Dołącz do nas

Piłka nożna

[RAPORT Z KADRY] Tabiś z awansem, Łyszczarz i Puchacz przygotowują się do mundialu

Avatar photo

Opublikowany

dnia

W czasie przerwy, która regularnie dotyka GKS Katowice podczas rundy jesiennej, trzech naszych zawodników reprezentowało nasz kraj na arenie międzynarodowej.

Kadra U-19 rozegrała turniej, którego stawką był awans do następnej rundy eliminacji do Mistrzostw Europy. W dniach 14-20 listopada odbyły się mecze z gospodarzem — Irlandią Północną oraz Kazachstanem i Serbią. Kacper Tabiś rozegrał 89 minut w pierwszym spotkaniu i 45 minut w trzecim meczu. W obu spotkaniach z udziałem naszego zawodnika kadra zdobyła 1 punkt. Poniżej znajdziecie wyniki spotkań.

 

14 listopada 2018, 20:00 – Portadown (Shamrock Park)

Irlandia Północna – Polska 0-0

17 listopada 2018, 15:00 – Dungannon (Stangmore Park)

Polska – Kazachstan 4-0

Maik Nawrocki 15, Maciej Żurawski 45, Mateusz Bogusz 71, Jakub Kiwior 90 (k)

20 listopada 2018, 14:00 – Coleraine (The Showgrounds)

Polska – Serbia 1-4

Vanja Zvekanov 25 (s) – Marcin Grabowski 9 (s), Dušan Vlahović 36, 53, Nikola Terzić 49

 

Tabela:

1. Serbia  3  7  9- 4

2. Polska  3  4  5- 4

3. Irlandia Północna  3  4  4- 5

4. Kazachstan  3  1  4- 9

 

Podopieczni Jacka Magiery w ramach przygotowań do przyszłorocznego turnieju rozegrali mecze z Portugalią i Ukrainą. W wyjazdowym spotkaniu w ramach Elite League przegrali z Portugalią, która przewodzi stawce. W drugim meczu, rozegranym u siebie, nasi młodzi reprezentanci pokonali Ukrainę, która również zagra w przyszłorocznym mundialu. Nasi zawodnicy, którzy pełnią istotne role w układance trenera Magiery, rozegrali oba mecze. Puchacz wystąpił dwukrotnie w pełnym wymiarze. W jednym ze spotkań grał na lewym skrzydle. Łyszczarz zagrał całe spotkanie z Portugalią oraz 66 minut przeciwko Ukrainie. Warto dodać, że dwie bramki w drugim spotkaniu zdobył wychowanek GKS-u Dominik Steczyk.

 

15 listopada 2018, 18:00 – Faro (Estádio Algarve)

Portugalia – Polska 2-0

Elves Baldé 30, Leandro Cardoso 85

 

19 listopada 2018, 19:00 – Bielsko-Biała (Stadion Miejski)

Polska – Ukraina 2-1

Dominik Steczyk 19 (k), 70 – Denys Popow 28

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga