Dołącz do nas

Siatkówka

Podsumowanie rundy zasadniczej

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Rozpoczynający się sezon 2015/16 był jedną wielką niewiadomą dla siatkarzy GKS-u Katowice. Nowa liga, a tym samym nowi nieznani przeciwnicy, nowa własna hala, nowi kibice oraz nowy własny skład osobowy, a co za tym idzie niepewna forma sportowa, to wszystko sprawiało napięcie i oczekiwanie jak się to wszystko poukłada. Przed sezonem pozyskaliśmy aż ośmiu nowych siatkarzy, Maciej Fijałek z Victorii Wałbrzych, Michał Błoński z BBTS-u Bielsko-Biała, Bartosz Mariański z KPS-u Kęty, Tomasz Kalembka ze Stali Nysa, Jan Król z niemieckiego klubu CV Mitteldeutschland, Paweł Pietraszko z KPS-u Siedlce, Filip Biegun z Cuprum Lubin i Karol Butryn z KPS-u Siedlce, więc zgranie tego zespołu to było podstawowe zadanie sztabu szkoleniowego.

Zaczęliśmy od wyjazdowego spotkania w Suwałkach, a następnie meczu na Kolejarzu z Camperem Wyszków, czyli z czołowymi zespołami z poprzedniego sezonu. Oba te spotkania wygrane dość pewnie, kolejne dwa również, aż tu nagle dopadła naszą drużynę zadyszka i GKS przegrał aż trzy mecze z rzędu, co skutkowało spadkiem na siódme miejsce w tabeli. W tym momencie niejeden sympatyk naszego zespołu był pełen obaw, co dalej? Czy faktycznie ta drużyna jest wstanie powalczyć o czołową czwórkę ligi? Na szczęście trenerzy GKS-u poradzili sobie z tym kryzysem i zawodnicy zaczęli grać na miarę możliwości i oczekiwań wygrywając kolejno aż dwanaście meczów z rzędu!

W międzyczasie GKS wygrał jeszcze trzy spotkania w ramach rozgrywek o Puchar Polski (z AGH Kraków 3:1, KPS-em Kęty 3:0 oraz Wartą Zawiercie 3:0), co dało możliwość niejako w nagrodę za bardzo dobre wyniki, na grę w turnieju finałowym tych rozgrywek, gdzie w ćwierćfinale spotkaliśmy się z aktualnym mistrzem Polski, Resovią Rzeszów. Oczywiście spotkanie to zostało przegrane, ale występ ten bardziej można było potraktować, jako świetną reklamę katowickiej siatkówki, co faktycznie miało miejsce, duże zainteresowanie różnych mediów z transmisją telewizyjną włącznie. Niestety występ ten źle wpłynął na naszych siatkarzy, powodując jakąś niemoc i zaczęły się kłopoty w lidze, gra w kratkę, raz przegrana, raz wygrana, kolejna przegrana.

I tak naprawdę, to już nasza drużyna nie odzyskała tego równego rytmu grania i bardzo dobrej postawy ze spotkań rozegranych w 2015 roku, mimo zakończenia rundy zasadniczej czterema zwycięstwami z rzędu i zdobycia pierwszej lokaty w tabeli. Mimo tej słabszej postawy w nowym roku, ogólnie GKS całkowicie zasłużenie wygrał rundę zasadniczą wygrywając najwięcej spotkań, a tym samym ponosząc najmniej porażek. Jak prezentowali się poszczególni siatkarze?

Rozgrywający: Zdecydowaną większość czasu na parkiecie spędził nasz kapitan Maciej Fijałek i dobrze kierował grą swoich kolegów, przy dobrym przyjęciu starał się prowadzić urozmaiconą grę, poprzez wystawy na skrzydła oraz na środku siatki. W sytuacjach kryzysowych wchodził na zmiany doświadczony Łukasz Jurkojć i raczej nie zawodził.

Przyjmujący: Michał Błoński i Rafał Sobański byli odpowiedzialni za przyjęcie w naszej drużynie i w większości spotkań dobrze sobie radzili, wspomagając również naszego atakującego przy grze w ataku ze skrzydeł. Maciej Naliwajko i Filip Biegun wchodzili na parkiet sporadycznie, dając tylko odetchnąć podstawowym przyjmującym.

Atakujący: Cały ciężar zdobywania punktów spoczywał na Janie Królu i trzeba uczciwie przyznać, że podołał zadaniu będąc najlepiej punktującym zawodnikiem GieKSy i bez wątpienia najlepszym siatkarzem naszej drużyny w przekroju całej rundy zasadniczej. Chwile oddechu dawał mu Karol Butryn, wchodząc często zadaniowo na zagrywkę.

Środkowi: Tomasz Kalembka i Paweł Pietraszko dobre występy przeplatali słabszymi i tu widać największe rezerwy w grze GKS-u, zmiennik Kornel Przystał rzadko dostawał szansę występu, więc trudno o jego ocenę.

Libero: Podstawowym graczem na tej pozycji był Bartosz Mariański i w zdecydowanej większości spotkań trzymał przyjęcie na wysokim poziomie, czasami zastępowany przez Mateusza Januszewskiego.

Ogólnie nasza gra opierała się na bardzo dobrej zagrywce, przede wszystkim Króla, ale też i Błońskiego, Sobańskiego oraz Kalembki, dużej siły rażenia w ataku Janka Króla oraz dwóch przyjmujących, a także na bardzo dobrym przyjęciu naszego libero, wspomaganym przez Sobańskiego i Błońskiego. Największa wpadka naszej drużyny to porażki u siebie z KPS-em Siedlce oraz na wyjeździe z KPS-em Kęty, a najlepsze spotkanie trudno takie jedno wymienić, choć może mecz na własnym parkiecie z Espadonem Szczecin. Teraz liczymy na podtrzymanie dobrej oraz skutecznej gry w decydującej fazie rozgrywek, minimum to awans do półfinału, ale będziemy trzymać kciuki, aby GKS wygrał rozgrywkę finałową i został zwycięzcą I ligi siatkówki.

Tak grała nasza drużyna, a pozostałe ekipy? W porównaniu do poprzedniego sezonu zmieniła się prawie cała czołówka. Zbyt duże zmiany w składach tych drużyn spowodowały takie, a nie inne wyniki. Zwycięzca Victoria Wałbrzych, druga Stal Nysa oraz czwarty Camper Wyszków zakończyli już rozgrywki po fazie zasadniczej! To na pewno duże zaskoczenie in minus, tylko Ślepsk Suwałki, trzeci w zeszłym sezonie utrzymał miejsce w pierwszej czwórce. Bardzo słabo zaprezentowała się również drużyna Energi Omisu Ostrołęka, siódma ekipa w 2015 roku, która teraz będzie bronić się przed spadkiem. Największy postęp zanotował Espadon Szczecin, który z ósmej lokaty z poprzedniego sezonu, tym razem wskoczył na miejsce czwarte.

Runda zasadnicza sezonu 2015/16 to już historia, a teraz przed nami najciekawsza część rozgrywek – faza play off, która dostarczy wszystkim sympatykom siatkówki wielu emocji, oby z happy endem w postaci wygranej GKS-u, czego naszym siatkarzom, sztabowi szkoleniowemu, naszym kibicom oraz samemu sobie, życzę.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Hokej

Kalaber w Katowicach!

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po ostatnim meczu JKH GKS Jastrzębie, słowacki szkoleniowiec powiedział, że może to być jego ostatni mecz na ławce trenerskie JKH. Dziś już wiadomo, że selekcjoner reprezentacji przenosi się do Katowic.

Jacek Płachta może jednak spać spokojnie, Robert Kalaber będzie w Katowicach szefem hokejowej Akademii Młodej GieKSy. Władze Katowic chcą mocno postawić na hokej, głośno mówi się o budowie nowego lodowiska, stąd potrzeba podniesienia jakości szkolenia młodych hokeistów i połączenia sił (w Katowicach szkolenie prowadzi się w dwóch klubach – GKS i Naprzód) oraz wykorzystania potencjału lodowych tafli. Plan szkolenia przygotował Henryk Gruth (współtwórca szwajcarskiej szkoły hokejowej) we współpracy z Robertem Kalaberem oraz specjalistami z katowickiej AWF i słynnej fińskiej szkoły hokejowej Vierumaki. Za realizację programu będzie odpowiedzialny słowacki szkoleniowiec.

Jacek Płachta cieszy się w Katowicach pełnym kredytem zaufania, w dalszym ciągu będzie odpowiedzialny z prowadzenie Hokejowej Dumy Katowic. Jego kontakty oraz fakt, że syn trenera Mathias Plachta gra w drużynie Adler Mannheim spowodowały, że oba kluby są na drodze do podpisania porozumienia o współpracy sportowej. Adler ma najlepszą szkółkę hokejową, która jest wzorem szkolenia w Niemczech. Nieaktualny jest zatem temat przenosin Płachty do Oświęcimia, tamtejsi działacze w swoim stylu próbowali nakłonić katowickiego szkoleniowca do zmiany otoczenia. Szkoleniowiec miał razem z obecnym dyrektorem sportowym GieKSy pomóc tamtejszej ekipie wrócić na salony.

Kontynuuj czytanie

Kibice Piłka nożna

Gdzie zaparkować i jak dojechać na mecz z Górnikiem?

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

30 marca w niedzielne popołudnie pierwszy mecz na nowym stadionie rozegrają piłkarze GKS Katowice, a naszym przeciwnikiem będzie Górnik Zabrze. Przy okazji otwarcia nowego obiektu pojawiają się liczne pytania o dojazd i parkingi.

Parking przy Nowej Bukowej – w dniu spotkania z Górnikiem będzie zamknięty dla kibiców. Wszystkich tych, którzy wybierają się na mecz samochodem, uczulamy, by nie kierować się pod sam stadion, ponieważ prawdopodobnie utkniecie w korku, a ostatecznie i tak nie zaparkujecie pod nowym obiektem.

Dojazd darmową specjalną komunikacją – wszystkich zainteresowanych dojazdem na nowy stadion odsyłamy do oficjalnej strony klubu. Do centrum przesiadkowego Brynów, które dysponuje 500 miejscami, można przyjechać autem i zostawić je tam za darmo. Jeśli jednak zabraknie tam miejsc, to w bliskiej okolicy jest jeszcze Galeria Handlowa Libero, która również dysponuje darmowym parkingiem.

Dojazd komunikacją miejską – Jeśli ktoś zdecyduje się na dojazd komunikacją miejską, to musi pamiętać, że jak w każdy inny dzień jest ona płatna według taryfy i cennika GZM. Bilet na mecz nie będzie uprawniać do darmowego przejazdu. Jeśli wybierzecie się na stadion zwykłymi liniami, powinniście sprawdzić te, które obsługują przystanki Załęże Kąpielisko BuglaZałęska Hałda Bocheńskiego Autostrada oraz przede wszystkim Katowice Osiedle Kopalnia Wujek. Do tego ostatniego przystanku jeździ najwięcej autobusów. Wszystko możecie sprawdzić tutaj. Z drugiej strony od Ligoty, Brynowa, Piotrowic mamy jeszcze przystanek Brynów Dziewięciu z Wujka, jednak z powodu prac remontowych związanych przebudową linii kolejowych, jest on położony nieco dalej od stadionu. Po remoncie wiaduktów powinno być dużo łatwiej z uwagi na bliżej położone przystanki na ul. Stromej czy Załęskiej Hałdy.

Fanom komunikacji miejskiej polecamy przyjazd na mecz linią 51. Objeżdża ona praktycznie połowę Katowic i można pozwiedzać miasto z każdej strony, szczególnie jeśli wybierzemy opcję z pętlą, dzięki której dwa razy przejedziemy przez przystanki w okolicach stadionu. Taki wybór oczywiście wpłynie na czas podróży – będzie to około 2 godzin i 15 minut.

Do dyspozycji mamy jeszcze podróż pociągiem na stację Katowice Brynów, która tego dnia będzie wyjątkowo otwarta. Niestety stacja przechodzi remont i będzie czynna tylko 30 marca, więc nie będzie to opcją na inne mecze.

Dojazd rowerem – Mamy tutaj dwie opcje – obie mają plusy i minusy. Na stadion możemy dojechać własnym rowerem, ponieważ przy obiekcie przygotowano stojaki, przy których możemy zabezpieczyć swój rower. Można też dotrzeć rowerem miejskim. Najbliższa stacja znajduje się od strony Ligoty. Należy kierować się na ulicę Załęska Hałda/Dobrego Urobku i w okolicach placu zabaw znajdziemy stację o numerze NR 27520. Od drugiej strony mamy dostępne stacje rowerowe koło Bugli oraz na osiedlu Witosa, ale ta pierwsza wymieniona stacja jest zdecydowanie najbliżej nowego obiektu. Kto ma kartę Multisport, to może dodatkowo korzystać z roweru za darmo przez godzinę.

Minusem dojazdu własnym rowerem jest niepewność co do funkcjonowania parkingu rowerowego pod stadionem, ponieważ na ten moment nie mamy jeszcze oficjalnych informacji. Rowerem miejskim zaparkujemy w pobliżu Nowej Bukowej, ale może być problem z dostępnością rowerów na stacji po spotkaniu.

Dojazd samochodem – Co jeśli zdecydujemy się przyjechać samochodem? Jak już wspomnieliśmy, parking pod stadionem będzie zamknięty, ale w okolicy jest sporo innych miejsc parkingowych, które w niewielkiej odległości będą w stanie przyjąć kibiców GieKSy. Pamiętajmy od razu, że parkingi te w większości wypadków są terenami dostępnymi za darmo, ale należącymi do innych podmiotów. Szanujmy więc możliwość zaparkowania samochodu na obcym terenie i utrzymujmy porządek tak, jakbyśmy byli u siebie.

Najbliższym i największym parkingiem będzie Centrum Handlowe Załęże, które w materiałach prasowych informuje, że dysponuje parkingiem na 700 miejsc. Parking jest darmowy, nie ma tam żadnych szlabanów, ale niektóre miejsca mogą być zajęte przez klientów siłowni czy lokali rozrywkowych. Mniejszy parking będzie parę metrów dalej pod sklepami Aldi, Media Expert oraz w okolicach kebabu U Pajdy. Z tych czeka nas około 15-minutowy spacer na stadion.

Naprzeciwko centrum handlowego Załęże jest jeszcze „dziki” parking przy stacji kolejowej Katowice Załęże. Liczba miejsc nie będzie tam duża, ponieważ często stoją tam samochody ciężarowe.

Kolejnym dużym parkingiem jest parking przy kąpielisku Bugla na ulicy Żeliwnej. Jest to parking w okolicach przystanku autobusowego, z którego będą szli na spotkanie kibice.

Od strony Ligoty dostępny powinien być parking przy kopalni Wujek na ulicy Dolnej. Zalecamy jednak ostrożność, ponieważ sytuacja związana z tym parkingiem jest dynamiczna i będzie zależeć od robót budowlanych na terenie stacji PKP Brynów. Jeśli parking będzie dostępny, to zapewni sporo miejsc.

Od strony Osiedla Witosa mamy dwie opcje. Obie będą wymagały spaceru w okolicach 20-30 minut. Pierwszą z nich jest parking przy Zielonym Bazarze na ulicy Kolońskiej. Parking jest darmowy i nie ma na nim szlabanów. Drugą opcją jest sklep Macro Cash and Carry. Z nieoficjalnych informacji, które uzyskaliśmy, parking ma być dostępny dla kibiców w czasie spotkań przy Nowej Bukowej. Tutaj również uczulamy na zachowanie czystości, ponieważ nie chcemy, by parkingi były zamykane na kolejne mecze. Czekamy na oficjalne potwierdzenie, ale jest duża szansa, że również tutaj zaparkujecie. Przy wybraniu tej opcji czeka Was około 25-minutowy spacer na Nową Bukową.

Do dyspozycji kibiców powinny być również mniejsze parkingi i lokalizacje, ale tutaj trzeba będzie mieć trochę szczęścia i liczyć, że nie będą one zajęte. Na przykład jest parking przy ogródkach działkowych na ulicy Bocheńskiego na wysokości stacji BP. Inną opcją będzie parkowanie od strony Ligoty w okolicach opisywanej stacji rowerowej. Jest tam sporo uliczek, na których nie ma zakazu parkowania, a drogi są szerokie i auta zaparkowane na ulicy nie powinny przeszkadzać w normalnym ruchu drogowym. Jedną z takich ulic jest opisywana wcześniej Załęska, gdzie znajduje się stacja rowerowa. Niestety nie ma tam zbyt wiele miejsca, a wobec remontu dróg przy Nowej Bukowej jest opcja sporego nadrabiania kilometrów samochodem do innych lokalizacji, jeśli okaże się, że nie znajdziemy niczego wolnego.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Live: EUFORIA W KATOWICACH!!!

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

30.03.2025 Katowice
GKS Katowice – Górnik Zabrze 2:1
Bramki: Olkowski (38-sam.), Szymczak (90) – Zahović (51)
GKS: Kudła – Wasielewski (88. Marzec), Czerwiński, Jędrych, Klemenz, Galan (80. Gruszkowski) – Kowalczyk, Repka, Nowak, Błąd (78. Drachal) – Bergier (78. Szymczak).
Górnik: Majchrowicz – Kmet (78. Josema), Szcześniak, Janicki, Janża, Olkowski (46. Sow), Sarapata, Hellebrand, Podolski, Furukawa, Zahović (87. Bakis).
Ż.kartki: Jędrych – Podolski
Cz.kartki:
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
Widzów: 15048

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga