Dołącz do nas

Hokej

[RELACJA] Hokejowe derby dla GKS-u Tychy

Avatar photo

Opublikowany

dnia

W ramach 13. kolejki Polskiej Hokej Ligi zmierzyliśmy się z GKS-em Tychy. Spotkanie rozpoczęło się o nietypowej porze, bo o godzinie 14:00. Jak na spotkanie derbowe emocji nie brakowało, a goście decydującego o zwycięstwie gola zdobyli na 64 sekundy przed końcem trzeciej tercji. Ostatecznie GKS Tychy wygrał 2:1, rewanżując się tym samym za porażkę na własnym lodowisku w pierwszej rundzie. 

Już na początku drugiej minuty meczu okazję na objęcie prowadzenia mieli przyjezdni, gdyż za spowodowanie upadku przeciwnika do boksu kar został odesłany Christian Blumqvist. Mimo że tyszanie prawie przez dwie minuty zamknęli nas w hokejowym zamku, to próby Bartłomieja Pociechy, Alexandra Younana czy Christiana Mroczkowskiego padły łupem naszego bramkarza. Wraz z upływem czasu na lodzie lepiej prezentowali się goście, jednak nie potrafili sobie stworzyć klarownych sytuacji. W 7. minucie  na ławkę kar został odesłany Szymon Marzec, i to my graliśmy przez dwie minuty w przewadze.  W 9. minucie zza  koła bulikowego  Grzegorz Pasiut próbował pokonać Tomasa Fucika. Było to pierwsze celne uderzenie GieKSy w tym meczu. Następne minuty pierwszej tercji to dalszy napór przyjezdnych, a John Murray uwijał się jak w ukropie broniąc strzały Emila Bagina, Szymona Marca i Kamila Wróbla. W 15. minucie GKS Tychy wyszedł na prowadzenie. Indywidualną akcją popisał się  Szymon Marzec, który pognał lewą stroną lodowiska i strzałem  z bliskiej odległości pokonał Johnego Murraya. Gol ten podziałał jak przysłowiowa płachta na byka na GieKSę, lecz  Tomas Fucik był bezbłędny przy próbach Bartosza Fraszki, Brandona Magee oraz Patryka Krężołka. Po pierwszych dwudziestu minutach przegrywaliśmy 0:1.

Druga tercja rozpoczęła się od wymianów ciosów. Najpierw dyspozycje bramkarza GieKSy sprawdzili Alexandre Boivin i Emil Bagin, a po drugiej stronie lodowiska Tomas Fucik poradził sobie z próbami  Christiana Blumqvista i Grzegorza Pasiuta. W 25. minucie meczu kapitan tyszan, Filip Komorski był bliski podwyższenia prowadzenia, ale jego strzał z backhandu obronił John Murray. Od około 30. minuty tempo spotkania nieco spadło, a gra toczyła się głównie w środkowej części lodowej tafli. W 36. minucie Jean Dupuy otrzmał karę mniejszą. Po upływie 50 sekund kary francuskiego napastnika Bartosz Fraszko był bliski doprowadzenia do wyrównania, ale jego strzał z bliskiej odległości obronił parkanami Tomas Fucik. Jak się później okazało, była to jedyna dogodna sytuacja stworzona przez nas w tym okresie. W ostatniej minucie tej części spotkania każda drużyna stworzyła sobie po jednej sytuacji. Najpierw Jean Dupuy z ostrego kąta chciał zaskoczyć Johnego Murraya, a w odpowiedzi Mateusz Bepierszcz trafił prosto w bramkarza gości.

 W trzeciej tercji goście skupili się na utrzymaniu prowadzenia i nie forsowali tempa meczu, jak to miało miejsce w dwóch poprzednich odsłonach. My natomiast szukaliśmy okazji do wyrównania, lecz bramka tyszan pozostawała zaczarowana. Na domiar złego w 45. minucie Maciej Kruczek otrzymał podwójną karę mniejszą i przez cztery minuty musieliśmy grać o jednego zawodnika mniej. W 53. minucie Bartłomiej Pociecha trafił na ławkę kar. Minutę później strzał Bartosza Fraszki zatrzymał się na słupku, a kilka sekund później ten sam zawodnik doprowadził do remisu, pokonując Tomasa Fucika precyzyjnym strzałem z okolic koła bulikowego.  Po zdobyciu wykonującego gola katowiczanie raz po raz zmuszali Tomasa Fucika do interwencji, lecz decydujący cios zadał na 64 sekundy przed końcem meczu Roman Szturc, który otrzymał podanie zza bramki od Filipa Komorskiego i pokonał bramkarza GieKSy.

GKS Katowice — GKS Tychy 1:2 (0:1,0:0,1:1)

0:1 Szymon Marzec (Olaf Bizacki, Filip Strzayński) 14:40, 4/5
1:1 Barosz Fraszko (Grzegorz Pasiut, Marcin Kolusz) 54:15, 5/4
1:2 Roman Szturc (Filip Komorski) 58:56

GKS Katowice: Murray (Miarka) – Romkowski, Kolusz, Fraszko, Pasiut, Magee – Mikkola, Wanacki, Blomqvist, Smal, Monto – Kruczek, Wajda, Prokurat, Krężołek, Pulkkinen – Musioł, Maciaś, Bepierszcz, Olsson, Ciepielewski.

GKS Tychy: Fucik (Lewartowski) – Pociecha, Bizacki, Sedivy, Komorski, Szturc – Younan, Sobecki, Bukowski, Ubowski, Jeziorski – Jaśkiewicz, Bagin, Mroczkowski, Boivin, Dupuy – Krzyżek, Kasperek, Wróbel, Starzyński, Marzec.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Aleksander Paluszek w GieKSie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

GKS Katowice poinformował o podpisaniu umowy z 24-letnim obrońcą Aleksandrem Paluszkiem. Zawodnik związał się z naszym klubem kontraktem ważnym do 2027 roku, z opcją przedłużenia o kolejny sezon.

Paluszek trafił do GieKSy ze Śląska Wrocław, z którym w minionym sezonie spadł z Ekstraklasy. W barwach ekipy z Dolnego Śląska rozegrał 20 meczów i zdobył w nich jedną bramkę. Rok wcześniej sięgnął z nią po wicemistrzostwo Polski.

Łącznie w najwyższej klasie rozgrywkowej 24-latek wystąpił w 67 spotkaniach, strzelając pięć goli. Wcześniej reprezentował również Górnik Zabrze.

Życzymy powodzenia i sukcesów w naszych barwach!

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna kobiet

Znamy rywalki w Lidze Mistrzyń

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Drużyna GKS-u Katowice poznała przeciwniczki w II rundzie eliminacyjnej UEFA Women’s Champions League. Katowiczanki zagrają w miniturnieju, który odbędzie się 27-30 sierpnia. W rywalizacji wezmą udział cztery drużyny, a mecze zostaną rozegrane w Słowenii.

W pierwszym spotkaniu GieKSa zmierzy się z WFC BIIK-Shymkent (Kazachstan), a w przypadku zwycięstwa awansuje do finału, gdzie czekać będzie lepszy z pary ZNK Mura (Słowenia, Murska Sobota) – zwycięzca drugiej grupy pierwszej rundy kwalifikacji. 

Druga grupa pierwszej rundy kwalifikacji (finał 2 sierpnia):
Agarista CSF Anenii Noi 2020 (MDA) – Swieqi United FC (MLT) | Spartak Myjava (SVK) – ŽFK Budućnost (MNE)

Awans do ostatniej rundy eliminacyjnej uzyska tylko triumfator każdego miniturnieju (czeka na niego bezpośredni dwumecz o fazę ligową LM, przegrany finału zagra w Lidze Europy), a druga i trzecia drużyna turnieju eliminacyjnego spadną do Ligi Europy. W przypadku remisu po 90 minutach spotkania przewidziana jest dogrywka, a jeśli nie przyniesie rozstrzygnięcia – rzuty karne.


Wszystkie drużyny drugiej rundy eliminacyjnej to:

Rozstawione: SK Slavia Praha (CZE), FC Rosengård (SWE), FC Twente (NED), Vålerenga Fotball (NOR), FC Vorskla Poltava (UKR), WFC BIIK-Shymkent (KAZ), KFF Vllaznia (ALB), Apollon Ladies FC (CYP), ŽNK Mura (SVN), SFK 2000 Sarajevo (BIH), FC Gintra (LTU), Ferencvárosi TC (HUN), Fortuna Hjørring (DEN), Breidablik (ISL)

Nierozstawione: FC Dinamo-BSUPC (BLR), BSC Young Boys (SUI), Hibernian FC Women (SCO), ŽFK Crvena Zvezda (SRB), OH Leuven (BEL), FCV Farul Constanța (ROU), HJK Helsinki (FIN), GKS Katowice (POL), Zwycięzca CH-P Q1 Gr 1, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 2, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 3, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 4, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 5, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 6


Faza zasadnicza Ligi Europy odbywa się w formacie pucharowym (mecz i rewanż, eliminacja bezpośrednia).

Do pierwszej rundy kwalifikacyjnej nowej Ligi Europy kobiet bezpośrednio awansuje 11 drużyn. Dołączą do nich również zespoły, które zajęły trzecie miejsce w miniturniejach drugiej rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzyń kobiet – także 11 drużyn.

W drugiej rundzie kwalifikacyjnej do turnieju dołączy jedna drużyna z bezpośrednim awansem (Slovácko) oraz zespoły, które zajęły drugie miejsce w miniturniejach drugiej rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzyń (11 drużyn), a także kluby, które odpadły w trzeciej rundzie kwalifikacji Ligi Mistrzyń (9 drużyn). Do nich dołączą zwycięzcy pierwszej rundy kwalifikacyjnej Women’s Europa Cup.

Liga Mistrzów odbywa się w formacie ligowym (format tabeli, dzięki któremu awansuje się do fazy pucharowej).

Kontynuuj czytanie

Hokej

Polscy liderzy zostają

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Grzegorz Pasiut, Bartosz Fraszko i Patryk Wronka przedłużyli swoje kontrakty o dwa lata.

Dla Pasiuta i Fraszki będą to już ósme sezony w GieKSie – choć Fraszko rozpoczął swoją przygodę w Katowicach rok wcześniej, to później na jeden sezon wrócił do Torunia. Nasz kapitan już 369 razy ubierał bluzę GieKSy w oficjalnych meczach, a jego asystent o 2 mniej. Pasiut zdobył 159 goli i zanotował 248 asyst, zaś Fraszko – odpowiednio 150 i 223. Obaj byli kluczowymi postaciami drużyny, która dwukrotnie wygrywała mistrzostwo Polski.

Mniejszy staż w barwach GKS-u ma Wronka, jest za to rekordzistą pod względem powrotów do Katowic – właśnie trwa jego już trzecia przygoda z GieKSą. W złoto-zielono-czarnych kolorach wystąpił 222-krotnie. Zdobył dla nas 87 bramek, a 177 razy asystował. Z GieKSą zdobył swój jedyny do tej pory złoty medal mistrzostw Polski.

Gratulujemy kontraktów!

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga