Dołącz do nas

Siatkówka

Hit w Jastrzębiu, ciekawie w Warszawie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Tym razem to brązowi medaliści z poprzedniego sezonu będą chcieli zatrzymać ten zwycięski marsz mistrzów Polski. Jastrzębski nie gra tak dobrze jak w zeszłej kampanii (ma już w tej chwili aż 7 porażek na koncie), ale na starcie z ZAKSĄ nie trzeba specjalnie nikogo motywować. Z drugiej strony wygrana jastrzębian w Bielsku dopiero po tie-breaku, nie napawa optymizmem kibiców gospodarzy tego meczu. A mistrzowie Polski robią swoje i pewnie kroczą od zwycięstwa do zwycięstwa, co oczywiście doprowadzi ich do obrony tego tytułu. Równie ciekawie zapowiada się mecz w Warszawie, gdzie zagrają ze sobą, dwie rewelacje tego sezonu. Obie ekipy poniosły tylko po 5 porażek i będą liczyły się w walce o pierwszą szóstkę w tabeli. ONICO co prawda zaliczyło mały falstart w 2018 roku, wygrywając z Łuczniczką dopiero po tie-breaku, ale już w Pucharze Polski okazali się lepsi w trudnym spotkaniu z Jastrzębskim i zagrają w półfinale tych rozgrywek, podobnie zresztą jak i zespół Trefla. Gdańszczanie zaczęli rundę rewanżową od „planowej” porażki ze Skrą, ale kolejna może wyrzucić ich już z pierwszej szóstki w tabeli. Oba te spotkania zapowiadają się bardzo ciekawie i zapewne przysporzą kibicom sporo emocji.

 

Wicemistrzowie Polski jadą na trudny teren do beniaminka z Zawiercia, gdzie siatkarze Warty wsparci gorącym dopingiem swoich kibiców, nie są łatwym kąskiem do przełknięcia. Bełchatowianie zaczęli nowy rok od wygranej z Treflem oraz z Resovią w Pucharze Polski, widać więc że złapali już odpowiedni rytm gry i będą faworytem tej potyczki. Największa zagadka II rundy rozgrywek to bardzo słaby start Resovii, sensacyjna porażka w lidze z najgorszą drużyną ligi z Kielc plus odpadnięcie w ćwierćfinale PP… nie tak to miało wyglądać. Wygrana rzeszowian z BBTS-em to obowiązek, a nie próba rehabilitacji po takich wynikach. Tuż za nimi w tabeli czai się AZS Olsztyn, który zagra właśnie z Dafi Społem i na pewno jest zdecydowanym faworytem tej potyczki.

Wyprzedzające nas bezpośrednio w tabeli ekipy z Lubina i Szczecina zagrają między sobą, co stwarza sporą szansę na wyprzedzenie jednej z nich. Cuprum wygrało ostatnio dość pewnie z MKS-em Będzin, a Espadon przegrał bardzo wyraźnie z AZS-em Olsztyn. Tak więc to gospodarze wydają się mieć więcej szans na wygraną w tym meczu. Bardzo ważne spotkanie odbędzie się w Radomiu, gdzie ewentualna porażka Czarnych z MKS-em, wprawi w spore kłopoty radomian w postaci uwikłania się w walkę o utrzymanie w lidze. Obie ekipy rozpoczęły rundę rewanżową od porażek, więc teraz w tym spotkaniu wszystko się może zdarzyć. My oczywiście liczymy na wygraną GieKSy w Bydgoszczy i dopisanie kolejnych trzech oczek do swego dorobku punktowego.

 

I na koniec jeszcze kilka słów na temat telenoweli pt: „Nowy szkoleniowiec reprezentacji Polski”. Po zwolnieniu Ferdinando De Giorgiego minęło już sporo czasu, a nowego trenera Polski wciąż nie znamy. Termin ogłoszenia nowego szkoleniowca był już kilka razy przesuwany z uwagi na wciąż toczące się rozmowy z kandydatami na to stanowisko. Obecnie jako graniczną datę podano 7 lub 8 lutego, gdy na posiedzeniu zarządu polskiego związku ma zostać ogłoszony nowy trener. W decydującej fazie rozmów uczestniczy już tylko trzech kandydatów. Tymi trenerami są: Belg Vital Heynen obecnie szkoleniowiec niemieckiego VfB Friedrichshafen i kadry Belgii, Andrzej Kowal który aktualnie prowadzi Resovię Rzeszów oraz Piotr Gruszka, trener GKS-u Katowice.

 

Program 17 kolejki: 12, 13 i 14 stycznia

Cerrad Czarni Radom – MKS Będzin (w pierwszym meczu 3:1) –
12 stycznia (piątek) godz. 18.00 – sędziowie Paweł Ignatowicz / Sławomir Gołąbek
Cuprum Lubin – Espadon Szczecin (w pierwszym meczu 3:2) –
12 stycznia (piątek) godz. 18.00 – sędziowie Agnieszka Michlic / Maciej Twardowski

Jastrzębski Węgiel – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle (w pierwszym meczu 0:3) –
13 stycznia (sobota) godz. 14.45 – sędziowie Marcin Herbik / Magdalena Niewiarowska
Łuczniczka Bydgoszcz – GKS Katowice (w pierwszym meczu 3:1) –
13 stycznia (sobota) godz. 16.00 – sędziowie Maciej Maciejewski / Jarosław Makowski

Asseco Resovia Rzeszów – BBTS Bielsko-Biała (w pierwszym meczu 3:1) –
13 stycznia (sobota) godz. 17.00 – sędziowie Tomasz Flis / Jacek Litwin
ONICO Warszawa – Trefl Gdańsk (w pierwszym meczu 2:3) –
13 stycznia (sobota) godz. 20.00 – sędziowie Marek Lagierski / Wojciech Maroszek

Aluron Virtu Warta Zawiercie – PGE Skra Bełchatów (w pierwszym meczu 0:3) –
14 stycznia (niedziela) godz. 14.45 – sędziowie Maciej Kolendowski / Paweł Burkiewicz
Indykpol AZS Olsztyn – Dafi Społem Kielce (w pierwszym meczu 3:0) –
14 stycznia (niedziela) godz. 15.00 – sędziowie Marek Heyducki / Jacek Broński

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga