Po dymisji Rafała Góraka ciężko przewidzieć, jaki będzie skład GKS na mecz z Miedzią. Nie powinniśmy spodziewać się jednak wielkich roszad. Kilku zawodników na pewno dostanie szansę rehabilitacji, inni zasiądą na ławce. Spróbujmy przewidzieć, jak może wyglądac podstawowa jedenastka na spotkanie z legniczanami.
W bramce stanie Łukasz Budziłek, który mimo puszczonych pięciu goli nie zaliczył jakiegoś tragicznego występu w Bełchatowie, no i obronił rzut karny.
Po bardzo słabym meczu prawdopodobnie odpocznie Alan Czerwiński. Zawodnik zawinił przy kilku bramkach, więc kolejną szansę dostanie zapewne Dominik Sadzawicki. Na lewej stronie słabo zagrał Bartłomiej Chwalibogowski i tu spodziewalibyśmy się Rafała Pietrzaka, który tak naprawdę po meczu z Podbeskidziem powinien utrzymać miejsce, ale nie wiadomo dlaczego znów wylądował na ławce.
W środku obrony mamy problem, bo dwójka stoperów również spisała się fatalnie. Nie ma tu jednak za bardzo możliwości wyboru, ale wydaje się, że odrobinę bardziej przy bramkach zawinił Mateusz Kamiński i w jego miejsce powinien zagrać Adrian Jurkowski, który nieźle spisywał się w poprzednich spotkaniach. Drugim stoperem pozostałby Adrian Napierała.
Jeśli chodzi o skrzydła pomocy to zwolniło się jedno miejsce, po czerwonej kartce Janusza Gancarczyka. Być może jest to szansa dla Krzysztofa Wołkowicza na grę od początku. Drugim skrajnym pomocnikiem powinien być Tomasz Wróbel.
W środku znów pewnie wiele zależy od tego, czy w ataku zagra Michał Zieliński. Jeśli tak to w pomocy pewnie zobaczymy stałą trójkę, która grała tam wcześniej, czyli Sławomir Duda, Grzegorz Fonfara i Przemysław Pitry. Choć tak naprawdę któregoś z nich powinien zastąpić Rafał Figiel, ale czy na to zdecyduje się tymczasowy trener?…
W ataku powinniśmy ujrzeć wspomnianego Zielińskiego. Zawodnik był w środę na ławce w Bełchatowie, wydaje się więc, że na tyle doszedł do siebie, że powinien zagrać. Jeśli w ataku zagrałby znów Pitry, to spokojnie w środku pomocy wystąpi Figiel.
Przewidywany skład na Miedź:
Budziłek – Sadzawicki, Jurkowski, Napierała, Pietrzak – Wróbel, Duda, Fonfara, Pitry, Wołkowicz – Zieliński.
Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:
a/ przelew na konto bankowe:
SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533
b/ wpłatę na PayPal:
E-mail: [email protected]
c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.
Dziękujemy!
04.05.2024 Katowice
GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)
Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –
GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)
Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)
Żółte kartki: – Krawczyk
Czerwona kartka: – Kościelny
Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)
Widzów:
|
|
10.05.2024 Tychy
GKS Tychy – GKS Katowice 2:3 (2:1)
Bramki: Połap (33), Mikita (45+2) – Jaroszek (18), Repka (61), Arak (90+2)
GKS Tychy: Kikolski – Błachewicz, Machowski, Ertlthaler (67. Szpakowski), Radecki, Połap (82. Wojtuszek), Żytek, Bieroński, Tecław, Mikita, Rumin (67. Śpiączka)
GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jędrych, Komor, Repka, Jaroszek (90+3 Janiszewski)– Błąd (90+3 Shibata), Kozubal, Mak (75. Aleman), Marzec (29. Rogala) – Bergier (75. Arak)
Żółte kartki:
Sędzia: Sebastian Jarzębak (Bytom)
Widzów: 9691
You can't add multiple events in the same post, page or custom post type. |
Zapraszamy do galerii z Tych. GKS Katowice wygrał 3:2, a zwycięską bramkę zdobył Jakub Arak w doliczonym czasie gry. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.
