Dołącz do nas

Hokej

Hat-trick Themara, GieKSa wiceliderem!

Avatar photo

Opublikowany

dnia

TAURON KH GKS Katowice pokonał w wyjazdowym spotkaniu PGE Orlik Opole 3:5. Trzy gole, podobnie jak w poprzednim spotkaniu z Orlikiem, zdobył Andrej Themar i wysunął się na prowadzenie w ligowej tabeli strzelców. Łącznie przeciwko tej drużynie strzelił w trzech meczach już siedem bramek i wykorzystał decydujący rzut karny w pierwszym spotkaniu. Po jednej bramce zdobyli Michał Rybak i Marek Strzyżowski. Gole dla drużyny z Opola strzelili Alexei Trandin, Michal Satek i Radek Meidl. Aż trzy bramki zdobyliśmy w przewadze, jednak również podczas gry w przewadze jedną bramkę straciliśmy, a także jedną podczas gry w osłabieniu. W tabeli PHL GieKSa awansowała na drugie miejsce, ponieważ swoje spotkanie z Polonią Bytom przegrała Cracovia, z którą zmierzymy się już w piątek.

Zawodnik meczu: Andrej Themar – nie może być inaczej, gdy zawodnik zdobywa hat-tricka, jednak warto również docenić bardzo dobrą postawę Kamila Kosowskiego w bramce. Zapowiada się ciekawa rywalizacja z Shane’em Owenem o miano ,,jedynki”.

PGE Orlik Opole – TAURON KH GKS Katowice 3:5
(1:1, 0:3, 2:1)
1:0 Alexei Trandin (Bartłomiej Bychawski, Martin Przygodzki) 3:36
1:1 Andrej Themar (Dusan Devecka, Marek Strzyżowski) 5/4 12:45
1:2 Andrej Themar (Dusan Devecka, Jesse Rohtla) 5/4 30:34
1:3 Michał Rybak 33:39
1:4 Andrej Themar (Marek Strzyżowski) 38:53
2:4 Michal Satek (Miroslav Zatko) 4/5 42:48
2:5 Marek Strzyżowski (Radosław Sawicki, Lukas Martinka) 5/4 50:53
3:5 Radek Meidl (Martin Przygodzki, Bartłomiej Bychawski) 59:42

PGE Orlik Opole: Kieler (Auzins) – Gawlik, Sordon, Lorek, Szydło, Gorzycki – Bychawski, Zatko, Kisielewski, Hoog, Baranyk – Sznotala, Kostek, Przygodzki, Trandin, Meidl oraz Wąsiński, Satek
TAURON KH GKS Katowice: Kosowski (Studziński) – Wanacki, Cakajik, Strzyżowski, Rohtla, Themar – Devecka, Martinka, Malasiński, Fraszko, Wronka – Nowak, Nahunko, Sawicki, Dalidowicz, Krawczyk oraz Majoch, Michał Rybak, Maciej Rybak

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

1 Komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

1 Komentarz

  1. Avatar photo

    Maks

    9 stycznia 2018 at 21:58

    Brawo GieKSa !!! Przynajmniej w hokeju jest walka do upadłego i emocje….

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga