Dołącz do nas

Siatkówka

Rezerwy GKS-u na ósmym miejscu po I rundzie rozgrywek

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Druga drużyna GieKSy przegrała bezdyskusyjnie w trzech setach z jednym faworytów tej ligi, zespołem MCKiS-u Jaworzno. Był to ostatni mecz pierwszej rundy fazy zasadniczej rozgrywek sezonu 2017/18. Katowiczanie osiągając bilans 4 wygranych oraz 7 przegranych, zajęli ósme miejsce w tabeli grupy 5 drugiej ligi.

 

11 kolejka II ligi – 2 grudnia (sobota)

GKS II Katowice – MCKiS Jaworzno 0:3 (16:25, 18:25, 21:25)

Akademia Talentów Żory Jastrzębski Węgiel – BBTS II Bielsko-Biała 2:3 (25:16, 17:25, 20:25, 25:22, 13:15)
AZS Politechnika Opolska Cementownia Odra – UKS ZAKSA Strzelce Opolskie 0:3 (21:25, 22:25, 18:25)
SK Górnik Radlin – TKS Auto Partner Tychy 0:3 (20:25, 16:25, 23:25)
UMKS Kęczanin Kęty – TS Volley Rybnik 1:3 (25:18, 17:25, 19:25, 22:25)
MKS II Będzin – MKS Andrychów 0:3 (27:29, 15:25, 20:25)

 

tabela po 11. kolejce

miejsce drużyna mecze punkty sety małe punkty
1 TS Volley Rybnik 11 28 31:10 982:866
2 ZAKSA Strzelce Opolskie 11 26 28:11 897:808
3 MCKiS Jaworzno 11 26 29:11 949:828
4 TKS Auto Partner Tychy 11 25 29:13 974:861
5 MKS Andrychów 11 23 28:15 984:830
6 UMKS Kęczanin Kęty 11 17 21:19 895:874
7 BBTS II Bielsko-Biała 11 12 17:24 881:934
8 GKS II Katowice 11 10 15:26 840:953
9 Akademia Talentów Żory Jastrzębski Węgiel 11 10 15:26 837:931
10 SK Górnik Radlin 11 9 11:28 788:898
11 AZS Politechnika Opolska Cementownia Odra 11 7 9:29 751:874
12 MKS II Będzin 11 5 9:30 814:935

 

Dziś zostanie rozegrana 12 seria gier, czyli pierwsza kolejka drugiej rundy rozgrywek oraz szóste spotkanie u siebie. Wcześniej GKS II wygrał z TS Auto Partner Tychy 3:2, następnie przegrał z Akademią Talentów Żory Jastrzębskiego Węgla 0:3, by potem pokonać SK Górnik Radlin 3:0 oraz MKS II Będzin 3:1, a ostatnio ulec MCKiS-owi Jaworzno 0:3. Przed drugą drużyną GieKSy kolejne trudne spotkanie, bo z aktualnym liderem tabeli, zespołem TS Volley Rybnik. Drużyna z Rybnika w I rundzie rozgrywek przegrała tylko jedno spotkanie, a miało to miejsce w 6 kolejce, gdy przegrali „u siebie” 1:3 z TKS-em Tychy. Tym samym TS Volley stał się jednym z głównych kandydatów (oprócz rezerw ZAKSY) do wygrania tej ligi.

 

Przypominamy kadrę zespołu rezerw GieKSy:

trener: Przemysław Halapacz

rozgrywający: Szymon Bereza, Michał Zając
atakujący: Karol Tarnowski, Jan Mach
środkowi: Maciej Piotrowski, Bartłomiej Kuryło, Gabriel Gonera, Karol Jurkowski
przyjmujący: Mateusz Szewczyk, Mateusz Pazgan, Robert Predecki, Wojciech Szpitol
libero: Andrzej Maniera, Przemysław Gepfert, Maciej Pajda

GKS II Katowice swoje mecze domowe będzie rozgrywać w hali szkoły podstawowej nr 54 w Katowicach-Giszowcu.

 

GKS II Katowice – TS Volley Rybnik (w pierwszym meczu 1:3) 9 grudnia (sobota) godz. 18.00

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Felietony Piłka nożna

Plusy i minusy po Rakowie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po meczu z Rakowem można było odnieść wrażenie, że ktoś przewinął taśmę o kilka kolejek wstecz i z powrotem wrzucił GieKSę w tryb „mecz do ukłucia, ale nie do wygrania”. To nie był występ fatalny, ale zdecydowanie taki, który pozostawia po sobie uczucie niedosytu.

Kilka naprawdę obiecujących momentów w pierwszej połowie, trzy sytuacje, które aż prosiły się o lepsze ostatnie podanie lub dokładniejszy strzał, a jednocześnie za mało konsekwencji, by z Częstochowy wywieźć choćby punkt. Raków – drużyna w formie, w gazie, z szeroką kadrą – przycisnął po przerwie i to wystarczyło na jedno trafienie. Problem w tym, że my nie wykorzystaliśmy swoich szans wtedy, gdy mieliśmy ku temu przestrzeń. Zapraszam na plusy i minusy po meczu z Rakowem.

Plusy:

+ Pomysł na mecz w pierwszej połowie
Raków nie dominował od początku. GieKSa bardzo dobrze wyglądała w pressingu i w szybkim wyprowadzaniu piłki. Były momenty, w których to katowiczanie wyglądali dojrzalej – szczególnie do 30. minuty. Szkoda tylko, że z tego pomysłu nie udało się „wcisnąć” bramki.

+ Jędrych i Klemenz 
W pierwszych 30 minutach GieKSa miała sytuacje… po stałych fragmentach i dobitkach właśnie środkowych obrońców. Jędrych dwa razy huknął z powietrza tak, że gdyby piłka zeszła, choć o pół metra, mielibyśmy kandydata do gola kolejki. Klemenz czyścił kluczowe akcje Rakowa – chociażby Makucha z 19. minuty. Solidny występ tej dwójki, szczególnie w pierwszej połowie.

Minusy:

– Niewykorzystane setki
To jest największy grzech tego meczu. Sytuacja 3 na 1 w 37. minucie – Zrel’ák mógł strzelić albo wystawić, a nie zrobił… niczego. W drugiej połowie Marković z pięciu metrów trafił w poprzeczkę, mając przed sobą pół bramki. W takim spotkaniu, jeśli masz 2-3 okazje, to musisz coś z nich zrobić, jeśli chcesz myśleć o wygranej.

– Statyczna reakcja przy straconej bramce
To był gol, którego można było uniknąć, bo sama akcja nie była wybitnie skomplikowana. Niestety Galan był spóźniony, a Brunes zupełnie niekryty. Raków przyspieszył w drugiej połowie, ale to nie był jakiś huragan – po prostu konsekwentna i cierpliwa gra.

– Głęboko i chaotycznie w drugiej połowie
Po 60. minucie w zasadzie przestaliśmy utrzymywać piłkę. Oderwane akcje, straty, chaos, brak wyjścia do pressingu. Raków to wykorzystał i zamknął GieKSę na długie minuty. Paradoksalnie – nie tworzyli sytuacji seryjnie, ale całkowicie przejęli inicjatywę. A my nie potrafiliśmy odpowiedzieć.

Podsumowanie:

GKS nie zagrał w Częstochowie meczu złego. Zagrał mecz… do wzięcia. I właśnie dlatego jest tyle rozczarowania.

To spotkanie nie zmienia obrazu całej jesieni. Wręcz przeciwnie – potwierdza, że ta drużyna gra dobrze. 6 zwycięstw w 7 ostatnich meczach przed Rakowem to nie przypadek. 20 punktów po jesieni w tak spłaszczonej tabeli to naprawdę solidny wynik. GieKSa po fatalnym starcie wróciła do ligi z jakością.

Ten mecz można było zremisować. Można było nawet wygrać. Nie udało się – ale też nie ma tu powodu, by bić na alarm. Przy takiej dyspozycji, jak z Motoru, Korony, Niecieczy, Jagiellonii, Pogoni czy w pierwszej połowie z Rakowem – GKS będzie punktował. Wiosna zacznie się praktycznie od zera, bo cała dolna połowa tabeli wciągnęła się w walkę o utrzymanie.

GieKSiarz

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Widzew rywalem GieKSy

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Dziś w siedzibie TVP Sport odbyło się losowanie ćwierćfinałów Pucharu Polski. GKS Katowice zmierzy się w tej fazie z Widzewem Łódź. Mecz odbędzie się w Katowicach, a 1/4 Pucharu Polski zaplanowano na 3-5 marca.

Widzew obecnie zajmuje 13. miejsce w Ekstraklasie, mając w dorobku 20 punktów, czyli tyle samo co GKS. Na 18 meczów piłkarzy Igora Jovicevića (a wcześniej Żelijko Sopića i Patryka Czubaka) składa się 6 zwycięstw, 2 remisy i 10 porażek (bramki 26-28). We wcześniejszych rundach Widzew wyeliminował trzy drużyny z ekstraklasy: Termalikę, Zagłębie Lubin i Pogoń Szczecin.

Zanim dojdzie do pojedynku pucharowego, obie drużyny zmierzą się w lidze (także w Katowicach), w kolejce, która odbędzie się 6-8 lutego.

Pozostałe pary tej fazy to:
Lech Poznań – Górnik Zabrze
Zawisza Bydgoszcz – Chojniczanka Chojnice
Avia Świdnik – Raków Częstochowa

Kontynuuj czytanie

Kibice Piłka nożna Wideo

Doping GieKSy w Częstochowie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

W niedzielny wieczór do Częstochowy, na ostatni mecz w tym roku, wybrał się komplet GieKSiarzy. Ultrasi zadbali o przedświąteczny klimat na sektorze.

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga