Dołącz do nas

Piłka nożna

Odczarować stadion w Lubinie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Mimo że pierwsze historyczne spotkania z Miedziowymi można uznać za udane to już 20 lat minęło od ostatniego zwycięstwa GieKSy w Lubinie. Stadion na którym będzie rozgrywany mecz GieKSy w najbliższą niedzielę ostatnio nie jest przyjazny naszej drużynie. Na 19 spotkań tylko 4 razy wygraliśmy, 8 razy zremisowaliśmy i 7-krotnie schodziliśmy pokonani.

Debiutancki pojedynek z Zagłębiem miał miejsce w Lubinie 28 września 1975 roku. Obydwie drużyny walczyły o awans do I ligi. Gospodarze w tym meczu pierwsi wyszli na prowadzeniu po golu w 15. minucie Lorenca. Katowiczanie potrafili w drugiej połowie zmienić przebieg meczu i dzięki bramkom Nowoka w 63. minucie z karnego oraz Nilipiuka w 66. minucie to GieKSa wygrała ten premierowy pojedynek. Te spotkanie zapoczątkowało dobrą passe meczów GieKSy z Zagłębiem.

Zagłębie1

1992/93 Zagłębie Lubin-GKS Katowice 0-1


1992/93 GKS Katowice-Zagłębie Lubin 2-0


Niestety od sezonu 1995/1996 GieKSa ma niemałe problemy w meczach z Zagłębiem. Najdotkliwsza porażka miała miejsce w sezonie, kiedy to GieKSa żegnała się z I ligową. Miedziowy rozgromili katowiczan aż 7:0 a bramkę strzelił m.in. znany wszystkim Łukasz Piszczek. Katowiczanie w rewanżowym spotkaniu zdołali pokonać Zagłębie 2:0 a bramki strzelił Bartnik oraz Krauze.
Zagłębie2

Ostatnie pojedynki z Miedziowymi miały miejsce w sezonie 2008/2009 kiedy to Zagłębie spadło z Ekstraklasy i było głównym pretendentem do awansu. Pierwsze spotkanie w Katowicach skończyło się remisem 2:2. Mimo że pierwsza połowa potoczyła się po myśli gości, którzy prowadzili 2:0 po golach Golińskiego w 11. minucie oraz Micanskiego w 44. minucie. GieKSa zdołała za sprawą Janoszki i Mikulenasa w końcówce spotkania doprowadzić do remisu. Rewanż w Lubinie zakończył się skromnym zwycięstwem Zagłębia 1:0. Fatalną interwencję Budki wykorzystał Micanski.

Zagłębie3

2008/2009 Zagłębie Lubin-GKS Katowice 1-0


Historię spotkać GieKSy z Zagłębiem można podzielić na dwa równe okresy. W pierwszej części to GieKSa wiodła prym i bezproblemowo radziła sobie z rywalem. Niestety wszystko diametralnie zmieniło się od sezonu 96/97. Jednak w końcowym zestawieniu to GieKSa wypada korzystniej zwyciężając 39,5% spotkań.
Zagłębie4

 

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga