Dołącz do nas

Piłka nożna

GieKSa o honor, Pogoń o życie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Runda wiosenna trwa w najlepsze, a piłkarze (przynajmniej w teorii) nie mają wolnego. Już jutro GKS Katowice zagra na wyjeździe z Pogonią Siedlce i nie wyobrażamy sobie innego scenariusza jak po pierwsze – strzelenie bramki, po drugie – osiągnięcie korzystnego rezultatu. Rywal jednak – mimo że w strefie spadkowej – do najłatwiejszych należeć nie będzie.

Pogoń znajduje się bowiem w strefie spadkowej i twardo musi walczyć o utrzymanie. Na razie zespól hiszpańskiego trenera Carlosa Alberto Ferrera znajduje się na przedostatniej pozycji ze stratą czterech punktów do miejsca barażowego i aż ośmiu do bezpiecznej lokaty. Szanse na awans mogły być już pogrzebane, ale w ostatniej kolejce siedlczanie niespodziewanie wygrały w Grudziądzu i tym samym pozostały w grze. Wcześniejsze mecze nie napawały optymizmem, choć za cenny należy uznać bezbramkowy remis w Lubinie 3 kolejki temu. Trudno się jednak dziwić tak odległemu miejscu w tabeli, skoro zespół przed Olimpią nie wygrał 10 kolejnych meczów, w tym zaliczył wpadkę 0:5 z Chojniczanką. W całych rozgrywkach ekipa z Siedlec wygrała zaledwie 4 spotkania, a u siebie zaledwie 2-krotnie (na 12 prób) pokonywała zespoły gości. Trudno więc Siedlce nazwać twierdzą.

GKS Katowice jednak jak do tej pory rozgrywa bardzo słaba rundę wiosenną. Tak naprawdę w przekroju rozegranych sześciu spotkań zadowoleni mogliśmy być tylko z pierwszych połów meczów z Flotą i Chojniczanką. Cała reszta była słaba lub bardzo słaba. Katowiczanie od trzech spotkań nie potrafią trafić do siatki rywali, mają też olbrzymi problem ze stworzeniem sobie jednej klarownej sytuacji do zdobycia gola. W drugiej połowie spotkania z Bytovią kilka razy zakotłowało się pod bramką bytowian, ale były one w dużej mierze dziełem chaosu niż przemyślanej akcji. Wśród kibiców GKS złość na zespół miesza się z bardzo niebezpiecznym zobojętnieniem, bo jak na razie mamy deja vu z wiosny 2014. Sumując spotkania właśnie z rudny wiosennej poprzedniego sezonu i obecnej wychodzi druzgocąca statystyka 3 wygranych w 22 spotkaniach. Można sobie zadać teraz lekko ironicznie pytanie – jak nie z Siedlcami to z kim? Przypominamy, że za tydzień na Bukową przyjeżdża Zagłębie Lubin i o punkty będzie niezwykle trudno…

Jak w każdej drużynie, tak i w Pogoni jest kilku zawodników przykuwających uwagę. W bramce stoi Andrzej Witan, który jeszcze w tym sezonie bronił barw Zawiszy Bydgoszcz- pamiętamy go zresztą z czasów rywalizacji z bydgoszczanami. Po rozwiązaniu kontraktu z Zawiszą już w trakcie rundy wiosennej związał się z Pogonią. Jarosław Ratajczak w poprzednim sezonie pojawił się w Siedlcach i z marszu stał się podstawowym zawodnikiem, wywalczając awans do pierwszej ligi. Jarosław w rundzie wiosennej sezonu 2012/13 był zawodnikiem GKS, ale szansę występu od trenera Rafała Góraka dostał w zaledwie jednym spotkaniu – z Wartą w Poznaniu (2:0). Wydawało się, że większą karierę zrobi Kameruńczyk Donald Djousse, który swego czasu w Pogoni Szczecin seryjnie zdobywał bramki. Końcem Djousse w ekstraklasie było jego zachowanie w meczu ze Śląskiem Wrocław, po którym media nazwały go „idiotą roku”. Zawodnik wszedł na boisku w 90. minucie i po 30 sekundach pobytu na boisku dostał czerwoną kartkę za brutalny faul. W kadrze mamy także dwóch Hiszpanów i Urugwajczyka, a także weterana ligowych boisk Bartosza Tarachulskiego, który w ekstraklasie zadebiutował uwaga, uwaga – ponad 20 lat temu!

Jesienią GKS Katowice mierzył się z Pogonią Siedlce po raz pierwszy i po trudnym spotkaniu nasz zespół wygrał 3:2. Katowiczanie dwukrotnie wychodzili na dwubramkowe prowadzenie, ale rywale potrafili strzelać kontaktowe bramki. Dla GKS dwa gole zdobył Grzegorz Goncerz, jedno trafienie dołożył Przemysław Pitry, dwa rywali natomiast autorami bramek byli Cezary Demańczuk i Adrian Dziubiński.

W obu zespołach znajdują się zawodnicy, którzy pauzować będą w tym spotkaniu za żółte kartki. W GieKSie z tego powodu nie ujrzymy Krzysztofa Wołkowicza i Adriana Jurkowskiego, w Pogoni zaś absencja dotyczy Piotra Kosiorowskiego.

Jeśli chodzi o kwestie czysto sportowe to większe wyzwanie stoi przed Pogonią. To ten zespół znajduje się w strefie spadkowej i musi walczyć o życie w każdym meczu. GKS jest w bezpiecznej na ten moment sytuacji, ale zawodnicy muszą grać jak o życie, gdyż w Katowicach robi się coraz bardziej nerwowo i przede wszystkim jeśli niektórzy nie poprawią swojej postawy, to może być ich ostatnia przygoda z piłką nożną na tym poziomie.

Co było do udowodnienia po zakończeniu poprzednich rozgrywek…

Pogoń Siedlce – GKS Katowice, niedziela 19 kwietnia 2015, godz. 16.00

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

2 komentarze
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

2 komentarze

  1. Avatar photo

    kibic83

    18 kwietnia 2015 at 16:20

    Panowie ja jestem chyba kopniety ze ja dalej w was wierze. Dajcie z siebie wszystko co najlepsze walczcie do samego konca. Jak przegracie to po twardej ambitnej walce, wtedy wam nikt nie zarzuci nic. Spojzcie na pilkarzy Blekitnych. Walka, serducho do gry, przeglad pola, gra bez pilki tez jest wazna. Przegrali ale zeszli w chwale i za to kibice ich kochaj. Macie przyklad.
    Gieks ukochano ma druzyno …. .

  2. Avatar photo

    tyta

    19 kwietnia 2015 at 12:00

    … GieKSa walczy nie tylko o honor ale także o życie, że przypomnę wczorajszy wynik Bytovia 3 – Dolcan 2

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kibice Piłka nożna

Gdzie zaparkować i jak dojechać na mecz z Górnikiem?

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

30 marca w niedzielne popołudnie pierwszy mecz na nowym stadionie rozegrają piłkarze GKS Katowice, a naszym przeciwnikiem będzie Górnik Zabrze. Przy okazji otwarcia nowego obiektu pojawiają się liczne pytania o dojazd i parkingi.

Parking przy Nowej Bukowej – w dniu spotkania z Górnikiem będzie zamknięty dla kibiców. Wszystkich tych, którzy wybierają się na mecz samochodem, uczulamy, by nie kierować się pod sam stadion, ponieważ prawdopodobnie utkniecie w korku, a ostatecznie i tak nie zaparkujecie pod nowym obiektem.

Dojazd darmową specjalną komunikacją – wszystkich zainteresowanych dojazdem na nowy stadion odsyłamy do oficjalnej strony klubu. Do centrum przesiadkowego Brynów, które dysponuje 500 miejscami, można przyjechać autem i zostawić je tam za darmo. Jeśli jednak zabraknie tam miejsc, to w bliskiej okolicy jest jeszcze Galeria Handlowa Libero, która również dysponuje darmowym parkingiem.

Dojazd komunikacją miejską – Jeśli ktoś zdecyduje się na dojazd komunikacją miejską, to musi pamiętać, że jak w każdy inny dzień jest ona płatna według taryfy i cennika GZM. Bilet na mecz nie będzie uprawniać do darmowego przejazdu. Jeśli wybierzecie się na stadion zwykłymi liniami, powinniście sprawdzić te, które obsługują przystanki Załęże Kąpielisko BuglaZałęska Hałda Bocheńskiego Autostrada oraz przede wszystkim Katowice Osiedle Kopalnia Wujek. Do tego ostatniego przystanku jeździ najwięcej autobusów. Wszystko możecie sprawdzić tutaj. Z drugiej strony od Ligoty, Brynowa, Piotrowic mamy jeszcze przystanek Brynów Dziewięciu z Wujka, jednak z powodu prac remontowych związanych przebudową linii kolejowych, jest on położony nieco dalej od stadionu. Po remoncie wiaduktów powinno być dużo łatwiej z uwagi na bliżej położone przystanki na ul. Stromej czy Załęskiej Hałdy.

Fanom komunikacji miejskiej polecamy przyjazd na mecz linią 51. Objeżdża ona praktycznie połowę Katowic i można pozwiedzać miasto z każdej strony, szczególnie jeśli wybierzemy opcję z pętlą, dzięki której dwa razy przejedziemy przez przystanki w okolicach stadionu. Taki wybór oczywiście wpłynie na czas podróży – będzie to około 2 godzin i 15 minut.

Do dyspozycji mamy jeszcze podróż pociągiem na stację Katowice Brynów, która tego dnia będzie wyjątkowo otwarta. Niestety stacja przechodzi remont i będzie czynna tylko 30 marca, więc nie będzie to opcją na inne mecze.

Dojazd rowerem – Mamy tutaj dwie opcje – obie mają plusy i minusy. Na stadion możemy dojechać własnym rowerem, ponieważ przy obiekcie przygotowano stojaki, przy których możemy zabezpieczyć swój rower. Można też dotrzeć rowerem miejskim. Najbliższa stacja znajduje się od strony Ligoty. Należy kierować się na ulicę Załęska Hałda/Dobrego Urobku i w okolicach placu zabaw znajdziemy stację o numerze NR 27520. Od drugiej strony mamy dostępne stacje rowerowe koło Bugli oraz na osiedlu Witosa, ale ta pierwsza wymieniona stacja jest zdecydowanie najbliżej nowego obiektu. Kto ma kartę Multisport, to może dodatkowo korzystać z roweru za darmo przez godzinę.

Minusem dojazdu własnym rowerem jest niepewność co do funkcjonowania parkingu rowerowego pod stadionem, ponieważ na ten moment nie mamy jeszcze oficjalnych informacji. Rowerem miejskim zaparkujemy w pobliżu Nowej Bukowej, ale może być problem z dostępnością rowerów na stacji po spotkaniu.

Dojazd samochodem – Co jeśli zdecydujemy się przyjechać samochodem? Jak już wspomnieliśmy, parking pod stadionem będzie zamknięty, ale w okolicy jest sporo innych miejsc parkingowych, które w niewielkiej odległości będą w stanie przyjąć kibiców GieKSy. Pamiętajmy od razu, że parkingi te w większości wypadków są terenami dostępnymi za darmo, ale należącymi do innych podmiotów. Szanujmy więc możliwość zaparkowania samochodu na obcym terenie i utrzymujmy porządek tak, jakbyśmy byli u siebie.

Najbliższym i największym parkingiem będzie Centrum Handlowe Załęże, które w materiałach prasowych informuje, że dysponuje parkingiem na 700 miejsc. Parking jest darmowy, nie ma tam żadnych szlabanów, ale niektóre miejsca mogą być zajęte przez klientów siłowni czy lokali rozrywkowych. Mniejszy parking będzie parę metrów dalej pod sklepami Aldi, Media Expert oraz w okolicach kebabu U Pajdy. Z tych czeka nas około 15-minutowy spacer na stadion.

Naprzeciwko centrum handlowego Załęże jest jeszcze „dziki” parking przy stacji kolejowej Katowice Załęże. Liczba miejsc nie będzie tam duża, ponieważ często stoją tam samochody ciężarowe.

Kolejnym dużym parkingiem jest parking przy kąpielisku Bugla na ulicy Żeliwnej. Jest to parking w okolicach przystanku autobusowego, z którego będą szli na spotkanie kibice.

Od strony Ligoty dostępny powinien być parking przy kopalni Wujek na ulicy Dolnej. Zalecamy jednak ostrożność, ponieważ sytuacja związana z tym parkingiem jest dynamiczna i będzie zależeć od robót budowlanych na terenie stacji PKP Brynów. Jeśli parking będzie dostępny, to zapewni sporo miejsc.

Od strony Osiedla Witosa mamy dwie opcje. Obie będą wymagały spaceru w okolicach 20-30 minut. Pierwszą z nich jest parking przy Zielonym Bazarze na ulicy Kolońskiej. Parking jest darmowy i nie ma na nim szlabanów. Drugą opcją jest sklep Macro Cash and Carry. Z nieoficjalnych informacji, które uzyskaliśmy, parking ma być dostępny dla kibiców w czasie spotkań przy Nowej Bukowej. Tutaj również uczulamy na zachowanie czystości, ponieważ nie chcemy, by parkingi były zamykane na kolejne mecze. Czekamy na oficjalne potwierdzenie, ale jest duża szansa, że również tutaj zaparkujecie. Przy wybraniu tej opcji czeka Was około 25-minutowy spacer na Nową Bukową.

Do dyspozycji kibiców powinny być również mniejsze parkingi i lokalizacje, ale tutaj trzeba będzie mieć trochę szczęścia i liczyć, że nie będą one zajęte. Na przykład jest parking przy ogródkach działkowych na ulicy Bocheńskiego na wysokości stacji BP. Inną opcją będzie parkowanie od strony Ligoty w okolicach opisywanej stacji rowerowej. Jest tam sporo uliczek, na których nie ma zakazu parkowania, a drogi są szerokie i auta zaparkowane na ulicy nie powinny przeszkadzać w normalnym ruchu drogowym. Jedną z takich ulic jest opisywana wcześniej Załęska, gdzie znajduje się stacja rowerowa. Niestety nie ma tam zbyt wiele miejsca, a wobec remontu dróg przy Nowej Bukowej jest opcja sporego nadrabiania kilometrów samochodem do innych lokalizacji, jeśli okaże się, że nie znajdziemy niczego wolnego.

Kontynuuj czytanie

Kibice Piłka nożna Stadion

Nowa Bukowa – od piątku otwarta sprzedaż

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

W minioną niedzielę piłkarze i kibice GKS Katowice pożegnali się z Bukową. Następne domowe spotkanie – derby z Górnikiem Zabrze – rozegramy już na nowym stadionie. W piątek 14 marca ruszy otwarta sprzedaż na Nową Bukową.

Na razie swoje miejsca na nowym obiekcie mogą wybrać kibice, którzy posiadają aktualny karnet na mecze przy Bukowej. Od piątku 14 marca od godziny 10:00 w systemie biletowym ruszy otwarta sprzedaż. Na początek dostępne będą pakiety/mini-karnety na wszystkie mecze do końca tego sezonu. GieKSa na Nowej Bukowej rozegra pięć spotkań, a naszymi rywali będą: Górnik Zabrze, Puszcza Niepołomice, Legia Warszawa, Cracovia i Lech Poznań. Ta faza sprzedaży potrwa do 24 marca (tutaj szczegółowo przedstawiono harmonogram), ale patrząc na zainteresowanie wśród kibiców i liczbę dostępnych miejsc, powinna zakończyć się wcześniej. Wszystkim, którzy mają zamiar wybrać się na Nową Bukową, rekomendujemy zakup karnetów zaraz po rozpoczęciu otwartej sprzedaży. 

Pakiety na wszystkie spotkania kosztują od 110 złotych (Blaszok, czyli Trybuna Południowa), przez 176 złotych (Trybuna Wschodnia – tzw. Prosta) po 242 złotych (Trybuna Zachodnia – tzw. Główna VIP). Sektor rodzinny umiejscowiony będzie na sektorze 16 Trybuny Wschodniej – karnety kosztują tutaj 350 złotych. Warto zaznaczyć, że dostępne są także karnety ulgowe w cenie 90 złotych na cały stadion. Szczegółowe informacje znajdziecie na stronie klubu.

Uwaga! Przepisanie karnetu z Bukowej na Nową Bukową nie następuje automatycznie. Jeśli ktoś nie dokona tej operacji do momentu ewentualnego wyprzedania wszystkich dostępnych miejsc na obiekcie, straci możliwość obejrzenia meczów GKS Katowice. Aktualni karnetowicze mają gwarancję dostępności miejsc na Nowej Bukowej tylko do piątku 14 marca do godziny 10:00! Karnet przepiszesz (oraz wybierzesz sobie miejsce na stadionie) w kilka minut w systemie biletowym klubu.

Kontynuuj czytanie

Kibice Piłka nożna

Zbiórka na oprawy na Nowej Bukowej

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Dwa tygodnie temu ruszyła internetowa zbiórka na portalu zrzutka (tutaj), w której każdy kibic GKS Katowice może dołożyć swoją cegiełkę do sfinansowania opraw na nowym stadionie.

Nie będziemy wymieniać wszystkich prezentacji, które przez ponad 20 lat mogliśmy oglądać na trybunach w wykonaniu grupy Ultras GieKSa na domowych i wyjazdowych spotkaniach. Byłoby tego najzwyczajniej w świecie za dużo. Poza tym zakładamy, że każdy kibic GieKSy pamięta większość pokazów i ma swoją ulubioną oprawę. Przypomnijmy tylko, jak magicznie żegnaliśmy Legendę GKS Katowice – śp. Jana Furtoka na ostatnim meczu w 2024 roku oraz jak pomysłowe i efektowne były oprawy podczas „Pożegnania Bukowej” w spotkaniu z Zagłębie Lubin.

Na początku marca kibice GieKSy założyli zbiórkę na zrzutce (tutaj), której celem jest zebranie funduszy na oprawy na Nowej Bukowej. Bardzo często mówi się, że nowe stadiony nie mają duszy, ale to nie jest prawda. Mimo ogromnej nostalgii do Bukowej pamiętajmy, że Blaszok to przede wszystkim ludzie – fanatycy GKS Katowice, a nie charakterystyczna konstrukcja. Na nowym obiekcie zmieni się umiejscowienie młyna – przeniesiemy się z prostej na trybunę za bramką, ale to jak będzie wyglądało kibicowanie – będzie zależało (tak jak zawsze) tylko od nas.

Pierwszym progiem na zrzutce był pułap 30 tys. złotych, który osiągnęliśmy bardzo szybko. Zmieniliśmy go na 40 tys. złotych. Do zebrania pozostało niecałe 5 tys. złotych, ale zrzutka będzie aktywna jeszcze przez dwa tygodnie, nawet po zrealizowaniu drugiego progu. Nigdy nie ma za dużo pieniędzy na oprawy 😉 

Dziękujemy wszystkim, którzy dokonali wpłat na zrzutce bądź wsparli ją na swoich dzielnicach i FC. Pozostałe osoby zachęcamy do zaangażowania się – wpłat prosimy dokonywać na portalu zrzutka (tutaj). Dziękujemy!

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga