Dołącz do nas

Felietony Piłka nożna

Wielcy piłkarze, którzy grali przeciwko GieKSie w Europejskich Pucharach

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Wszystko wskazuje na to, że już wkrótce wznowiona zostanie 2. liga i unikniemy tak bardzo niechcianych rozstrzygnięć przy zielonym stoliku. Zanim jednak nastanie ta nowa piłkarska rzeczywistość i wrócimy do pisania o sprawach bieżących, zapraszam na jeszcze jeden wspominkowy tekst nawiązujący do występów GieKSy w europejskich pucharach.

Patrząc na to, gdzie w tym momencie znajduje się nasz klub, aż nie chce się wierzyć, że jeszcze kilkanaście lat temu naszym zawodnikom było dane rywalizować z piłkarzami z absolutnego topu. Naprzeciw „Trójkolorowym” stawali Mistrzowie Europy, Świata, czy nawet nominowani w plebiscycie Złotej Piłki. W tym kolejnym z serii nostalgicznych wpisów postanowiłem więc zaprezentować najlepszą według mnie jedenastkę piłkarzy, która mierzyła się z GieKSą w europejskich pucharach. Z racji tego, że wybór był naprawdę trudny i kilku piłkarzy o włos otarło się o mój dream team, to skompletowałem też ławkę rezerwowych.

Bramkarz

Salvador Sadurní (FC Barcelona/Hiszpania)

Jeden z najlepszych bramkarzy w historii Blaugrany. Mistrz Europy z 1964 roku, a także trzykrotny zdobywca Trofeo Zamora – nagrody dla najlepszego golkipera ligi hiszpańskiej. Strzegł katalońskiej bramki w pamiętnym dwumeczu z GKS-em w Pucharze Miast Targowych w 1970 roku. W pierwszym meczu na Stadionie Śląskim udało mu się zachować czyste konto, ale w rewanżu na Camp Nou drogę do jego bramki udało się znaleźć Gerardowi Rotherowi oraz Jerzemu Nowokowi.

.


Obrona
Bixente Lizarazu (Bordeaux/Francja)

Ten mierzący zaledwie 169 centymetrów lewy obrońca bez dwóch zdań zalicza się do najwybitniejszych na tej pozycji w historii. W trakcie swojej kariery wygrał niemal wszystko, co było do wygrania. Zdobył Mistrzostwo Świata i Europy, wygrywał Ligę Mistrzów, a także sześciokrotnie sięgał po mistrzostwo Niemiec. W reprezentacji Francji rozegrał w sumie 97 meczów, w których zdobył 2 bramki. Zanim jednak sięgnął po te wszystkie triumfy, miał okazję wybiec na murawę przy Bukowej w ramach rywalizacji o Puchar UEFA w sezonie 94/95. Filigranowy obrońca zagrał w obydwu spotkaniach pełne 90 minut, ale ostatecznie nie pomógł Bordeaux w wyeliminowaniu katowiczan.

.
Christian Wörns (Bayer Leverkusen/Niemcy)

Czołowy niemiecki środkowy defensor na przełomie wieków. W kadrze naszych zachodnich sąsiadów wystąpił 66 razy i uczestniczył w trzech imprezach rangi mistrzowskiej. W 1992 roku znalazł się w składzie reprezentacji Niemiec, która na szwedzkich boiskach sięgała po wicemistrzostwo Europy. Wybierany czterokrotnie podczas swojej kariery do drużyny sezonu w Bundeslidze. Był fundamentalną postacią defensywy w zespole Dragoslava Stepanovica, który dał GieKSie srogą lekcję futbolu w 1/8 finału Pucharu UEFA w sezonie 94/95.

Terry Butcher (Glasgow Rangers/Anglia)

Ikona klubów Ipswich Town oraz Glasgow Rangers. Wielokrotny reprezentant Anglii, z którą doszedł do półfinału Mundialu we Włoszech w 1990 roku. Potężnie zbudowany i twardo grający obrońca był postrachem napastników na Wyspach Brytyjskich w latach 80’. O jego sile i nieprzyjemnym stylu gry mogli przekonać się także nasi zawodnicy. Butcher wystąpił w obydwu meczach przeciwko GKS-owi w 1988 roku i mocno przyczynił się do awansu Glasgow Rangers do kolejnej fazy Pucharu UEFA. W rewanżowym meczu rozgrywanym na Stadionie Śląskim zdobył dwie bramki po uderzeniach głową. Aktualnie pracuje jako trener odpowiedzialny za grę defensywną klubu z chińskiej Superligi – Guangzhou R&F.

 

.
Jorginho (Bayer Leverkusen/Brazylia)

Mój blok defensywny uzupełnia ten efektownie grający brazylijski obrońca. Mistrz Świata z 1994 roku z USA, wybrany do jedenastki gwiazd tamtego turnieju. W reprezentacji Canarinhos rozegrał w sumie 64 mecze i zdobył 3 bramki. Na boisku wyróżniał się nie tylko wysokimi umiejętnościami, ale także wzorowym zachowaniem, dzięki czemu został wyróżniony nagrodą FIFA Fair Play w 1991 roku. Broniąc barw Bayeru Leverkusen, konfrontował się z GKS-em Katowice przy okazji dwumeczu w ramach drugiej rundy Pucharu UEFA w sezonie 90/91. Jego zespół bez problemu uporał się z Trójkolorowymi ,aplikując im w dwumeczu aż 6 bramek, z których jedna padła łupem Jorginho. Brazylijczyk w rewanżowym meczu rozgrywanym w Niemczech pokonał Janusza Jojko strzałem z rzutu wolnego.

.


Pomoc

Rui Costa (Benfica Lizbona/Portugalia)

Nie bez powodu nazywany “il Maestro”, był wirtuozem w świecie piłki. Grający z charakterystycznie nisko opuszczonymi getrami Portugalczyk, dysponował genialną techniką i przeglądem pola gry. Oglądanie meczów z jego udziałem było samą przyjemnością. Należał do złotej generacji portugalskiego futbolu, za której początek uznaje się zdobycie Mistrzostwa Świata U-20 w 1991 roku. Członkami tamtej ekipy oprócz Rui Costy byli także: Luis Figo, Jorge Costa, Joao Pinto czy Abel Xavier. Dwa lata po zwycięstwie w młodzieżowym mundialu Rui Costa miał możliwość zaprezentować swoje wysokie umiejętności w meczach przeciwko GieKSie w Pucharze Zdobywców Pucharów. Jak wiemy Benfica z Costą w składzie nie bez problemów, bo w dość mocno kontrowersyjnych okolicznościach wyeliminowała nas z tamtej edycji pucharów.

.

Zinedine Zidane (Bordeaux/Francja)

Tego jegomościa raczej nikomu nie trzeba zbytnio przedstawiać. Szczerze mówiąc, to kompletowanie tej drużyny rozpoczynałem właśnie od niego. Bezsprzecznie jeden z najlepszych zawodników w historii piłki nożnej. Wygrał wszystko, co było do wygrania drużynowo, jak i indywidualnie. Tym bardziej cieszyć może fakt, że gdzieś na początku jego drogi na szczyt stanął pewien Śląski klub, któremu udało się wyeliminować Bordeaux z nim w składzie z Pucharu UEFA. Niestety aktualnie możemy tylko rzec -“Kiedyś to było…”

.
Bernd Schuster (Bayer Leverkusen/Niemcy)

Słynący ze swojego krnąbrnego charakteru genialny niemiecki pomocnik był trzykrotnie na podium w plebiscycie o Złotą Piłkę. W lidze hiszpańskiej zdobył mnóstwo trofeów, występując w barwach Barcelony, Realu Madryt i Atletico. Może pochwalić się także Mistrzostwem Europy zdobytym z reprezentacją RFN w 1980 roku, aczkolwiek jego kariera reprezentacyjna zakończyła się bardzo szybko, bo już w wieku 24 lat. Wynikało to z jego ciągłych kłopotów i nieporozumień z Niemieckim Związkiem Piłki Nożnej, selekcjonerem czy też kolegami z kadry. Po powrocie z Hiszpanii w 1993 roku Schuster zakotwiczył w Bayerze Leverkusen. W trakcie drugiego sezonu w klubie z Bundesligi wystąpił w dwumeczu 1/8 finału Pucharu UEFA przeciwko GKS-owi. W obu spotkaniach wyszedł w podstawowej jedenastce, a w rewanżu zdobył kapitalną bramkę z rzutu wolnego.

.
Jan Ceulemans (FC Brugge/Belgia)

Zestawienie pomocy uzupełnia legenda belgijskiego futbolu. Kapitan reprezentacji Belgii w latach 1984-1991, wicemistrz Europy z 1980 roku i zdobywca 4 miejsca na Mistrzostwach Świata w 1986 roku. Przez całą swoją karierę nie opuścił Belgii pomimo wielu ofert z wielkich klubów. Najbliższym zakontraktowania Ceulemansa był AC Milan, ale ostatecznie do transferu nie doszło. W barwach FC Brugge zdobył ponad 200 bramek i przyczynił się do wielu sukcesów klubu. W swoim ostatnim sezonie w karierze miał okazję wystąpić w meczu Pucharu Zdobywców Pucharów przeciwko GKS-owi Katowice, meldując się na murawie w 80 minucie rewanżowego meczu, zmieniając Daniela Amokachiego. Katowiczanie przegrali wtedy obydwa spotkania z belgami i odpadli z rozgrywek.

.
 


 

Atak
 

Ulf Kirsten (Bayer Leverkusen/Niemcy)

Urodzony supersnajper, trzykrotnie sięgał po koronę króla strzelców Bundesligi. W sumie w najwyższej klasie rozgrywkowej naszych zachodnich sąsiadów zdobył 182 gole, co daje mu siódmą lokatę w klasyfikacji wszechczasów. W 1994 roku o jego nieprzeciętnym instynkcie strzeleckim boleśnie przekonali się piłkarze GieKSy. Kirsten zaaplikował nam w dwumeczu Pucharu UEFA trzy gole, a także dorzucił jedną asystę. Cztery lata wcześniej wystąpił także w pierwszej w historii potyczce GieKSy z Bayerem Leverkusen w europejskich pucharach. W pierwszym spotkaniu na Bukowej rozegrał 59 minut, ale nie udało mu się wpisać na listę strzelców.

.
Hakan Şükür (Galatasaray Stambuł/Turcja)

Ostatnim zawodnikiem, który zarazem kompletuje ten skład, jest najlepszy strzelec w historii reprezentacji Turcji i Galatasaray Stambuł. Hakan Sukur w 112 występach w kadrze zdobył 51 bramek i poprowadził swój zespół do trzeciego miejsca na mundialu w Japonii i Korei w 2002 roku. Natomiast z zespołem ze Stambułu 8-krotnie zdobywał mistrzostwo Turcji, 6 razy krajowy puchar, a także Puchar UEFA w sezonie 99/00. Naprzeciw Trójkolorowym stanął w 1992 roku, kiedy los w I rundzie Pucharu UEFA przydzielił nam turecki Galatasaray. Niestety po bezbramkowym pierwszym meczu, GieKSa uległa na Ali Sami Yen 2:1, a jedną z bramek zdobył właśnie Sukur.

.


Tak prezentuje się podstawowa jedenastka najlepszych według mnie piłkarzy, którzy rywalizowali z nami w europejskich pucharach.

.


 

Ławka rezerwowych
Jak napisałem na wstępie, wybór był naprawdę trudny i zdecydowałem się jeszcze dorzucić rezerwowych. Mój wybór padł na:

Chris Woods (Glasgow Rangers/Anglia)

Świetny bramkarz niestety w trakcie swojej kariery trafił na wybitnego konkurenta, jakim był Peter Shilton, co przez długi czas utrudniało mu zdobycie bluzy z numerem 1 w reprezentacji Anglii. Dwukrotnie brał udział w Mistrzostwach Świata (1986,1990) i raz Mistrzostwach Europy (1992). W sumie w reprezentacji Anglii rozegrał 43 spotkania. Będąc bramkarzem Glasgow Rangers, nie przepuścił gola pomiędzy 26 listopadem 1986 a 31 stycznia 1987 co dało mu w sumie 1197 minut z czystym kontem. W meczach przeciwko GKS-owi w 1988 roku zagrał dwa razy po 90 minut i przepuścił dwie bramki.

.
Bülent Korkmaz (Galatasaray Stambuł/Turcja)

Przez ponad 15 lat był fundamentalną postacią defensywy Galatasaray oraz reprezentacji Turcji. W barwach zespołu ze Stambułu spędził całą swoją piłkarską karierę, rozgrywając w sumie 630 spotkań dla klubu. Reprezentacyjną koszulkę przywdziewał natomiast aż 102 razy i podobnie jak Sukur może pochwalić się brązowym medalem Mistrzostw Świata. Dwa razy w podstawowej jedenastce Galatasaray w meczach pucharowych z GKS-em.

Stefan Schwarz (Benfica Lizbona/Szwecja)

Twardo grający i bardzo waleczny szwedzki pomocnik. W trakcie swojej bogatej kariery przywdziewał barwy takich klubów jak: Benfica Lizbona, Arsenal Londyn czy Valencia.
Wybrany piłkarzem roku w Szwecji w 1999 roku. Z reprezentacją zdobył brązowy medal Mistrzostw Świata w 1994 roku, a dwa lata wcześniej doszedł do półfinału Mistrzostw Europy. W sumie w kadrze wystąpił w 68 meczach i zdobył 6 goli. W meczach Benfiki z GieKSą występował w linii pomocy u boku Rui Costy i Victora Peneiry.

Christophe Dugarry (Bordeaux/Francja)

Kolejny z zawodników w tym składzie obok Lizarazu i Zidane’a mogący poszczycić się złotym medalem za Mistrzostwo Świata i Europy. W przeciwieństwie do wymienionej dwójki odegrał on troszkę mniejszą rolę w tych francuskich sukcesach, bo pełnił raczej rolę rezerwowego. Jego kariera klubowa nie była już tak usłana sukcesami, jak ta reprezentacyjna, aczkolwiek występował chociażby w Barcelonie czy Milanie.

.

Carles Rexach (FC Barcelona/Hiszpania)

Całe życie związany z katalońskim klubem. Rozegrał w barwach Barcelony 449 oficjalnych spotkań ,co plasuje go w pierwszej dziesiątce zawodników z największą ilością występów w historii klubu. W sezonie 70/71 zdobył Trofeo Pichichi dla najlepszego strzelca ligi hiszpańskiej. W tym samym sezonie wpisał się także dwukrotnie na listę strzelców w meczach z GKS-em Katowice w ramach Pucharu Miast Targowych.

.
Ray Wilkins (Glasgow Rangers/Anglia)

Wielokrotny reprezentant Anglii (84 występy i 3 bramki), występował w takich klubach jak; Manchester United, Glasgow Rangers, Chelsea Londyn, AC Milan czy PSG. Wybierany dwukrotnie najlepszym zawodnikiem Chelsea (1976,1977), a w 2013 roku trafił do Galerii Sław angielskiej piłki. Grał w obydwóch spotkaniach Glasgow Rangers z GieKSą w 1988 roku.

Ally McCoist (Glasgow Rangers/Szkocja)

Legenda Glasgow Rangers. Autor 355 goli dla klubu, co czyni go najlepszym strzelcem w historii Rangersów. Zajmuje pierwsze miejsce także pod względem ilości zdobytych hat-tricków, których ma na swoim koncie aż 28. Dwukrotnie zdobywał Europejskiego Złotego Buta (1992,1993). Z reprezentacją Szkocji uczestniczył dwa razy w Mistrzostwach Europy oraz jednym Mundialu. W sumie w kadrze rozegrał 61 meczów i zdobył 19 bramek.
Nie wystąpił w pierwszym meczu z GKS-em w Glasgow z powodu kontuzji, ale w rewanżu zagrał już pełne 90 minut.


Zapraszam również Was do przyłączenia się do tej zabawy i wytypowania swojej najlepszej jedenastki piłkarzy, którzy mierzyli się z nami w Europie. Mam nadzieję, ze podzielicie się swoimi typami w komentarzach pod tym wpisem.

2 komentarze
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

2 komentarze

  1. Avatar photo

    tomassi

    16 maja 2020 at 20:37

    moje mecze najlepsze
    moje piękne wspomnienia
    dzięki „roberts”

  2. Avatar photo

    Taurus

    18 maja 2020 at 11:23

    Super tekst, swietna robota.
    Fajnie ze zalapal sie jeden z moich ulubionych pilkarzy Ceulemans.
    Chcialbym dozyc jeszcze takich czasow ponownie…

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Blaszok Kibice

Blaszok – świąteczna oferta

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Oficjalny sklep kibiców GieKSy Blaszok zaprasza na świąteczne zakupy. W ofercie pojawiło się wiele nowości. Poniżej przedstawiamy wybrane produkty.

Hitem są bluzy GieKSiarze (wszystkie zdjęcia gadżetów poniżej tekstu) w cenie 249 złotych. Są to bluzy zapinane w stójce, posiadające kieszeń kangurkę zapinaną na zamek oraz zadrukowany kaptur. Dużym powodzeniem cieszy się także elegancka koszulka polo (149 złotych) z wyhaftowanym wizerunkiem Jana Furtoka świętującego gola charakterystycznym uniesieniem ręki. Na rękawie znalazł się haft małej trójkolorowej flagi. Dla każdego kibica GieKSy świetnym prezentem będzie także zgodowa koszulka GieKSa Banik (99 złotych) z klubowymi herbami, nawiązująca do oprawy naszych Przyjaciół w Warszawie. Wszystkie produkty dostępne są w pełnej rozmiarówce od XS do 5XL.

Na Boże Narodzenie nie mogło zabraknąć także asortymentu typowo świątecznego – swetrów (169 złotych) oraz skarpetek (25 złotych za parę). Wełniane swetry są w całości wykonane w Polsce i dostępne w rozmiarach od XS do 5XL (dla kobiet i mężczyzn) oraz 128, 140 i 152 cm (dla dzieci). Skarpety natomiast dostępne są w rozmiarach 35/37, 38/40, 41/43 i 44/46.

Sklep Blaszok mieści się w centrum Katowic na ulicy Świętego Stanisława 6 i jest otwarty w piątek (19.12) od 10:00 do 18:00, w sobotę (20.12) i niedzielę (21.12) od 10:00 do 15:00, w poniedziałek (22.12) i wtorek (23.12) od 10:00 do 18:00, a także w wigilię Bożego Narodzenia (24.12) od 10:00 do 14:00. Blaszok będzie także otwarty po świętach – w sobotę (27.12) od 10:00 do 14:00, w poniedziałek (29.12) i wtorek (30.12) od 10:00 do 18:00 oraz w sylwestra (31.12) od 10:00 do 14:00.

Zakupy można zrobić także w sklepie internetowym – na stronie www.Blaszok.pl. Sklep gwarantuje, że zamówienia złożone online do poniedziałku (22.12) do godziny 10:00 dotrą do Was (na terenie kraju) do wigilii. Zapraszamy również do obserwowania mediów społecznościowych sklepu – Facebooka oraz Instagrama.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna Podcasty

GieKSa 2025 – Trójkolorowa Połowa #89

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy Was do obejrzenia oraz odsłuchania podcastu „Trójkolorowa Połowa”, w którym Shellu, Błażej i kosa porozmawiali o GieKSie. Nie tylko o bieżącym sezonie (choć stanowi to z oczywistych względów główny temat audycji), ale ogólniej pisząc – całym 2025 roku.

Audycja miała premierę 20 grudnia o godzinie 12:00 na YouTubie. Poniżej tekstu zamieszczamy player Spotify i Spreaker. Oprócz tego posłuchasz nas w takich aplikacjach, jak iHeartRadio, Amazon Music / Audible, Castbox, Deezer, Podcast Addict i Podchaser.

Pierwszy odcinek trójkolorowego podcastu został nagrany 2 marca 2018 roku przez Błażeja i kosę. Po kilku audycjach dołączył Shellu i to te trzy osoby mogliście najczęściej usłyszeć (a czasami także zobaczyć) w „Trójkolorowej Połowie” i „Trójkolorowym Szpilu”. Ostatni raz w tym składzie nagrywaliśmy 23 czerwca… 2020 roku, a GieKSa szykowała się do bardzo ważnego meczu z Widzewem Łódź… w drugiej lidze. Tak, były kiedyś takie czasy, że GKS Katowice występował na trzecim poziomie rozgrywkowym, a co więcej – nie awansowaliśmy wtedy na zaplecze Ekstraklasy. Nie nagrywaliśmy więc przez ponad 5 lat. Z różnych powodów – zniechęcenia do wszystkiego, czego jako kibice doświadczaliśmy, ale także z bardziej przyziemnych tematów, jak po prostu braku przestrzeni na podcast, spowodowany natłokiem spraw prywatnych i zawodowych.

Od mniej więcej 1,5 roku, już w trakcie fantastycznej końcówki ostatniego sezonu w pierwszej lidze, chodził nam po głowie plan, by się spotkać i „coś” nagrać. Pomysł pojawiał się bardzo nieśmiało, rzucany w rozmowach mimochodem („fajnie byłoby”), ale nigdy nie poszły za tym czyny. Aż do grudnia 2025 roku. Nie składamy deklaracji, co dalej (i czy w ogóle), choć – jeśli przesłuchacie cały, prawie dwugodzinny podcast – to o kolejnej audycji (oby!) też tam mówiliśmy.

Za nami wspaniały rok, który następuje po równie wspaniałych poprzednich 12 miesiącach. Piękne dwa lata bajki, która oddaje nam wszystkim to, co przeżywaliśmy przez dwie dekady. Doceniajmy to, gdzie jesteśmy i co mamy. Podcast, przy którym świetnie się bawiliśmy, niech będzie naszym takim małym prezentem dla wszystkich Was – za to, że jesteście i że wspieracie nie tylko GieKSę, ale także nas. Na ogólniejsze życzenia świątecznej jeszcze przyjdzie czas, ale… GieKSiarze, spokojnych i trójkolorowych Świąt Bożego Narodzenia!

Shellu, Błażej i kosa

Kontynuuj czytanie

Kibice SK 1964

Kibice GieKSy wręczyli szal Prezydentowi Nawrockiemu

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Dziś podczas oficjalnych uroczystości związanych z obchodami 44. rocznicy pacyfikacji w grudniu 1981 roku strajku w Kopalni „Wujek” doszło do spotkania przedstawicieli kibiców GieKSy z Prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej Karolem Nawrockim.

Przedstawiciele Stowarzyszenia Kibiców GKS-u Katowice „SK 1964” podziękowali Prezydentowi za obecność na obchodach, wręczyli okazjonalny szalik „16.12.1981 Pamiętamy” oraz zaprosili Prezydenta do Katowic na marcowy mecz z Lechią Gdańsk.

Warto podkreślić również, że okazjonalny wieniec złożył pod Pomnikiem-Krzyżem Prezes GKS Katowice Sławomir Witek, podtrzymując tradycję swoich poprzedników, którzy co roku oficjalnie reprezentują Klub podczas uroczystości rocznicowych.

fot. Karina Trojok / fot. A.SZ

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga