Dołącz do nas

Klub

Wyszomirski, czyli lanie wody zamiast konferencji

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Dzisiaj o godzinie 15:00 odbyła się na Bukowej konferencja Bogusława Wyszomirskiego aktualnego prezesa spółki GKS GieKSa Katowice S.A. Dowiedzieliśmy się o niej dość przypadkowo, bo nikt nie raczył nas o niej oficjalnie powiadomić (pierwsze symptomy strachu?). Na szczęście nasza chęć zadania trudnych pytań spowodowała tak niechcianą przez klub obecność redakcji GieKSa.pl 🙂

Kabaret w jaki przerodziła się konferencja zaczął się od dziesięciominutowego spóźnienia prezesa, za które nie zostaliśmy nawet przeproszeni. Sama konferencja trwała zaledwie piętnaście minut, ale to głównie ze względu na lakoniczne i nic nie wnoszące odpowiedzi Wyszomirskiego. Pytaliśmy o Trust Trading, finansowanie, Króla, likwidację klubu, stosunek do kibiców – na żadne pytanie nie otrzymaliśmy jednoznacznej odpowiedzi. Kwintesencją szopki było pytanie o to, czy firma Trust Trading ma zamiar finansować klub GKS Katowice, na które padła odpowiedź, że prezes został nominowany przez Radę Nadzorczą, w której większość ma miasto. Oczywiście jest to niezaprzeczalny fakt, ale jak to się ma do powyższego pytania? Śmiesznie też zrobiło się, gdy Wyszomirski zakręcił się w odpowiedzi na pytanie o to, czy pensja prezesa zarządu będzie jego jedynym dochodem. Wszyscy dziennikarze po konferencji dziwili się po co została ona zwołana, bo słuchanie „o pochylaniu się nad problemem”, „potrzebie czasu” czy innych wymijających odpowiedziach na pewno nikogo nie zadowoliła. Spóźnienie, brak konkretnych odpowiedzi, przejmujące zimno panujące w sali konferencyjnej – gratulujemy panie Bogusławie. Pierwsza kompromitacja klubu na szeroką skalę zaliczona.

Między sobą zastanawialiśmy się po co ta konferencja, która mogła skończyć się jedynie laniem wody. Prezesem jest osoba, której nie akceptują kibice. Wyszomirski został mianowany przez firmę Trust Trading, która kontrolowana jest przez Ireneusza Króla. Ludzie którzy chcieli zniszczyć to, co kochamy nigdy nie będą przez nas akceptowani. Dziś zostało to w stu procentach potwierdzone. Czekamy na zmiany!

PS. Pan Wyszomirski wbrew temu, co mówi jest człowiekiem Króla. Nie jest człowiekiem GKS Katowice. I nigdy nim nie będzie.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

18 komentarzy
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

18 komentarzy

  1. Avatar photo

    Trójkolorowe 1000-lecie

    19 grudnia 2012 at 23:40

    JEBAĆ JEBAĆ JEBAĆ CENTROZAP !!!

  2. Avatar photo

    Trójkolorowa Emigracja

    20 grudnia 2012 at 13:36

    JEBAĆ JEBAĆ JEBAĆ CENTROZAP !!!

  3. Avatar photo

    Trójkolorowe Zawiercie

    20 grudnia 2012 at 16:39

    JEBAĆ JEBAĆ JEBAĆ CENTROZAP !!!

  4. Avatar photo

    Trójkolorowe Zawodzie

    20 grudnia 2012 at 17:51

    JEBAĆ JEBAĆ JEBAĆ CENTrOZAP!!!

  5. Avatar photo

    Hanys

    20 grudnia 2012 at 19:02

    JEBAĆ JEBAĆ JEBAĆ CENTROZAP!!!

  6. Avatar photo

    ttt...

    20 grudnia 2012 at 20:53

    JEBAĆ JEBAĆ JEBAĆ CENTROZAP !!!

  7. Avatar photo

    silny

    21 grudnia 2012 at 11:51

    JEBAĆ JEBAĆ JEBAĆ CENTROZAP !!!

  8. Avatar photo

    DMSP

    21 grudnia 2012 at 13:05

    Jebac Jebac Jebac CeNTROZAP!!

  9. Avatar photo

    Lowca

    21 grudnia 2012 at 13:07

    JEEEBAC!! JEBAC!! JEBAC!! CENTROZAP!

  10. Avatar photo

    Trókolorowa LiGoTa

    21 grudnia 2012 at 13:14

    JEBAĆ JEBAĆ JEBAĆ CENTrOZAP!

  11. Avatar photo

    BOGUCICE BASTION GIEKSY

    21 grudnia 2012 at 13:24

    JEBAAAAĆ! JEBAAAAĆ! JEBAAAC! CENTROZAP!!!!

  12. Avatar photo

    Trójkolorwy DĄB

    21 grudnia 2012 at 13:26

    JEBAĆ JEBAC JEBAĆ CENTROZAP!!!

  13. Avatar photo

    Włodek

    21 grudnia 2012 at 13:56

    JEBAĆ JEBAĆ JEBAĆ CENTROZAP ! ! !

  14. Avatar photo

    Poli

    21 grudnia 2012 at 15:31

    JEBAĆ JEBAĆ JEBAĆ centrozap !!!

  15. Avatar photo

    mózG

    21 grudnia 2012 at 15:32

    Smrodom się zaczęła przerwa od szkoły i spamują?

  16. Avatar photo

    Łazy ksgks

    22 grudnia 2012 at 23:25

    j38ać j38ać j38ać centrozap !!!

  17. Avatar photo

    Porter

    9 września 2014 at 21:22

    Hi there it’s me, I am also visiting this website
    on a regular basis, this site is actually fastidious and the visitors are in fact sharing
    pleasant thoughts.

    Feel free to surf to my web-site minecraft net

  18. Avatar photo

    Sven

    13 października 2014 at 17:39

    Fine way of describing, and fastidious post to take facts regarding my presentation focus, which Where Can I Buy Quest Bars In Stores
    am going to convey in university.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Galeria Piłka nożna

Szalone zwycięstwo w Warszawie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

***

Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

Urazy Rogali i Wasielewskiego?
Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

Wracają demony jesieni?
Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
Górak:
Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Rafał Górak: „Trzeba się wykazywać ogromnym charakterem”

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Prezentujemy zapis pomeczowej konferencji, po zwycięstwie GieKSy nad Polonią Warszawa 2:1.

Rafał Górak: Dzień dobry. Na pewno emocjonujące spotkanie, bo też sam scenariusz jego jest, można powiedzieć, dość specyficzny. Bramki jednak dla nas, w czasie już doliczonym, niewątpliwie te emocje podkręciły. Samo spotkanie było spotkaniem równym, myśmy dali się zaskoczyć, trochę niefrasobliwie weszliśmy w mecz. Daliśmy się zaskoczyć Polonii bramką, chcieliśmy odrobić tę bramkę w pierwszej połowie, ale tak jak mówię, spotkanie miało równy wymiar. Na pewno duży ciężar gatunkowy dla obu zespołów, chociaż wiadomo, że walczymy o ciut inne już dzisiaj cele. Ogromna determinacja, ogromna wiara w siebie mojego zespołu doprowadziła do tego, ze dzisiaj wyjeżdżamy stąd z trzema punktami, bardzo cennymi. Ja mogę tylko pogratulować zespołowi i temu, w jaki sposób reagował na boisku. Bardzo się cieszę z tego, że również nasi młodzi zawodnicy, również z naszej akademii, wnoszą jakąś cegiełkę do tego, że ten sezon z każdym meczem staje się dla nas coraz bardziej pasjonujący. Bardzo dziękuję mojej drużynie za ogromną determinację, za wolę walki, za zwycięstwo. Polonii życzę wszystkiego dobrego, bo to piękna historia i na pewno przepiękny klub. 

GieKSa.pl: Czy jest pan zadowolony z postawy Bartosza Jaroszka? Był trochę zagubiony, jeśli chodzi o grę na wahadle.

Górak: To nie są oczywiste pozycje dla niektórych zawodników i rzeczywiście, rola Bartka dzisiaj na pozycji wahadłowego, a jednocześnie waga meczu i ciężar gatunkowy meczu, ja absolutnie nie powiem. Być może to są trudne momenty, wiadomo, że jesteśmy przyzwyczajeni do gry Marcina Wasielewskiego, czy Grześka Rogali, którzy są klasycznymi wahadłowymi. Liczyłem na doświadczenie Bartka, na jego ogromny charakter i na jego podejście do takich momentów. Zawsze można na niego liczyć, dzisiaj mnie absolutnie nie zawiódł w grze. Być może będą momenty, gdzie zwrócimy uwagę co poprawić, ale jestem zadowolony. Wasielewski nie grał z powodu czterech żółtych kartek, też zszedł ostatnio z drobnym urazem, Grzesiek Rogala również, no i walczymy z czasem. Wiem, że każdy dzień i praca naszych fizjoterapeutów na najwyższym poziomie będzie doprowadzała do tego, że w następnym meczu będę mógł na nich liczyć. Dzisiaj już też Komor w zasadzie wrócił do drużyny, a Oskar Repka skończył karę za czerwoną kartkę, Christian Aleman również, mam nadzieję, z każdym treningiem będzie bliższy i w każdym meczu będzie do naszej dyspozycji. 

Pytanie o postawę Jakuba Araka, który wszedł i zdobył decydującego gola. Czy da mu ta bramka szansę na regularną grę?

Górak: Na pewno i Kuba i my, jako sztab, odczuwamy ogromną satysfakcję ze strzelonej bramki. Jestem bardzo zadowolony i zbudowany jego postawą. Jeśli napastnik nie dostaje minut, nie strzela bramek, to zawsze wokół niego robi się taka atmosfera ciężka, trudna. Trzeba się wykazywać ogromnym charakterem, gramy dla kibiców, oni nas po prostu oceniają. Taki jest nasz zawód, niekiedy ktoś jest za bardzo ktoś dotknięty, ale właśnie w takich momentach trzeba pokazywać swoją pasję do piłki. Moim zdaniem w niedalekiej przyszłości będzie świetnym trenerem, kapitalnie się z nim rozmawia o piłce, o tej sytuacji. On ją rozumie, wiem, że dzisiaj go to kosztowało dużo emocji, bo przecież  to jest Warszawiak, tym bardziej bramka tutaj smakuje niesamowicie. Ja jestem ogromnie szczęśliwy, że zdobył tę bramkę.

***

Rafał Smalec: Myślę, że sporo czasu upłynie, zanim nie tylko ja, ale wszyscy zrozumiemy to, co się wydarzyło w końcówce spotkanie. Śmiało można powiedzieć, że graliśmy najlepszy mecz w ostatnim czasie, a zostajemy z niczym. Popełniliśmy katastrofalne błędy i straciliśmy wszystko, na co pracowaliśmy przez tak naprawdę 89 minut. Teraz jedyne, nad czym będziemy musieli się skupić, to żeby to zrozumieć i wyrzucić z głów, spokojnie przepracować następny mikrocykl. Co bym nie powiedział to i tak nie będzie miało znaczenia, bo zostajemy z niczym. 

Pytanie: Kibice skandowali „Smalec do dymisji”. Czy taki scenariusz jest możliwy?

Smalec: Ja jestem trenerem Polonii i, z tego co wiem, nadal będę tę funkcję pełnił. Ja do dymisji się nie podam, władze nade mną ma prezes i jemu podlegam.

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga