Piłka nożna
GieKSa znów zdobywa Chojnice!
Po meczu ze Stalą Mielec kilka dni temu nie mieliśmy szczęśliwych min. Katowiczanie zaprezentowali się słabo i przegrali pierwszy mecz od października. Nie było jednak czasu rozpamiętywać porażki, był krótki czas na wyciąganie wniosków. Już w środę nadarzała się okazja do rehabilitacji, a mecz w Chojnicach urastał do rangi spotkania bardzo ważnego.
W składzie GKS nastąpiło kilka zmian. Wykartkowanych Poczobuta i Mączyńskiego zastąpili Kalinkowski i Słaby. W ataku Kędziorę zastąpił Goncerz. Ciekawi byliśmy, jak to będzie wyglądać.
Od początku przycisnęły Chojnice. Nasi zawodnicy nieco się pogubili pod naporem rywala i mieliśmy sporo rzutów wolnych i rożnych, a także świetny strzał Stebleckiego, jeszcze lepiej obroniony przez Abramowicza. Po kilku minutach gra się nieco wyrównała, ale katowiczanie nie potrafili stworzyć sobie groźnej sytuacji. Rywale mimo przewagi razili niedokładnością w rozegraniu. U nas problem był zwłaszcza z lewą stroną obrony, błędy na skrzydle musieli ratować Klemenz i Kamiński, co czynili skutecznie. Gdy wydawało się, że w najlepszym razie będzie remis, świetną akcję przeprowadzili katowiczanie, Goncerz odegrał do Błąda, a ten z 16 metrów – po rykoszecie – pokonał bramkarza gospodarzy. Od tej chwili GKS zaczął w ofensywie grać nieco lepiej, ale Chojniczanka nie rezygnowała z ataków.
Od początku drugiej połowy rywal przyatakował bardziej zdecydowanie, ale to dawało szansę na kontry. Rozegrał się Skrzecz, swoją szybkość próbował wykorzystać Prokić. W jednej sytuacji powinien dograć do Błąda, który był idealnie ustawiony, ale zdecydował się na strzał. W kolejnej sytuacji świetnie Andrzejowi odegrał Goncerz, ale polskiemu Serbowi zabrakło centymetrów w polu karnym. W tej fazie meczu zwłaszcza musiał uważać Kalinkowski, który w początkowej fazie meczu ujrzał żółty kartonik. Z czasem robiło się coraz bardziej nerwowo, bo rywale cisnęli niemiłosiernie, a nasi zawodnicy nie potrafili utrzymać się przy piłce. Goncerza zamienił Kędziora i liczyliśmy na trochę świeżości w końcówce. Traciliśmy w tym czasie piłkę w bardzo prosty sposób, ale w 82. minucie ładnie rozegrał piłkę Skrzecz z Kalinkowskim, nasz zawodnik dał się sfaulować Kieruzelowi, który dostał czerwoną kartkę. Zaraz za Kalinkowskiego wszedł Mokwa. W doliczonym czasie gry świetnie lewą stroną popędził Prokić, dośrodkował po ziemi w pole karne, a tam z bliska do siatki trafił Kędziora. Mieliśmy 2:0! Do końca spotkania już się nic nie zmieniło – GKS wygrał w Chojnicach i znów wskoczył wysoko w tabeli. Brawo Panowie – teraz Głogów!
Oficjalny sklep kibiców GieKSy Blaszok zaprasza na świąteczne zakupy. W ofercie pojawiło się wiele nowości. Poniżej przedstawiamy wybrane produkty.
Hitem są bluzy GieKSiarze (wszystkie zdjęcia gadżetów poniżej tekstu) w cenie 249 złotych. Są to bluzy zapinane w stójce, posiadające kieszeń kangurkę zapinaną na zamek oraz zadrukowany kaptur. Dużym powodzeniem cieszy się także elegancka koszulka polo (149 złotych) z wyhaftowanym wizerunkiem Jana Furtoka świętującego gola charakterystycznym uniesieniem ręki. Na rękawie znalazł się haft małej trójkolorowej flagi. Dla każdego kibica GieKSy świetnym prezentem będzie także zgodowa koszulka GieKSa Banik (99 złotych) z klubowymi herbami, nawiązująca do oprawy naszych Przyjaciół w Warszawie. Wszystkie produkty dostępne są w pełnej rozmiarówce od XS do 5XL.
Na Boże Narodzenie nie mogło zabraknąć także asortymentu typowo świątecznego – swetrów (169 złotych) oraz skarpetek (25 złotych za parę). Wełniane swetry są w całości wykonane w Polsce i dostępne w rozmiarach od XS do 5XL (dla kobiet i mężczyzn) oraz 128, 140 i 152 cm (dla dzieci). Skarpety natomiast dostępne są w rozmiarach 35/37, 38/40, 41/43 i 44/46.
Sklep Blaszok mieści się w centrum Katowic na ulicy Świętego Stanisława 6 i jest otwarty w piątek (19.12) od 10:00 do 18:00, w sobotę (20.12) i niedzielę (21.12) od 10:00 do 15:00, w poniedziałek (22.12) i wtorek (23.12) od 10:00 do 18:00, a także w wigilię Bożego Narodzenia (24.12) od 10:00 do 14:00. Blaszok będzie także otwarty po świętach – w sobotę (27.12) od 10:00 do 14:00, w poniedziałek (29.12) i wtorek (30.12) od 10:00 do 18:00 oraz w sylwestra (31.12) od 10:00 do 14:00.
Zakupy można zrobić także w sklepie internetowym – na stronie www.Blaszok.pl. Sklep gwarantuje, że zamówienia złożone online do poniedziałku (22.12) do godziny 10:00 dotrą do Was (na terenie kraju) do wigilii. Zapraszamy również do obserwowania mediów społecznościowych sklepu – Facebooka oraz Instagrama.
Galeria Kibice Piłka nożna
Kibicowska galeria z wyjazdu do Częstochowy
Zapraszamy do ostatniej piłkarskiej galerii w tym roku. GieKSiarze w komplecie zameldowali się w Częstochowie, gdzie lampkami oświetlili sektor gości, zrobili baloniadę, a młynowy prowadził doping w unikatowym żółtym uniformie Mikołaja.
Dziś podczas oficjalnych uroczystości związanych z obchodami 44. rocznicy pacyfikacji w grudniu 1981 roku strajku w Kopalni „Wujek” doszło do spotkania przedstawicieli kibiców GieKSy z Prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej Karolem Nawrockim.
Przedstawiciele Stowarzyszenia Kibiców GKS-u Katowice „SK 1964” podziękowali Prezydentowi za obecność na obchodach, wręczyli okazjonalny szalik „16.12.1981 Pamiętamy” oraz zaprosili Prezydenta do Katowic na marcowy mecz z Lechią Gdańsk.
Warto podkreślić również, że okazjonalny wieniec złożył pod Pomnikiem-Krzyżem Prezes GKS Katowice Sławomir Witek, podtrzymując tradycję swoich poprzedników, którzy co roku oficjalnie reprezentują Klub podczas uroczystości rocznicowych.
fot. Karina Trojok / fot. A.SZ





















Irishman
18 kwietnia 2018 at 21:14
Uważam, ze Chojniczanka to nasz najgroźniejszy rywal w walce o II miejsce. Dlatego zwycięstwo na ich boisku jest BEZCENNE!!!
chorzowska Gieksa
18 kwietnia 2018 at 21:14
Coś pięknego!!! Brawo Drużyna!!! Brawo Sir Paszulewicz!!! I tylko Gieksa na dobre i na złeee…!!!
keinemeine
18 kwietnia 2018 at 21:33
ja pierdole, ja chcę gole, ole ole ole! Czekomy na bramki WIDEO, ciekawość zżera
T
18 kwietnia 2018 at 21:35
Po ostatnich sezonach ciężko już coś wyrokować na tym etapie, ale drużyna pokazała charakter. Nie podłamała się po zasłużonej porażce w kiepskim stylu i wróciła na zwycięską ścieżkę na boisku ciężkiego rywala, brawo!.
kejta
18 kwietnia 2018 at 23:33
Trzeba to teraz glosno powiedziec ze awans zalezy juz tylko od nas bo przed nami 9 mczow z ulomami
Lokaty
18 kwietnia 2018 at 23:54
Kolejny raz niezawodny, znakomity BŁĄD !!!
artur
19 kwietnia 2018 at 10:35
Z ułomami się gra najtrudniej. Zobaczymy jak w Głogowie, są bardzo wysoko w tabeli więc chyba nie przypadkiem.