Dołącz do nas

Piłka nożna

Ocena formacji – napastnicy

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Omówiliśmy bramkarzy, obrońców i pomocników, więc na koniec zostali oczywiście napastnicy.

Podstawowym i zarazem najskuteczniejszym był oczywiście Dawid Rogalski. Pomijając problemy zdrowotne dosyć szybko zaczął regularnie trafiać do bramki rywala, jednak można odnieść wrażenie, że niektórzy potrzebowali nieco czas, by się do niego przekonać. Może to wynikać z tego, że nie jest to ,,widowiskowy” typ zawodnika. Choć ma na swoim koncie osiem bramek, to ciężko o którejkolwiek powiedzieć, że była wybitnej urody, ale przecież nie o to w piłce chodzi. Choć rozegrał w Pucharze Polski 178 minut, to strzelał tylko w lidze – tu na boisku spędził 1029 minut, co daje średnią jednego gola na 129 minut. Wywalczył dodatkowo rzut karny przeciwko Stali Rzeszów. Kluczowa postać drużyny. Myślę, że wszyscy będą zadowoleni, jeśli po prostu utrzyma aktualną skuteczność. Nikogo chyba nie powinno też dziwić, że uzyskał najwyższe expected goals ze wszystkich zawodników – wyniosło ono 6,28.

To jednak nie on rozpoczął sezon w wyjściowej jedenastce, a Daniel Rumin. Znów strzelał w sparingach, ale ponownie gdy przyszło grać mecze o punkty, to zawodnik ma problem z czystym uderzeniem w piłkę. Na drugoligowych boiskach spędził 493 minuty, a oddał zaledwie 5 strzałów o łącznej wartości tylko 0,65xG. Jedyny raz do dosyć dobrej sytuacji doszedł jedynie w Wejherowie. Na mały plus można mu zapisać wywalczony rzut karny w Stargardzie. Poza tym zapisał się jedynie dwoma żółtymi kartkami. Chyba nikt nie będzie zdziwiony, jeśli na wiosnę zabraknie go w naszej kadrze.

Marcin Urynowicz ściągany był docelowo jako ,,dziesiątka”, ale odnoszę wrażenie, że jednak częściej był na boisku naszym najbardziej wysuniętym zawodnikiem. Łącznie z Pucharem Polski przebywał na boisku o 31 minut krócej od Rumina, a w samej lidze uzbierał tylko 310 minut… a jemu nie przeszkodziło to w zdobyciu trzech goli. Oddał także więcej strzałów, bo 9. Trzeba jednak zwrócić uwagę na to, że ostatniego gola zdobył we wrześniu. Później jeszcze dziewięciokrotnie pojawiał się na boisku, ale już bez efektów. Zaliczył jedynie asystę przy trafieniu Kacpra Michalskiego, choć nieco szczęśliwą, bo piłka po drodze otarła się o piętę rywala. Jestem bardzo ciekawy, na jakiej pozycji ostatecznie widzi go sztab, szczególnie po powrocie Dominika Bronisławskiego.

Nie można zapomnieć o młodym Patryku Szwedziku. Włączony do kadry pierwszego zespołu już w trakcie sezonu, zadebiutował w seniorskiej piłce przeciwko Bytovii na Bukowej. Później wszedł też w Łęcznej, ale jego kontakty z piłką w tych dwóch spotkaniach można prawdopodobnie policzyć na palcach jednej ręki. Po prawie trzech miesiącach ponownie pojawił się na boisku w meczu z Gryfem… i przy pierwszym kontakcie z piłką zdobył bramkę. Miał też szansę na drugą, ale nie zdołał dobrze złożyć się do dobitki. Obie te sytuacje były warte więcej niż jakakolwiek okazja Daniela Rumina, choć Szwedzik łącznie uzbierał zaledwie 20 minut.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!


Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Górak: Czuć to było z boiska

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po meczu GKS Katowice – Raków Częstochowa odbyła się konferencja prasowa, podczas której wypowiedzieli się trenerzy Rafał Górak i Marek Papszun. Poniżej główne wypowiedzi szkoleniowców, a na dole zapis audio całej konferencji.

Marek Papszun (trener Rakowa Częstochowa):
Zależało nam, żeby dobrze zacząć i wejść w sezon i to zrobiliśmy. Z wymagającym przeciwnikiem. W zeszłym sezonie dwa trudne spotkania, na starej Bukowej – nie byliśmy lepsi, ale wygraliśmy, a potem przegraliśmy u siebie, choć nasza gra była już lepsza. Więc te mecze z GKS były trudne. Dzisiaj też było trudno, ale pokazaliśmy już na starcie dojrzałość i dyscyplinę taktyczną. Momentami nawet taki performance. Jestem zadowolony i z optymizmem patrzymy w przyszłość. Teraz regeneracja, jutro jeszcze mamy sparing dosłownie dla kilku zawodników, których mamy w kadrze i tych z akademii. I szykujemy się do meczu pucharowego z Żiliną.

Rafał Górak (trener GKS Katowice):
Trudno zacząć od porażki, to nigdy nie jest fajna sprawa. Natomiast trzeba sobie bezapelacyjnie i szczerze powiedzieć, że trafiliśmy na mocny zespół, na pragmatyczną piłkę i ta gra Rakowa, która mi zawsze tak imponuje – dziś ją było czuć z boiska. Przyjmujemy z szacunkiem tę grę, teraz musimy wyciągnąć wnioski, a także doprowadzać do tego, żeby zespół był lepszy z każdym dniem. Musimy kalkulować, że jak trafimy na takiego przeciwnika, to może on postawić takie warunki, że będzie trudno stwarzać sytuację jakąś lawinową ilością lub tak przejąć inicjatywę, żeby to potem udokumentować golami. Był to trudny i wymagający mecz, natomiast sama pierwsza połowa była stabilna i graliśmy dobrze, mając na uwagę przeciwnika i trochę jestem niezadowolony z wejścia w drugą połowę, kiedy pierwsze dziesięć minut było najsłabsze w naszym wykonaniu w meczu i przeciwnik to wykorzystał, zdobywając bramkę. Nie chcemy robić z tego problemu, natomiast w każdym meczu chcemy zdobywać punkty. Teraz musimy się przygotować do następnego spotkania, które rozegramy tutaj w następny poniedziałek.

Kontynuuj czytanie

Galeria Kibice

Turniej na Bukowej

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do galerii z turnieju kibiców GKS Katowice, który odbył się w sobotę 12 lipca na Bukowej. Zdjęcia zrobiła dla Was Madziara.   

Kontynuuj czytanie

Galeria Piłka nożna

GieKSa w cieniu Rakowa

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Nie zawsze światło pada na naszych, tym razem to Raków cieszył się z wygranej. Zapraszamy do drugiej fotorelacji z sobotniego wieczoru.

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga