Dołącz do nas

Piłka nożna

P.S do meczu z Miedzią

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Omawianie meczu z Miedzią kończymy tradycyjnym P.S, które będzie ostatnim piłkarskim newsem na naszej stronie jeśli chodzi o materiały meczowe. Przed nami długa przerwa zimowa, która również i nam bardzo się przyda. Co działo się na meczu z Miedzią w szybkim skrócie poniżej:

  1. Mecz z Miedzią był drugim w historii spotkaniem rozgrywanym na zakończenie roku. Oba te spotkania wygraliśmy u siebie 1:0 a bramki strzelali doświadczeni gracze Pitry i Kędziora. 
  2. Tomasz Midzierski zagrał drugi raz przeciwko byłym kolegom 90 minut i tym samym jako jedyny gracz GieKSy rozegrał wszystkie mecze w pełnym wymiarze czasowym. Kiedyś takie serie notował Mirosław Widuch więc jest do kogo równać. 
  3. Wojtek Kędziora strzela czwartą bramkę w czwartym spotkaniu z rzędu. By zobaczyć taką serię wcześniej chyba musielibyśmy się cofnąć do III ligi i serii Sadowskiego. 
  4. W czasie spotkania przytomność stracił jeden z zawodników Miedzi. Sytuacja wyglądała bardzo groźnie, ale szczęśliwie nic się nie stało. Po badaniach zawodnik wrócił do Legnicy
  5. Na meczu obecny był Kamil Bętkowski, który często odwiedza nasz stadion.  Zawodnika zaczepił jeden z kibiców, który zapytał czy gra coś w Rozwoju. Zawodnik odpowiedział, że gra jedynie na weselach teraz. Oj Kamil, jesteś jeszcze młody, telefon do Czerwińskiego z prośbą o podanie namiarów na trenera od przygotowania, trochę pracy i jeszcze wskoczysz na wyższy poziom. Umiejętności są, tylko głowy brakuje. Życzymy powodzenia.
  6. Na meczu zabrakło Shella i prawdę mówiąc zwykle jest to dobry znak bo bez Shella na trybunach bilans wynosi jakieś 15-2-2. Wychodzi na to, że to Shellu jest hamulcowym :):)
  7. Piłkarski rok zakończony a oficjalnie zakończymy go 11 grudnia gdy odbędzie się gala Złotych Buków. Głosować możecie TUTAJ
  8. Do zobaczenia na wiosnę w Niepołomicach!

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

1 Komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

1 Komentarz

  1. Avatar photo

    Shellu

    29 listopada 2017 at 09:44

    Podliczę sobie te mecze, na których nie byłem, ale to rzeczywiście jakiś masakryczny bilans – oczywiście na korzyść naszej drużyny 🙂

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga