Po mecz w Dankowicach porozmawialiśmy jeszcze z naszymi pomocnikami Dudą i Frańczakiem. Przeczytajcie, co mieli do powiedzenia po tym spotkaniu.
GieKSa.pl: Adrian dziś dobry mecz w twoim wykonaniu. Chyba dobrze się czułeś po obozie?
Frańczak: Na obozie ciężka praca, zwieńczeniem tej pracy był sparing z ekstraklasową drużyną. Wyglądało to dziś dość dobrze w naszym wykonaniu. Jest w nas optymizm, ale podchodzimy do tego spokojnie, przed nami jeszcze mecz pucharowy.
Rywalizacja zwłaszcza na Twojej pozycji jest spora, bo trener stawiał wcześniej na Bębenka.
Jest duża, trener chce sprawdzić zawodników na pozycjach, rotuje nimi. Ciągle szuka optymalnych rozwiązań.
Twoja pozycja też nie jest ściśle określona, bo grasz na kilku.
Tak grałem na prawej obronie, lewej w pomocy. Nie wybieram sobie jednak pozycji, staram się grać najlepiej jak potrafię i dać z siebie tyle ile mogę. Dziś zabrakło mi troszkę szczęścia w niektórych sytuacjach. Trafiłem słupek po niezłym uderzeniu, miałem okazje z dystansu. Szkoda, że nie wpadło.
Pracowaliście na obozie nad obroną? Dziś w tym elemencie wyglądało to bardzo dobrze.
Obóz ma to do siebie, że jest tam sporo czasu nad tym by popracować na taktyką i organizacją gry. Pracowaliśmy nad tymi elementami, nad przesuwaniem się na boisku. Wygląda to coraz lepiej, ale wiadomo zawsze można znaleźć jakieś błędy i jest, co poprawiać. Mam nadzieję, że będzie jeszcze lepiej.
W Pucharze Stal czy Rozwój?
Nieważne, kto, ważne byśmy mogli się przygotować dobrze do tego meczu i przejść do kolejnej rundy.
Wypowiedź Sławka Dudy.
Sławek, trener wspominał, że organizacja gry była dziś dobra. Też to tak odczułeś z boiska?
Na pewno organizacja dziś fajnie wyglądała pod takim względem, że nie straciliśmy bramki. To na pewno nas cieszy, była to nasza bolączka we wcześniejszych meczach. Trenowaliśmy taką organizację na obozie. Cieszą też sytuacje stworzone z przodu, mogliśmy dziś pokusić się o więcej bramek. Nad skutecznością jednak popracujemy po powrocie do Katowic.
Sławek każdy z środkowych pomocników mocno się dziś napracował w odbiorze piłki. Można było zauważyć, że ten element chyba był mocno ćwiczony na obozie.
Trener jest doświadczoną osobą, ma doświadczenie boiskowe. Pokazał nam parę ciekawych aspektów w grze jeden na jeden. Wykorzystujemy jego wskazówki i mam nadzieję, że tak samo będzie w lidze i tych odbiorów w środkowej strefie będzie jeszcze więcej.
Analizując zmiany w kadrze mam wrażenie, że rywalizacja na Twojej pozycji będzie największa gdyż przyszli zawodnicy, którzy oprócz defensywy są również nastawieni ofensywnie.
Rywalizacja na pewno jest spora, cieszy to, że to jest rywalizacja sportowa. Mamy 34 mecze, będą kartki i kontuzje. Potrzebna jest szeroka kadra, wymienność na pewno będzie. Każdy zawodnik jest ważny dla drużyny.
Atutem za Twoją osobą mogą być stałe fragmenty gry, które wykonujesz?
Zostaje po treningach i trenuje ten element gry, mam nadzieję, że trener mi zaufa i będę mógł strzelić parę bramek z rzutów wolnych.