Dołącz do nas

Felietony

Post scriptum do meczu z GKS Tychy

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Mecz z Tychami już dawno za nami, cofnijmy się jeszcze raz do niedzieli i wizyty w Jaworznie. Już wkrótce – za 3 dni – czeka nas kolejny ligowy pojedynek – tym razem z Wisłą Płock.

1. Po raz kolejny GKS Katowice grał w Jaworznie. To był szczęśliwy stadion – za czasów Adama Nawałki GKS wygrał tam mnóstwo meczów, w tym bardzo ważne z Widzewem czy Podbeskidziem. W poprzednim sezonie już jako gość katowiczanie zremisowali z GKS Tychy. Tym razem tyszanie sprawili, że obiektu tego nie możemy już nazwać szczęśliwym.

2. Czasy Jaworzna pamiętają Grzegorz Goncerz, Mateusz Kamiński i Kamil Cholerzyński, którzy występowali w tym meczu. Gonzo nawet strzelił gola we wspomnianym meczu z Widzewem. Tym razem jednak nie błyszczał, a gola strzelił… Kufel.

3. Jako redakcja (jedna grupa) przybyliśmy na stadion już godzinę przed meczem. Bardzo sympatyczna pani bez problemu nas wpuściła, szybko i sprawnie.

4. Druga grupa była wpuszczana przez pana, który zamiast zbiorczo wydać akredytacje, podchodził i odchodził od samochodu, robiąc wszystko mocno „na piechotę”.

5. Po raz pierwszy pojechaliśmy na mecz w 6-osobowym składzie, GKS Tychy bez problemu przyznał nam taką ilość, co jest… bardzo fajne.

6. Co ciekawe już na pełną godzinę przed meczem składy były wydrukowane i czekały na dziennikarzy. Takiego tempa nie było dawno! Zawsze gdzieś na pół godziny przed pierwszym gwizdkiem, no może trochę wcześniej, są do dyspozycji.

7. Kibice Tychów dojeżdżali se swojego miasta czy np. z Bierunia. Jednak na pół godziny przed meczem nie było chyba ani jednego na stadionie. Wiemy, że piłkarze wychodzący na rozgrzewkę witają się zawsze z kibicami, a ci odwzajemniają przywitanie oklaskami. Tym razem, gdy wyszli zawodnicy Tychów i machnęli w stronę trybun, nie było słychać 1 (słownie: jednego) oklasku. Cisza i pustka.

8. Sympatycy GKS Tychy pojawili się w przyzwoitej (jak na nich) liczbie, czyli zajęli gdzieś 1/5 trybuny, która zapełniona regularnie była w całości, gdy domowe mecze rozgrywał tam GKS Katowice. Od początku obrażali nasz klub, ale trzeba przyznać, że wrzut nie było aż tyle, co na przykład w poprzednim sezonie.

9. Wzburzyło to Kamila Cholerzyńskiego, który jako rodowity GieKSiarz, po bramce podbiegł do sektora tyszan, pokazując im herb GieKSy. Reaktywnie wzburzenie kibiców było olbrzymie.

10. Czerwoną kartkę ujrzał Daniel Mąka. Zdający sobie sprawę z obecności tuż za sobą komentatorów Orange Sport Jan Żurek, zapytał ich czy kartka została pokazana prawidłowo. Kciukiem potwierdził to trenerowi Andrzej Iwan.

11. Jednym z zawodników, który też pamięta Jaworzno jest Adrian Napierała. Niestety z powodu kontuzji ten piłkarz nie może grać, ale wspierał swoich kolegów z trybun.

12. A wspomniany Jan Żurek z efektowną bródką „w kolczyk” prezentuje swój image. Na konferencji był zachwycony, że GKS Tychy pokonał GieKSę po raz pierwszy od trzydziestu iluś lat.

13. Nam jednak do śmiechu i radości nie było, bo pewne punkty uciekły naszemu zespołowi sprzed nosa.

14. Tylko trzy punkty z Wisłą Płock!

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Galeria Kibice

Kibicowska galeria z derbów

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do kibicowskiej galerii z derbowego wyjazdu. W Tychach stawiło się 1204 kibiców, w tym wsparcie 5 fanów Banika Ostrava i 34 Górnika Zabrze.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

GKS Tychy – GKS Katowice Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

10.05.2024 Tychy

GKS Tychy – GKS Katowice 2:3 (2:1)

Bramki: Połap (33), Mikita (45+2) – Jaroszek (18), Repka (61), Arak (90+2)

GKS Tychy: Kikolski – Błachewicz, Machowski, Ertlthaler (67. Szpakowski), Radecki, Połap (82. Wojtuszek), Żytek, Bieroński, Tecław, Mikita, Rumin (67. Śpiączka)

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jędrych, Komor, Repka, Jaroszek (90+3 Janiszewski)– Błąd (90+3 Shibata), Kozubal, Mak (75. Aleman), Marzec (29. Rogala) – Bergier (75. Arak)

Żółte kartki:

Sędzia: Sebastian Jarzębak (Bytom)

Widzów: 9691

 

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Arak wprawił Żółtą Armię w ekstazę!

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do galerii z Tych. GKS Katowice wygrał 3:2, a zwycięską bramkę zdobył Jakub Arak w doliczonym czasie gry. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga