Dołącz do nas

Piłka nożna

Licencje w I lidze: GieKSa z ostrzeżeniem, 4 kluby bez licencji

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Wczoraj odbyło się posiedzenie Komisji ds. Licencji Klubowych PZPN. Cztery kluby nie otrzymały licencji na grę w I lidze. GieKSa licencję dostała, ale z ostrzeżeniem za naruszenie jednego z kryterium.

Nasz klub naruszył kryterium F.04, które jest zdefiniowane następująco:

„Wnioskodawca musi dowieść, że na dzień 31 marca roku kalendarzowego, w którym rozpoczyna się dany Sezon Licencyjny, nie posiada żadnych przeterminowanych zobowiązań wobec – pracowników, ZUS i Urzędu Skarbowego (w związku ze wszelkimi zobowiązaniami prawnymi wobec pracowników), jak też z tytułu kar nałożonych przez właściwe organy dyscyplinarne (w tym w szczególności Komisję Dyscyplinarną PZPN, Najwyższą Komisję Odwoławczą PZPN) lub Organy Licencyjne, z tytułu prawomocnych wyroków Piłkarskiego Sądu Polubownego PZPN oraz wobec Wojewódzkiego Związku Piłki Nożnej z tytułu płatności składek członkowskich oraz opłat za uczestnictwo w Rozgrywkach Klubowych PZPN, a także opłat na rzecz PZPN oraz Wojewódzkiego Związku Piłki Nożnej pozostających w związku ze zmianami przynależności klubowej zawodników które powstały przed 31 grudnia roku kalendarzowego poprzedzającego rok, w którym rozpoczyna się dany Sezon Licencyjny.”

Klub w krótkim komunikacie poinformował, że chodziło o zaległość wobec Śląskiego Związku Piłki Nożnej, ale sprawa jest już zamknięta.

„Na Klub nałożono sankcję w postaci ostrzeżenia w związku z naruszeniem kryterium F.04 Podręcznika Licencyjnego w wyniku opóźnienia realizacji niewielkiej płatności wobec Śl.ZPN, Płatność została już uregulowana, a Klub zapewnia, że wszystkie najważniejsze zobowiązania Spółki realizowane są na bieżąco.”

Szkoda tej sytuacji, szczególnie wizerunkowo, bo moglibyśmy znaleźć się w elitarnym gronie razem z Puszczą Niepołomice i Pogonią Siedlce, które licencje na grę w I lidze jako jedyne dostały bez żadnego zastrzeżenia

Cztery kluby nie dostały licencji na grę w I lidze. Szczególnie źle sytuacja wygląda w Bytovie, gdzie po wycofaniu sponsora (Drutex) nie ma zbyt większych szans na utrzymanie klubu na zapleczu Ekstraklasy. Wigry Suwałki natomiast nie przedłożyły dokumentu dotyczącego szkolenia młodzieży. Najprawdopodobniej nie będą mieli jednak z tym problemu w procesie odwoławczym. Ruch Chorzów i tak jest już klubem drugoligowym, więc brak licencji na pierwszą na nic nie wpływa, choć patrząc na to, że nie spełnił kilku kryteriów licencyjnych, to może mieć ciężko wystartować nawet ligę niżej. Sytuacja w Olsztynie nie jest wesoła i zapewne walka o licencje będzie trwała do samego końca, o ile oczywiście piłkarze Stomilu utrzymają się w naszej lidze. 

Pozostałe kluby dostały licencję, ale z ostrzeżeniami, nadzorami lub karami finansowymi. Pełna treść komunikatu Komisji ds. Licencji Klubowych PZPN:

„I. Przyznała następującym Klubom licencję upoważniającą do uczestnictwa w rozgrywkach I ligi w sezonie 2018/2019 bez nadzorów i sankcji: Pogoń Siedlce, Puszcza Niepołomice

II. Przyznała następującym Klubom licencję upoważniającą do uczestnictwa w rozgrywkach I ligi w sezonie 2018/2019 z sankcją regulaminową w postaci:

Tyski Sport – kary pieniężnej 10.000 zł za naruszenie kryterium F.03 oraz F.04
GKS Katowice – ostrzeżenia za naruszenie kryterium F.04.

III. Przyznała następującemu klubowi licencję upoważniającą do uczestnictwa w rozgrywkach I ligi w sezonie 2018/2019 z nadzorem Infrastrukturalnym i finansowym: Górnik Łęczna

IV. Przyznała następującym klubom licencję upoważniającą do uczestnictwa w rozgrywkach I ligi w sezonie 2018/2019 z nadzorem Infrastrukturalnym: Chrobry Głogów, Odra Opole, Stal Mielec

V. Przyznała następującemu klubowi licencję upoważniającą do uczestnictwa w rozgrywkach I ligi w sezonie 2018/2019 z nadzorem finansowym:, Podbeskidzie Bielsko Biała

VI. Przyznała następującym klubom licencję upoważniającą do uczestnictwa w rozgrywkach I ligi w sezonie 2018/2019 z nadzorem Infrastrukturalnym, finansowym i sankcją regulaminową w postaci:

Chojniczanka Chojnice – kary pieniężnej w wysokości 30.000 zł za naruszenie kryterium F.01
Olimpia Grudziądz – kary pieniężnej 2.000 zł za naruszenie kryterium F.03

Przyznała następującemu klubowi licencję upoważniającą do uczestnictwa w rozgrywkach I ligi w sezonie 2018/2019 z nadzorem Infrastrukturalnym i sankcją regulaminową w postaci:

Raków Częstochowa – kary pieniężnej 2.000 zł za naruszenie kryterium F.03.

Przyznała Miedzi Legnica oraz Zagłębiu Sosnowiec licencję na rozgrywki Lotto Ekstraklasy na sezon 2018/2019 z nadzorem finansowym i infrastrukturalnym.

VII. Nie przyznała licencji na rozgrywki I ligi w sezonie 2018/2019 następującym Klubom:

Wigry Suwałki za niespełnienie kryterium S.01 Podręcznika Licencyjnego;

Drutex Bytovia Bytów Klub nie wykazał przed Komisją, że jest w stanie dograć do końca sezonu rozgrywkowego 2018/2019. W związku z wycofaniem się głównego sponsora Klubu zdaniem Komisji ryzyko nie przystąpienia bądź niedokończenia przez Klub rozgrywek 2018/2019 jest bardzo duże. Mając na uwadze, że głównym celem procesu licencyjnego jest zabezpieczenie ciągłości rozgrywek powyższa decyzja Komisji jest w pełni uzasadniona.

Ruch Chorzów SA w restrukturyzacji za niespełnienie kryteriów F.01, F.03 i F.04 Podręcznika Licencyjnego;

Stomil Olsztyn za niespełnienie kryteriów F.03 i F.04 Podręcznika Licencyjnego.

Od powyższych decyzji klubom przysługuje odwołanie do Komisji Odwoławczej ds. Licencji Klubowych PZPN wnoszone za pośrednictwem Komisji ds. Licencji Klubowych PZPN w terminie 5 dni.”

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

8 komentarzy
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

8 komentarzy

  1. Avatar photo

    CzechowiceZS

    31 maja 2018 at 13:27

    Za rok spodniecie, ruch i rozwój zajmie wasze miejsce cygany.Miejsce ZAGLEBIA Tylko w Ekstraklasie

  2. Avatar photo

    Brynów

    31 maja 2018 at 13:43

    CzechowiceZS jesteś tylko nędznym głupim GOROLEM.

    TYLKO TRÓJKOLOROWY SOSNOWIEC!!!

  3. Avatar photo

    Brynów

    31 maja 2018 at 13:44

    TRÓJKOLOROWY SOSNOWIEC!!!

    ZA KILKA LAT SOSNOWIEC BĘDZIE TYLKO TRÓJKOLOROWY!!!

  4. Avatar photo

    do Brynow

    31 maja 2018 at 14:00

    Masz racje Sosnowiec jest trojkolorowy czerwien-zielen-biel ooo Zaglebie ooo Sosnowiec buhaha glupi cyganie

  5. Avatar photo

    marcin

    31 maja 2018 at 15:38

    Ja nawet niewiem na jakiej stronce w internecie są te wasze zjebane gorolowice wy pedały jebane dziękuję tyko GIEKSA

  6. Avatar photo

    marcin

    31 maja 2018 at 15:40

    Chyba by mnie musiało totalnie pojebać żebym tam zaglądał

  7. Avatar photo

    Mecza

    31 maja 2018 at 16:34

    Dla mnie to amatorka zapomnieć zapłacić rachunku, zrozumiałbym gdyby nie było z czego. Zwolnić za nim będzie za późno, bo np. ktoś kartki źle policzy. Zapomnieć zapłacić rachunku można w domu za prąd, czynsz, gaz. Tu jest się w pracy i konsekwencje wizerunkowe są, niepoliczalne.

  8. Avatar photo

    Mecza

    31 maja 2018 at 16:37

    Mam gdzieś że niewielka kwota, x2 z pensji potrącić może ktoś przypomni sobie gdzie pracuje.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Odra Opole Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

13.04.2023 Katowice

GKS Katowice – Odra Opole 1:3 (0:1)

Bramki: Jaroszek (55)Piroch (26), Continella (74), Sarmiento (76)

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jaroszek, Jędrych, Repka, Rogala– Błąd (86. Ćwielong), Kozubal, Shibata (77. Mak), Marzec (86. Pietrzyk) – Bergier

Odra Opole: Haluch – Szrek, Piroch, Spychała, Kamiński M. – Kamiński W. (59. Continella), Niziołek, Galan, Antczak (78. Surzyn), Hebel (59. Sarmiento) – Czapliński

Żółte kartki: Marzec, Kozubal, Mak – W. Kamiński, Antczak, Continella, Czapliński

Sędzia: Piotr Urban (Warszawa)

Widzów: 5467

 

     

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Odra Opole zakończyła serię GieKSy

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Kolejne spotkanie GieKSa rozgrywała przy Bukowej, tym razem w Katowicach zjawiła się Odra Opole. Mecz przy akompaniamencie głośnego dopingu rozpoczął się o godzinie 15:00.

    Rafa Górak musiał dokonać dwóch zmian w swojej żelaznej wiosennej jedenastce. Kontuzjowanego Komora zastąpił Jaroszek, natomiast za pauzującego Kuuska pojawił się Shibata, który rozpoczął  mecz na pozycji 6, a Repka został przesunięty na stopera. Mecz od pierwszych minut nie porywał, w jednej z pierwszych akcji ucierpiał zawodnik Odry, który dłuższą chwilę był opatrywany na murawie. Co ważne każde wyjście z piłką z własnej połowy bardzo mocno ożywiało trybuny, które wierzyły, że są w stanie wpłynąć na zespół głośnym dopingiem. Pierwszy groźny strzał oddali Trójkolorowi, po rzucie rożnym głową strzelił Repka, ale prosto w bramkarza, który pewnie złapał piłkę. Arbiter po chwili użył gwizdka i wskazał na przewinienie zawodnika gospodarzy. Było to pierwsze ostrzeżenie dla Halucha. W kolejnej akcji ponownie uderzył Repka zza pola karnego, ale nad bramką. W 18. minucie groźną stratę zanotował ten sam zawodnik na lewej stronie. Po szybkiej kontrze opolanie oddali strzał, ale piłka powędrowała daleko od bramki Kudły. W 26. minucie Odra przerwała passę 12 bramek z rzędu katowiczan. Po wrzuceniu piłkę w polu karnym i zamieszaniu najbardziej zorientowany był Piroch, który wpakował piłkę w okienko bramki. GieKSa dalej starał się grać swoje. W 33. minucie ładną dla oka kombinacyjną akcję na strzał zamienił Bergier, jednak ponownie w tym spotkaniu zabrakło precyzji. Odra miała w dalszej fazie dwa groźne strzały – z jednym Kudła spokojnie sobie poradził, ale drugi wypluł przed siebie, jednak naprawił błąd, wyjmując piłkę spod nóg nabiegającego rywala. W doliczonym czasie świetną akcję na lewej stronie rozegrali katowiczanie, ale ostatecznie podanie Rogali na niecelny strzał zamienił Błąd, a był już blisko bramki rywala.

    Drugą połowę rozpoczęli ci sami zawodnicy z obu stron, trenerzy spokojnie podeszli w przerwie do korygowania swojego planu na to spotkanie. Po rzucie rożnym groźnie uderzył z ostrego kąta Repka, ale piłka nieznacznie minęła przeciwny słupek bramki. GieKSa starała się atakować, ale korzystając z prowadzenia regularnie i dość często kradli czas goście, leżąc na murawie po starciach. W 52. minucie Wasielewski doszedł do piłki na prawej stronie i dośrodkował spod końcowej linii, piłka przelobowała bramkarza, ale nie wpadła do siatki mimo dobrej rotacji. W 56. minucie po ogromnym zamieszaniu w polu karnym tym razem GieKSa zdobyła bramkę, piłka wręcz spadła pod nogi Jaroszka, a ten wpakował piłkę do siatki. Odra w drugiej połowie raczej nie zatrudniała Kudły, to katowiczanie mieli częściej piłkę pod nogą i raz po raz próbowali sforsować dobrze dysponowaną w tym dniu obronę gości. W 74. minucie po odbiorze na własnej połowie Kozubalowi piłki w dość agresywny sposób Odra wyprowadziła ten jeden atak w drugiej połowie, który doskonałym, technicznym strzałem zza pola karnego zamienił na bramkę Continella. Dwie minuty później po zagraniu na wolne pole sytuację sam na sam z ostrego kąta wykorzystał Sarmiento. Kudła popełnił błąd, był bardzo niezdecydowany przy wyjściu do piłki. Na Bukowej zapadła konsternacja po tych dwóch szybkich, mocnych ciosach. W 83. minucie Błąd, chcąc uspokoić grę, zagrał do Kudły tak, że piłka po koźle przelobowała naszego bramkarza, ale szczęśliwie nie leciała w światło bramki. Zamieszanie we własnym polu karnym w 88. minucie cudem wybronili gospodarze, których każda minuta oddalała od odrobienia dwubramkowej straty. Do końca doliczonego czasu gry żaden z zespołów nie stworzył okazji. Świetna seria GieKSy dobiegła końca.

    13.04.2023, Katowice
    GKS Katowice – Odra Opole 1:3 (0:1)
    Bramki: Jaroszek (56)Piroch (26), Continella (74), Sarmiento (76).
    GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jaroszek, Jędrych, Repka, Rogala – Błąd (87. Ćwielong), Kozubal, Shibata (77. Mak), Marzec (87. Pietrzyk) – Bergier.
    Odra Opole: Haluch – Szrek, Piroch, Spychała, Kamiński M. – Kamiński W. (59. Continella), Niziołek, Galan, Antczak (78. Surzyn), Hebel (59. Sarmiento) – Czapliński.
    Żółte kartki: Marzec, Kozubal, Mak – W. Kamiński, Antczak, Continella, Czapliński.
    Sędzia: Piotr Urban (Warszawa).
    Widzów: 5467.

    Kontynuuj czytanie

    Hokej

    GieKSa hokejowym wicemistrzem Polski

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Ostatnie spotkanie finałowe nie zawiodło nikogo. Obie drużyny prezentowały dojrzały hokej, o czym świadczy fakt, że w regulaminowym czasie gry nie obejrzeliśmy bramek i o tym, która drużyna została Mistrzem Polski, rozstrzygnęła dogrywka. W niej złotego gola zdobył Kaleinikovas zapewniając Re-Plast Unii Oświęcim tytuł Mistrza Polski w hokeju na lodzie.

    Świadome wagi spotkania obie drużyny od początku starały się narzucić przeciwnikowi swój styl gry, jednak dobrze w obu ekipach spisywały się formacje defensywne. W 5. minucie Kaleinikovas i Dziubiński sprawdzili dyspozycję Murraya. W odpowiedzi Kovalchuk, który rozgrywał bardzo dobre zawody, dograł do Hitosato, lecz uderzenie Japończyka obronił Lundin. Z upływem czasu częściej przy krążku utrzymywali się katowiczanie, a oświęcimianie próbowali wyprowadzać szybkie kontry. Mimo prób Maciasia, Iisakki, Pasiuta po stronie GieKSy oraz Heikkinena, Ackereda, Denyskina i Dyukova po stronie Re-Plast Unii Oświęcim bramek w pierwszej tercji nie obejrzeliśmy. Natomiast równo z syreną za grę wysokim kijem do boksu kar został odesłany Marklund.

    Drugą tercję rozpoczęliśmy od gry w osłabieniu. Pierwszą minutę dobrze się broniliśmy, ale w drugiej minucie tego osłabienia groźne strzały oddali Sadłocha i Ahopelto, które obronił Murray. Po wyrównaniu sił na lodzie mecz się wyrównał, a obie drużyny grały uważnie w defensywie. W 30. minucie na ławkę kar został odesłany Heikkinen. Podczas okresu gry w przewadze Lundina próbowali pokonać Hitosato i Monto. W ostatnich pięciu minutach drugiej tercji mecz nabrał rumieńców. Najpierw w 36. minucie Marklund trafił w słupek, a w odpowiedzi Heikkinen przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem GieKSy. Dwie minuty później Murray z kłopotami obronił strzał Ackereda. Druga tercja zakończyła się także wynikiem bezbramkowym.

    Początek trzeciej tercji należał do GieKSy, ale krążek po uderzeniach Michalskiego i Isakki minął bramkę Lundina, ale podobnie jak to było w poprzednich tercjach, z biegiem czasu mecz się wyrównał. W 50. minucie Murray obronił uderzenia Karjalajnen, Kowalówki i Sołtysa. Podobnie jak dwie poprzednie tercje, również trzecia zakończyła się wynikiem 0:0, a zatem o tytule Mistrza Polski rozstrzygnęła dogrywka.

    Dogrywkę rozpoczęliśmy od dwóch niewykorzystanych sytuacji.  Najpierw bliski pokonania Lundina był Koponen, a chiwlę później po uderzeniu Iisakki krążek minimalnie minął oświęcimską bramkę. W odpowiedzi Ackered trafił w obramowanie naszej bramki. Sytuacja ta była jeszcze sprawdzana na wideo.  W 66. minucie groźnie strzelał Ackered, a chwilę później Murray uprzedził Sadłochę, który znalazłby się w sytuacji sam na sam. O tytule Mistrza Polski zdecydowała sytuacja z68. minucie, kiedy Kaleinikovas strzałem po dalszym słupku pokonał Murraya.

    GKS Katowice – Re Plast Unia Oświęcim 0:1 (0:0, 0:0, 0:0 d. 0:1)

    0:1 Mark Kaleinikovas  (Elliot Lorraine) 66:21

    GKS Katowice: Murray, (Kieler) – Delmas, Kruczek, Bepierszcz, Pasiut, Fraszko – Varttinen, Koponen, Iisakka, Monto, Lehtimaki – Wanacki, Cook, Smal, Michalski, Marklund – Lebek, Chodor, Hitosato, Maciaś, Kovalchuk.

    Re-Plast Unia Oświęcim: Lundin, (Kowalówka R.) – Dyukov, Jakobsons, Sadłocha, Dziubiński, Kaleinikovas – Valtola, Uimonen, Ahopelto, Heikkinen, Karjalainen – Bezuska, Ackered, Kowalówka S., Lorraine, Denyskin – Noworyta, Łukawski, Wanat, Krzemień, Sołtys.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga