Dołącz do nas

Piłka nożna

Banik zdobywa cztery punkty w trzech ligowych spotkaniach

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Banik Ostrava w zeszłym tygodniu rozegrał trzy spotkania i uzyskał wszystkie możliwe wyniki. Najpierw zremisował na wyjeździe z FC Fastav Zlin, a następnie na własnym stadionie odniósł zwycięstwo ze Slovan Liberec oraz porażkę z Victorią Pilzno.

W sobotę Banik pojechał na wyjazdowe spotkanie z FC Fastav Zlin. Pierwsza połowa rozgrywana była w bardzo szybkim tempie z wieloma sytuacjami bramkowymi. Więcej do powiedzenia mieli gospodarze, ale to Banik w 24.minucie wyszedł na prowadzenie. Piłkę w pole karne dośrodkował Daniel Tetour, a Petr Buchta, chcąc przeciąć podanie, wpakował ją do własnej bramki. Dziesięć minut później gospodarze domagali się rzutu karnego, jednak sędzia kazał grać dalej. Cztery minuty przed końcem pierwszej połowy sytuacja się powtórzyła, ale tym razem sędzia wskazał na wapno. Do jedenastki podszedł Tomas Poznar i pewnie doprowadził do wyrównania. Po zmianie stron oba zespoły próbowały przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, ale wynik do końca spotkania się nie zmienił. Najlepszą okazję na objęcie prowadzenia Banik stworzył sobie, trzy minuty przed końcem spotkania, ale nie udało się przelobować bramkarza.

Po czterech dniach Banik na własnym stadionie podejmował  Slovan Liberec. Mecz dla gospodarzy ułożył się bardzo dobrze i już w piątej minucie objęli prowadzenie. Patrizio Stronati oddał potężny strzał z trzydziestu metrów, a piłka odbiła się od słupka i wpadła wprost pod nogi Tomasa Zajica, który wpakował ją do pustej bramki. Od tego momentu gospodarze za wszelką cenę starali się doprowadzić do wyrównania, a najlepszą okazję mieli w 45. minucie, gdy piłka odbiła się od słupka. Po zmianie stron wynik nie uległ zmianie i komplet punktów został w Ostravie. W doliczonym czasie gry John Mosquera najpierw sfaulował zawodnika Banika, za co zobaczył żółty kartonik, a następnie wdał się w przepychankę z gospodarzami i sędzia pokazał mu drugą żółta i odesłał do szatni.

Na kolejne spotkanie Banik nie musiał długo czekać, ponieważ raptem po kolejnych czterech dniach do Ostravy przyjechała drużyna Victorii Pilzno. Goście w pierwszej połowie byli stroną dominującą, ale nie przełożyli tego na bramkę i na przerwę oba zespoły schodziły przy stanie 0:0. Po zmianie stron dalej w natarciu byli gracze z Pilzna i dopięli swego w 65. minucie spotkania. Pavel Sulc podał na piąty metr, gdzie był Zdenek Ondrasek, a ten pięknym strzałem piętą pokonał Jana Lustuvke. W tym spotkaniu Banik Ostrava nie miał żadnego pomysłu na grę i z minuty na minutę doprowadzenie do remisu stawało się coraz mniej realne. Na domiar złego w 86. minucie po zamieszaniu w polu karnym Patrizio Stronati wpakował piłkę do własnej bramki, ustanawiając tym samym wynik spotkania. 

Po 17. kolejkach Banik Ostrava zajmuje 7. miejsce w tabeli z dorobkiem 26 punktów. Kolejne spotkanie rozegra już w piątek na wyjeździe o godzinie 18:00, a ich rywalem będą Ceskie Budejovice. Następnie we wtorek na własnym stadionie rozegra spotkanie w ramach 1/16 Pucharu Czech z drugoligowym Trzyniec o godzinie 14:00. Na koniec tygodnia do Ostravy przyjedzie drużyna Jablonca, aby rozegrać 19. kolejkę czeskiej Ekstraklasy, a spotkanie odbędzie się o godzinie 16:00.                  

FC Fastav Zlín VS FC Baník Ostrava 1:1 (1:1)

Bramki: 44. Poznar – 24. Buchta.

FC Fastav Zlín: Dostál – Vraštil, P. Buchta, Kolář – Cedidla, Conde, Hlinka, Fantiš – Janetzký (90. Simerský), Poznar (87. Jiráček), Jawo (73. Dramé).

FC Baník Ostrava: Laštůvka – Fillo, Svozil, Stronati, Fleišman – Tetour, Kaloč (64. Jánoš) – D. Buchta (46. Ndefe), Mena (46. de Azevedo), Potočný (75. Zajíc) – Kuzmanovič (85. Tijani).

Żółte kartki: Poznar, Kolář, Conde – Potočný, Buchta, Fleišman.

FC Baník Ostrava VS FC Slovan Liberec 1:0 (1:0)

Bramki:  5. Zajíc

FC Baník Ostrava: Laštůvka – Fillo, Svozil, Stronati, Fleišman – De Azevedo (70. Ndefe), Jánoš, Kuzmanovič (90. Pokorný), Tetour (84. Kaloč), Holzer (84. Holzer) – Zajíc (70. O. Šašinka).

FC Slovan Liberec: Knobloch – Koscelník, Jugas, Chaluš, Mikula – Purzitidis (59. Mara), Sadílek, Karafiát (74. Faško) – Pešek, Rabušic (59. Rondič), Mosquera.

Żółte kartki: Fleišman, Kuzmanovič, Kaloč – Rabušic, Karafiát, Purzitidis, Mosquera, Čech (asystent trenera). 

Czerwone kartki: 90.+4. Mosquera.

FC Baník Ostrava VS FC Viktoria Plzeň 0:2 (0:0)

Bramki: 65. Ondrášek, 86. Stronati. 

FC Baník Ostrava: Laštůvka – Fillo, Svozil, Stronati, Ndefe – de Azevedo (72. Buchta), Jánoš, Tetour (72. Mena), Kaloč (87. Pokorný), Holzer (65. Potočný) – Zajíc (66. O. Šašinka).

FC Viktoria Plzeň: Staněk – Havel, Kaša, Brabec, Kovařík (26. Ba Loua) – Bucha, Kalvach, Šulc (90. Matějka) – Kayamba (77. Mihálik), Ondrášek (90. Beauguel), Falta.

Żółte kartki:  de Azevedo – Šulc, Havel.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna Piłka nożna kobiet Wywiady

Górak: Walka na płaszczyźnie psychologicznej

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

W trakcie świętowania na boisku mistrzostwa zdobytego przez uKochane zadaliśmy trenerowi Rafałowi Górakowi kilka pytań dotyczących obu piłkarskich drużyn GKS Katowice.

Chciałby pan, żeby kobieca GieKSa została na stałe na Nowej Bukowej?

Rafał Górak: Oczywiście, docelowo to także jest miejsce dla kobiecej dywizji. Cała logistyka też jest potrzebna do przygotowania drużyny na przenosiny, trzeba zabezpieczyć treningi. Nawet my jeszcze tutaj nie jesteśmy do końca przeniesieni, więc pewnie to jeszcze troszkę potrwa.

Czy zespół przejmował się plotką o wsparciu finansowym ze strony Rakowa?

Ubaw był dość dobry, zaraz mieliśmy w głowie szyderczy ton tego wszystkiego. Walka o mistrza toczyła się także na płaszczyźnie psychologicznej. My chcieliśmy zagrać jak najlepiej dla siebie, dla GKS-u.

Alan Czerwiński ma zostać docelowo na wahadle?

Alan Czerwiński to bardzo kompleksowy piłkarz i pomoże nam w każdym aspekcie. Świetnie spisywał się na środku obrony i to jest również jego pozycja. Będzie wystawiany w zależności od potrzeb.

Ma trener już jakiś plan na początek przyszłego sezonu?

Zawodnicy będą mieli zero-jedynkowe wakacje, a my z dyrektorem mamy trochę pracy związanej z kadrą i nie tylko. Trochę pracy jest, ale ten tydzień, dziesięć dni dla siebie muszę urwać, żeby się trochę zresetować.

Ósme miejsce na koniec to wynik dobry czy bardzo dobry?

Bardzo dobry.

Gdyby jakimś cudem jednak pojawił się dodatkowy milion na koncie klubu, to jakby go wykorzystać?

Milion złotych czy euro? (śmiech)

Euro, zaszalejmy.

Na pewno na zwiększanie standardu wokół zespołu, żeby w GKS-ie rósł poziom przygotowania piłkarzy do gry. Nigdy nie będę chciał powstania kominów płacowych, nie możemy otwierać się na taki kierunek. Każdy milion euro nam się przyda, żeby drużyna była coraz lepsza.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Pierwsze decyzje kadrowe

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po pierwszym transferze do klubu, który miał miejsce w zeszłym tygodniu, otrzymaliśmy informacje o zawodnikach, którzy odejdą z GKS Katowice.

Swoją przygodę z klubem zakończyli na ten moment Aleksander Komor, Adrian Danek, Bartosz Baranowicz i Mateusz Mak. Wszyscy byli związani z klubem kontraktami od 2023 roku i wydatnie przyczynili się do awansu GieKSy do Ekstraklasy. Ich umowy nie zostaną przedłużone.

Do swoich macierzystych klubów powrócą natomiast Filip Szymczak oraz Dawid Drachal. Odpowiednio do Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa.

Wszystkim piłkarzom dziękujemy za reprezentowanie barw GieKSy i życzymy powodzenia w karierze.

Kontynuuj czytanie

Galeria Kibice

Kibicowska galeria z wyjazdu do Gdańska

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do kibicowskiej galerii z wyjazdu do Gdańska, gdzie dwoma pociągami specjalnymi wybrało się 1221 fanów GKS Katowice, w tym 1 kibic Baníka Ostrava i 6 przedstawicieli JKS Jarosław. Zdjęcia nadesłane przez kibiców.   

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga