Banik Ostrava bezbramkowo zremisował ostatnie spotkanie w tym roku. Podejmowali na własnym stadionie Sparte Praga i po tym spotkaniu mają serię dwunastu nieprzegranych spotkań na własnym stadionie. W tych dwunastu spotkania są dwa zwycięstwa pucharowe i trzy remisy. Banik po dwudziestu kolejkach zdobył 31 punktów, co daje im siódmą pozycję.
Sobotnie spotkanie zaczęło się od minuty ciszy ku pamięci, ofiar zabitych w trakcie wtorkowego ataku na Szpital Uniwersyteckim w Ostravie. Lepiej w to spotkanie weszli zawodnicy gości, którzy w ciągu pierwszych sześciu minut mieli dwie dobre sytuacje na objęcie prowadzenia. Dużo nie brakowało, a piłkę do własnej siatki wpakowałby sobie Martin Fillo, który chcąc wybić piłkę na róg, posłał ją wprost pod nogi Jana Lustuvki dosłownie z piątego metra. Sparta nie zwalniała tempa i stwarzała sobie kolejne okazje bramkowe. Banik dopiero w 39. minucie pierwszy raz zagroził gościom po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. W ostatnich minutach pierwszej połowy Sparta znów zaatakowała. Najpierw wychodząc szybkim kontratakiem, Adam Holzel bez problemu nawinął sobie Jiri Fleismana, jednak Jan Lustuvka nie dał się zaskoczyć. Chwilę później Benjamin Tetteh przyłożył z szesnastego metra, wprost w bramkarza gospodarzy. Dziesięć sekund po zmianie stron Dame Diop został sfaulowany na linii szesnastego metra. Do wolnego podszedł Nemanja Kuzmanovic, który uderzył w mur. Banik grał tak, jak rywale pozwalali, a w drugiej połowie nie mieli w ogóle pomysłu, jak zagrozić bramce Sparty. Rywale w 60. minucie zdobyli bramkę za sprawą Benjamina Tetteha, jednak sędzia odgwizdał spalonego. Można powiedzieć, że spotkanie bez większej historii i nic ciekawego już w drugiej połowie się nie działo. Na koniec spotkania doszło jeszcze do przepychanki zawodników obu drużyn, ale sędzia szybko opanował towarzystwo. Tego dnia Banik wspierało oko 100 kibiców z Katowic. Grupa Ultras Banik zaprezentowała kilka opraw, a jedna z nich była hołdem dla wiernego kibica, który odszedł z tego świata w wieku 47 lat. Następnie były flagi na kijach w asyście sporej ilości pirotechniki, a potem napis FCB ułożony z ludzi w biało-niebieskich pelerynach. Skrót z tego spotkania zobaczycie poniżej.
.
FC BANÍK OSTRAVA – AC SPARTA PRAHA 0:0 (0:0)
Bramki: —
FC Baník Ostrava: Laštůvka – Fillo, Pokorný, Procházka, Stronati, Fleišman – Reiter (79. Baroš), Jirásek, Hrubý, Kuzmanovič (76. de Azevedo) – Diop.
AC Sparta Praha: Sparta: Heča – Sáček, Lischka, Mandjeck, Hanousek – Frýdek, Kanga (90. Juliš) – Hložek, Trávník, Plavšič (61. Windheim) – Tetteh (72. Kozák).
Żółte kartki: Jirásek, Fleišman, Stronati – Frýdek, Sáček, Kanga.
Widzów: 13535.