Dołącz do nas

Piłka nożna

Media o meczu GieKSa-GKS Tychy: Pakt z diabłem

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Zapraszamy do przeczytania fragmentów doniesień mediów na temat popołudniowego meczu GKS Katowice – GKS Tychy.

 

1liga.org – Zapowiedź 15. kolejki Fortuna 1 Ligi

[…] GKS Katowice – GKS Tychy, niedziela 12 listopada, godz. 12:40

W niedzielę starcie dwóch GKS-ów. GKS Katowice od dawna czeka na zwycięstwo, a tym razem o punkty również nie będzie łatwo. Przeciwnikiem katowiczan będzie bowiem GKS Tychy, a więc piąta drużyna w tabeli. Gospodarze niedzielnej potyczki potrzebują punktów, aby oddalić się od strefy zagrożenia. Z drugiej strony tyszanie chcą ugruntować swoją pozycję w czołówce. W tym meczu również nie powinno brakować emocji.

 

sportdziennik.com – Pakt z diabłem

W nadchodzący weekend dla kibiców na Górnym Śląsku, którzy pilnie śledzą zmagania w Fortuna 1. Lidze, nie ma ważniejszego meczu niż niedzielny pojedynek na Bukowej, w którym będą rywalizowały dwa GKS-y.

Pozornie w uprzywilejowanej sytuacji są tyszanie, którzy mają 8 punktów przewagi nad lokalnym rywalem. Poza tym zespół Rafała Góraka na zwycięstwo czeka od 26 sierpnia, gdy pokonał na własnym boisku 3:0 Resovię. W następnych ośmiu kolejkach katowiczanom nie udało się zgarnąć pełnej puli.

Ale to tylko jedna strona medalu, wskazująca na większe szanse zespołu z Tychów. Podopieczni trenera Dariusza Banasika grają bowiem w kratkę, na własnym boisku radzili sobie znacznie lepiej niż na wyjazdach. Przegrali 1:4 w Płocku i 0:2 w Rzeszowie z Resovią, ale potem przyszła wygrana 1:0 w Sosnowcu. Ostatnio – dla odmiany – trójkolorowi przegrali na własnych śmieciach 1:3 z Lechią Gdańsk. Czyżby nowy scenariusz boiskowych wydarzeń?

W tej prestiżowej konfrontacji katowiczanie zapewne gotowi są podpisać pakt z diabłem, byleby tylko przerwać serię bez zwycięstwa i utrzeć nosa mającemu wysokie aspiracje przeciwnikowi zza przysłowiowej miedzy. Gospodarze tej potyczki powinni jednak pamiętać, że diabeł nie rozdaje cukierków.

 

gkstychy.info – Kierunek Katowice! Czas na derby!

Zbliżające się niedzielne popołudnie dla fanów Trójkolorowych to dość szczególny dzień. Na tę datę fani GKS-u Tychy, ale też kibice GKS-u Katowice czekają niemal cały rok. O czym mowa? Oczywiście o derbach! Drużyna Dariusza Banasika w Katowicach powalczy z tamtejszą GieKSą o cenne punkty do tabeli Fortuna 1. Ligi.

[…] – GKS Katowice to zespół, który nie jest źle grającą drużyną. Na początku sezonu szło im całkiem dobrze. Jeśli dobrze pamiętam to mieli serię 6. nieprzegranych meczów. Ostatnimi czasy też mają serię, tylko w tę drugą stronę. Często też remisują, no ale nie będę podsumowywał bilansu tego zespołu, bo u nas ostatnio nie było wcale lepiej. Chcemy się skupić na sobie. Jest tam kilku doświadczonych zawodników, którzy potrafią wnieść piłkarską jakość na murawę. Wiem, że się tutaj powtórzę, ale musimy szczególnie uważać na tego przeciwnika i zagrać na pełnym skupieniu i z dużą wolą walki, bo z pewnością katowicki GKS będzie chciał się przełamać, a już kilku zespołom to właśnie w meczach z nami udało się odkuć – powiedział szkoleniowiec Tyszan, Dariusz Banasik.

Nic więc dziwnego, że na takie spotkanie pełna motywacja jest nie tylko po stronie kibiców. Nie brakuje jej także u zawodników, po przegranej w starciu pucharowym z Legią Warszawa i porażce w ligowej potyczce przeciwko Lechii Gdańsk.

– Jest w nas sportowa złość po ostatnich przegranych meczach i to jeszcze u nas na stadionie. Wiadomo, że chcemy ją przełożyć na 3-punktową zdobycz. Teraz nie szło nam na naszej murawie, mam nadzieję, że na wyjeździe pójdzie lepiej, bo wszyscy jesteśmy głodni zwycięstwa po ostatnich porażkach i liczymy na zdobycz punktową – dodał trener Trójkolorowych.

Murawę przy ulicy Bukowej doskonale zna kilku Trójkolorowych. Trenerem bramkarzy w GieKSie w latach 2018 – 2020 był Andrzej Bledzewski, który teraz szlifuje umiejętności naszych golkiperów. W katowickim zespole pracował także Michal Farkaš, obecny asystent Dariusza Banasika. Odbiegając jednak od sztabu szkoleniowego, przypomnimy jeszcze, że team GieKSiarzy dawniej zasilał Bartosz Śpiączka (25 rozegranych meczów) i Daniel Rumin (31 spotkań w barwach GKS-u Katowice).

Mamy jednak swoje kłopoty. Niestety tyski sztab nie będzie mógł skorzystać z pełnej kadry na mecz 15. kolejki Fortuna 1. Ligi. Oprócz kłopotów zdrowotnych czekają nas pauzy za kartki i to niestety w dość sporej ilości…

– Musimy całkowicie zmienić taktykę przed tym spotkaniem, bo straciliśmy głównych obrońców za żółte kartki w ostatnim meczu. Pauzuje Budnicki, Nedić i Śpiączka, a ponadto do grania w niedzielę na pewno nie nadaje się Żytek, który nawet nie brał udziału w pełnym mikrocyklu tygodniowym. Nie będę ukrywał, że sytuacja kadrowa przed meczem z drugim GKS-em, tym zza miedzy, nie jest zadowalająca. Ja też nie poprowadzę zespołu, bo otrzymałem 4. żółtą kartkę. Za czerwone znowu nie pomogą drużynie członkowie sztabu, Michał Farkaš i Mateusz Surowiec (2 mecze kary od Polskiego Związku Piłki Nożnej – przypis autora). Na ławce trenerskiej zostaje tylko Andrzej Bledzewski i Bernard Kapuściński – poinformował trener GKS-u Tychy.

O kibicowskim święcie już było, przy okazji meczu z Legią Warszawa, więc to stwierdzenie zostawiamy daleko za sobą. Nie zmienia to jednak faktu, że należy, a wręcz wypada powtórzyć zdanie, którym rozpoczął się niniejszy artykuł: na to spotkanie kibice obydwu Trójkolorowych drużyn czekają przez całą rundę. Nic więc dziwnego, że frekwencja naszych wyjazdowiczów na derby jest 100%! Zwrócił na to także uwagę Dariusz Banasik.

– Wiem, że kibice czekają na takie spotkanie przez cały sezon, bo to w końcu derby. Słyszałem, że do Katowic wybiera się prawie pół tysiąca naszych fanów. Mam nadzieję, że ich nie zawiedziemy i będą mogli zapamiętać ten mecz jako kolejną, zwycięską potyczkę, a w derbowych meczach to przecież smakuje podwójnie. Na trybunach na pewno będzie głośno i będziemy mocno czuć wsparcie naszych kibiców – zakończył coach Tyszan.

 

Historia spotkań z GKS Katowice

[…] W ostatnich czterech derbowych spotkaniach „Trójkolorowi” nie potrafili zainkasować kompletu punktów. Ostatni mecz zakończył się zwycięstwem GieKSy 3-0, a cały bilans minimalnie przemawia na korzyść gospodarzy niedzielnego starcia.

[…] Bilans:

24 meczów;

7 zwycięstw GKS Tychy;

7 remisów;

10 porażek GKS Tychy;

Bramki 24 – 37

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga