Dołącz do nas

Piłka nożna

Wygrana, ale z mankamentami

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Dzisiaj o godzinie 11.00 w pobliskim Sosnowcu GKS Katowice rozegrał ostatni mecz przed sezonem 2013/2014. Zwłaszcza jeśli chodzi o pierwszą połowę, była to próba generalna przed oficjalnymi rozgrywkami. To w pierwszej części gry trener Rafał Górak wystawił bowiem skład podstawowy (zaliczamy już do takowego niezakontraktowanych jeszcze Tomasza Wróbla i Michała Zielińskiego).

Od pierwszych minut lekką przewagę miała GieKSa, ale przede wszystkim bardzo szybko nasz zespół otworzył wynik. Piłkarze Zagłębia na przedpolu próbowali wybić piłkę, katowiczanie zgrać do partnera i po takiej „odbijance” piłka spadła pod nogi Pitrego, który huknął z 30 metrów tuż przy słupku – stadiony świata. Ogólnie GKS w pierwszej połowie miał przewagę, katowiczanie próbowali atakować, aktywny był Zieliński, który czyhał na błędy rywala, a te się czasem zdarzały. Z czasem jednak Zagłębie zaczęło się odgryzać – widoczny był Rafał Sadowski, który próbował wielu akcji na lewym skrzydle, ale brakowało wykończenia. Jednak także i z prawej strony mieliśmy ataki gospodarzy. Na szczęście dobrze spisywał się Łukasz Budziłek, który kilka razy uchronił nasz zespół przed utratą bramki. Za to w końcówce po rzucie rożnym do piłki na szóstym metrze doszedł Mateusz Kamiński i precyzyjnym strzałem przy słupku pokonał golkipera gospodarzy.

W przerwie trener wymienił wszystkich piłkarzy, dlatego drugą połowę zaczęła zupełnie inna jedenastka. Niestety było to ze stratą dla GKS, a przede wszystkim ofensywy. Katowiczanie w tej połowie praktycznie poza jedną sytuacją nie zagrozili bramce rywala. Zagłębie natomiast już dwie minuty po wznowieniu gry zdobyło bramkę kontaktową, gdy Grube precyzyjnym strzałem z rzutu wolnego pokonał Dobrolińskiego. Potem gospodarze jeszcze dwukrotnie trafiali z wolnego w poprzeczkę! Zagłębie w drugiej połowie było drużyną lepszą, ale też jakichś super sytuacji bramkowych.

GieKSa zagrała dwie różne połowy jeśli chodzi o grę ofensywną – w pierwszej  wyglądało to dobrze, w drugiej kiepsko. Natomiast trener miał sporo pretensji za dopuszczanie do sporej liczby sytuacji bramkowych dla rywala.

Teraz katowiczanom pozostaje już tylko kilka dni i we wtorek wyjeżdżają do Suwałk na mecz pucharowy. Teraz całej wyprawie Suwałki-Świnoujście będzie podporządkowane wszystko.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Pierwsze decyzje kadrowe

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po pierwszym transferze do klubu, który miał miejsce w zeszłym tygodniu, otrzymaliśmy informacje o zawodnikach, którzy odejdą z GKS Katowice.

Swoją przygodę z klubem zakończyli na ten moment Aleksander Komor, Adrian Danek, Bartosz Baranowicz i Mateusz Mak. Wszyscy byli związani z klubem kontraktami od 2023 roku i wydatnie przyczynili się do awansu GieKSy do Ekstraklasy. Ich umowy nie zostaną przedłużone.

Do swoich macierzystych klubów powrócą natomiast Filip Szymczak oraz Dawid Drachal. Odpowiednio do Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa.

Wszystkim piłkarzom dziękujemy za reprezentowanie barw GieKSy i życzymy powodzenia w karierze.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna Piłka nożna kobiet Wywiady

Górak: Walka na płaszczyźnie psychologicznej

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

W trakcie świętowania na boisku mistrzostwa zdobytego przez uKochane zadaliśmy trenerowi Rafałowi Górakowi kilka pytań dotyczących obu piłkarskich drużyn GKS Katowice.

Chciałby pan, żeby kobieca GieKSa została na stałe na Nowej Bukowej?

Rafał Górak: Oczywiście, docelowo to także jest miejsce dla kobiecej dywizji. Cała logistyka też jest potrzebna do przygotowania drużyny na przenosiny, trzeba zabezpieczyć treningi. Nawet my jeszcze tutaj nie jesteśmy do końca przeniesieni, więc pewnie to jeszcze troszkę potrwa.

Czy zespół przejmował się plotką o wsparciu finansowym ze strony Rakowa?

Ubaw był dość dobry, zaraz mieliśmy w głowie szyderczy ton tego wszystkiego. Walka o mistrza toczyła się także na płaszczyźnie psychologicznej. My chcieliśmy zagrać jak najlepiej dla siebie, dla GKS-u.

Alan Czerwiński ma zostać docelowo na wahadle?

Alan Czerwiński to bardzo kompleksowy piłkarz i pomoże nam w każdym aspekcie. Świetnie spisywał się na środku obrony i to jest również jego pozycja. Będzie wystawiany w zależności od potrzeb.

Ma trener już jakiś plan na początek przyszłego sezonu?

Zawodnicy będą mieli zero-jedynkowe wakacje, a my z dyrektorem mamy trochę pracy związanej z kadrą i nie tylko. Trochę pracy jest, ale ten tydzień, dziesięć dni dla siebie muszę urwać, żeby się trochę zresetować.

Ósme miejsce na koniec to wynik dobry czy bardzo dobry?

Bardzo dobry.

Gdyby jakimś cudem jednak pojawił się dodatkowy milion na koncie klubu, to jakby go wykorzystać?

Milion złotych czy euro? (śmiech)

Euro, zaszalejmy.

Na pewno na zwiększanie standardu wokół zespołu, żeby w GKS-ie rósł poziom przygotowania piłkarzy do gry. Nigdy nie będę chciał powstania kominów płacowych, nie możemy otwierać się na taki kierunek. Każdy milion euro nam się przyda, żeby drużyna była coraz lepsza.

Kontynuuj czytanie

Galeria Kibice

Kibicowska galeria z wyjazdu do Gdańska

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do kibicowskiej galerii z wyjazdu do Gdańska, gdzie dwoma pociągami specjalnymi wybrało się 1221 fanów GKS Katowice, w tym 1 kibic Baníka Ostrava i 6 przedstawicieli JKS Jarosław. Zdjęcia nadesłane przez kibiców.   

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga