Dołącz do nas

Piłka nożna

17 kolejka: Porażka GieKSy, lider w Chojnicach, Górnik wstaje z kolan

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Ostatnia kolejka jesieni za nami i powoli możemy zacząć podsumowywać ten okres w wykonaniu GieKSy. Niestety koniec rundy nie był dla nas udany, nie udało się zdobyć tytułu mistrza jesieni bowiem ulegliśmy w Bytowie miejscowym 0:1. Tym samym rundę kończymy na drugim miejscu mając dwa punkty straty do lidera.

Liderem niespodziewanie dla wszystkich Chojniczanka Chojnice, która pokonała Chrobrego 3:1 na wyjeździe. Wydaje się, że póki co na wyniki nie ma wpływu zamieszanie z trenerem po tym jak zespół opuścił Bartoszek. Sosnowiec pauzował więc nie mógł odpowiedzieć najgroźniejszym rywalom.

W weekend ciekawie było na innych stadionach. Wstaje z kolan Górnik i choć droga do podium jeszcze daleka to jednak nie można zapominać o zabrzanach. Tym razem ofiarą padła Wisła Puławy, która została rozgromiona 0:4. Kolejny dobry mecz u siebie zagrała Sandecja, która pokonała rozpędzoną Miedź Legnica 1:0. Dla Miedzi takie wyniki nie wpłyną na poprawienie pozycji i włączenie się do walki o awans. Póki co odpada jeden z rywali czyli Podbeskidzie Bielsko –Biała. Tym razem bielszczanie nie dali rady pokonać słabiutkiego Kluczborka na wyjeździe i wracają tylko z jednym punktem bowiem spotkanie zakończyło się wynikiem 1:1.

W ostatnim rozegranym spotkaniu Wigry pokonały Stomil 2:1 i przełamały fatalną passę bez wygranych. Kolejne emocje już w weekend a potem nadrabianie zaległości.

GKS Tychy Zagłębie Sosnowiec 23 listopada, 16:00
w pierwotnym terminie (12 listopada, 17:00) odwołany z powodu meczu młodzieżowej reprezentacji Polski
Pogoń Siedlce Stal Mielec 23 listopada, 18:00
w pierwotnym terminie (13 listopada, 15:00) odwołany z powodu powołania zawodnika gospodarzy do reprezentacji narodowej
Sandecja Nowy Sącz 1-0 Miedź Legnica 12 listopada, 16:00 (574)
Maciej Małkowski 39 (k)
W 69. minucie Łukasz Garguła (Miedź Legnica) nie wykorzystał rzutu karnego.
Górnik Zabrze 4-0 Wisła Puławy 13 listopada, 15:00 (5892)
Szymon Matuszek 37, David Ledecký 45, Łukasz Wolsztyński 47, Igor Angulo 64
MKS Kluczbork 1-1 Podbeskidzie Bielsko-Biała 13 listopada, 16:00
Rafał Niziołek 72 – Tomasz Podgórski 80
Olimpia Grudziądz Znicz Pruszków 30 listopada, 19:00
w pierwotnym terminie (12 listopada, 17:00) odwołany z powodu powołań zawodników gospodarzy do reprezentacji narodowych
Bytovia Bytów 1-0 GKS Katowice 12 listopada, 18:00
Jakub Bąk 11
Wigry Suwałki 2-1 Stomil Olsztyn 12 listopada, 17:00 (1170)
Rafał Augustyniak 3, Damian Kądzior 25 (k) – Grzegorz Lech 35 (k)
Chrobry Głogów 1-3 Chojniczanka Chojnice 12 listopada, 16:00 (750)
Łukasz Szczepaniak 63 – Andrzej Rybski 2, 20, Rafał Grzelak 90

 

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!


Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kibice

Odszedł od nas Sztukens

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Dotarła do nas smutna wiadomość o śmierci kibica GKS Katowice Grzegorza Sztukiewicza.

Grzegorz kibicował GieKSie „od zawsze” – jeździł na wyjazdy już w latach 90. Był także członkiem Stowarzyszenia Kibiców GKS-u Katowice „SK 1964”. Na kibicowskim forum wpisywał się jako NICKczemNICK, ale na trybunach był znany jako Sztukens.

Ostatnie pożegnanie będzie miało miejsce 4 września o godzinie 14:00 w Sanktuarium  św. Antoniego w Dąbrowie Górniczej – Gołonogu. 

Rodzinie i bliskim składamy najszczersze kondolencje. 

 

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Górak: Żółty kocioł dał koncert

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po meczu GKS Katowice – Radomiak Radom wypowiedzieli się trenerzy obu drużyn – Rafał Górak i Joao Henriques. Poniżej spisane główne wypowiedzi szkoleniowców, a na dole zapis audio całej konferencji prasowej.

Joao Henriques (trener Radomiaka Radom):
Nie mam zbyt wiele do powiedzenia. GKS strzelił trzy bramki, my dwie. Tyle mam do powiedzenia. Nasi zawodnicy do bohaterowie w tym meczu. Będziemy walczyć dalej.

Rafał Górak (trener GKS Katowice):
Ważny moment dla nas, bo pierwsza przerwa na kadrę to taka pierwsza tercja tej rundy i mieliśmy świadomość, że musimy zdobywać punkty, aby nie zakopać się. Wiadomo, jeśli chodzi punkty nie zdarzyło się nic zjawiskowego. Mamy siódmy punkt i to jest dla nas cenna zdobycz, a dzisiejszy mecz był bardzo ważnym egzaminem piłkarskiego charakteru, piłkarskiej złości i udowodnienia samemu sobie, że tydzień później możemy być bardzo dobrze dysponowani i możemy zapomnieć, że coś nam nie wyszło. Bo sport ma to do siebie, że co tydzień nie będziesz idealny, świetny i taki, jak będziesz sobie życzył. Ważne jest, jak sportowiec z tego wychodzi.

Tu nie chodzi o to, że nam się udało cokolwiek, bo udać to się może jeden raz, ale jak wychodzimy i zdajemy sobie sprawę z tego, że jesteśmy w opałach – a byliśmy w nich także w tym meczu. Graliśmy bardzo energetyczną pierwszą połowę, mogliśmy strzelić więcej bramek, a schodziliśmy tylko z remisem. Ze świadomością, że straciliśmy dwie bramki, a sami mogliśmy strzelić dużo więcej. No ale jednak obawa jest, że dwie straciliśmy.

Siła ofensywna Radomiaka jest ogromna, ci chłopcy są indywidualnie bardzo dobrze wyszkoleni, są szybcy, dynamiczni, niekonwencjonalni. Bardzo trudno się przeciw nim gra. Zresztą kontratak na 1:0 pokazywał dużą klasę. Niesamowicie jestem dumny ze swoich piłkarzy, że w taki sposób narzucili swoje tempo gry, byli w pierwszej połowie drużyną, która dominowała, stworzyła wiele sytuacji bramkowych, oddała wiele strzałów, miała dużo dośrodkowań. To była gra na tak. Z tego się cieszę, bo od tego tutaj jesteśmy. W drugiej połowie przeciwnik po zmianach, wrócił Capita, Maurides, także ta ławka również była silna. Gra się wyrównała i była troszeczkę szarpana. Natomiast niesamowicie niosła nas publika, dzisiaj ten nasz „żółty kocioł” był niesamowity i serce się raduje, w jaki sposób to odtworzyliśmy, bo wiemy jaką drogę przeszliśmy i ile było emocji. Druga połowa była świetnym koncertem i kibice bardzo pomagali, a bramka Marcina była pięknym ukoronowaniem. Skończyło się naszym zwycięstwem i możemy być bardzo szczęśliwi. Co tu dużo mówić, jeżeli w taki sposób GKS będzie grał, to kibiców będzie jeszcze więcej i ten nasz stadion, który tak nam pomaga, będzie szczęśliwy.

Bardzo cenne punkty, ważny moment, trochę poczucia, że dobra teraz chwila na odpoczynek ale za chwilę zabieramy się do ciężkiej roboty, bo jedziemy do Gdańska i wiadomo, jak ważne to będzie dla nas spotkanie.

Kontynuuj czytanie

Galeria Piłka nożna

Magiczny wieczór

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do drugiej galerii, przygotowanej przez Gosię, z wygranego 3:2 meczu z Radomiakiem.

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga