Dołącz do nas

Piłka nożna

Plusy i minusy po meczu z Niecieczą

Avatar photo

Opublikowany

dnia

W przeciwieństwie do meczu w Grudziądzu, w spotkaniu z Niecieczą mogliśmy dopatrzyć się kilku plusów. Tyle samo było jednak minusów i efektem tego fakt, że GKS znowu nie wygrał meczu.

Plusy:
+ Lepsza gra – momentami postawa GKS mogła się podobać, od początku meczu katowiczanie przeprowadzali ciekawe akcje, wykorzystywali zarówno środek, jak i boki.

 + Namiastka walki – jakiegoś wielkiego gryzienia trawy nie było, ale kilku zawodników wykazało ochotę do gry, były wślizgi, sprinty itd. Tyczy się to tych co takie cechy pokazują częściej (Goncerz, Pietrzak), ale także tych, którzy ostatnio słyszeli sporo zarzutów na ten temat (Pitry, Wołkowicz).

 + Ofensywne trio – przez pewien moment do szybkich kontr ruszali Pitry, Goncerz i Figiel. Ten pierwszy środkiem, dwóch po bokach, naprawdę z tego mogły być groźne sytuacje.

+ Debiut Januszkiewicza – w końcu młody zawodnik dostał szansę. Nieważne jak się spisał (choć dość nieźle), to należy się cieszyć ze świeżej krwi w zespole.

 Minusy:
– Nieskuteczność – sytuacje Goncerza i Pitrego były wyborne, zabrakło jednak precyzji.

– Pech Kamińskiego – trudno powiedzieć, czy zawodnik mógł interweniować inaczej. Faktem jest, że po jego „strzałach” piłka trzy razy wpadała do bramki GKS w tej rundzie.

– Zmiany – nic nie wniosły, a wręcz osłabiły poczynania GKS.

– Wynik – na 13 spotkań w tym roku GKS wygrał zaledwie 2. A u siebie zaledwie 1 spotkanie. Fatalny bilans.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

3 komentarze
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

3 komentarze

  1. Avatar photo

    hajna

    22 maja 2014 at 15:34

    Co z tego jak to drewno Kaminski znowu sie popisal.Na jego pozycji nawet junior bylby lepszy szkoda ze trener tego nie widzi i daje mu grac.

  2. Avatar photo

    Flip

    23 maja 2014 at 00:15

    Uważam ,że Januszkiewicz zagrał naprawdę bardzo dobre zawody, niestety czerwiński ,czy sadzawicki nie zagrali tak dobrze i z takim zapałem przez ostatnie pół roku. Wiadomo nie jest to olkowski ,ale powinniśmy byc bardzo zadowoleni.

    Na minus brak Ciku i Gancarczyka. Nie było kogo wpuśic na bosisku z ławki…

  3. Avatar photo

    kazik

    23 maja 2014 at 21:18

    niestety kaminski masakra powinien sam powiedziec aby go nie wpuszczac na mecz bo moze bramki strzelac nie koniecznie dla gieksy ,do kazika moskala mowiles ze zrobisz zmiany poprostu cilulales to samo zadnych zmian otworz oczy

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga