Przedstawiamy analizę graficzną trzech bramek z meczu z Kolejarzem Stróże. Pierwszą bramką niestety nie dysponujemy (możecie sobie ją zobaczyć w innych serwisach), ograniczymy się tylko do tego, że dali się ograć Dominik Sadzawicki i być może błąd popełnił Łukasz Budziłek. Być może, bo owszem – wedle kanonów nie przykrył krótkiego rogu, a strzał był z bardzo ostrego kąta, z drugiej – był piekielnie silny i rzeczywiście mógł nie zareagować. Skupmy się na bramkach kolejnych, czyli golu Macieja Kowalczyka oraz dwóch trafieniach naszych zawodników.
2:0 M.Kowalczyk (65)

Rzut rożny dla Kolejarza. Widać duże skupisko zawodników na linii piątego metra bramki Budziłka. Na długim słupku osobno stoi para dwóch Kowalczyków – Maciej (Kolejarz) i Jacek (GKS).

Nasz Kowalczyk jest odpowiedzialny przy tej akcji za tego ze Stróży. Moment dośrodkowania.

Zwróćmy uwagę na Budziłka, który w tym momencie wychodzi do piłki w okolicę tłumu zawodników na wspomnianej „piątce”. Kowalczykowie się przepychają.

Budziłek reflektuje się, że źle obliczył lot piłki i stara się zmienić kierunek biegu. Maciej Kowalczyk odpycha Jacka.

W tym momencie to napastnik ze Stróży jest w korzystnej sytuacji. Jacek Kowalczyk próbuje jeszcze sięgnąć piłki, ale po odepchnięciu przez Macieja (oczywiście czysta fizyczna walka) jest bez szans.

Natomiast Budziłek, który wyszedł wcześniej z bramki nie miał szans już do niej wrócić i przez to piłkarz Kolejarza ma praktycznie pustą bramkę.

Nie marnuje tej okazji i podwyższa prowadzenie gospodarzy.
2:1 Rakels (76)

Wybita piłka trafia na 40. metr do Czerwińskiego.

Prawy obrońca (w tym meczu) zagrywa z powrotem w pole karne.

Kadr dość niewyraźny, więc musicie zawierzyć nam, że Radionow odgrywa piłke dalej w kierunku szesnastki.

Piłka trafia do Dudy, który głową precyzyjnie zgrywa do Rakelsa, który jest w polu karnym.

Rakels mimo asysty obrońcy świetnie z półobrotu uderza z powietrza piłkę.

A ta po długim rogu wpada do siatki. Jest gol kontaktowy.
2:2 Pitry (84)

Akcję zaczyna na prawej stronie Gancarczyk. Ma kilku zawodników w polu karnym.

Nie decyduje się jednak na centrę, tylko na sprytne zagranie do Dudy. W szesnastce 4 zawodników GKS.

Duda dośrodkowuje, piłkę przejmuje Pitry. Zwraca uwagę od tej chwili zachowanie Rakelsa.

Pitremu odskakuje piłka, rusza do niej Wołkowicz.

Zagrywa z powrotem do Pitrego, Rakels w tym momencie na wypadek rozciągnięcia gry przesuwa się wszerz boiska do lewej strony.

Pitry odgrywa do Chwalibogowskiego, a ten do Rakelsa, którego nie ma w tej chwili w kadrze, natomiast jest na lewym skrzydle.

Rakels już pod linią autową.

Dośrodkowanie w pole karne.

Do piłki wyskakuje Pitry, który ma przed sobą dwóch obrońców.

Uderza mimo ich asysty.

I GieKSa doprowadza do remisu!
Najnowsze komentarze