Dołącz do nas

Siatkówka

PlusLiga: 10 kolejka – Pierwsza wygrana BBTS-u, a ZAKSA wciąż niepokonana

Avatar photo

Opublikowany

dnia

10 kolejka w telegraficznym skrócie.

Na pewno spore zaskoczenie to pierwsze zwycięstwo BBTS-u nad dobrze spisującym się dotychczas zespołem ze Szczecina. Dodatkowo zbiegło się to ze zmianą trenera, czyżby osoba Pawła Gradowskiego okazałą się lekiem na zło bielszczan? O tym przekonany się po następnych spotkaniach.

Nie zawiedli faworyci ligi wygrywając bez problemów lub z drobnymi kłopotami: czyli Resovia, Skra, Jastrzębski, ZAKSA, Olsztyn i Trefl. Po raz kolejny postawił się beniaminek z Zawiercia, tym razem drużynie z Warszawy, wyrywając im jeden punkt. To już trzecia porażka Warty po tie-breaku.

GieKSa powalczyła w Bełchatowie na ile mogła, a właściwie to, na ile pozwoliła nam Skra. Ta porażka kosztowała nas, spadek aż na 6 miejsce w tabeli, wyprzedził nas nawet Espadon, ale jego aż 4 porażki w pięciu setach zrobiły swoje (dodatkowe punkty). A czeka naszą drużynę (już we wtorek) kolejne trudne wyzwanie, czyli starcie w zaległym meczu z ZAKSĄ w Spodku.

Mistrzowie Polski mają w tabeli coraz większą przewagę, ale przy komplecie wygranych nie może to za bardzo dziwić. Odrywają się powoli od reszty stawki również Skra Bełchatów oraz AZS Olsztyn. Potem mamy bardzo wyrównany środek tabeli z siedmioma drużynami, w tym nasz GKS. Dół to sześć pozostałych ekip, z tym że ostatnia trójka, czyli Dafi Społem, Warta i BBTS, jest w najtrudniejszym położeniu.

 

Wyniki 10 kolejki: 17, 18 i 19 listopada

BBTS Bielsko-Biała – Espadon Szczecin  3:2 (18:25, 25:20, 20:25, 25:21, 15:12)

BBTS: Peacock (4), Krikun (4), Gaca (11), Cedzyński (10), Tarasow (1), Łukasik (18), Marek (libero) oraz Macionczyk, Bucki (11), Janeczek (11), Piotrowski.  Trener: Paweł Gradowski.  MVP: Piotr Łukasik.
Espadon: Kowalski, Kluth (11), Duff (12), Gawryszewski (11), Ruciak (15), Wika (12), Mihułka (libero) oraz Tervaportti, Malinowski (8), Menzel (7), Jaskuła (libero). Trener: Michal Gogol.

Asseco Resovia Rzeszów – Cerrad Czarni Radom  3:1 (25:21, 25:16, 19:25, 25:23)

Resovia: Kędzierski (1), Jarosz (10), Lemański (13), Możdżonek (9), Depowski (8), Rossard (17), Masłowski (libero) oraz Tichacek, Schoeps (10), Krastins (3).  Trener: Roberto Serniotti.  MVP: Bartłomiej Lemański.
Czarni: Droszyński (2), Filip (16), Teremienko (10), Ostrowski (7), Żaliński (7), Fornal (9), Watten (libero) oraz Dołgopołow, Ziobrowski, Huber, Rybicki (1), Kwasowski (9).  Trener: Robert Prygiel.

PGE Skra Bełchatów – GKS Katowice  3:0 (25:22, 25:22, 25:22)

Skra: Łomacz, Romać (4), Lisinac (10), Czarnowski (14), Ebadipour (3), Penczew (7), Milczarek (libero) oraz Janusz, Bednorz (7), Katić (7).  Trener: Roberto Piazza.  MVP: Patryk Czarnowski.
GKS: Komenda (4), Butryn (10), Pietraszko (5), Kohut (6), Kapelus (3), Quiroga (5), Mariański (libero) oraz Fijałek, Witczak, Krulicki (1), Kalembka (1), Stelmach, Sobański (4). Trener: Piotr Gruszka.

Jastrzębski Węgiel – Łuczniczka Bydgoszcz  3:0 (25:19, 25:23, 25:19)

Jastrzębski: Kampa (1), Strzeżek (10), Kosok (8), Sobala (2), De Rocco (5), Oliva (16), Popiwczak (libero) oraz Lushtaku, Boruch (4), Quiroga (5).  Trener: Mark Lebedew.  MVP: Salvador Hidalgo Oliva.
Łuczniczka: Goas, Gryc (14), Szalacha (6), Sacharewicz (8), Ananiew (5), Rohnka (7), A. Kowalski (libero) oraz Sieńko, Filipiak (1), Batagim (2), Bobrowski (1). Trener: Jakub Bednaruk.

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – MKS Będzin  3:1 (25:13, 22:25, 25:13, 25:21)

ZAKSA: Toniutti (6), Torres (16), Rejno (7), Bieniek (10), Semeniuk (16), Deroo (21), Zatorski (libero) oraz Jungiewicz. Trener: Andrea Gardini.  MVP: Kamil Semeniuk.
Będzin: Seif (1), Araujo (6), Ratajczak (4), Grzechnik (4), Waliński (11), Jordanow (5), Potera (libero) oraz Kozub, Faryna (11), Kowalski (3), Przybyła (1), Klobucar (6), Peszko (1).  Trener: Stelio De Rocco.

Aluron Virtu Warta Zawiercie – ONICO Warszawa  2:3 (25:23, 18:25, 23:25, 25:16, 12:15)

Warta: Pająk, Kaczorowski (3), Swodczyk (8), Zajder (10), Żuk (11), Guimaraes (19), Koga (libero) oraz Popik, Bociek (15), Marcyniak (1), Andrzejewski (libero).  Trener: Emanuele Zanini.
ONICO: Brizard (5), Gjorgiew (25), Wrona (11), Nowakowski (7), Kwolek (9), Włodarczyk (13), Wojtaszek (libero) oraz  Vernon-Evans (2), Warda (1), Samica, Gruszczyński (libero).  Trener: Stephane Antiga.  MVP: Nikola Gjorgiew.

Indykpol AZS Olsztyn – Cuprum Lubin  3:0 (27:25, 25:22, 25:15)

Olsztyn: Woicki, Hadrava (14), Pliński (9), Kochanowski (14), Andringa (7), Rousseaux (14), Żurek (libero) oraz Kańczok (1), Zabłocki (libero).  Trener: Roberto Santilli.  MVP: Jakub Kochanowski.
Cuprum: Masny (1), Kaczmarek (27), Smoliński (4), Hain (4), Pupart (7), Terzić (3), Kryś (libero) oraz Gorzkiewicz, Patucha, Michalski (1), Biegun (1).  Trener: Patrick Duflos.

Dafi Społem Kielce – Trefl Gdańsk  0:3 (23:25, 33:35, 11:25)

Społem: Stępień (1), Wachnik (13), Nalobin (3), Morozow (3), Szymański (9), Łapszyński (13), Czunkiewicz (libero) oraz Adamski, Superlak (1), Schamlewski (1), Orobko, Biniek (libero).  Trener: Wojciech Serafin.
Trefl: Sanders (3), Schulz (21), Nowakowski (11), McDonnell (9), Szalpuk (7), Mika (10), Olenderek (libero) oraz Kozłowski, Gunter (1), Niemiec.  Trener: Andrea Anastasi.  MVP: Damian Schulz.


Mecze zaległe: z 6 kolejki, z 9 kolejki, z 1 kolejki i z 5 kolejki

BBTS Bielsko-Biała – Łuczniczka Bydgoszcz 21 listopada (wtorek) godz. 18.30 – sędziowie Piotr Skowroński / Paweł Ignatowicz
GKS Katowice – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 21 listopada (wtorek) godz. 19.45 – sędziowie Marcin Herbik / Tomasz Janik

PGE Skra Bełchatów – Trefl Gdańsk 22 listopada (środa) godz. 18.00 – sędziowie Wojciech Maroszek / Marek Lagierski
Asseco Resovia Rzeszów – Aluron Virtu Warta Zawiercie 22 listopada (środa) godz. 20.30 – sędziowie Waldemar Kobienia / Paweł Ignatowicz

 

tabela po 10. kolejce

miejsce drużyna mecze punkty sety małe punkty
1 ZAKSA KĘDZIERZYN-KOŹLE 10 29 30:7 915:768
2 PGE SKRA BEŁCHATÓW 9 21 24:8 765:708
3 INDYKPOL AZS OLSZTYN 10 20 24:16 907:843
4 TREFL GDAŃSK 9 18 22:12 789:725
5 Espadon Szczecin 10 18 24:19 967:920
6 GKS KATOWICE 9 17 20:13 774:725
7 Jastrzębski Węgiel 9 17 19:13 741:701
8 Asseco Resovia Rzeszów 9 16 19:15 759:757
9 ONICO Warszawa 10 16 20:18 842:840
10 Cuprum Lubin 10 14 18:20 839:828
11 MKS Będzin 10 10 15:23 832:892
12 Cerrad Czarni Radom 9 10 16:21 812:831
13 Łuczniczka Bydgoszcz 9 10 11:19 651:695
14 Dafi Społem Kielce 10 5 6:27 664:808
15 Aluron Virtu Warta Zawiercie 9 5 10:26 749:819
16 BBTS Bielsko-Biała 10 2 8:29 757:903

 

Kolejność w tabeli po każdej kolejce rozgrywek (tabela) ustalana jest według liczby zdobytych punktów meczowych. W przypadku równej liczby punktów meczowych o wyższym miejscu w tabeli decyduje:

a) liczba wygranych meczów,
b) lepszy (wyższy) stosunek setów zdobytych do straconych,
c) lepszy (wyższy) stosunek małych punktów zdobytych do małych punktów straconych.

Jeżeli mimo zastosowania powyższych reguł nadal nie można ustalić kolejności, o wyższej pozycji w tabeli decydują wyniki meczów rozegranych pomiędzy zainteresowanymi drużynami w danym sezonie.

Miejsca 1-2 – 1/2 finału fazy play-off
Miejsca 3-6 – baraże o 1/2 finału play-off
Miejsca 13-14 – pokonany zagra baraż z drużyną I ligi
Miejsca 15-16 – spadek do I ligi

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Odra Opole Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

13.04.2023 Katowice

GKS Katowice – Odra Opole 1:3 (0:1)

Bramki: Jaroszek (55)Piroch (26), Continella (74), Sarmiento (76)

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jaroszek, Jędrych, Repka, Rogala– Błąd (86. Ćwielong), Kozubal, Shibata (77. Mak), Marzec (86. Pietrzyk) – Bergier

Odra Opole: Haluch – Szrek, Piroch, Spychała, Kamiński M. – Kamiński W. (59. Continella), Niziołek, Galan, Antczak (78. Surzyn), Hebel (59. Sarmiento) – Czapliński

Żółte kartki: Marzec, Kozubal, Mak – W. Kamiński, Antczak, Continella, Czapliński

Sędzia: Piotr Urban (Warszawa)

Widzów: 5467

 

     

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Odra Opole zakończyła serię GieKSy

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Kolejne spotkanie GieKSa rozgrywała przy Bukowej, tym razem w Katowicach zjawiła się Odra Opole. Mecz przy akompaniamencie głośnego dopingu rozpoczął się o godzinie 15:00.

    Rafa Górak musiał dokonać dwóch zmian w swojej żelaznej wiosennej jedenastce. Kontuzjowanego Komora zastąpił Jaroszek, natomiast za pauzującego Kuuska pojawił się Shibata, który rozpoczął  mecz na pozycji 6, a Repka został przesunięty na stopera. Mecz od pierwszych minut nie porywał, w jednej z pierwszych akcji ucierpiał zawodnik Odry, który dłuższą chwilę był opatrywany na murawie. Co ważne każde wyjście z piłką z własnej połowy bardzo mocno ożywiało trybuny, które wierzyły, że są w stanie wpłynąć na zespół głośnym dopingiem. Pierwszy groźny strzał oddali Trójkolorowi, po rzucie rożnym głową strzelił Repka, ale prosto w bramkarza, który pewnie złapał piłkę. Arbiter po chwili użył gwizdka i wskazał na przewinienie zawodnika gospodarzy. Było to pierwsze ostrzeżenie dla Halucha. W kolejnej akcji ponownie uderzył Repka zza pola karnego, ale nad bramką. W 18. minucie groźną stratę zanotował ten sam zawodnik na lewej stronie. Po szybkiej kontrze opolanie oddali strzał, ale piłka powędrowała daleko od bramki Kudły. W 26. minucie Odra przerwała passę 12 bramek z rzędu katowiczan. Po wrzuceniu piłkę w polu karnym i zamieszaniu najbardziej zorientowany był Piroch, który wpakował piłkę w okienko bramki. GieKSa dalej starał się grać swoje. W 33. minucie ładną dla oka kombinacyjną akcję na strzał zamienił Bergier, jednak ponownie w tym spotkaniu zabrakło precyzji. Odra miała w dalszej fazie dwa groźne strzały – z jednym Kudła spokojnie sobie poradził, ale drugi wypluł przed siebie, jednak naprawił błąd, wyjmując piłkę spod nóg nabiegającego rywala. W doliczonym czasie świetną akcję na lewej stronie rozegrali katowiczanie, ale ostatecznie podanie Rogali na niecelny strzał zamienił Błąd, a był już blisko bramki rywala.

    Drugą połowę rozpoczęli ci sami zawodnicy z obu stron, trenerzy spokojnie podeszli w przerwie do korygowania swojego planu na to spotkanie. Po rzucie rożnym groźnie uderzył z ostrego kąta Repka, ale piłka nieznacznie minęła przeciwny słupek bramki. GieKSa starała się atakować, ale korzystając z prowadzenia regularnie i dość często kradli czas goście, leżąc na murawie po starciach. W 52. minucie Wasielewski doszedł do piłki na prawej stronie i dośrodkował spod końcowej linii, piłka przelobowała bramkarza, ale nie wpadła do siatki mimo dobrej rotacji. W 56. minucie po ogromnym zamieszaniu w polu karnym tym razem GieKSa zdobyła bramkę, piłka wręcz spadła pod nogi Jaroszka, a ten wpakował piłkę do siatki. Odra w drugiej połowie raczej nie zatrudniała Kudły, to katowiczanie mieli częściej piłkę pod nogą i raz po raz próbowali sforsować dobrze dysponowaną w tym dniu obronę gości. W 74. minucie po odbiorze na własnej połowie Kozubalowi piłki w dość agresywny sposób Odra wyprowadziła ten jeden atak w drugiej połowie, który doskonałym, technicznym strzałem zza pola karnego zamienił na bramkę Continella. Dwie minuty później po zagraniu na wolne pole sytuację sam na sam z ostrego kąta wykorzystał Sarmiento. Kudła popełnił błąd, był bardzo niezdecydowany przy wyjściu do piłki. Na Bukowej zapadła konsternacja po tych dwóch szybkich, mocnych ciosach. W 83. minucie Błąd, chcąc uspokoić grę, zagrał do Kudły tak, że piłka po koźle przelobowała naszego bramkarza, ale szczęśliwie nie leciała w światło bramki. Zamieszanie we własnym polu karnym w 88. minucie cudem wybronili gospodarze, których każda minuta oddalała od odrobienia dwubramkowej straty. Do końca doliczonego czasu gry żaden z zespołów nie stworzył okazji. Świetna seria GieKSy dobiegła końca.

    13.04.2023, Katowice
    GKS Katowice – Odra Opole 1:3 (0:1)
    Bramki: Jaroszek (56)Piroch (26), Continella (74), Sarmiento (76).
    GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jaroszek, Jędrych, Repka, Rogala – Błąd (87. Ćwielong), Kozubal, Shibata (77. Mak), Marzec (87. Pietrzyk) – Bergier.
    Odra Opole: Haluch – Szrek, Piroch, Spychała, Kamiński M. – Kamiński W. (59. Continella), Niziołek, Galan, Antczak (78. Surzyn), Hebel (59. Sarmiento) – Czapliński.
    Żółte kartki: Marzec, Kozubal, Mak – W. Kamiński, Antczak, Continella, Czapliński.
    Sędzia: Piotr Urban (Warszawa).
    Widzów: 5467.

    Kontynuuj czytanie

    Hokej

    GieKSa hokejowym wicemistrzem Polski

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Ostatnie spotkanie finałowe nie zawiodło nikogo. Obie drużyny prezentowały dojrzały hokej, o czym świadczy fakt, że w regulaminowym czasie gry nie obejrzeliśmy bramek i o tym, która drużyna została Mistrzem Polski, rozstrzygnęła dogrywka. W niej złotego gola zdobył Kaleinikovas zapewniając Re-Plast Unii Oświęcim tytuł Mistrza Polski w hokeju na lodzie.

    Świadome wagi spotkania obie drużyny od początku starały się narzucić przeciwnikowi swój styl gry, jednak dobrze w obu ekipach spisywały się formacje defensywne. W 5. minucie Kaleinikovas i Dziubiński sprawdzili dyspozycję Murraya. W odpowiedzi Kovalchuk, który rozgrywał bardzo dobre zawody, dograł do Hitosato, lecz uderzenie Japończyka obronił Lundin. Z upływem czasu częściej przy krążku utrzymywali się katowiczanie, a oświęcimianie próbowali wyprowadzać szybkie kontry. Mimo prób Maciasia, Iisakki, Pasiuta po stronie GieKSy oraz Heikkinena, Ackereda, Denyskina i Dyukova po stronie Re-Plast Unii Oświęcim bramek w pierwszej tercji nie obejrzeliśmy. Natomiast równo z syreną za grę wysokim kijem do boksu kar został odesłany Marklund.

    Drugą tercję rozpoczęliśmy od gry w osłabieniu. Pierwszą minutę dobrze się broniliśmy, ale w drugiej minucie tego osłabienia groźne strzały oddali Sadłocha i Ahopelto, które obronił Murray. Po wyrównaniu sił na lodzie mecz się wyrównał, a obie drużyny grały uważnie w defensywie. W 30. minucie na ławkę kar został odesłany Heikkinen. Podczas okresu gry w przewadze Lundina próbowali pokonać Hitosato i Monto. W ostatnich pięciu minutach drugiej tercji mecz nabrał rumieńców. Najpierw w 36. minucie Marklund trafił w słupek, a w odpowiedzi Heikkinen przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem GieKSy. Dwie minuty później Murray z kłopotami obronił strzał Ackereda. Druga tercja zakończyła się także wynikiem bezbramkowym.

    Początek trzeciej tercji należał do GieKSy, ale krążek po uderzeniach Michalskiego i Isakki minął bramkę Lundina, ale podobnie jak to było w poprzednich tercjach, z biegiem czasu mecz się wyrównał. W 50. minucie Murray obronił uderzenia Karjalajnen, Kowalówki i Sołtysa. Podobnie jak dwie poprzednie tercje, również trzecia zakończyła się wynikiem 0:0, a zatem o tytule Mistrza Polski rozstrzygnęła dogrywka.

    Dogrywkę rozpoczęliśmy od dwóch niewykorzystanych sytuacji.  Najpierw bliski pokonania Lundina był Koponen, a chiwlę później po uderzeniu Iisakki krążek minimalnie minął oświęcimską bramkę. W odpowiedzi Ackered trafił w obramowanie naszej bramki. Sytuacja ta była jeszcze sprawdzana na wideo.  W 66. minucie groźnie strzelał Ackered, a chwilę później Murray uprzedził Sadłochę, który znalazłby się w sytuacji sam na sam. O tytule Mistrza Polski zdecydowała sytuacja z68. minucie, kiedy Kaleinikovas strzałem po dalszym słupku pokonał Murraya.

    GKS Katowice – Re Plast Unia Oświęcim 0:1 (0:0, 0:0, 0:0 d. 0:1)

    0:1 Mark Kaleinikovas  (Elliot Lorraine) 66:21

    GKS Katowice: Murray, (Kieler) – Delmas, Kruczek, Bepierszcz, Pasiut, Fraszko – Varttinen, Koponen, Iisakka, Monto, Lehtimaki – Wanacki, Cook, Smal, Michalski, Marklund – Lebek, Chodor, Hitosato, Maciaś, Kovalchuk.

    Re-Plast Unia Oświęcim: Lundin, (Kowalówka R.) – Dyukov, Jakobsons, Sadłocha, Dziubiński, Kaleinikovas – Valtola, Uimonen, Ahopelto, Heikkinen, Karjalainen – Bezuska, Ackered, Kowalówka S., Lorraine, Denyskin – Noworyta, Łukawski, Wanat, Krzemień, Sołtys.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga