Piłka nożna Podcasty
[PODCAST] Paszulewicz, stadion, transfery – Trójkolorowa połowa #18
Zapraszamy Was do odsłuchania osiemnastego odcinka podcastu „Trójkolorowa połowa”. Nie słyszeliśmy się z Wami przez szesnaście dni, choć w między czasie udostępniliśmy dla Was audycję z serii „Trójkolorowy szpil”, w której porozmawialiśmy z trenerem Jackiem Paszulewiczem (kliknij tutaj). Dziś omówiliśmy kwestie związane z domniemanym odejściem szkoleniowca do Wisły Kraków, komentowaliśmy projekt nowego stadionu GieKSy i porozmawialiśmy o transferach (do i z klubu).
Dajcie znać, jak Wam się podobał odcinek. Prosimy także o pomoc w wypromowaniu podcastu poprzez lajki, udostępnienia, oceny w aplikacjach itd. Nie obrazimy się także na dyskusję w komentarzach. Z góry dzięki!
-> przywitali się ze słuchaczami po dłuższej przerwie,
-> zdementowali informacje o odejściu trenera Paszulewicza do Wisły,
-> zwrócili uwagę, że Godlewski nie przedstawił w swoim wpisie 100 proc. stanu faktycznego,
-> zdziwili się, jak duże zamieszanie może wywołać plotka,
-> skomentowali wybór projektu nowego stadionu,
-> opisali wrażenia z konferencji organizowanej przez SARP,
-> dziwili się, że tak wielu kibiców obudziło się ze snu,
-> wspomnieli o słabej frekwencji na Bukowej w ostatnich sezonach,
-> wyrazili nadzieję, że stadion zostanie wybudowany,
-> skomentowali odejścia z klubu,
-> wspomnieli, kogo jeszcze nie chcieliby oglądać w przyszłym sezonie,
-> pochwalili transfery do klubu,
-> uznali transfer Pawełka za naprawdę dobry,
-> zmartwili się, że uciekły nam dwa cele transferowe,
-> pogadali o karuzeli trenerskiej w pierwszej lidze,
-> porównali nas do innych klubów,
-> pochwalili się dużą liczbą odsłuchań podcastu „Trójkolorowy szpil”,
-> poprosili słuchaczy o komentarze i pytania do nowych audycji.
Podcast „Trójkolorowa połowa” możesz ściągnąć w formacie mp3 z poniższych linków:
-> odcinek #18 14.06.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #17 29.05.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #16 21.05.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #15 14.05.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #14 10.05.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #13 7.05.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #12 29.04.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #11 25.04.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo)
-> odcinek #10 22.04.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo)
-> odcinek #9 19.04.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #8 14.04.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #7 10.04.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #6 4.04.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #5 28.03.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #4 21.03.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #3 14.03.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #2 8.03.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #1 2.03.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo).
Trzy ostatnie odcinki podcastu „Trójkolorowa połowa” dostępne są także na naszym koncie w SoundCloud (kliknij tutaj).
Podcast „Trójkolorowa połowa” możesz odsłuchać także z poziomu strony GieKSa.pl klikając żółty przycisk w poniższych okienkach. Poniżej obecny i przedostatni odcinek.
Hokej
Kompromitacja w Tychach
W 20. kolejce THL nasza drużyna wyruszyła do Tychów żeby zmierzyć się z miejscowym GKS-em.
Pierwszą tercję rozpoczęliśmy od szarpanej gry w tercji neutralnej. Dopiero w 4. minucie strzał na bramkę Fucika zdołał oddać Wronka, ale jego uderzenie nie sprawiło problemów bramkarzowi gospodarzy. W 7. minucie miejscowi wyszli na prowadzenie. W drugiej połowie pierwszej odsłony nasza drużyna stanęła przed szansą wyrównania wyniku za sprawą liczebnej przewagi. Pomimo oddania kilku groźnych strzałów, to żaden z naszych zawodników nie zdołał pokonać Fucika. W 19. minucie fantastyczną interwencją popisał się Eliasson ratując nas przed utratą drugiej bramki. Chwilę przed syreną kończącą pierwszą tercję Eliasson ponownie zachował czujność i pewnie obronił kolejne strzały gospodarzy.
Drugą tercję rozpoczęliśmy od zdecydowanego ataku na bramkę Fucika, blisko zdobycia bramki był Wronka i Varttinen. W 24. minucie gospodarze zdobyli drugą bramkę, wykorzystując liczebną przewagę. Kilkanaście sekund później gospodarze ponownie podwyższyli. W 25. minucie nastąpiła zmiana bramkarza w naszej drużynie. W 28. minucie czwartą bramkę dla drużyny gospodarzy zdobył Drabik, wykorzystując bierną postawę naszych obrońców. W 33. minucie w sytuacji sam na sam z Fucikiem znalazł się Dupuy, ale jego strzał był za lekki, by pokonać bramkarza gospodarzy. Na sam koniec drugiej odsłony gospodarze po raz piąty wbili krążek do naszej bramki.
Trzecią odsłonę rozpoczęliśmy od kilku strzałów na bramkę Fucika. Jednak to gospodarze ponownie znaleźli drogę do naszej bramki, zdobywając szóstą bramkę w tym meczu. Minutę później po raz siódmy do bramki trafił Viinikainen. Na sam koniec meczu bramkę honorową dla naszej drużyny zdobył Jonasz Hofman.
GKS Tychy – GKS Katowice 7:1 (1:0, 4:0, 2:1)
1:0 Filip Komorski (Valtteri Kakkonen, Rafał Drabik) 06:16
2:0 Alan Łyszczarczyk (Rasmus Hejlanko, Valtteri Kakkonen) 23:23, 5/4
3:0 Mark Viitianen (Dominik Paś) 24:18
4:0 Rafał Drabik (Szymon Kucharski, Mateusz Bryk) 27:48
5:0 Mateusz Gościński (Hannu Kuru, Olli Kaskinen) 38:56
6:0 Hannu Kuru (Juuso Walli, Bartłomiej Pociecha) 45:23
7:0 Olli-Petteri Viinikainen (Alan Łyszczarczyk, Rasmus Hejlanko) 47:54
7:1 Jonasz Hofman
GKS Tychy: Fucik, Lewartowski – Viinikainen, Bryk, Łyszczarczyk, Komorski, Knuutinen – Kaskinen, Kakkonen, Jeziorski, Kuru, Heljanko- Walli, Pociecha, Karkkanen, Paś, Viitanen – Bizacki, Ubowski, Drabik, Kucharski, Gościński.
GKS Katowice: Eliasson, Kieler – Maciaś, Hoffman, Wronka, Pasiut, Fraszko – Varttinen, Verveda, Anderson, Monto, Dupuy – Runesson, Lundegard, Michalski, McNulty, Hofman Jo. – Chodor, Dawid, Hofman Ja.
Galeria Piłka nożna
Kurczaki odleciały z trzema punktami
Piłka nożna kobiet
1/8 finału dla Katowic
Trójkolorowe w chłodną i ponurą sobotę wygrały, po równie ponurym meczu, z Rekordem Bielsko-Biała 2:0 i awansowały do 1/8 Pucharu Polski.
Przed spotkaniem Karolina Koch odebrała pamiątkowe zdjęcie z rąk prezesa Sławomira Witka za pokonanie bariery 100 występów w roli trenerki naszej drużyny. Gratulujemy i jeszcze raz dziękujemy za wszystkie dotychczasowe sukcesy! Warto także wspomnieć, że kilka dni przed spotkaniem, swój kontrakt o trzy lata przedłużyła Nicola Brzęczek.
W 2. minucie Marcjanna Zawadzka musiała uznać wyższość Roksany Gulec, która wymanewrowała ją w pole i oddała strzał w kierunku dalszego słupka. Oliwia Macała niewiele mogłaby w tej sytuacji zrobić, gdyby po rykoszecie futbolówka nie zmieniła swojej trajektorii na górną część poprzeczki. Po trzecim rzucie rożnym dopiero udało się oddać rekordzistkom strzał, natomiast Agnieszka Glinka była bardzo daleka od trafienia choćby w okolice bramki. W 7. minucie niemal wyczyn Lukasa Klemenza z meczu z Piastem powtórzyła Patrycja Kozarzewska, na szczęście nie udało jej się aż tak dokładnie przymierzyć w kierunku swojej bramki. Pierwszą klarowną akcję dla GieKSy wykreowała Jagoda Cyraniak dalekim podaniem do Julii Włodarczyk, skrzydłowa po wymagającym sprincie zgrała do otoczonej przez rywalki Aleksandry Nieciąg i skończyło się na wymuszonej stracie. Kolejne minuty upłynęły obu drużynom w środku pola, mnóstwo było przepychanek i przerw w grze. W 26. minucie groźny strzał z pierwszej piłki oddała Patrycja Kozarzewska, a poprzedzone to było tradycyjnym pokazem zdolności dryblerskich Klaudii Maciążki na prawej flance i kąśliwą centrą Katarzyny Nowak. Kolejny kwadrans czekaliśmy na ciekawszą akcję, skonstruowaną bardzo nietypowo: Patricia Hmirova z poziomu murawy walczyła o piłkę, ostatecznie zagrywając ją na lewe skrzydło. Finalnie na prawej flance strzał oddała Dżesika Jaszek, choć znacząco przesadziła z siłą tego uderzenia. W 43. minucie doskonałe podanie Jagody Cyraniak za linię obrony zmarnowała Klaudia Maciążka złym przyjęciem, choć nie była to też łatwa piłka. Na zakończenie połowy obrończyni jeszcze sama spróbowała szczęścia z dystansu, jednak tego szczęścia jej nieco zabrakło.
Z przytupem drugą część gry rozpoczęła Julia Włodarczyk, jej centra była o milimetry od dotarcia do dobrze ustawionej Aleksandry Nieciąg. W 52. minucie wynik starcia otworzyła Nicola Brzęczek po dośrodkowaniu Klaudii Maciążki. Dobrą pracę na obrończyniach wykonała Dżesika Jaszek, a wcześniej na obieg z Maciążką zagrała Patricia Hmirova. Kilka centymetrów od podwyższenia wyniku był duet wpisany już do protokołu meczowego, choć tym razem w odwróconych rolach: Włodarczyk wypuściła skrzydłem Brzęczek, ta zgrała na środek do Maciążki i piłka zatrzymała się na linii bramkowej po rykoszecie. Bliźniaczą akcję w 58. minucie, z pominięciem zgrania do środka, finalizowała sama Nicola Brzeczek, jednak zbyt długim prowadzeniem zmusiła się do sytuacyjnego i bardzo nieudanego strzału. W 63. minucie Dżesika Jaszek z Maciążką doskonale zagrały na jeden kontakt, ostatecznie jednak znów defensywa Rekordzistek zdołała zablokować zarówno dośrodkowanie Nieciąg, jak i strzał Włodarczyk. W 68. minucie doskonałe sytuacje miały Nicola Brzęczek oraz Aleksandra Nieciąg, jednak miały sporo pecha przy swoich próbach i nadal utrzymywał się wynik 1:0. W 74. minucie Klaudia Maciążka zeszła do środka boiska i choć jej podanie zostało zablokowane, to Dżesika Jaszek zdołała odzyskać posiadanie już w polu karnym i precyzyjnym strzałem przy słupku podwyższyła na 2:0. Wahadłowa powinna mieć na swoim koncie także asystę już chwilę później, jednak w zupełnie niezrozumiały sposób podała za plecy wszystkich swoich koleżanek spod linii końcowej. W 83. minucie jej podanie zakończyło się podobnym skutkiem, choć tym razem Hmirova zdołała zebrać wybitą piłkę i oddać strzał pełen fantazji. Dwie minuty później kolejną bramkę powinna mieć na swoim koncie Brzęczek, aż sama złapała się za głowę. Santa Vuskane udanie zastosowała skok pressingowy i wycofała do Włodarczyk, która przytomnie odnalazła wybiegającą w korytarz napastniczkę, a ta przelobowała golkiperkę, nie trafiając jednocześnie w szerokość bramki. W doliczonym czasie gry skrzydłowa zrozumiała gest Vuskane i posłała mocną piłkę za linię obrony, jednak te zamiary odgadnęła także Kinga Ptaszek i zatrzymała futbolówkę tuż przed głową Łotyszki.
GieKSa wygrała 2:0 i awansowała do 1/8 Pucharu Polski.
GKS Katowice – Rekord Bielsko-Biała 2:0 (0:0)
Bramki: Brzęczek (52), Jaszek (75).
GKS Katowice: Macała – Nowak, Zawadzka, Cyraniak – Dżesika Jaszek, Kozarzewska (82. Kalaberova), Hmirova, Włodarczyk – Maciążka, Nieciąg (77. Vuskane), Brzęczek (90. Langosz).
Rekord Bielsko-Biała: Ptaszek – Glinka, Dereń, Jendrzejczyk (82. Krysman), Niesłańczyk, Zgoda (67. Dębińska), Sowa, Janku, Gulec (67. Sikora), Katarzyna Jaszek (73. Conceicao), Bednarek (67. Długokęcka).
Kartki: Kozarzewska, Włodarczyk – Sowa.




Mecza
14 czerwca 2018 at 16:42
Odsłuchałem, zajebisty. Czytając artykuły mam wrażenie, że się różnimy w postrzeganiu tego co się dzieje w GKS ale dzisiaj usłyszałem to z czym się w 100% utożsamiam choćby odnośnie stadionu czy transferów. Może dlatego tak mi się podobał ten odcinek, że Shella dzisiaj nie było:) Oczywiście żart. Frańczak powinien zostać ale jako zmiennik, trzeba pamiętać że zmiennicy nam są też potrzebni a nie będziemy po dwóch zawodników kontraktować na jedną pozycję, tu już nawet o kasę nie chodzi ale nie ma zawodników na rynku… Wszyscy wartościowi chcą do Ekstraklasy. Właśnie info że Klemenz nam wyparuje. Wiecie co jest gorsze w tej wiadomości? Nie, że Klemenz odchodzi a to że raczej wtedy Midzierski zostanie.
kotlet GKS
14 czerwca 2018 at 18:38
Panowie, świetna robota! Z ciekawością odsłuchuję każdy odcinek! Pozdrawiam serdecznie!
Irishman
15 czerwca 2018 at 06:46
Panowie, myślę, że nie macie co tam się zastawiać, jak jesteście odbierani. Najlepiej świadczy o tym ilość odtworzeń podcastu. A, że tam nie wszyscy piszą „Było świetnie”? No, jesteście świetni, fajnie się Was słucha i to już jest pewnik. Wpisaliście się już po prostu w nasz gieksiarski harmonogram tygodnia, jako ważny jego punkt, na który się czeka i tak już pozostanie. Dlatego też super byłoby, gdybyście wrzucali podcast o jakiejś stałej porze – np. czwartek wieczorem. Ale też wiadomo, że robicie te z pasji i przywiązania do GieKSy, a przecież macie tam swoje, prywatne sprawy i obowiązki. Poza tym klub przecież nie działa wg jakiegoś stałego harmonogramu, a fajnie jest posłuchać Waszych komentarzy po jakimś ważnym dla nas wydarzeniu.
Co do moich propozycji, czy oczekiwań jeśli chodzi o wywiad to bardzo chętnie posłuchałbym takiej szczerej rozmowy z Kamińskim albo jakimś innym piłkarzem, a nawet z takim który już odszedł albo może odejdzie – np. z Goncerzem, czy Midzierskim. I niechby powiedzieli szczerze, jak oni widza naszą, gieksiarską rzeczywistość ze swojej strony, także te trudne tematy.
Fajnie byłoby też posłuchać takiego wywiadu z dyrektorami Bartnikiem oraz Bogłowskim ale to może bliżej początku następnego sezonu, gdy będziemy znali więcej konkretów. Teraz może warto byłoby porozmawiać z prezesem Janickim i spytać go za co mamy szanować naszych piłkarzy po minionych dwóch sezonach?
W ogóle hitem byłby pewnie Wasz wywiad z prezydentem Krupą ale chyba mnie tu trochę poniosło 🙂 Może jednak zgodziłby się na to ktoś inny z UM, odpowiedzialny za sport w Katowicach?
GruchA
15 czerwca 2018 at 19:11
Jeśli ma być ktoś z poza klubu to proponuję Pana Prezydenta Krupę wiele było by pytań o przyszłośc naszej GieKSy
PołudnioweK-ce
15 czerwca 2018 at 21:02
Spoko się Was słucha.Jestem też za wywiadem z Prezydentem, ewentualnie chętnie też bym posłuchał rozmowy z którąś z naszych legend.
krzysiek
17 czerwca 2018 at 02:53
Wywiad z Goncerzem lub Kamińskim – bardzo dobry pomysł.
Maciej
17 czerwca 2018 at 08:53
Super odcinek. Robicie dobra robotę. Zgadzam się w 100 % w kwesti stadionu, Pawełka i reszty transferów i tak jak wy z niecierpliwością czekam na kolejne ????
Pozdro
dębiana
17 czerwca 2018 at 16:41
a propos wywiadu z Borawskim na głównej stronie facet dający swoje zdrowie za giekse pracuje gdzieś tam w Anglii a my mamy zawodników mających nasz klub gdzieś
wiesiek
17 czerwca 2018 at 17:16
W Sosnowcu nie robią tak zajebistych podcastów.
Mecza
19 czerwca 2018 at 11:25
Przy okazji innego wpisu wpadł mi pomysł na temat. Zróbcie odcinek poświęcony skautingowi w klubie. Kto nim dowodzi, ile jest osób, kto to jest, jakich zawodników szukają, w jakich ligach itp, itd. Jesteśmy w głębokim kryzysie organizacyjnym a wymagamy od przypadkowych piłkarzy zatrudnionych przez przypadkowych – zwycięstw a te są tylko przypadkowe.