Dołącz do nas

Piłka nożna

[RELACJA] Kolejna porażka po słabym spotkaniu

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Spotkanie 7. kolejki GieKSa rozgrywała u siebie i gościła w derbach GKS Jastrzębie. Katowiczanie po porażce w Częstochowie mieli sporo do udowodnienia sobie oraz kibicom. Trener Paszulewicz sporo namieszał w składzie i po raz pierwszy mieliśmy możliwość oglądania na B1 Jakuba Wawrzyniaka. Do pierwszego składu wskoczył również Dawid Anon, Arkadiusz Woźniak oraz powracający po pauzie Bartłomiej Poczobut.

Spotkanie od początku było prowadzone w szybkim i agresywnym tempie. Pierwsze dobre okazje były po upływie 5 minut. Najpierw nieudana pułapka ofsajdowa GieKSy i Poczobut musiał ratować sytuację. W odpowiedzi Błąd z wolnego, ale strzał był mocno niecelny. W 15 minucie dwie dobre okazje dla Jastrzębia miał Kamil Adamek, pierwszą po wybiciu bramkarza i błędzie Kamińskiego lobował Pawełka, ale piłkę wybił Lisowski. Drugą po strzale z dystansu piłka spadła pod nogi napastnika Jastrzębia, ale z 8 metrów fatalnie spudłował. Jastrzębie w tym okresie przeważało i zdobyło bramkę. Rzut z autu kompletnie zaskoczył GieKSę na prawej stronie, piłka wrzucona po ziemi w pole karne i zamykający akcję Gancarczyk wpakował ją do siatki. GieKSa po stracie gola nie umiała się odnaleźć w tym spotkaniu. Ataki były wolne i schematyczne, nie oddaliśmy celnego strzału na bramkę rywali i na przerwę schodziliśmy z wynikiem 0:1.

Na drugą połowę trener Paszulewicz przygotował dwie zmiany – Bronisławski za Łyszczarza i Rumin za Anona. GieKSa zaczęła grać agresywniej, ale ciągle brakowało dokładności i klarownych okazji. Zmiany niewiele wniosły, ale swoją okazję miał Rumin, który w zamieszaniu podbramkowym skierował piłkę do bramki, ale trafiła ona w poprzeczkę. GieKSa ożywiła się w 70. minucie, akcje skrzydłami przeprowadzał Błąd oraz Lisowski. Ten pierwszy oddał groźny strzał z dystansu, który minimalnie minął bramkę gości. W kolejnej akcji z półwoleja ponownie uderzał Błąd, ale z trudnej pozycji trafił prosto w bramkarza. Trener Paszulewicz próbował reagować i wprowadził Kacpra Tabisia, przechodząc na grę trójką z tyłu. Gra w dalszym ciągu się nie układała, próbował Błąd, ale z mizernym efektem. Katowiczanie przegrali 4 mecz w sezonie i drugi z rzędu.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

25 komentarzy
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

25 komentarzy

  1. Avatar photo

    kasia

    25 sierpnia 2018 at 22:05

    Będzie druga liga jak nic

  2. Avatar photo

    Gieksiorz

    25 sierpnia 2018 at 22:06

    Paszulewicz kurwa popełnił kardynalny błąd eksperymentując nowy skład z 3-4 nowymi zawodnikami od razu popsuł zamiast zostawić ten sam skład jak z Tychami czy z Wigrami bo grali zajebiście a teraz to już dno. Myślę że w tym roku po raz kolejny nici z awansu! Kurwa mać. Mamy dość tych klubów. W zeszłym sezonie tak samo wymiatali potem spierdolili i awans uciekł nam :/. Dobrze że dziś odpuscilem ten mecz oglądając tv na żywo

  3. Avatar photo

    Morris

    25 sierpnia 2018 at 22:13

    Ale żenadę piłkarzyki odstawiły… Mam wrażenie, że grają na pozbycie się z klubu Paszulewicza, ale czemu te miernoty w d..ie mają swoich kibiców?! A jutro znów będę gwiazdorzyć w Silesia City Center…

  4. Avatar photo

    Rafał

    25 sierpnia 2018 at 22:14

    A włodarze klubu co robią nic, jak by im zależało na Gksie to by już dawno zmienili trenera na kogoś kto ma pomysł na zespół. Bo obecny trener niema nic do zaoferowania.
    Więc panie prezesie zwolnij pan tego trenera bo szkoda patrzeć na to co się dzieje a im szybciej tym lepiej dla klubu. Paszulewicz WON!!!

  5. Avatar photo

    Tylko gieksa

    25 sierpnia 2018 at 22:26

    To były derby? Ja pierdole, gdzie walka, bo umiejetnosci to widać że nie macie!!!

  6. Avatar photo

    Zagłębie

    25 sierpnia 2018 at 22:28

    Spotkamy się znowu za rok

  7. Avatar photo

    Kibol

    25 sierpnia 2018 at 22:49

    No tacy słabi to już dawno nie bylismy Paszulewicz won

  8. Avatar photo

    Kibol

    25 sierpnia 2018 at 23:01

    Podobno Paszulewicz jest KATEM HA HA HA HA chyba panienek !

  9. Avatar photo

    JJ

    25 sierpnia 2018 at 23:13

    Paszkiewicz WON

  10. Avatar photo

    kasia

    25 sierpnia 2018 at 23:14

    To nie sa zaodnicy tylko rugbbysci. Komus sie dyscypliny pojebaly

    • Avatar photo

      Mario

      26 sierpnia 2018 at 00:48

      Od rugbystow to trzy odległości w bok. Rugby i walczą.

  11. Avatar photo

    Mietek

    25 sierpnia 2018 at 23:16

    Ot cała waleczna Gieksa
    Ze Śmierdzieli porażka
    Tyskie dzbany porażka
    Gołębie z Sosnowca porażka
    Wiesmaki z Jastrzębia porażka
    Raków porażka

  12. Avatar photo

    aaa

    25 sierpnia 2018 at 23:28

    co mecz eksperymenty w składzie ustawieniu…byłem na meczu z wigrami i w przerwie rozgrzewali się piłkarze…miałem problem z odróżnieniem czy to zawodnicy 1 drużyny się rozgrzewają czy to jacyś juniorzy albo podawacze piłek…serio

  13. Avatar photo

    kasia

    25 sierpnia 2018 at 23:30

    niki – 25 sierpnia 2018, 22:16:25 – *.146.173.222.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl
    Ekstraklasa albo smierć
    Znów zmieniamy pieśni treść
    Ekstraklasa to jest śmieć
    W I lidze fajnie jest.
    Bo my jesteśmy Gieeeksiarze
    Bo my jesteśmy cieniaaaarze
    Dla nas IV Liga Śląska
    Pa pa pa la la la
    to przyklad z 90 min.pl

  14. Avatar photo

    GieKSiorz1

    25 sierpnia 2018 at 23:44

    Jo już dziekuja,chodzą na szpile 20lot,mom już pełny huj tych upokorzeń,padliny,same prestiżowe szpile w ryj, nie jestech kibicem sukcesu ale chcą pożyć w spokoju,bo przy tych ciulach ino herzklekotow idzie dostać, idzie przegrać ale nie wszystkie najważniejsze mecze i 2 razy awans frajerami, ktoś nos robi w ciuła,jo już podziekuja, pozdrawiam

  15. Avatar photo

    3 kolory

    25 sierpnia 2018 at 23:47

    Chyba wygrałem 2 bilety na następny mecz ????…ale czy ja to chce jeszcze oglądać ???

  16. Avatar photo

    q2

    26 sierpnia 2018 at 00:30

    Błażej to zapytaj Shella, co to się stało z nasza „charakterną drużyną”? Została już stworzona? Czy może utknęła w korkach w Kce? Czy dalej wasza trójka będzie się okłamywać w podcastach? Beniaminek grał piłkę tak ładną, że można było odnieść wrażenie, że żal ich trzymać w 1 lidze. Oni powinni grać wyżej, rozwijać się. Natomiast u nas przy przyzwoleniu kibiców jak co sezon piłkarze zgrywają się i naiwniacy dają im kolejne 2 sezony.

  17. Avatar photo

    Irishman

    26 sierpnia 2018 at 01:53

    Krótko – właściwie powinienem wyrzucić do kosza to wszystko, co pozytywnego mówiłem o trenerze i drużynie…..

  18. Avatar photo

    Irishman

    26 sierpnia 2018 at 01:56

    @Mecza, dalej twierdzisz, że są takie drużyny, na których można sobie poeksperymentować ze składem?

    • Avatar photo

      Mecza

      26 sierpnia 2018 at 07:07

      Oczywiście, Jastrzębie to słaby beniaminek. Problem tylko taki, że my jesteśmy jeszcze słabsi.

  19. Avatar photo

    Robson

    26 sierpnia 2018 at 03:37

    Od marca Wam mówię po tym co odjebał Paszulewicz z Dawidem że to ciul i póki będzie w GieKSie nie mamy szans na awans ino teraz po tym co dziś odjebali z drużyną ze końca tabeli to już zaczynam się bać o utrzymanie 🙁
    Paszulewicz WYPIERDALAJ !
    PS: Panie Prezydencie Marcinie niech Pan wreszcie coś zrobi powoła Prezesa GieKsiarza który będzie rozumiał znaczenie derbów i miał pomysł na awans a nie tylko umiał liczyć kasę.

  20. Avatar photo

    Piotr

    26 sierpnia 2018 at 05:58

    Paszulewicz powinien odejść razem ze swiom szrotem który sprowadził przed sezonem

  21. Avatar photo

    PanGoroli

    26 sierpnia 2018 at 08:38

    Kiepski trener potrafi przegrywać świetnymi piłkarzami – zobaczcie Smudę i ęuro. I na odwrót. ?Dalej stoję murem za chłopakami. Jednak wygląda mi na to, że trener ma szczere chęci, ale ubogi waesztat. Pisali o tym kibice z Grudziądzem. Sam trener mówi, że kluczem dla niego jest rotacja, powinna byćć przy nowyn zespole stabilizacja. Przykro mi z tym trenerem, bo wierzę, że zostawia u nas serce. Jednak co z tego, gdy wygląda mi to na to, że brakuje mu doświadczenia, być może umiejętności i trenerskiej mądrości.
    Po rewolucji w składzie ja osobiście byłem nastawiony na to, że pierwszy sezon, to może być nawet walka o utrzymanie. Wielu z nas pisało, że zamiast podstarzały szrot, woli widzieć młodzież, nawet za cenę spadku. I mamy to. Jednak, co mnie niepokoi – w poprzednich meczach była fajna gra, dawała podstawy do optymizmu. Teraz dwa mecze 'piach’. Ja to widzę tak – z perspektywy piłkarza, przełożenie jest proste – zapie…lam na boisku, wychodzi mi fajny mecz, to wychodzę na następny. A na treningach ćwiczę z kolegą, z którym wiem, że też zagra. A tu ciul, oglądam mecz w telewizji! Albo gram, ale obok mnie zupełnie nowa twarz… No i potem mamy 11 chłopa na boisku, zamiast jednej drużyny. No i chcąc nie chcąc, ale wniosek jest jeden – to jest ewidentny błąd trenerski.
    Jeszcze raz – nie mam nic do trenera, jeśli chodzi o jego szczere zaanagażowanie. Ale szczerze się niepokoję, czy jest on w stanie utrzymać nasz klub w tej lidze…

  22. Avatar photo

    Firek

    26 sierpnia 2018 at 10:04

    @PanGoroli: nie zgodzę się z Tobą. Nie po to mamy szeroką kadrę (przynajmniej w ofensywie), żeby grać 11 piłkarzami, zwłaszcza w meczach rozgrywanych co 3dni. Nie podobało mi się, co zrobił Paszulewicz w Częstochowie (wprowadzenie Woźniaka i Rumina), bo to była zmiana ustawienia, które wcześniej dobrze funkcjonowało, natomiast rotacje w składzie przy spójnej taktyce uważam za jak najbardziej pożądane.

    Poza tym kto ma nie grać? Jeśli chodzi o pomocników, to Piesio generalnie ok, na Michalika czekamy aż pokaże, co potrafi (ale nie pokaże, jak nie będzie grał). Bronisławski młody i waleczny, zagrał już kilka fajnych akcji. Łyszczarz i Tabiś też pokazali, że potrafią. Do tego jest Błąd, który wygrał nam mecz z Wigrami i Anon, na którego tak wszyscy czekaliśmy… Wymieniłem 7, a miejsca na boisku są 3-4 (pomijam pozycję defensywnego pomocnika), więc pytanie: kogo sadzamy na stałe na ławie i nie dajemy mu szans?

  23. Avatar photo

    PanGoroli

    26 sierpnia 2018 at 14:28

    @Firek, rotacje, to się robi na meczach treningowych, a nie w walce o punkty, gdy bez patrzenia WIESZ gdzie jest twój partner, jak zareaguje i jaka piłkę mu posłać. To się nazywa zgranie, gra zespołowa. Podałem jeszcze argument motywacji, psychiki. To, o czym mówisz, to zadanie 2 drużyny, którą idiotycznie skasowano w tym klubie. Pzdr.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Pierwsze decyzje kadrowe

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po pierwszym transferze do klubu, który miał miejsce w zeszłym tygodniu, otrzymaliśmy informacje o zawodnikach, którzy odejdą z GKS Katowice.

Swoją przygodę z klubem zakończyli na ten moment Aleksander Komor, Adrian Danek, Bartosz Baranowicz i Mateusz Mak. Wszyscy byli związani z klubem kontraktami od 2023 roku i wydatnie przyczynili się do awansu GieKSy do Ekstraklasy. Ich umowy nie zostaną przedłużone.

Do swoich macierzystych klubów powrócą natomiast Filip Szymczak oraz Dawid Drachal. Odpowiednio do Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa.

Wszystkim piłkarzom dziękujemy za reprezentowanie barw GieKSy i życzymy powodzenia w karierze.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna Piłka nożna kobiet Wywiady

Górak: Walka na płaszczyźnie psychologicznej

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

W trakcie świętowania na boisku mistrzostwa zdobytego przez uKochane zadaliśmy trenerowi Rafałowi Górakowi kilka pytań dotyczących obu piłkarskich drużyn GKS Katowice.

Chciałby pan, żeby kobieca GieKSa została na stałe na Nowej Bukowej?

Rafał Górak: Oczywiście, docelowo to także jest miejsce dla kobiecej dywizji. Cała logistyka też jest potrzebna do przygotowania drużyny na przenosiny, trzeba zabezpieczyć treningi. Nawet my jeszcze tutaj nie jesteśmy do końca przeniesieni, więc pewnie to jeszcze troszkę potrwa.

Czy zespół przejmował się plotką o wsparciu finansowym ze strony Rakowa?

Ubaw był dość dobry, zaraz mieliśmy w głowie szyderczy ton tego wszystkiego. Walka o mistrza toczyła się także na płaszczyźnie psychologicznej. My chcieliśmy zagrać jak najlepiej dla siebie, dla GKS-u.

Alan Czerwiński ma zostać docelowo na wahadle?

Alan Czerwiński to bardzo kompleksowy piłkarz i pomoże nam w każdym aspekcie. Świetnie spisywał się na środku obrony i to jest również jego pozycja. Będzie wystawiany w zależności od potrzeb.

Ma trener już jakiś plan na początek przyszłego sezonu?

Zawodnicy będą mieli zero-jedynkowe wakacje, a my z dyrektorem mamy trochę pracy związanej z kadrą i nie tylko. Trochę pracy jest, ale ten tydzień, dziesięć dni dla siebie muszę urwać, żeby się trochę zresetować.

Ósme miejsce na koniec to wynik dobry czy bardzo dobry?

Bardzo dobry.

Gdyby jakimś cudem jednak pojawił się dodatkowy milion na koncie klubu, to jakby go wykorzystać?

Milion złotych czy euro? (śmiech)

Euro, zaszalejmy.

Na pewno na zwiększanie standardu wokół zespołu, żeby w GKS-ie rósł poziom przygotowania piłkarzy do gry. Nigdy nie będę chciał powstania kominów płacowych, nie możemy otwierać się na taki kierunek. Każdy milion euro nam się przyda, żeby drużyna była coraz lepsza.

Kontynuuj czytanie

Galeria Kibice

Kibicowska galeria z wyjazdu do Gdańska

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do kibicowskiej galerii z wyjazdu do Gdańska, gdzie dwoma pociągami specjalnymi wybrało się 1221 fanów GKS Katowice, w tym 1 kibic Baníka Ostrava i 6 przedstawicieli JKS Jarosław. Zdjęcia nadesłane przez kibiców.   

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga