Dołącz do nas

Piłka nożna Prasówka

Media po meczu GieKSa-TSP: Tradycja podtrzymana – na inaugurację przy Bukowej wygrywają goście

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Zapraszamy do przeczytania fragmentów doniesień mediów na temat sobotniej przegranej GieKSy w meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała 0:1 (0:1). Wybraliśmy dla Was najciekawsze:

 

sportslaski.pl – Tradycja podtrzymana – na inaugurację przy Bukowej wygrywają goście

 

GKS Katowice trzeci sezon z rzędu rozpoczyna od porażki na własnym stadionie. Podbeskidzie Bielsko-Biała strzeliło gola w pierwszej połowie, a w drugiej skupiło się na obronie korzystnego rezultatu.

W pierwszym kwadransie gry lepsze wrażenie sprawiali katowiczanie, później jednak inicjatywę przejęli bielszczanie, którzy już w 20. minucie wyszli na prowadzenie. Po bardzo dobrym dośrodkowaniu Łukasza Sierpiny głową Mariusza Pawełka pokonał Valerijs Sabala. Po tym trafieniu lepiej na murawie radzili sobie goście, którzy mieli wyśmienite okazje, by podwyższyć prowadzenie – dwukrotnie sam na sam z bramkarzem GieKSy był Kacper Kostorz, jednak za każdym razem lepszy okazał się Pawełek.

W drugiej połowie GKS przeważał, dłużej utrzymywał się przy piłce, częściej też strzelał, a zawodnicy Podbeskidzia skupili się na bronieniu i wybijaniu z rytmu katowiczan. Strzelali Wojciech Lisowski, Grzegorz Piesio czy też Damian Michalik, ale większość prób mijała bramkę „Górali”. W ostatniej akcji meczu w pole karne gości pobiegł nawet Pawełek, ale bielszczanie dowieźli prowadzenie do końca i to oni cieszą się z kompletu punktów. Katowiczanie trzeci sezon z rzędu rozpoczynają od porażki na własnym stadionie…

 

sportowebeskidy.pl – Udana inauguracja. Jedna wystarczyła

 

[…] Ze względu na brak finalizacji kwestii formalnych, w dzisiejszym meczu „Górale” zagrali bez Miłosza Kozaka. Pomimo tego ofensywa bielszczan była dobrze dysponowana. Pierwszy kwadrans należał jednak do gospodarzy, lecz byli oni rażąco nieskuteczni pod bramką Rafała Leszczyńskiego.

[…] Drugą część spotkania można streścić następująco: wrzutka, wrzutka, wrzutka… Katowiczanie permanentnie szukali zagrożeń po nieudolnych dośrodkowaniach. Taktyka ta okazała się być nader nieskuteczna, także przy dobrej postawie defensywy z Bielska-Białej.

 

gol24.pl – Domowy kłopot GKS Katowice. Sabala trafił dla Podbeskidzia za trzy

 

[…] Rewolucja w szatni GKS-u Katowice, jakiej dokonali trener Jacek Paszulewicz i dyrektor sportowy Tadeusz Bartnik, w pierwszym meczu nowego sezonu nie przyniosła pozytywnego efektu. Zespół z Bukowej w starciu z Podbeskidziem wyglądał słabo i poniósł zasłużoną porażkę.

 

sportowefakty.wp.pl – Bytovia Bytów zaszokowała na starcie sezonu

 

[…] Piłkarze GKS-u Katowice nie dali do zrozumienia, że mało imponujący bilans w końcówce okresu przygotowań był przypadkiem. Podopieczni Jacka Paszulewicza ponieśli w czterech, ostatnich sparingach trzy porażki i raz zremisowali. W pojedynku o stawkę z Podbeskidziem Bielsko-Biała nie przerwali impasu. To Górale zwyciężyli 1:0 przy Bukowej dzięki bramce swojego czołowego snajpera Valerijsa Sabali.

 

infokatowice.pl – Nieudana inauguracja sezonu. GieKSa przegrywa z Podbeskidziem

 

W wyjściowej jedenastce GieKSy wyszło aż 6 debiutantów. W drugiej połowie trener wpuścił na boisko kolejnych trzech nowych zawodników. Pomimo tylu zmian w porównaniu z poprzednim sezonem katowiczanie znowu rozczarowali i przegrali w pierwszym meczu sezonu z Podbeskidziem Bielsko-Biała 0:1.

[…] Warto dodać, że w drużynie Podbeskidzia zadebiutował za to dobrze znany katowickiej publiczności Grzegorz Goncerz, który został powitany na Bukowej gromkimi brawami.

[…] Z debiutujących dzisiaj zawodników na wyróżnienie zasłużył na pewno bramkarz Mariusz Pawełek. Przy straconym golu nie miał za wiele do powiedzenia, za to dwie wybronione sytuacje sam na sam pozwoliły przedłużyć nadzieję gospodarzy na zdobycz punktową. Pawełek dobrze grał też na przedpolu, dzięki czemu kilka razy zdusił w zarodku próby kontrataków ze strony Podbeskidzia. Dobry początek miał także wprowadzony tuż po przerwie Grzegorz Piesio, ale po pierwszych kilkunastu minutach jego gra stała się już bezbarwna.

Najsłabiej w drużynie zagrali za to dwaj zawodnicy ze „starego” składu: Volas i Błąd. Ten pierwszy, podobnie jak w poprzednim sezonie, zagrał w ataku beznadziejnie i jest kompletnie niezrozumiałe, czemu najsłabszy piłkarz najsłabszej formacji jako jedyny został w drużynie, a do tego wyszedł dzisiaj w wyjściowym składzie. Błąd niestety zagrał podobnie jak w ostatnich meczach poprzedniej rundy i niczym nie przypominał zawodnika, który jeszcze w kwietniu był ulubieńcem katowickiej publiczności.

 

tspodbeskidzie.pl – GKS KATOWICE – TSP

 

Przed meczem prezes GKS-u Katowice wręczył pamiątkową koszulkę Grzegorzowi Goncerzowi z numerem 59 – tyle ile wynosi liczba bramek Goncerza zdobytych w barwach katowickiego zespołu.

Pierwsze kilka minut to zdecydowany atak gospodarzy, którzy śmiało ruszyli na bielszczan, wysoko atakowali już na połowie Podbeskidzia i szukali swoich szans.

[…] Prowadzenie zmotywowało gospodarzy, którzy próbowali zaatakować Podbeskidzie, ale nie potrafili znaleźć sposobu na dobrze zorganizowana defensywę gości.

Bielszczanie za to zaczęli grać z dużą swobodą, wykorzystywali duże odległości między formacjami w GKS-ie. Szczególną łatwość w dochodzeniu do sytuacji podbramkowych miał Kacper Kostorz, który dwukrotnie wychodził sam na sam z Pawełkiem, ale oba pojedynki przegrał i Górale mogli żałować, że na przerwę schodzą tylko z jednobramkowym prowadzeniem.

Druga połowa, zgodnie z przewidywaniami przebiegała pod znakiem ataków GKS-u, ale defensywa  Podbeskidzia prezentowała się bardzo solidnie, ale jeżeli już popełniała błąd, to katowiczanie nie potrafili go wykorzystać. Gospodarze szukali zatem innych sposobów, dwukrotnie zza pola karnego uderzał Grzegorz Piesio, ale czujny na bramce był Rafał Leszczyński.

W końcówce mecz zaczął się zaostrzać dwukrotnie sędzia musiał rozdzielać zawodników, którzy mieli sobie wiele do powiedzenia, w efekcie arbiter tego spotkania w ciągu kilku minut czterokrotnie pokazywał żółty kartonik upominając zawodników.

Z obu stron nie brakowało walki, widać było, że obu drużynom bardzo zależało na dobrym rozpoczęciu sezonu – ale to Górale cieszyli się po końcowym gwizdku arbitra i do Bielska-Białej wrócili z trzema punktami.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Aleksander Paluszek w GieKSie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

GKS Katowice poinformował o podpisaniu umowy z 24-letnim obrońcą Aleksandrem Paluszkiem. Zawodnik związał się z naszym klubem kontraktem ważnym do 2027 roku, z opcją przedłużenia o kolejny sezon.

Paluszek trafił do GieKSy ze Śląska Wrocław, z którym w minionym sezonie spadł z Ekstraklasy. W barwach ekipy z Dolnego Śląska rozegrał 20 meczów i zdobył w nich jedną bramkę. Rok wcześniej sięgnął z nią po wicemistrzostwo Polski.

Łącznie w najwyższej klasie rozgrywkowej 24-latek wystąpił w 67 spotkaniach, strzelając pięć goli. Wcześniej reprezentował również Górnik Zabrze.

Życzymy powodzenia i sukcesów w naszych barwach!

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna kobiet

Znamy rywalki w Lidze Mistrzyń

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Drużyna GKS-u Katowice poznała przeciwniczki w II rundzie eliminacyjnej UEFA Women’s Champions League. Katowiczanki zagrają w miniturnieju, który odbędzie się 27-30 sierpnia. W rywalizacji wezmą udział cztery drużyny, a mecze zostaną rozegrane w Słowenii.

W pierwszym spotkaniu GieKSa zmierzy się z WFC BIIK-Shymkent (Kazachstan), a w przypadku zwycięstwa awansuje do finału, gdzie czekać będzie lepszy z pary ZNK Mura (Słowenia, Murska Sobota) – zwycięzca drugiej grupy pierwszej rundy kwalifikacji. 

Druga grupa pierwszej rundy kwalifikacji (finał 2 sierpnia):
Agarista CSF Anenii Noi 2020 (MDA) – Swieqi United FC (MLT) | Spartak Myjava (SVK) – ŽFK Budućnost (MNE)

Awans do ostatniej rundy eliminacyjnej uzyska tylko triumfator każdego miniturnieju (czeka na niego bezpośredni dwumecz o fazę ligową LM, przegrany finału zagra w Lidze Europy), a druga i trzecia drużyna turnieju eliminacyjnego spadną do Ligi Europy. W przypadku remisu po 90 minutach spotkania przewidziana jest dogrywka, a jeśli nie przyniesie rozstrzygnięcia – rzuty karne.


Wszystkie drużyny drugiej rundy eliminacyjnej to:

Rozstawione: SK Slavia Praha (CZE), FC Rosengård (SWE), FC Twente (NED), Vålerenga Fotball (NOR), FC Vorskla Poltava (UKR), WFC BIIK-Shymkent (KAZ), KFF Vllaznia (ALB), Apollon Ladies FC (CYP), ŽNK Mura (SVN), SFK 2000 Sarajevo (BIH), FC Gintra (LTU), Ferencvárosi TC (HUN), Fortuna Hjørring (DEN), Breidablik (ISL)

Nierozstawione: FC Dinamo-BSUPC (BLR), BSC Young Boys (SUI), Hibernian FC Women (SCO), ŽFK Crvena Zvezda (SRB), OH Leuven (BEL), FCV Farul Constanța (ROU), HJK Helsinki (FIN), GKS Katowice (POL), Zwycięzca CH-P Q1 Gr 1, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 2, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 3, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 4, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 5, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 6


Faza zasadnicza Ligi Europy odbywa się w formacie pucharowym (mecz i rewanż, eliminacja bezpośrednia).

Do pierwszej rundy kwalifikacyjnej nowej Ligi Europy kobiet bezpośrednio awansuje 11 drużyn. Dołączą do nich również zespoły, które zajęły trzecie miejsce w miniturniejach drugiej rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzyń kobiet – także 11 drużyn.

W drugiej rundzie kwalifikacyjnej do turnieju dołączy jedna drużyna z bezpośrednim awansem (Slovácko) oraz zespoły, które zajęły drugie miejsce w miniturniejach drugiej rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzyń (11 drużyn), a także kluby, które odpadły w trzeciej rundzie kwalifikacji Ligi Mistrzyń (9 drużyn). Do nich dołączą zwycięzcy pierwszej rundy kwalifikacyjnej Women’s Europa Cup.

Liga Mistrzów odbywa się w formacie ligowym (format tabeli, dzięki któremu awansuje się do fazy pucharowej).

Kontynuuj czytanie

Hokej

Polscy liderzy zostają

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Grzegorz Pasiut, Bartosz Fraszko i Patryk Wronka przedłużyli swoje kontrakty o dwa lata.

Dla Pasiuta i Fraszki będą to już ósme sezony w GieKSie – choć Fraszko rozpoczął swoją przygodę w Katowicach rok wcześniej, to później na jeden sezon wrócił do Torunia. Nasz kapitan już 369 razy ubierał bluzę GieKSy w oficjalnych meczach, a jego asystent o 2 mniej. Pasiut zdobył 159 goli i zanotował 248 asyst, zaś Fraszko – odpowiednio 150 i 223. Obaj byli kluczowymi postaciami drużyny, która dwukrotnie wygrywała mistrzostwo Polski.

Mniejszy staż w barwach GKS-u ma Wronka, jest za to rekordzistą pod względem powrotów do Katowic – właśnie trwa jego już trzecia przygoda z GieKSą. W złoto-zielono-czarnych kolorach wystąpił 222-krotnie. Zdobył dla nas 87 bramek, a 177 razy asystował. Z GieKSą zdobył swój jedyny do tej pory złoty medal mistrzostw Polski.

Gratulujemy kontraktów!

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga