładnie do tyłu. Kudła musiał opuścić bramkę, aby ratować sytuację i po serii niefortunnych podań piłka trafiła pod nogi Grosickiego, jednak jego strzał został zablokowany przez naszego bramkarza. W 68. minucie Sebastian Bergier wyszedł sam na sam z bramkarzem, ale nie trafił w światło bramki, była to idealna okazja na złapanie kontaktu. Chwilę później Loncar został sfaulowany przez Kuuska, ale sędzia puścił akcję i do piłki dobiegł Sebastian Bergier, który zaliczył… soczysty upadek. W kolejnych minutach gra zrobiła się bardzo rwana i było dużo niedokładności w obu zespołach. W 82. minucie Kacper Łukasiak pokonał Dawida Kudłę strzałem na dalszy słupek. Warto zaznaczyć, że ten zawodnik wszedł na boisko… minutę wcześniej. Pięć minut później Koulouris trzeci raz wpisał się na listę strzelców, pokonując Kudłę strzałem na długi róg. Chwilę później sędzia zakończył spotkanie.

6.04.2025, Szczecin
Pogoń Szczecin – GKS Katowice 4:0 (1:0)
Bramki: Koulouris (45-k, 49, 87), Łukasiak (82).
Pogoń Szczecin: Cojocaru – Wahlqvist, Loncar, Borges, Koutris (86. Lis), Gamboa, Ulvestad, Kurzawa (80. Smoliński), Przyborek (46. Wędrychowski), Grosicki (81. Łukasiak), Kolouris (88. Paryzek).
GKS Katowice: Kudła – Gruszkowski (62. Galan), Czerwiński, Jędrych, Kuusk (80. Komor), Wasielewski – Drachal (62. Błąd), Kowalczyk, Repka, Nowak (88. Marzec) – Szymczak (62. Bergier).
Żółte kartki: Kowalczyk.
Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa).
Widzów: 19 938.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Live: EUFORIA W KATOWICACH!!!

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

30.03.2025 Katowice
GKS Katowice – Górnik Zabrze 2:1
Bramki: Olkowski (38-sam.), Szymczak (90) – Zahović (51)
GKS: Kudła – Wasielewski (88. Marzec), Czerwiński, Jędrych, Klemenz, Galan (80. Gruszkowski) – Kowalczyk, Repka, Nowak, Błąd (78. Drachal) – Bergier (78. Szymczak).
Górnik: Majchrowicz – Kmet (78. Josema), Szcześniak, Janicki, Janża, Olkowski (46. Sow), Sarapata, Hellebrand, Podolski, Furukawa, Zahović (87. Bakis).
Ż.kartki: Jędrych – Podolski
Cz.kartki:
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
Widzów: 15048

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga