Tak ciekawej końcówki sezonu z naszym udziałem nie przeżywaliśmy dawno. Przed wyjazdowym meczem z Tychami, nie ma już biletów na domowy mecz z Wisłą. Pierwszy gwizdek przy ulicy Edukacji 7 wybrzmi w piątek o godzinie 20:30.
Tyszanie zanotowali świetny start w sezonie, dzięki czemu do dzisiaj utrzymują pozycję w strefie barażowej. Wiosna nie jest już tak udana dla trenera Banasika, gdyż jego zespół w 13 kolejkach zdobył 17 punktów, co w tabeli bieżącego roku daje miejsce numer 9. Gospodarze przed tym meczem mają spore problemy kadrowe w linii defensywnej, co sprawia, że czeka ich bardzo trudne spotkanie. Więcej o naszym rywalu przeczytasz TUTAJ.
Po ostatnim meczu kibice GieKSy do lokalnego rywala wybiorą się zapewne balonem, bo wynik 8-0 nie przeszedł bez echa w kraju. Kosmiczna skuteczność i determinacja w spotkaniu ze Stalą spowodowała, że Katowice odżyły nadziejami na powrót do najwyższej klasy rozgrywkowej. Co prawda droga do tego celu jest jeszcze bardzo kręta i długa, ale ciężko dzisiaj nie wspierać tej drużyny za to, co regularnie pokazuje na boisku. Najbliższy mecz da kolejną odpowiedź w temacie składu drużyn walczących w barażach. Aktualnie oba zespoły dzielą dwa punkty, ale patrząc szerzej, tyszanie mają dwa punkty przewagi nad dwoma zespołami, które plasują się poza strefą barażową.
Terminarz GieKSy jest mocno elektryzujący, gdyż po Tychach odbędzie się mecz z Wisłą Kraków oraz Arką Gdynia. Bukmacher wskazuję gospodarzy jako nieznacznego faworyta. Wspierajmy piłkarzy do końca, niezależnie od wyniku, bo forma i nastawienie mentalne na tym etapie będzie miało kluczowe znaczenie.
Arbitrem spotkania będzie Sebastian Jarzębak. Na to spotkanie wybiera się komplet 1200 fanów GieKSy, którzy na trybunach będą nas godnie reprezentować. Do boju GieKSo!