Gazeta „GieKSiorz” przygotowana przez Stowarzyszenie Kibiców GKS-u Katowice „SK 1964” z okazji 60-lecia klubu, która była rozdawana w Katowicach oraz na meczu z Miedzią Legnica, zrobiła dużą furorę. Dziś przedstawimy kulisy jej powstania oraz udostępnimy Wam wersję elektroniczną.
Pomysł na wydanie gazety, której nazwy jeszcze wtedy nie znaliśmy, pojawił się na jednym ze spotkań stowarzyszenia kibiców w 2023 roku. Wpadł na niego Welur, który tym samym wyznaczył siebie do koordynacji całego projektu.
Wstępny zarys treści, czyli tematyka 60-lecia GKS Katowice, nabrał szczegółów po konsultacjach z Tomaszem Pikulem, który jest autorem wielotomowej „Monografii GKS Katowice”. To on wyselekcjonował odpowiednie treści dotyczące piłki nożnej, a za kwestie zapasów i hokeja odpowiadał Michał Sowiński.
Merytoryczne prace swoją drogą, ale gazetę trzeba było jeszcze wydrukować. Tutaj swoje kroki skierowaliśmy do drukarni Tolek, która z GieKSą jest „od zawsze” i w tym stwierdzeniu nie ma żadnej przesady. To dzięki drukarni Tolek mogliście przez wiele lat cieszyć się najlepszą gazetą klubową w historii piłkarskiej Polski – „Bukową”. Tolek podszedł to tematu w swoim stylu i… wydrukował za darmo (!) kilka (!!!) tysięcy sztuk „GieKSiorza”! Jakby tego było mało, to z racji tego, że wśród kibiców nie mieliśmy nikogo, kto by taką gazetę umiał złożyć, to zrobiła to Magdalena Alszer z firmy współpracującej z drukarnią Tolek.
Mieliśmy treść, druk i skład. Pozostało jeszcze tłumaczenie. Tutaj Welur skierował się do Marcina Melona wielkiego propagatora języka śląskiego. Ten do pomysłu zapalił się na równi z nami i tłumaczenie wykonał nie tylko szybko, ale przede wszystkim profesjonalnie. Co więcej, okazało się, że jest naszym kibicem i tym samym został zobligowany do powrotu na stadion.
Pozostało jeszcze rozdać gazetę. Najpierw kilka tysięcy sztuk w centrum Katowic z samego rana 27 lutego. Tutaj pomogły nam członkinie grupy Female Elite ’64 oraz młodzi kibice GieKSy z Centrum Katowic. Dotarliśmy nawet do Prezydenta Miasta Katowice Marcina Krupy. Natomiast na samym stadionie za rozdawanie „GieKSiorza” odpowiadali fanatycy z Tauzena.

Ostatnie numery „GieKSiorza” możecie dostać na pamiątkę w oficjalnym sklepie kibiców GKS Katowice „Blaszoku”. Dziś udostępniamy Wam także wersję elektroniczną wydania (tutaj). Dziękujemy jeszcze raz wszystkim wymienionym osobom za ogromną pomoc w realizacji tego przedsięwzięcia, a także Wam wszystkim za tak pozytywny odbiór naszej inicjatywy.
Najnowsze komentarze