Piłka nożna Prasówka
„Brązowi” na razie bez sparingu. W sobotę pucharowy mecz z GKS Katowice – media o meczu Garbarnia-GieKSa
Zapraszamy do przeczytania fragmentów doniesień na temat dzisiejszego meczu rozgrywanego w ramach Pucharu Polski, Garbarnia Kraków – GKS Katowice.
sportdziennik.com – Rafał Górak: Będziemy stawiać kolejne kroki do przodu
Trzy pytania do… Rafała Góraka, trenera GKS-u Katowice, tuż po wygranym sparingu z GKS-em 1962 Jastrzębie.
[…] Jakie plany na najbliższy tydzień przed pucharowym meczem z Garbarnią Kraków?
Rafał GÓRAK: – Przed nami mikrocykl startowy, który będzie obowiązywał w sezonie. Do meczu pucharowego będziemy przygotowywać się na bazie obserwacji. Spotkanie z Garbarnią traktujemy już w kategoriach starcia o stawkę. Tak się złożyło, że dwa pierwsze mecze rozgrywamy w Krakowie, bo ligę zaczynamy starciem z Hutnikiem. Łatwo nie będzie, ale widzę ogromnym potencjał w zespole i z tego jestem zadowolony.
garbarnia.krakow.pl – Pucharowa inauguracja z GKS-em
Sezon 2020/2021 podopieczni trenera Łukasza Surmy rozpoczną od pucharowej rywalizacji z GKS-em Katowice. Mecz 1/32 finału Fortuna Pucharu Polski odbędzie się w sobotę 22 sierpnia o godzinie 12:00. Transmisję z rywalizacji będzie można obejrzeć w Polsacie Sport Extra.
[…] Barwy katowiczan w dalszym ciągu będzie reprezentował dobrze znany kibicom Garbarni – Szymon Kiebzak, który parafował dwuletni kontrakt.
[…] W zespole Garbarni Kraków przed szansą debiutu staną Kacper Laskoś oraz Mateusz Małek, którzy w ostatnich dniach dołączyli do zespołu prowadzonego przez trenera Łukasza Surmę. – Jestem zadowolony, że udało nam się pozyskać tych dwóch zawodników. Jesteśmy w trakcie letniego okienka transferowego, nasza kadra nie jest jeszcze zamknięta – powiedział szkoleniowiec „Brązowych”.
– Zawodnicy, których mam do dyspozycji są zdrowi i z tego się cieszę. Na początku przygotowań pomimo dość dużej intensywności omijają nas kontuzje. Jesteśmy po dwóch tygodniach treningów, lecz najcięższy okres dopiero przed nami – wyznał trener Łukasz Surma zapytany o etap przygotowań, na którym aktualnie znajduje się Garbarnia.
gazetakrakowska.pl – „Brązowi” na razie bez sparingu. W sobotę pucharowy mecz z GKS Katowice
Garbarnia Kraków przygotowuje się do kolejnego sezonu w II lidze piłkarskiej. W klubowej kadrze następuje dużo zmian kadrowych. W sobotę, 22 sierpnia drużynę czeka pierwszy sprawdzian formy – pucharowy mecz z GKS Katowice.
[…] Zanim „Brązowi” przystąpią do rywalizacji o ligowe punkty, czeka ich mecz w I rundzie (1/32 finału) Pucharu Polski, w którym w sobotę, 22 sierpnia w samo południe podejmą innego II-ligowca GKS Katowice.
– Cieszę się, że wylosowaliśmy katowiczan, bo będziemy mieć okazję do rewanżu za ligowe porażki z nimi na własnym boisku 1:3 i na wyjeździe 0:2 – zapewnia Kamil Kuczak.
– W tych meczach nasza gra nie wyglądała źle, ale katowiczanie byli skuteczniejsi. Wiemy, czego się teraz musimy wystrzegać na boisku – dodaje Masiuda.
polsatsport.pl – Fortuna Puchar Polski: Garbarnia Kraków – GKS Katowice
[…] Dla obu zespołów będzie to pierwsze ważne spotkanie w tym sezonie. Nie dość, powiedzieć, że dla Garbarni to będzie pierwsze oficjalne spotkanie w tym sezonie. „Brązowi” do tej pory nie rozegrali żadnego spotkania przedsezonowego, pierwsze sparingi przed sezonem ligowym zaplanowane są dopiero na przyszły tydzień. Poza tym, że Garbarnia nie jest w rytmie meczowym, to do meczu z GKS Katowice przystąpi w całkowicie odmienionym składzie.
[…] Garbarnia w poprzednim sezonie dwukrotnie zmierzyła się z GKS Katowice. W obu meczach „brązowi” schodzili z boiska pokonani. Najpierw przegrali na swoim 3:1, a w stolicy Śląska ulegli gospodarzom 2:0. „Gieksa” na pewno będzie chciała podtrzymać serię zwycięstw nad ligowym rywalem. Tym bardziej, że katowiczanie są podrażnieni wynikiem w barażach o pierwszą ligę.
Felietony Piłka nożna
Plusy i minusy po Rakowie
Po meczu z Rakowem można było odnieść wrażenie, że ktoś przewinął taśmę o kilka kolejek wstecz i z powrotem wrzucił GieKSę w tryb „mecz do ukłucia, ale nie do wygrania”. To nie był występ fatalny, ale zdecydowanie taki, który pozostawia po sobie uczucie niedosytu.
Kilka naprawdę obiecujących momentów w pierwszej połowie, trzy sytuacje, które aż prosiły się o lepsze ostatnie podanie lub dokładniejszy strzał, a jednocześnie za mało konsekwencji, by z Częstochowy wywieźć choćby punkt. Raków – drużyna w formie, w gazie, z szeroką kadrą – przycisnął po przerwie i to wystarczyło na jedno trafienie. Problem w tym, że my nie wykorzystaliśmy swoich szans wtedy, gdy mieliśmy ku temu przestrzeń. Zapraszam na plusy i minusy po meczu z Rakowem.
Plusy:
+ Pomysł na mecz w pierwszej połowie
Raków nie dominował od początku. GieKSa bardzo dobrze wyglądała w pressingu i w szybkim wyprowadzaniu piłki. Były momenty, w których to katowiczanie wyglądali dojrzalej – szczególnie do 30. minuty. Szkoda tylko, że z tego pomysłu nie udało się „wcisnąć” bramki.
+ Jędrych i Klemenz
W pierwszych 30 minutach GieKSa miała sytuacje… po stałych fragmentach i dobitkach właśnie środkowych obrońców. Jędrych dwa razy huknął z powietrza tak, że gdyby piłka zeszła, choć o pół metra, mielibyśmy kandydata do gola kolejki. Klemenz czyścił kluczowe akcje Rakowa – chociażby Makucha z 19. minuty. Solidny występ tej dwójki, szczególnie w pierwszej połowie.
Minusy:
– Niewykorzystane setki
To jest największy grzech tego meczu. Sytuacja 3 na 1 w 37. minucie – Zrel’ák mógł strzelić albo wystawić, a nie zrobił… niczego. W drugiej połowie Marković z pięciu metrów trafił w poprzeczkę, mając przed sobą pół bramki. W takim spotkaniu, jeśli masz 2-3 okazje, to musisz coś z nich zrobić, jeśli chcesz myśleć o wygranej.
– Statyczna reakcja przy straconej bramce
To był gol, którego można było uniknąć, bo sama akcja nie była wybitnie skomplikowana. Niestety Galan był spóźniony, a Brunes zupełnie niekryty. Raków przyspieszył w drugiej połowie, ale to nie był jakiś huragan – po prostu konsekwentna i cierpliwa gra.
– Głęboko i chaotycznie w drugiej połowie
Po 60. minucie w zasadzie przestaliśmy utrzymywać piłkę. Oderwane akcje, straty, chaos, brak wyjścia do pressingu. Raków to wykorzystał i zamknął GieKSę na długie minuty. Paradoksalnie – nie tworzyli sytuacji seryjnie, ale całkowicie przejęli inicjatywę. A my nie potrafiliśmy odpowiedzieć.
Podsumowanie:
GKS nie zagrał w Częstochowie meczu złego. Zagrał mecz… do wzięcia. I właśnie dlatego jest tyle rozczarowania.
To spotkanie nie zmienia obrazu całej jesieni. Wręcz przeciwnie – potwierdza, że ta drużyna gra dobrze. 6 zwycięstw w 7 ostatnich meczach przed Rakowem to nie przypadek. 20 punktów po jesieni w tak spłaszczonej tabeli to naprawdę solidny wynik. GieKSa po fatalnym starcie wróciła do ligi z jakością.
Ten mecz można było zremisować. Można było nawet wygrać. Nie udało się – ale też nie ma tu powodu, by bić na alarm. Przy takiej dyspozycji, jak z Motoru, Korony, Niecieczy, Jagiellonii, Pogoni czy w pierwszej połowie z Rakowem – GKS będzie punktował. Wiosna zacznie się praktycznie od zera, bo cała dolna połowa tabeli wciągnęła się w walkę o utrzymanie.
GieKSiarz
Piłka nożna
Widzew rywalem GieKSy
Dziś w siedzibie TVP Sport odbyło się losowanie ćwierćfinałów Pucharu Polski. GKS Katowice zmierzy się w tej fazie z Widzewem Łódź. Mecz odbędzie się w Katowicach, a 1/4 Pucharu Polski zaplanowano na 3-5 marca.
Widzew obecnie zajmuje 13. miejsce w Ekstraklasie, mając w dorobku 20 punktów, czyli tyle samo co GKS. Na 18 meczów piłkarzy Igora Jovicevića (a wcześniej Żelijko Sopića i Patryka Czubaka) składa się 6 zwycięstw, 2 remisy i 10 porażek (bramki 26-28). We wcześniejszych rundach Widzew wyeliminował trzy drużyny z ekstraklasy: Termalikę, Zagłębie Lubin i Pogoń Szczecin.
Zanim dojdzie do pojedynku pucharowego, obie drużyny zmierzą się w lidze (także w Katowicach), w kolejce, która odbędzie się 6-8 lutego.
Pozostałe pary tej fazy to:
Lech Poznań – Górnik Zabrze
Zawisza Bydgoszcz – Chojniczanka Chojnice
Avia Świdnik – Raków Częstochowa
Kibice Piłka nożna Wideo
Doping GieKSy w Częstochowie
W niedzielny wieczór do Częstochowy, na ostatni mecz w tym roku, wybrał się komplet GieKSiarzy. Ultrasi zadbali o przedświąteczny klimat na sektorze.


Najnowsze komentarze