GieKSa zremisowała spotkanie z Motorem, mimo dużej przewagi w pierwszej połowie oraz rzucie karnym w końcowej fazie spotkania. Poniżej Wasze oceny dla naszych zawodników.
Dawid Kudła – 6,11
Nasz bramkarz miał w tym spotkaniu co robić i pokazał kilka dobrych interwencji w drugiej połowie. Przy bramce zachowanie bardzo trudne do oceny, kilku zawodników zasłaniało uderzającego rywala.
Marcin Wasielewski – 5,58
W pierwszej połowie poprawnie i aktywny, ale w drugiej połowie brakowało go w ofensywie.
Bartosz Jaroszek – 5,10
Zdarzyło się kilka niepewnych interwencji, ale na szczęście rywal nie wykorzystał swoich okazji.
Arkadiusz Jędrych – 6,16
Został mocno poturbowany w tym meczu, skończył przed czasem i wylądował w szpitalu. Był w stanie dużo dograć mimo niedogodności.
Aleksander Komor – 5,33
Poprawny występ. Niestety również nie ustrzegł się błędów w drugiej połowie, ale również bez konsekwencji.
Grzegorz Rogala – 6,36
Asysta przy bramce Bergiera, świetne wyjście z kontrą. Rozruszał kilkukrotnie akcje boczną strefą.
Adrian Błąd – 6,38
W pierwszej połowie dał dużo dobrych piłek do przodu, natomiast w drugiej również było gorzej, jak w przypadku kilku kolegów z drużyny.
Antoni Kozubal – 5,63
Podoba się jego aktywność bez piłki i chęć grania. Niezależnie od etapu meczu stara się być pod grą i nie boi się podejmować ryzyka z otwierającymi podaniami.
Oskar Repka – 6,62
Świetny mecz w pierwszej połowie. Mocno przyczynił się do tego, że Motor nie istniał na murawie. Później przesunięty na obronę, gdzie radził sobie poprawnie, ale stracił na sile nasz środek pola.
Mateusz Marzec – 5,66
Kolejny zawodnik, który zgasł w drugiej połowie, natomiast pierwsze 45 minut wyglądało bardzo dobrze.
Sebastian Bergier – 7,33
Kapitalna bramka i nie ma co dyskutować, bardzo trudna sytuacja do strzału, wycelował w okienko. Zmarnował kapitalną okazję pod koniec pierwszej połowy. Szkoda, że nie było go na murawie przy karnym.
Mateusz Mak – bez oceny (zagrał od 65. minuty)
Nie był to najlepszy występ, ale wszedł w trudnym momencie.
Jakub Arak – bez oceny (zagrał od 65. minuty)
Wszyscy będziemy mu wypominać zmarnowanego karnego, ponieważ wykonanie było słabe, a wcześniej zabrał piłkę Makowi, który był gotowy do wykonania. Nie ma co ukrywać, że świetnie tego karnego wywalczył.
Bartosz Baranowicz – bez oceny (zagrał od 75. minuty)
Bardzo dobrze się pokazał zaraz po wejściu, kiedy nawinął rywala przyjęciem kierunkowym i został sfaulowany. Widać dużą pewność siebie, mam nadzieję, że dostanie więcej minut.
Alan Bród – bez oceny (zagrał od 87. minuty)
Niczym szczególnym się nie pokazał, chociaż udało się złapać kontakt z piłką.