Dołącz do nas

Piłka nożna

Radni po sesji RM i na temat zarządu GKS

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Postanowiliśmy zapytać Radnych Miasta Katowice o opinie po środowej sesji Rady Miasta oraz o kilka bieżących (po upadku pomysłu fuzji) kwestii związanych z sytuacją naszego klubu. Nie omieszkaliśmy zapytać o sytuację właśnie ze środy, kiedy to Prezydent Piotr Uszok podał informację o podpisaniu kontraktów przez czterech piłkarzy GieKSy – a co okazało się informacją błędną, kłamliwie przekazaną Prezydentowi przez prezesa Jacka Krysiaka.

Prezentujemy pierwsze odpowiedzi Radnych:

Jednomyślne wsparcie Rady Miasta Katowice dla działań Prezydenta Katowic służących naprawie sytuacji w klubie to na pewno wiadomość pozytywna. To otwiera pole do różnych działań, zwłaszcza wsparcia finansowego. Do zmiany obecnego zarządu klubu konieczne jest uzyskanie większości udziałów, a miasto Katowice ma zaledwie ponad 1/4. Jeżeli prezes Król chce zachować się jak biznesmen, nie będzie utrudniał działań prezydenta – wszelkie stawianie w stan upadłości obniży wartość należących do niego akcji. Przy zadeklarowanej pomocy miasta (2,5 mln zł jak mówił Prezydent Uszok na sesji) jest szansa na prowadzenie rozgrywek do końca roku.

Z pewnością prezes Krysiak okłamując Prezydenta Uszoka zdyskwalifikował się i jest skompromitowany. Ale o odwołaniu prezesa decyduje większościowy udziałowiec. Prezydent Uszok z pewnością ma bardzo ograniczone zaufanie do obecnego zarządu.

Najlepszą opcją dla GKS Katowice byłoby przekonanie Ireneusza Króla do możliwie szybkiego zbycia akcji – choćby w aukcji publicznej wśród kibiców. On raczej będzie to odwlekał licząc, że coś więcej wytarguje.
Piotr Pietrasz

Mam nadzieję, że działania Rady Miasta Katowice pozwolą w krótkim okresie czasu osiągnąć sytuację, w której klub będzie mógł skupić się na osiąganiu wysokich wyników sportowych i współzawodnictwie w duchu fair play. W przypadku tej spółki [GKS GieKSa Katowice S.A.-przyp.red.] zarząd jest powoływany przez radę nadzorczą i to przed tym organem on odpowiada. Jeśli rzeczywiście doszło w tym przypadku do utraty zaufania, to obie strony powinny znaleźć z tej sytuacji jakieś dżentelmeńskie wyjście. Jednak pytania o ocenę tej sytuacji powinno być skierowane bezpośrednio do Pana Prezydenta Uszoka.
Adam Warzecha (Wiceprzewodniczący Rady Miasta Katowice)

Z całym ogromnym szacunkiem dla Klubu GKS Katowice, ma on dokładnie dwie zalety – Katowice w nazwie i niezwykle zaangażowanych nie tylko w sport – Kibiców i Sympatyków. Co do Zarządu, to jest on wynikiem struktury właścicielskiej, nie na odwrót, emocje mimo, że korespondujące z prawdą – niewiele tu zmienią. Proszę wybaczyć lapidarność, wynika ona z mojego braku sympatii do piłki nożnej generalnie. Uważam ten sport za przeinwestowany, co jest strategiczną przyczyną również stanu zapaści GKS Katowice.
Michał Jędrzejek

Sytuacja klubu faktycznie jest skomplikowana. Osobiście popieram opcję definitywnego rozwiązania problemu GKS poprzez przejęcie klubu przez miasto. Jak Państwo wiecie wiążą się z tym znaczne wydatki. Wydaje mi się jednak, że nie ma innej drogi. Mam nadzieję, że prezydent poprzez Radę Nadzorczą doprowadzi do sytuacji, w której klub spokojnie będzie mógł rozpocząć rozgrywki w I lidze. Jednak wszyscy wiemy, że ostatni głos w tej sprawie należy do większościowego udziałowca Pana Ireneusza Króla. W sprawie odwołania zarządu nie znam wszystkich faktów jednak zgadzam się co do zasady, że zarząd powinien postępować uczciwie względem wszystkich osób którym na sercu leży dobro klubu, a w szczególności tych którzy łożą na niego miliony złotych.
Dariusz Łyczko

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!


1 Komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

1 Komentarz

  1. Avatar photo

    Pszczyna

    27 lipca 2012 at 20:52

    jo powia tak,wszyscy pod chalpa krysiaka

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kibice

Odszedł od nas Sztukens

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Dotarła do nas smutna wiadomość o śmierci kibica GKS Katowice Grzegorza Sztukiewicza.

Grzegorz kibicował GieKSie „od zawsze” – jeździł na wyjazdy już w latach 90. Był także członkiem Stowarzyszenia Kibiców GKS-u Katowice „SK 1964”. Na kibicowskim forum wpisywał się jako NICKczemNICK, ale na trybunach był znany jako Sztukens.

Ostatnie pożegnanie będzie miało miejsce 4 września o godzinie 14:00 w Sanktuarium  św. Antoniego w Dąbrowie Górniczej – Gołonogu. 

Rodzinie i bliskim składamy najszczersze kondolencje. 

 

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Górak: Żółty kocioł dał koncert

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po meczu GKS Katowice – Radomiak Radom wypowiedzieli się trenerzy obu drużyn – Rafał Górak i Joao Henriques. Poniżej spisane główne wypowiedzi szkoleniowców, a na dole zapis audio całej konferencji prasowej.

Joao Henriques (trener Radomiaka Radom):
Nie mam zbyt wiele do powiedzenia. GKS strzelił trzy bramki, my dwie. Tyle mam do powiedzenia. Nasi zawodnicy do bohaterowie w tym meczu. Będziemy walczyć dalej.

Rafał Górak (trener GKS Katowice):
Ważny moment dla nas, bo pierwsza przerwa na kadrę to taka pierwsza tercja tej rundy i mieliśmy świadomość, że musimy zdobywać punkty, aby nie zakopać się. Wiadomo, jeśli chodzi punkty nie zdarzyło się nic zjawiskowego. Mamy siódmy punkt i to jest dla nas cenna zdobycz, a dzisiejszy mecz był bardzo ważnym egzaminem piłkarskiego charakteru, piłkarskiej złości i udowodnienia samemu sobie, że tydzień później możemy być bardzo dobrze dysponowani i możemy zapomnieć, że coś nam nie wyszło. Bo sport ma to do siebie, że co tydzień nie będziesz idealny, świetny i taki, jak będziesz sobie życzył. Ważne jest, jak sportowiec z tego wychodzi.

Tu nie chodzi o to, że nam się udało cokolwiek, bo udać to się może jeden raz, ale jak wychodzimy i zdajemy sobie sprawę z tego, że jesteśmy w opałach – a byliśmy w nich także w tym meczu. Graliśmy bardzo energetyczną pierwszą połowę, mogliśmy strzelić więcej bramek, a schodziliśmy tylko z remisem. Ze świadomością, że straciliśmy dwie bramki, a sami mogliśmy strzelić dużo więcej. No ale jednak obawa jest, że dwie straciliśmy.

Siła ofensywna Radomiaka jest ogromna, ci chłopcy są indywidualnie bardzo dobrze wyszkoleni, są szybcy, dynamiczni, niekonwencjonalni. Bardzo trudno się przeciw nim gra. Zresztą kontratak na 1:0 pokazywał dużą klasę. Niesamowicie jestem dumny ze swoich piłkarzy, że w taki sposób narzucili swoje tempo gry, byli w pierwszej połowie drużyną, która dominowała, stworzyła wiele sytuacji bramkowych, oddała wiele strzałów, miała dużo dośrodkowań. To była gra na tak. Z tego się cieszę, bo od tego tutaj jesteśmy. W drugiej połowie przeciwnik po zmianach, wrócił Capita, Maurides, także ta ławka również była silna. Gra się wyrównała i była troszeczkę szarpana. Natomiast niesamowicie niosła nas publika, dzisiaj ten nasz „żółty kocioł” był niesamowity i serce się raduje, w jaki sposób to odtworzyliśmy, bo wiemy jaką drogę przeszliśmy i ile było emocji. Druga połowa była świetnym koncertem i kibice bardzo pomagali, a bramka Marcina była pięknym ukoronowaniem. Skończyło się naszym zwycięstwem i możemy być bardzo szczęśliwi. Co tu dużo mówić, jeżeli w taki sposób GKS będzie grał, to kibiców będzie jeszcze więcej i ten nasz stadion, który tak nam pomaga, będzie szczęśliwy.

Bardzo cenne punkty, ważny moment, trochę poczucia, że dobra teraz chwila na odpoczynek ale za chwilę zabieramy się do ciężkiej roboty, bo jedziemy do Gdańska i wiadomo, jak ważne to będzie dla nas spotkanie.

Kontynuuj czytanie

Galeria Piłka nożna

Magiczny wieczór

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do drugiej galerii, przygotowanej przez Gosię, z wygranego 3:2 meczu z Radomiakiem.

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga