Nie kończy się fatalna passa piłkarzy Baníka, na wiosnę w sześciu spotkaniach zdobył on tylko 3 punkty.
Nie dziwi więc, że Bazaly pustoszeją. Tym bardziej iż zaangażowani kibice od wiosny bojkotują spotkania klubu o czym już nie raz pisaliśmy. Nie inaczej było w sobotę kibice Baníka nie weszli na stadion a na trybunach zasiedli tylko „piknikowi kibice” których tym razem więcej niż można by oczekiwać ale nie ukrywajmy jednak, że wielu z nich przyszło tego dnia obejrzeć „idąca na mistrza Viktorkę” i w normalnych okolicznościach można by się spodziewać znacznie lepszej frekwencji.
Kibice którzy tego dnia zasiedli na Bazaly, musieli po raz kolejny przełknąć gorycz porażki. Viktoria nie miała zamiaru tracić, żadnego z pięciu punktów przewagi nad praską Spartą i pewnie pokonała Ostrawian 2-0. Co prawda obie bramki padły dopiero w drugiej połowie, ale od początku wyraźnie zarysowana była przewaga gości.
Piłkarze z Ostrawy ostatnie ligowe spotkanie wygrali 1 listopada, wtedy na Bazalach wszyscy mieli nadzieję na europejskie puchary. Niestety, „zimowa wyprzedaż” pokrzyżowała wszystkim plany. Na chwilę obecną zajmuje 12 pozycję z 7 punktami przewagi nad strefą spadkową.

FC Baník Ostrava – FC Viktoria Plzeň 0:2 (0:0)

Bramki: 59. Hořava, 88. Rajtoral

Żółte kartki: 7. Jirásek, 16. Frydrych, 29. Lučić, 78. Kouřil – 15. Mahmutović, 20. Hejda, 41. Limberský

Widzów: 5101

Skład Baníka: Pavlenka – Štěpán, Frydrych,Kouřil, Lučić – Foltyn, Kukec (70. Mišák), Jirásek – Sukup (83. Narh), Baroš, Sivrić