Dołącz do nas

Piłka nożna Prasówka

Media o meczu GieKSa-Wisła Płock: Niezwykle ciekawe spotkanie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

 

Zapraszamy do przeczytania fragmentów doniesień mediów na temat dzisiejszego meczu GKS Katowice – Wisła Płock.

 

1liga.org – Zapowiedź 4. kolejki Fortuna 1 Ligi
[…] GKS Katowice – Wisła Płock, piątek 11 sierpnia, godz. 20:30
W piątkowy wieczór GKS Katowice zmierzy się z Wisłą Płock. Obie drużyny sąsiadują ze sobą w tabeli Fortuna 1 Ligi. Lepszym bilansem mogą pochwalić się katowiczanie, którzy jeden mecz wygrali, jeden zremisowali oraz jeden przegrali. GKS zgromadził zatem cztery punkty. Wisła Płock jak na razie dzieli się punktami ze swoimi rywalami. Spadkowicz z PKO BP Ekstraklasy zremisował już z Podbeskidziem Bielsko-Biała, Zagłębiem Sosnowiec i Lechią Gdańsk. Każdy z tych meczów zakończył się wynikiem 1:1. Czy i tym razem spotkanie nie będzie miało zwycięzcy?

 

wkatowicach.eu – GKS Katowice ma ciekawą propozycję dla niedoszłych uczestników festiwalu w Parku Śląskim. Klub zaprasza na Bukową
FEST kibicowanie GieKSie – taki pomysł dla niedoszłych festiwalowiczów z Chorzowa ma GKS Katowice. Klub zaproponował darmowe zaproszenia na mecz katowiczan z Wisłą Płock wszystkim, którzy kupili bilety na odwołany FEST Festival w Parku Śląskim w Chorzowie.
GKS Katowice w piątek 11 sierpnia o godz. 20:30 rozegra przy Bukowej mecz 4. kolejki Fortuna 1 Ligi z Wisłą Płock. Tego samego dnia wielu ludzi miało się bawić kilkaset metrów dalej na FEST Festivalu, jednak ten się nie odbędzie. GieKSa postanowiła przedstawić niedoszłym festiwalowiczom ciekawą ofertę.
Za okazaniem dowodu osobistego i biletu na festiwal, można wyrobić darmowy bilet na mecz GieKSy. Wejściówki będą do odbioru w Regionalnym Centrum Informacji Turystycznej (Katowice, Rynek 13), które otwarte jest od poniedziałku do piątku w godz. 9.00 – 18.00 oraz w soboty w godz. 9:00 – 17:00 i niedziele w godz. 9.00 – 13.00. Odebrać możecie je również w dniu meczu od godziny 16:00 w Biurze Obsługi Kibica na Bukowej.
informuje GKS Katowice
Jeśli wśród rozczarowanych klapą FEST Festivalu są kibice piłkarscy, to taka okazja może być dla nich całkiem miłą alternatywą.

 

goal.pl – GKS Katowice – Wisła Płock
[…] Batalia na obiekcie przy Bukowej odbędzie się z udziałem pretendenta do awansu do PKO Ekstraklasy i ostatniego spadkowicza z tych rozgrywek. Faworyta w rywalizacji z udziałem GKS-u Katowice i Wisły Płock trudno wskazać.
[…] Gospodarze przystąpią do piątkowej potyczki najpewniej w optymalnym składzie. W szeregach GieKSy warto zwrócić uwagę na takich graczy jak Adrian Błąd, czy Sebastian Bergier. Tymczasem u gości nie będzie mógł wystąpić Dawid Kocyła. Kluczową postacią Nafciarzy może być natomiast Łukasz Sekulski.
[…] Piątkowe starcie z udziałem obu teamów będzie pierwszym od 2016 roku. Wówczas górą był GKS. Ogólnie w pięciu ostatnich potyczkach między oboma zespołami dwa razy wygrywali katowiczanie, tyle samo razy górą była ekipa z Płocka i jedno starcie zakończyło się remisem.

 

polsatsport.pl – Fortuna 1 Liga: GKS Katowice – Wisła Płock
Niezwykle ciekawie zapowiadające się spotkanie czeka fanów futbolu w piątkowy wieczór w Katowicach. Miejscowy GKS zagra ze spadkowiczem z Ekstraklasy – Wisłą Płock.
[…] Komplet wszystkich możliwych wyników zanotowali na starcie sezonu gracze z Katowic. Podopieczni Rafała Góraka w pierwszej kolejce przegrali 1:0 z Miedzią Legnica, następnie pokonali 3:1 Chrobrego Głogów, a w minionej serii gier podzielili się punktami z Motorem Lublin (1:1). W starciu z Wisłą bardzo trudno będzie wskazać faworyta, dlatego katowiczanie z pewnością będą liczyć na to, że atut własnego stadionu pozwoli im przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść.
Wisła z kolei ma po trzech kolejkach o jedno „oczko” mniej w dorobku od swoich piątkowych rywali. Piłkarze prowadzeni przez Marka Saganowskiego po spadku z PKO BP Ekstraklasy nie zaznali jeszcze smaku zwycięstwa, wszystkie trzy spotkania remisując w stosunku 1:1. Płocczanie rywalizowali kolejno z Podbeskidziem Bielsko-Biała, Zagłębiem Sosnowiec i Lechią Gdańsk.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Hokej

Kalaber w Katowicach!

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po ostatnim meczu JKH GKS Jastrzębie, słowacki szkoleniowiec powiedział, że może to być jego ostatni mecz na ławce trenerskie JKH. Dziś już wiadomo, że selekcjoner reprezentacji przenosi się do Katowic.

Jacek Płachta może jednak spać spokojnie, Robert Kalaber będzie w Katowicach szefem hokejowej Akademii Młodej GieKSy. Władze Katowic chcą mocno postawić na hokej, głośno mówi się o budowie nowego lodowiska, stąd potrzeba podniesienia jakości szkolenia młodych hokeistów i połączenia sił (w Katowicach szkolenie prowadzi się w dwóch klubach – GKS i Naprzód) oraz wykorzystania potencjału lodowych tafli. Plan szkolenia przygotował Henryk Gruth (współtwórca szwajcarskiej szkoły hokejowej) we współpracy z Robertem Kalaberem oraz specjalistami z katowickiej AWF i słynnej fińskiej szkoły hokejowej Vierumaki. Za realizację programu będzie odpowiedzialny słowacki szkoleniowiec.

Jacek Płachta cieszy się w Katowicach pełnym kredytem zaufania, w dalszym ciągu będzie odpowiedzialny z prowadzenie Hokejowej Dumy Katowic. Jego kontakty oraz fakt, że syn trenera Mathias Plachta gra w drużynie Adler Mannheim spowodowały, że oba kluby są na drodze do podpisania porozumienia o współpracy sportowej. Adler ma najlepszą szkółkę hokejową, która jest wzorem szkolenia w Niemczech. Nieaktualny jest zatem temat przenosin Płachty do Oświęcimia, tamtejsi działacze w swoim stylu próbowali nakłonić katowickiego szkoleniowca do zmiany otoczenia. Szkoleniowiec miał razem z obecnym dyrektorem sportowym GieKSy pomóc tamtejszej ekipie wrócić na salony.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Popłynęli w Szczecinie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

W niedzielne popołudnie piłkarze GKS-u Katowice pojechali na wyjazdowe spotkanie do Szczecina w ramach 27. kolejki PKO BP Ekstraklasy. W wyjściowej jedenastce doszło do czterech zmian i od pierwszej minuty zagrali Szymczak, Kuusk, Drachal i Gruszkowski.

Pierwszą połowę zaczęli zawodnicy GieKSy, ale nie stworzyli realnego zagrożenia. W trzeciej minucie Filip Szymczak wyszedł sam na sam z bramkarzem i mimo tego, że i tak był na spalonym, to nie zdołał pokonać Cojocaru. Chwilę później Alan Czerwiński ruszył prawą stroną boiska aż do linii końcowej i wrzucił piłkę w pole karne. Obrońca gospodarzy strącił futbolówkę wprost pod nogi Oskara Repki, który pokusił się o strzał zza pola karnego, ale został on zablokowany. Pierwszy kwadrans spotkania nie porwał piłkarsko, ale GieKSa częściej zapędzała się pod bramkę Pogoni i dłużej utrzymywała się przy piłce. W 15. minucie Kudła źle wybił piłkę i zrobiło się groźnie pod bramką GieKSy, na szczęście nasz bramkarz zdołał się zrehabilitować i wybronił strzał Kolourisa. Chwilę później znów Pogoń była bliska zdobycia bramki, ale zawodnik gospodarzy uderzył niecelnie. W 19. minucie zrobiło się sporo zamieszania w polu karnym Cojocaru, gdy Mateusz Kowalczyk delikatnie trącił piłkę głowa, zmieniając jej tor lotu, ale nic z tego nie wyszło. W kolejnych minutach gra przeniosła się głównie w środkową strefę boiska i żadna drużyna nie była w stanie skonstruować składnej akcji. W 33. minucie Koutris przeniósł piłkę nad bramką Kudły, uderzając lewą nogą. Chwilę później Drachal był bliski zdobycia bramki, ale w ostatnim momencie piłka mu odskoczyła. W 42. minucie Loncar uderzył głową z bliskiej odległości, ale Kudła zdołał ją wybić końcówkami palców. Po wznowieniu z rzutu rożnego Dawid Drachal chciał oddalić zagrożenie i w momenciem gdy wybijał piłkę, to podbiegł Kurzawa, który dostał prosto w skroń i potrzebował pomocy medycznej. W doliczonym czasie pierwszej połowy Gruszkowski rzucił się, aby zablokować strzał Koutrisa i piłka niefortunnie odbiła mu się od ręki. Po długiej przerwie i analizie VAR sędzia wskazał na jedenastkę, którą  pewnie wykorzystał Koulouris. Po tej bramce arbiter zakończył pierwszą połowę.

Na drugą połowę GieKSa wyszła w takim samym składzie, natomiast w drużynie Pogoni doszło do jednej zmiany. Po czterech minutach drugiej połowy Koulouris znów wpisał się na listę strzelców – tym razem pokonał Kudłę z bardzo bliskiej odległości, a piłkę wrzucił Kamil Grosicki, który przepchał i objechał bezradnego Alana Czerwińskiego. W kolejnych minutach GieKSa, chcąc odrabiać straty, odsłoniła się jeszcze bardziej, co próbował wykorzystać Wahlqvist, ale uderzył bardzo niecelnie. Po upływie godziny gry trener Rafał Górak pokusił się o potrójną zmianę. Na boisko weszli Błąd, Bergier i Galan. Chwilę późnej Arkadiusz Jędrych wpuścił swojego bramkarza na minę. Źle obliczył odległość do Kudły i zagrał zbyt lekko i niedokładnie do tyłu. Kudła musiał opuścić bramkę, aby ratować sytuację i po serii niefortunnych podań piłka trafiła pod nogi Grosickiego, jednak jego strzał został zablokowany przez naszego bramkarza. W 68. minucie Sebastian Bergier wyszedł sam na sam z bramkarzem, ale nie trafił w światło bramki, była to idealna okazja na złapanie kontaktu. Chwilę później Loncar został sfaulowany przez Kuuska, ale sędzia puścił akcję i do piłki dobiegł Sebastian Bergier, który zaliczył… soczysty upadek. W kolejnych minutach gra zrobiła się bardzo rwana i było dużo niedokładności w obu zespołach. W 82. minucie Kacper Łukasiak pokonał Dawida Kudłę strzałem na dalszy słupek. Warto zaznaczyć, że ten zawodnik wszedł na boisko… minutę wcześniej. Pięć minut później Koulouris trzeci raz wpisał się na listę strzelców, pokonując Kudłę strzałem na długi róg. Chwilę później sędzia zakończył spotkanie.

6.04.2025, Szczecin
Pogoń Szczecin – GKS Katowice 4:0 (1:0)
Bramki: Koulouris (45-k, 49, 87), Łukasiak (82).
Pogoń Szczecin: Cojocaru – Wahlqvist, Loncar, Borges, Koutris (86. Lis), Gamboa, Ulvestad, Kurzawa (80. Smoliński), Przyborek (46. Wędrychowski), Grosicki (81. Łukasiak), Kolouris (88. Paryzek).
GKS Katowice: Kudła – Gruszkowski (62. Galan), Czerwiński, Jędrych, Kuusk (80. Komor), Wasielewski – Drachal (62. Błąd), Kowalczyk, Repka, Nowak (88. Marzec) – Szymczak (62. Bergier).
Żółte kartki: Kowalczyk.
Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa).
Widzów: 19 938.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Live: EUFORIA W KATOWICACH!!!

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

30.03.2025 Katowice
GKS Katowice – Górnik Zabrze 2:1
Bramki: Olkowski (38-sam.), Szymczak (90) – Zahović (51)
GKS: Kudła – Wasielewski (88. Marzec), Czerwiński, Jędrych, Klemenz, Galan (80. Gruszkowski) – Kowalczyk, Repka, Nowak, Błąd (78. Drachal) – Bergier (78. Szymczak).
Górnik: Majchrowicz – Kmet (78. Josema), Szcześniak, Janicki, Janża, Olkowski (46. Sow), Sarapata, Hellebrand, Podolski, Furukawa, Zahović (87. Bakis).
Ż.kartki: Jędrych – Podolski
Cz.kartki:
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
Widzów: 15048

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga