04.05.2024 Katowice
GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)
Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –
GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)
Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)
Żółte kartki: – Krawczyk
Czerwona kartka: – Kościelny
Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)
Widzów:
marco
5 lutego 2013 at 17:27
Bramkarzy to akurat u nas nie brakuje, choć ciężko wytypować na 100% numer 1. No ale może faktycznie będzie to dobra inwestycja. Może jeszcze większa konkurencja przyniesie efekty. W każdym razie powodzenia w GieKSie.
PH
5 lutego 2013 at 19:58
powodzenia.
Krzyśek
11 lutego 2013 at 20:07
Jak Łukasz się zadomowi to nikogo więcej nie będziecie chcieli w klacie widzieć 🙂 szkoda że u nas nie znalazło sie dla niego miejsca
Powodzonka Budził – pokaż na co cie stać 🙂
marek
14 lutego 2013 at 11:55
Konkurencja musi być, bo jak narazie jesteśmy tylko z jednym bramkarzem. Bez obrazy, ale nie wliczam tu narazie Wierzby i Hauffego, bo na dzień dzisiejszy to ciężko ich nazwazwać bramkarzami. Albo zatrzymali się w miejscu i wtedy rzeczywiście konkurencja im się przyda, albo też wcale nie mieli takiego potencjału jak niektórym wszystkim się wydawało. W każym razie też chciałbym wiezrzyć, że to pierwsze jest bliższe prawdy i wygrają Nam w przyszłości jeszcze nie jeden mecz. Tego wszystkim kibicom oraz samym bramkarzom życzę, bo w końcu z kogo mamy mieć największą pociechę jak nie z naszych wychowanków