Dołącz do nas

Hokej

[RELACJA] Skromne zwycięstwo z czystym kontem

Avatar photo

Opublikowany

dnia

8 października w Satelicie spotkaniem z TAURON Podhalem Nowy Targ hokejowa GieKSa rozpoczęła drugą rundę zmagań w Polskiej Hokej Lidze. Mecz rozpoczął się o 18:30.

Pierwsze dwie minuty gry to dwie groźne straty GieKSy w tercji neutralnej – najpierw przegrany pojedynek przez Pasiuta doprowadził do kontry 2 na 1, a po przeciętym podaniu Erikssona w sytuacji sam na sam znalazł się Fabian Kapica. Katowiczanie odpowiedzieli dobrą zmianą ataku Bepierszcz – Monto – Michalski, który kilkukrotnie zmusił Bizuba do wysiłku. Następnie na lodzie zameldowała się czwarta formacja, a groźny strzał oddał Smal. W 6. minucie znów zaatakował trzeci atak, strzał Monto z backhandu odbił Bizub, a po przerwaniu gry na ławkę kar trafił Dawid Majoch. Najlepszą okazję podczas gry w przewadze miał Dawid Musioł, ale nie wykorzystał podania Patryka Wronki. W 10. minucie Krężołek znalazł się sam przed Bizubem, lecz nie trafił w światło bramki. Chwilę później karę otrzymał Eriksson. Nowotarżanie nie stworzyli w przewadze żadnego zagrożenia, lecz szybko otrzymali okazję, by się poprawić – tym razem faulował Hudson. Tym razem byli w stanie założyć zamek, wciąż jednak nie zagrozili poważniej bramce Murray’a. Ledwie kilka sekund po powrocie Hudsona na lód znów usłyszeliśmy gwizdek sędziego – dopatrzył się przeszkadzania ze strony naszego bramkarza. Zdecydowanie większość z tych 120 sekund spędziliśmy w tercji Podhala umiejętnie forczekując i przytrzymując krążek przy bandzie. Po rykoszecie Wanacki miał przed sobą odsłoniętą bramkę, ale w ostatniej chwili został przyblokowany. W 19. minucie Monto został sfaulowany w tercji neutralnej przez Bryniczkę. Michalski siłą wepchał się przed bramkę, jednak nie zdołał wyminąć bramkarza. Tuż przed syreną kończącą pierwszą tercję krążek znalazł się w bramce, jednak sędziowie postanowili przeprowadzić analizę wideo. Po kilku długich minutach ostatecznie wskazali na środek tafli, a trafienie zostało przypisane Bartoszowi Fraszko. Dzięki temu do przerwy prowadziliśmy 1:0.

Na początku drugiej tercji koronkowa akcja trójki Eriksson – Lehtonen – Krężołek powinna zakończyć się golem ostatniego z nich, ale w sobie tylko znany sposób nie umieścił krążka w bramce. Od 23. minuty kolejny raz tego dnia musieliśmy grać w osłabieniu po karze za nadmierną ilość zawodników na lodzie. Po powrocie do gry 5 na 5 Pasiut spróbował wyminąć Bizuba, jednak na koniec uderzał ze zbyt ostrego kąta. Tempo meczu w jego drugiej odsłonie zdecydowanie nie zachwycało. 31 minuta to kolejna kara dla GieKSy – faulował Wanacki. 3 minuty później Tomasik wystrzelił krążek poza taflę i tym razem to my graliśmy w przewadze. Dwukrotnie z okolic bulika uderzał Hudson, ale jego strzały nie były wystarczająco precyzyjne. W 38. minucie Wronka przegrał pojedynek z Bizubem, a kilkanaście sekund później Wanacki trafił w boczną siatkę. W drugiej tercji wynik meczu się nie zmienił i przed ostatnią odsłoną spotkania dalej prowadziliśmy 1:0.

W trzeciej tercji długo musieliśmy czekać na wartą odnotowania sytuację. W 44. minucie Wronka dograł do Fraszki, ten uderzył bez przyjęcia, ale Bizub zdążył się przemieścić. Po chwili Eriksson znalazł Krężołka przed pustą bramką, lecz obrońca w ostatniej chwili podniósł mu kij. Okres lepszej gry GieKSy zaowocował bramką Patryka Wronki z podania Grzegorza Pasiuta. W 50. minucie Krężołek trafił w poprzeczkę. Po chwili Jakub Michalski trafił do boksu kar za sfaulowanie Igora Smala. Mocno z bulika uderzył Lehtonen, ale niecelnie. Z pierwszego krążka huknął Kruczek, jednak Bizub zdążył zainterweniować parkanem. W 57. minucie po podaniu Prokurata efektowną akcję przeprowadził Lehtonen, ale zakończył ją niecelnym strzałem. Chwilę później Michalski wypatrzył Monto, ten mocno wystrzelił, ale wprost w Bizuba. Na 2 minuty i 3 sekundy przed końcem meczu karę otrzymał Hudson, a trener Gusov poprosił o czas dla Podhala. Bramkarz drużyny gości został już w boksie, a jego miejsce na tafli zajął dodatkowy napastnik. Anthon Eriksson dobrze przeczytał sytuację na lodzie, uciekł do tercji neutralnej, a po chwili otrzymał tam podanie i umieścił krążek w pustej bramce. Jeszcze podczas ostatniej minuty meczu karę za niebezpieczną grę wysokim kijem otrzymał Bochnak. Mecz zakończył się wynikiem 3:0.

GKS Katowice – TAURON Podhale Nowy Targ 3:0 (1:0, 0:0, 2:0)
1:0 Bartosz Fraszko (Anthon Eriksson, Mateusz Bepierszcz) 19:59 5/4
2:0 Patryk Wronka (Grzegorz Pasiut, Alexander Yakimenko) 45:33
3:0 Anthon Eriksson 58:34 4/5

GKS Katowice: Murray (Miarka) – Hudson, Wanacki, Eriksson, Lehtonen, Krężołek – Rompkowski, Yakimenko, Fraszko, Pasiut, Wronka – Wajda, Kruczek, Bepierszcz, Monto, Michalski – Musioł, Krawczyk, Prokurat, Smal, Mularczyk

TAURON Podhale Nowy Targ: Bizub (Polak) – Kolusz, Mrugała, Pugolovkin, Bryniczka, Bondaruk – Szurowski, Sulka, Siuty, Majoch, Kapica F. – Tomasik, Michalski, Bochnak, Słowakiewicz, Wsół B. – Kamieniecki, Wsół P. – Saroka, Kapica T.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna kobiet

Znamy rywalki w Lidze Mistrzyń

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Drużyna GKS-u Katowice poznała przeciwniczki w II rundzie eliminacyjnej UEFA Women’s Champions League. Katowiczanki zagrają w miniturnieju, który odbędzie się 27-30 sierpnia. W rywalizacji wezmą udział cztery drużyny, a mecze zostaną rozegrane w Słowenii.

W pierwszym spotkaniu GieKSa zmierzy się z WFC BIIK-Shymkent (Kazachstan), a w przypadku zwycięstwa awansuje do finału, gdzie czekać będzie lepszy z pary ZNK Mura (Słowenia, Murska Sobota) – zwycięzca drugiej grupy pierwszej rundy kwalifikacji. 

Druga grupa pierwszej rundy kwalifikacji (finał 2 sierpnia):
Agarista CSF Anenii Noi 2020 (MDA) – Swieqi United FC (MLT) | Spartak Myjava (SVK) – ŽFK Budućnost (MNE)

Awans do ostatniej rundy eliminacyjnej uzyska tylko triumfator każdego miniturnieju (czeka na niego bezpośredni dwumecz o fazę ligową LM, przegrany finału zagra w Lidze Europy), a druga i trzecia drużyna turnieju eliminacyjnego spadną do Ligi Europy. W przypadku remisu po 90 minutach spotkania przewidziana jest dogrywka, a jeśli nie przyniesie rozstrzygnięcia – rzuty karne.


Wszystkie drużyny drugiej rundy eliminacyjnej to:

Rozstawione: SK Slavia Praha (CZE), FC Rosengård (SWE), FC Twente (NED), Vålerenga Fotball (NOR), FC Vorskla Poltava (UKR), WFC BIIK-Shymkent (KAZ), KFF Vllaznia (ALB), Apollon Ladies FC (CYP), ŽNK Mura (SVN), SFK 2000 Sarajevo (BIH), FC Gintra (LTU), Ferencvárosi TC (HUN), Fortuna Hjørring (DEN), Breidablik (ISL)

Nierozstawione: FC Dinamo-BSUPC (BLR), BSC Young Boys (SUI), Hibernian FC Women (SCO), ŽFK Crvena Zvezda (SRB), OH Leuven (BEL), FCV Farul Constanța (ROU), HJK Helsinki (FIN), GKS Katowice (POL), Zwycięzca CH-P Q1 Gr 1, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 2, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 3, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 4, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 5, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 6


Faza zasadnicza Ligi Europy odbywa się w formacie pucharowym (mecz i rewanż, eliminacja bezpośrednia).

Do pierwszej rundy kwalifikacyjnej nowej Ligi Europy kobiet bezpośrednio awansuje 11 drużyn. Dołączą do nich również zespoły, które zajęły trzecie miejsce w miniturniejach drugiej rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzyń kobiet – także 11 drużyn.

W drugiej rundzie kwalifikacyjnej do turnieju dołączy jedna drużyna z bezpośrednim awansem (Slovácko) oraz zespoły, które zajęły drugie miejsce w miniturniejach drugiej rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzyń (11 drużyn), a także kluby, które odpadły w trzeciej rundzie kwalifikacji Ligi Mistrzyń (9 drużyn). Do nich dołączą zwycięzcy pierwszej rundy kwalifikacyjnej Women’s Europa Cup.

Liga Mistrzów odbywa się w formacie ligowym (format tabeli, dzięki któremu awansuje się do fazy pucharowej).

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Marzec na dłużej, kolejne odejścia

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Mateusz Marzec podpisał nowy kontrakt z GieKSą – umowa została przedłużona do czerwca 2027 roku.

30-latek w zakończonym sezonie rozegrał 29 spotkań w Ekstraklasie i był jednym z zawodników, którzy najczęściej wchodzili z ławki rezerwowych. W całym rozgrywkach zdobył dwie bramki, z czego najbardziej zapamiętamy pierwszą. Trafienie z Radomiakiem Radom było pierwszą bramką GKS Katowice po powrocie do Ekstraklasy. Marzec wystąpił również w dwóch spotkaniach Pucharu Polski.

Życzymy sukcesów w naszym klubie.

***

Jednocześnie w klubowym komunikacie o kadrze zespołu na zgrupowanie w Opalenicy przekazano, że bramkarz Przemysław Pęksa i obrońca Jakub Kaduk, którym wygasają kontrakty, nie pojadą na obóz przygotowawczy. Zawodnicy 30 czerwca tego roku staną się wolnymi graczami i opuszczą nasz klub.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna kobiet

Kozak na dłużej z GieKSą

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Kontrakt Kingi Kozak zawierał możliwość jego przedłużenia, z czego postanowił skorzystać nasz klub. Tym samym kluczowa zawodniczka pozostanie w ekipie Mistrzyń Polski na sezon 2025/26.

Kinga Kozak jest skrzydłową formatu europejskiego i oczekiwania wobec niej – zarówno ze strony kibiców, jak i samej zawodniczki – należą do najwyższych w całej lidze. Wiosną pokazała pełnię swojego talentu, racząc kibiców efektownymi dryblingami i nieoczywistymi podaniami, łącznie zdobywając 10 bramek w 18 spotkaniach tego sezonu. Jej ogólny bilans w GKS Katowice to 39 bramek w 90 występach, a najbardziej pamiętną – i zawsze przywoływaną – będzie pierwsza bramka w Ekstralidze dla Trójkolorowych z 2018 roku. Obecnie nie jest powoływana do reprezentacji Polski (2 bramki w 17 meczach), a nadchodzący turniej Ligi Mistrzyń może być doskonałą szansą na walkę o powrót do kadry.

Życzymy kolejnych Trójkolorowych sukcesów!

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga