Dołącz do nas

Piłka nożna kobiet

Liderki z Katowic nadal bez straty punktu

Avatar photo

Opublikowany

dnia

W pojedynku liderek z wiceliderkami obejrzeliśmy bardzo jednostronne widowisko. GieKSa nie dała najmniejszych szans rywalkom, umacniając się na szpicy tabeli!

Mecz był przygotowany w atmosferze zbliżającego się święta w Zabrzu, zatem hitowe starcie Ekstraligi zostało opakowane w otwarte punkty gastronomiczne, pokazy artystyczne, muzykę i otwarty sklep Kibica ze specjalnymi ofertami.

Spotkanie rozpoczęła Nicola Brzęczek, po całej ekipie w żółtych koszulkach widać było chęć do ataku od pierwszej sekundy. Niecierpliwie podskakiwały, czekając na pierwszy gwizdek. Po zaledwie kilkunastu sekundach Karolina Bednarz swoim standardowym dograniem na 13. metr szukała Kingi Kozak, piłka jednak minęła jej głowę o centymetry. Piłkę zebrała Anita Turkiewicz, kolejna centra, tym razem ze strony Kozak, nie doszła do Klaudii Maciążki. Ostrymi wejściami Patrycja Kozarzewska przywitała się ze swoimi byłymi koleżankami z zespołu, nie było miejsca na sentymenty. Na flankach gospodynie starały się tworzyć przewagę za sprawą wysoko wychodzących półbocznych obrończyń, z początku przynosiło to widoczne efekty. W 5. minucie zawieszona centra Karoliny Bednarz długo opadała, by zatrzymać się… na słupku, ku zdumieniu wszystkich obecnych na murawie i trybunach. GieKSa spokojnie odzyskała posiadanie i rozpoczęła kolejny atak rozegraniem od tyłu. Kilka szybkich podań, jedna spóźniona rywalka i już piłka trafiła na skrzydło. Niestety, tym razem napastniczki GieKSy popełniły przewinienie. Śląsk Wrocław próbował zaskoczyć swoje przeciwniczki podaniami po ziemi między defensywę, Hajduk jednak skutecznie zabezpieczała tę strefę. Tempo meczu dyktowały Gabriela Grzybowska i Weronika Kaczor, ta pierwsza w 9. minucie spróbowała kąśliwego uderzenia. Kolejny udany dzień niemal rozpoczęła także od perfekcyjnej asysty drugiego stopnia. Na prawej flance podniosła głowę i zagrała do Kingi Kozak, ta technicznie przedłużyła w pole karne do Brzęczek. Strzał na wślizgu, jednak napastniczka trafiła obok słupka, a sędzia liniowa podniosła w górę chorągiewkę. Mecz chwilami zamieniał się w granie „lagi na chaos”, choć przynajmniej szło to w parze z intensywnymi sprintami. Po jednej takiej piłce Śląska Wrocław piłka trafiła do Kingi Kozak w bocznej strefie boiska. Udanym dryblingiem przedarła się pod pole karne, z klepki zagrała z Nicolą Brzęczek, po czym przycelowała w dalszy róg bramki. Podkręcona futbolówka minęła bezradną golkiperkę, a trybuny wybuchły z podziwu – 1:0! Karolina Bednarz chciała pójść za ciosem. Pokręciła rywalkami na prawym skrzydle i wypuściła Klaudię Maciążkę w okolice linii końcowej. Z płaskiego podania uderzała Nicola Brzęczek, niestety obok bramki. Zdekoncentrowany WKS mógł nadziać się na dobry odbiór Grzybowskiej, obrończynie na granicy faulu zdołały powstrzymać kontrę. GieKSa podeszła bardzo wysoko, utrudniając nawet bramkarce wyjście z piłką o kilka metrów. W 23. minucie przyniosło to efekt, gdy aż 4 zawodniczki naciskały w polu karnym. Złe wybicie, futbolówkę zebrała Kinga Kozak, przypadkowo posiadanie otrzymała Anita Turkiewicz, a Hanna Wieczerzak na olbrzymim ryzyku rzuciła się jej pod nogi i zdołała zapobiec utracie bramki. Pozornie niepozorne rozegranie w bocznej strefie boiska, niemal Trójkolorowe straciły piłkę. Aleksandra Nieciąg błyskawicznie zadecydowała o strzale, bramkarka tylko odprowadziła piłkę za linię końcową. W 29. minucie dobrze zapowiadała się akcja Śląska, gdy nagle doskoczyła Weronika Kaczor i jednym celnym podaniem zapoczątkowała rekontrę. Po chaosie w środku pola ostatecznie to gospodynie zaatakowały prawą flanką, wrzutka Gabrieli Grzybowskiej została źle przyjęta przez kapitan zespołu, a mogło być groźnie. Gościnie zaledwie kilkanaście sekund były w stanie utrzymywać posiadanie, zanim były zmuszane pogodzić się ze startą piłki przez wysoki pressing GieKSy. Anita Turkiewicz popisała się dryblingiem i dała się sfaulować na 18. metrze, zyskując rzut wolny. Weronika Kaczor na pełnym luzie pokazała, że będzie uderzać, po czym uderzyła mocno i po ziemi, zaskakując golkiperkę! W 41. minucie Karolina Bednarz z Klaudią Maciążką dwójkowo przemierzyły całą połowę, by finalnie ta pierwsza minimalnie chybiła. Kąśliwa wrzutka Maciążki z 45. minuty znów wypadła z rękawic golkiperki, która ewidentnie nie miała dobrego dnia, tym razem jej się jednak upiekło.

Do drugiej połowy obie drużyny podeszły w takich samych składach. Już w drugiej minucie po zmianie stron dwójkową akcją popisały się Kozak z Nieciąg, akcja zakończyła się wrzutką, którą jednak wyłapała bramkarka. Niecelne podanie GieKSiarek przecięła napastniczka Śląska Wrocław, która popędziła z piłką w kierunku bramki Kingi Seweryn, akcja jednak została zażegnana przez Marlenę Hajduk. Pierwszy rzut rożny w spotkaniu dla gospodarzy po niecelnym rozegraniu Julii Jędrzejewskiej we własnym polu karnym został wykonany przez Bednarz, piłka jednak po wypiąstkowaniu przez bramkarkę wylądowała ponownie na rzucie rożnym. Tym razem obrończynie Śląska zażegnały niebezpieczeństwo, wybijając piłkę. GieKSa nie przestawała atakować, Maciążka dogrywała z prawego skrzydła do Bednarz, odbijając piłkę od zawodniczki z Wrocławia, akcja skończyła się jednak strzałem w bramkarkę. Próba długiego, prostopadłego podania autorstwa Słowińskiej, podanie jednak nie znalazło celu. Chwilę później, Maciążka odebrała piłkę na połowie Śląska, pociągnęła do przodu, strzał jednak został sparowany przez bramkarkę. Do piłki ponownie dopadła Maciążka, która spróbowała dośrodkowania do Brzęczek, niestety niecelnie. Ataki nie ustępowały, wrocławianki nie dostawały okazji powąchać piłki. Kolejny atak skrzydłem, niestety do wrzutki nie doskoczyła Nicola Brzęczek. Sędzia główna pozwalała w tym spotkaniu na kontaktowy futbol, co owocowało w duże ilości agresywnych zagrań, które rzadko kiedy kończyły się kartkami. Kolejna sytuacja stworzona dzięki wysokiemu pressingowi katowiczanek, tym razem po przejęciu posiadania na dobieg zagrała Grzybowska, ale Amelia Bińkowska została uprzedzona przez bramkarkę. Pierwszy raz w tym spotkaniu do interwencji została zmuszona Kinga Seweryn, wrocławianki zdobyły futbolówkę na połowie gospodarzy po niedokładnym zagraniu Marleny Hajduk, bramkarka GieKSy zatrzymała piłkę na linii bramkowej po strzale Marceliny Buś. Ta akcja dodała skrzydeł przyjezdnym, które zaczęły odważniej atakować, jednak żadna z akcji nie znajdowała zwieńczenia w celnym strzale. Po faulu Śląska na swojej połowie piłka została dostarczona przed pole karne, gdzie strzałem bliskim nożycom zaskoczyć próbowała Słowińska. Po kilku minutach ataków zespołu z Wrocławia sytuacja na boisku wróciła do normy i to podopieczne Karoliny Koch ponownie całkowicie zdominowały spotkanie. 82. minuta, atak lewym skrzydłem, sprytnym podaniem ze skrzydła po ziemi w pole karne Kozak obsłużyła Turkiewicz. Ta z kolei wypuściła Aleksandrę Nieciąg, która prostym zwodem minęła rywalkę i pięknym strzałem pod poprzeczkę pokonała golkiperkę! Końcówka spotkania upłynęła pod znakiem ataków gospodarzy. Po chaosie w polu karnym Wieczerzak sędzina podjęła  decyzję o nieprzyznaniu gola GieKSie, kiedy piłka była na granicy przekroczenia linii bramkowej. Do regulaminowego czasu gry zostały doliczone 2 minuty. W doliczonym czasie gry Natalia Kulig najpierw technicznie dograła z rzutu wolnego w pole karne, a chwilę później spróbowała pokonać bramkarkę strzałem za kołnierz, piłka jednak spadła na górną siatkę bramki. Ostatni gwizdek, GKS Katowice wygrywa ze Śląskiem Wrocław 3:0!

21.09.2024, Katowice
GKS Katowice – Śląsk Wrocław 3:0 (2:0)
Bramki: Kozak (15), Kaczor (37), Nieciąg (82.)
GKS Katowice: Seweryn – Słowińska, Hajduk, Nieciąg – Bednarz (90. Nowak), Kaczor (90. Kulig), Grzybowska, Turkiewicz – Maciążka (86. Langosz), Brzęczek (68. Bińkowska), Kozak (86. Włodarczyk).
Śląsk Wrocław: Kaźmierczak – Węcławek (88. Cywnar), Piórkowska, Gec, Ziemba (68. Wyrwas), Buś (88. Musiałowska), Żurek, Kozarzewska (75. Lewicka), Wróblewska, Jędrzejewska, Guzik (68. Iwaśko).
Żółte kartki: Nieciąg, Słowińska

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

2 komentarze
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

2 komentarze

  1. Avatar photo

    Tosiek

    22 września 2024 at 09:37

    Dzięki za jak zwykle szczegółową relację. Do poprawy skład Śląska, w ostatniej chwili zmienili bramkarkę i między słupkami stanęła Kaźmierczak.

    • Avatar photo

      Fonfara

      22 września 2024 at 10:38

      Dziękujemy za uwagę! Już poprawiamy 😀

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna kobiet

Znamy rywalki w Lidze Mistrzyń

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Drużyna GKS-u Katowice poznała przeciwniczki w II rundzie eliminacyjnej UEFA Women’s Champions League. Katowiczanki zagrają w miniturnieju, który odbędzie się 27-30 sierpnia. W rywalizacji wezmą udział cztery drużyny, a mecze zostaną rozegrane w Słowenii.

W pierwszym spotkaniu GieKSa zmierzy się z WFC BIIK-Shymkent (Kazachstan), a w przypadku zwycięstwa awansuje do finału, gdzie czekać będzie lepszy z pary ZNK Mura (Słowenia, Murska Sobota) – zwycięzca drugiej grupy pierwszej rundy kwalifikacji. 

Druga grupa pierwszej rundy kwalifikacji (finał 2 sierpnia):
Agarista CSF Anenii Noi 2020 (MDA) – Swieqi United FC (MLT) | Spartak Myjava (SVK) – ŽFK Budućnost (MNE)

Awans do ostatniej rundy eliminacyjnej uzyska tylko triumfator każdego miniturnieju (czeka na niego bezpośredni dwumecz o fazę ligową LM, przegrany finału zagra w Lidze Europy), a druga i trzecia drużyna turnieju eliminacyjnego spadną do Ligi Europy. W przypadku remisu po 90 minutach spotkania przewidziana jest dogrywka, a jeśli nie przyniesie rozstrzygnięcia – rzuty karne.


Wszystkie drużyny drugiej rundy eliminacyjnej to:

Rozstawione: SK Slavia Praha (CZE), FC Rosengård (SWE), FC Twente (NED), Vålerenga Fotball (NOR), FC Vorskla Poltava (UKR), WFC BIIK-Shymkent (KAZ), KFF Vllaznia (ALB), Apollon Ladies FC (CYP), ŽNK Mura (SVN), SFK 2000 Sarajevo (BIH), FC Gintra (LTU), Ferencvárosi TC (HUN), Fortuna Hjørring (DEN), Breidablik (ISL)

Nierozstawione: FC Dinamo-BSUPC (BLR), BSC Young Boys (SUI), Hibernian FC Women (SCO), ŽFK Crvena Zvezda (SRB), OH Leuven (BEL), FCV Farul Constanța (ROU), HJK Helsinki (FIN), GKS Katowice (POL), Zwycięzca CH-P Q1 Gr 1, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 2, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 3, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 4, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 5, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 6


Faza zasadnicza Ligi Europy odbywa się w formacie pucharowym (mecz i rewanż, eliminacja bezpośrednia).

Do pierwszej rundy kwalifikacyjnej nowej Ligi Europy kobiet bezpośrednio awansuje 11 drużyn. Dołączą do nich również zespoły, które zajęły trzecie miejsce w miniturniejach drugiej rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzyń kobiet – także 11 drużyn.

W drugiej rundzie kwalifikacyjnej do turnieju dołączy jedna drużyna z bezpośrednim awansem (Slovácko) oraz zespoły, które zajęły drugie miejsce w miniturniejach drugiej rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzyń (11 drużyn), a także kluby, które odpadły w trzeciej rundzie kwalifikacji Ligi Mistrzyń (9 drużyn). Do nich dołączą zwycięzcy pierwszej rundy kwalifikacyjnej Women’s Europa Cup.

Liga Mistrzów odbywa się w formacie ligowym (format tabeli, dzięki któremu awansuje się do fazy pucharowej).

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Aleksander Paluszek w GieKSie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

GKS Katowice poinformował o podpisaniu umowy z 24-letnim obrońcą Aleksandrem Paluszkiem. Zawodnik związał się z naszym klubem kontraktem ważnym do 2027 roku, z opcją przedłużenia o kolejny sezon.

Paluszek trafił do GieKSy ze Śląska Wrocław, z którym w minionym sezonie spadł z Ekstraklasy. W barwach ekipy z Dolnego Śląska rozegrał 20 meczów i zdobył w nich jedną bramkę. Rok wcześniej sięgnął z nią po wicemistrzostwo Polski.

Łącznie w najwyższej klasie rozgrywkowej 24-latek wystąpił w 67 spotkaniach, strzelając pięć goli. Wcześniej reprezentował również Górnik Zabrze.

Życzymy powodzenia i sukcesów w naszych barwach!

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna kobiet

Ekstraligę przywitamy w Katowicach

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Wraz z pierwszym dniem lipca Ekstraliga opublikowała ramowy terminarz na rundę jesienną sezonu 2025/26. Pierwszy mecz odbędzie się w Katowicach, a rundę ligową zakończymy nad morzem, z tamtejszym AP Orlenem Gdańsk.

Hitowe starcia dla Trójkolorowych rozpoczną się 20 września meczem z Czarnymi Sosnowiec i potrwają aż do ostatniej kolejki – będziemy mierzyć się wtedy z kolejnymi zespołami zeszłosezonowej tabeli (od drugiego do siódmego miejsca).

1. kolejka – 9/10 sierpnia | GKS Katowice – BTS Rekord Bielsko-Biała
2. kolejka –16 /17 sierpnia | Stomilanki Energa Olsztyn – GKS Katowice
3. kolejka – 23/24 sierpnia | GKS Katowice – KS Uniwersytet Jagielloński


27 i 30 sierpnia GieKSa rozegra mecze drugiej rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzyń.


4. kolejka – 30/31 sierpnia | Lech UAM Poznań – GKS Katowice
5. kolejka – 13/14 września | GKS Katowice – KS Pogoń Dekpol Tczew
6. kolejka – 20/21 września | GKS Katowice – KKS Czarni Sosnowiec
7. kolejka – 27/28 września | Pogoń Szczecin – GKS Katowice
8. kolejka – 4/5 października | GKS Katowice – GKS Górnik Łęczna
9. kolejka – 11/12 października | WKS Śląsk Wrocław – GKS Katowice


II runda Pucharu Polski – 18 października


10. kolejka – 2 listopada | GKS Katowice – Grot SMS Łódź
11. kolejka – 8/9 listopada | AP Orlen Gdańsk – GKS Katowice


III runda Pucharu Polski – 15/16 listopada

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga