Dołącz do nas

Piłka nożna

Mamrot i Dudek o meczu

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Po meczu GieKSy z Jagiellonią odbyła się konferencja prasowa, podczas której wypowiedzieli się trenerzy obu drużyn – Dariusz Dudek i Ireneusz Mamrot.

Ireneusz Mamrot (trener Jagiellonii Białystok):
Wbrew pozorom, choć mecz wygraliśmy, nie będę miał pretensji do zawodników o grę, mogę być niezadowolony tylko i wyłącznie ze skuteczności, bo mieliśmy ich dużo – albo nie trafialiśmy, albo świetnymi interwencjami popisywał się Krzysiu Baran i utrzymywał GieKSę w grze. Oczywiście GKS miał swoje sytuacje, mieliśmy ich dużo więcej – ale przy takim graniu, kiedy graliśmy coraz wyżej, narażaliśmy się na kontry. W jednej sytuacji po niedokładności Grzesia, rywale mieli najlepszą sytuację. Nie mam pretensji do chłopaków. Mamy za 5 dni mecz, ta dogrywka nie pomaga, ale nie mamy wyjścia, musimy się zregenerować. Mam nadzieję, że więcej szczęścia będziemy mieć w losowaniu, bo na razie jeździmy bardzo daleko na te spotkania. Gratuluję gospodarzom dobrego meczu, postawili nam bardzo trudne warunki, dobrą organizacją gry sporo tutaj zdziałali.

Dariusz Dudek (trener GKS Katowice):
Chciałem pogratulować trenerowi zwycięstwa. Jeśli chodzi o samo spotkanie i mój zespół, to chciałbym podziękować chłopakom za zaangażowanie i wolę walki oraz determinację. Taki GKS chcielibyśmy wszyscy oglądać, oprócz końcowego wyniku. Jeśli będziemy tak pracować i tak podchodzić do zawodu, to te wyniki prędzej czy później przyjdą. Nie jestem zadowolony, bo graliśmy 120 minut. W przyszłości wolałbym, żeby karne były po 90 minutach. Jest to dla nas spora dawka obciążenia, za 3 dni gramy w Bytowie – musimy zrobić wszystko, by się zregenerować i mogli powalczyć o bardzo trudne 3 punkty. Chciałbym podziękować kibicom, bo były momenty, że bardzo nas wspierali. Ten zespół tego potrzebuje, bo wiadomo, że jak się przegrywa mecz za meczem, to jest to trudna sytuacja dla zespołu, ale dzisiaj pokazaliśmy, że jeśli jest wola walki, determinacja i dobra organizacja gry, bo zaskoczyliśmy nieco Jagiellonię ustawieniem, to słowa uznania należą się kibicom i bardzo im dziękuję za ten doping mimo przegranego meczu.

Pytanie od redakcji GieKSa.pl do trenera Dudka o organizację gry i ustawienie piątką obrońców – czy jest to jednorazowe czy na dłużej w lidze?

Dzisiaj graliśmy z innym ustawieniem ze względu na rywala – wicemistrz Polski i zespół, który jest w czubie ekstraklasy. Chcieliśmy wyeliminować to, żeby Jagiellonia zwłaszcza w bocznych sektorach robiła przewagę, stąd zmiana ustawienia. Wynikało też to z naszej kadry, piłkarzy i kwestii zdrowotnych. Dzisiaj graliśmy w koszulkach przed meczem, wspierających Kamyka. Zdecydowanie za długo jest w szpitalu i chcemy, by jak najszybciej wrócił. Mamy spore problemy z kadrą, a czy to będzie na stałe czy nie – to się okaże, mamy swoje problemy także kartkowe. Na Bytovii nie może grac Lisowski, mamy jeszcze inną pauzę kartkową.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

8 komentarzy
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

8 komentarzy

  1. Avatar photo

    Bce

    1 listopada 2018 at 01:39

    Trenerze od Barana zaczynajmy skład. Najsolidniejszy z nich wszystkich. W bidonach zamiast izotonikow powinny być Red Bull. Przyjęcie piłki woła o pomstę.
    Powodzenia

  2. Avatar photo

    Paweł

    1 listopada 2018 at 09:58

    Nie wiem, czy absencja Lisowskiego jest problemem?

  3. Avatar photo

    pablo eskobar

    1 listopada 2018 at 10:03

    Niewiem ten czlowiek jest chyba slepy skoro mowi ze absencja Lisowskiego bedzie problemem wszyscy widza co on robi tylko nie treneiro

  4. Avatar photo

    Dziadek

    1 listopada 2018 at 10:12

    Czy Lisowski to jakiś kuzyn Dudka??? Po poprzednich trzech meczach powinien na jego miejsce jakiegoś juniora wystawić, byłby lepszy pożytek… Z taką analizą Bytów może być w plecy…

  5. Avatar photo

    max

    1 listopada 2018 at 12:25

    to jest cala kurwa jebana polska pilka nozna jak kurwa mozna po 2 minutach doliczonego czasu gry puscic elwra wy kurwa gorole .boniek ty sie kurwa nadajesz na prezesa pzpn- u huj wam wszystkim w dupe pedaly z warszawy , jagielonia to pantenty na frajer cipy z bialegostoku

  6. Avatar photo

    pablo eskobar

    1 listopada 2018 at 14:14

    To Lisowski zawalil karnego nie sedzia nierozumie cie to co w doliczonym czasie gry mozna juz faulowac w polu karnym i arbiter ma niereagowac ??

  7. Avatar photo

    Robson

    1 listopada 2018 at 21:54

    Jak wcześniej powiedziałem daję szansę Darkowi do wiosny ale to co odpierdala z Lisowskim woła o pomstę do nieba ! Trenerze nigdy więcej tego człowieka w składzie GieKSy !

  8. Avatar photo

    stefano

    2 listopada 2018 at 12:26

    Ile jeszcze musimy przegrać spotkan , aby Dudek ogarnął właściwy skład personalnie ? Czy ten chop jest az tak tempy , żeby pewnych rzeczy nie skumac po tylu meczach?
    W Bytowie tylko 3 pkt. bez wymówek.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga