Dołącz do nas

Hokej

W Opolu bez zmian

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Nikt przed meczem w Opolu, nie spodziewał się, że wywieziemy z Torpolu choćby punkt.

Braki kadrowe nie pozwalały na jakiekolwiek myślenie o wyrównanej grze z najlepszą drużyną „słabszej grupy”, jedyną która dysponuje w niej 22 osobowym składem. I faktycznie wynik 7-1 nie pozostawia złudzeń, Orlik wygrał pewnie i zasłużenie.

Spotkanie przeszło by niemal bez echa i nie zapadło by nikomu w pamięci gdyby nie fakt, że pierwszą bramkę Orlik zdobył już w 13: sekundzie gry. Pierwsza tercja zakończyła się wynikiem 4-0.

Druga była nieco bardziej wyrównana, nie forsujący sił Opolanie nie zdobyli żadnej bramki, co więcej na 8 sekund przed jej zakończeniem to Jehor Bezuhłyj zdobył bramkę dla naszego zespołu, asystowali Konrad Lacheta i Arthur Gulbinowicz.

W trzeciej tercji wszystko wróciło do normy, trzy bramki dla gospodarzy a jedynym faktem godnym odnotowania jest sytuacja z 48 minuty, wtedy to na lodowisku doszło do bójki w po której sędzia nałożył w sumie 33 minuty kar, z czego tylko 2 dla naszego zespołu.

Kolejna porażka w sezonie nie jest niczym zaskakującym, do Opola jechaliśmy bez wiary w zwycięstwo a i wynik nikogo nie zaskakuje. Cieszy jednak fakt, że GKS wciąż rozgrywa swoje spotkania choć wielu twierdziło, że nie dotrwa nawet do połowy sezonu. Katowicki hokej jeszcze nie zginął.

 

Orlik Opole – GKS Katowice

7-1 (4-0, 0-1, 3-0)

Strzały: 39-20
Kary: 43-10 ( w tym 20 kary meczu +  5 za walkę na pięści dla Łukasz Sznotala)
Widzów: 340

 

1 : 0 Sebastian Szydło ( Michał Szczurek – Mateusz Sordon ) 00:13
2 : 0 Jewhen Łymanski ( Mariusz Zwierz ) 11:00
3 : 0 Tomáš Valečko ( Branislav Fabry ) 15:09
4 : 0 Branislav Fabry Karny 19:03
4 : 1 Jehor Bezuhłyj ( Konrad Lacheta – Arthur Gulbinowicz ) 39:52
5 : 1 Tomáš Valečko ( Joseph Harcharik ) 45:58
6 : 1 Łukasz Korzeniowski ( Stanisław Wirołajnen – Maciej Rompkowski ) 57:00
7 : 1 Joseph Harcharik ( Tomáš Valečko – Branislav Fabry ) 58:01

 

HC GKS Katowice: Krzysztof BURDA, Łukasz BIAŁEK – Filip UHEREK (2), Michał KROKOSZ (2), Arthur GULBINOWICZ (6), Mateusz SZYMAŃSKI, Krzysztof KULAWIK – Marek CYGANEK, Konrad LACHETA, Andrei SHADRIN, Oleg KOMARCHEV, Yegor BEZUGLY – Michał KRET

 

 

 

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga