Dołącz do nas

Piłka nożna

Przewidywany skład na Zawiszę

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Już jutro mecz w 1/8 finału Pucharu Polski z Zawiszą Bydgoszcz. GieKSa jakoś specjalnie nie narzeka na kontuzje (poza Adrianem Napierałą), powinniśmy więc w środę ujrzeć mocny skład, ale pytanie czy nie z kilkoma roszadami.

W bramce tradycyjnie powinien zagrać Łukasz Budziłek, tutaj argumentacji nie potrzeba.

W obronie do składu powróci Alan Czerwiński, który w Chojnicach nie grał z powodu kartek. Miejmy nadzieję, że wypoczęty Alan poradzi sobie z szybkimi rywalami. Po drugiej stronie powinien wystąpić Rafał Pietrzak lub Bartłomiej Chwalibogowski. Pietrzak nie spisuje się źle i na chwilę obecną jest podstawowym zawodnikiem, ale pytanie dotyczy doświadczenia. Chociaż na głęboką wodę rzucony został z Podbeskdiziem i spisał się wówczas bardzo dobrze.

W środku pomocy co prawda do składu może wrócić Mateusz Kamiński, ale pytanie czy w obliczu poprawnego meczu w Chojnicach trener nie zdecyduje się na postawienie na Kamila Cholerzyńskiego. Mateusz w wielu meczach popełniał błędy i być może Kufel jest dla niego alternatywą. Drugim środkowym obrońcą powinien być Adrian Jurkowski.

W środku pomocy bez niespodzianek – powinniśmy ujrzeć Grzegorza Fonfarę i Sławomira Dudę, są to zawodnicy podstawowi i bez zmienników, choć teoretycznie mógłby grać na tej pozycji Cholerzyński. Jako ofensywnego pomocnika widzimy Tomasza Wróbla, który jednak pracuje także w innych rejonach boisko (skrzydło, czasem jako najbardziej wysunięty zawodnik). Na skrzydle trudno o typy. Wydaje się, że powinien zagrać Janusz Gancarczyk, pytanie co z drugim zawodnikiem. Dość nieoczekiwanie w Chojnicach na ławce zasiadł Krzysztof Wołkowicz. Wydaje się, że trener chce próbować wprowadzić do zespołu na dłużej Grzegorza Goncerza. Ten w Chojnicach jednak nie zaprezentował się jakość szczególnie. Wydaje się jednak, że jego szybkość może się przydać w meczu z Zawiszą i strzelamy, że zagra na prawej stronie. Garnek wówczas by powędrował na lewą.

W ataku cały czas miejsce ma Przemysław Pitry. Ten zawodnik wypełnia tę lukę w postaci braku napastnika w formie i na chwilę obecną się to nie zmienia.

Przewidywany skład na Zawiszę:
Budziłek – Czerwiński, Cholerzyński, Jurkowski, Pietrzak – Goncerz, Duda, Fonfara, Wróbel, Gancarczyk – Pitry.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

1 Komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

1 Komentarz

  1. Avatar photo

    Rycyna

    16 października 2013 at 14:04

    Skład macie średnio ciekawy, może dwóch chłopaków z waszej pierwszej jedenastki zmieściłby się na ławkę Zawiszy (Budziłek, Pitry). Co do wyniku to stawiam na pewne zwycieztwo Zawiszy 3:1. Z całym szacunkiem ale nie macie armat aby sie przeciwstawić takiej artylerii jak Goulon, Petasz, Hermaes, Vasconselos, Luis Carlos, Masłowski Wójcicki czy Dudek!!

Odpowiedz

Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Pierwsze decyzje kadrowe

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po pierwszym transferze do klubu, który miał miejsce w zeszłym tygodniu, otrzymaliśmy informacje o zawodnikach, którzy odejdą z GKS Katowice.

Swoją przygodę z klubem zakończyli na ten moment Aleksander Komor, Adrian Danek, Bartosz Baranowicz i Mateusz Mak. Wszyscy byli związani z klubem kontraktami od 2023 roku i wydatnie przyczynili się do awansu GieKSy do Ekstraklasy. Ich umowy nie zostaną przedłużone.

Do swoich macierzystych klubów powrócą natomiast Filip Szymczak oraz Dawid Drachal. Odpowiednio do Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa.

Wszystkim piłkarzom dziękujemy za reprezentowanie barw GieKSy i życzymy powodzenia w karierze.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna Piłka nożna kobiet Wywiady

Górak: Walka na płaszczyźnie psychologicznej

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

W trakcie świętowania na boisku mistrzostwa zdobytego przez uKochane zadaliśmy trenerowi Rafałowi Górakowi kilka pytań dotyczących obu piłkarskich drużyn GKS Katowice.

Chciałby pan, żeby kobieca GieKSa została na stałe na Nowej Bukowej?

Rafał Górak: Oczywiście, docelowo to także jest miejsce dla kobiecej dywizji. Cała logistyka też jest potrzebna do przygotowania drużyny na przenosiny, trzeba zabezpieczyć treningi. Nawet my jeszcze tutaj nie jesteśmy do końca przeniesieni, więc pewnie to jeszcze troszkę potrwa.

Czy zespół przejmował się plotką o wsparciu finansowym ze strony Rakowa?

Ubaw był dość dobry, zaraz mieliśmy w głowie szyderczy ton tego wszystkiego. Walka o mistrza toczyła się także na płaszczyźnie psychologicznej. My chcieliśmy zagrać jak najlepiej dla siebie, dla GKS-u.

Alan Czerwiński ma zostać docelowo na wahadle?

Alan Czerwiński to bardzo kompleksowy piłkarz i pomoże nam w każdym aspekcie. Świetnie spisywał się na środku obrony i to jest również jego pozycja. Będzie wystawiany w zależności od potrzeb.

Ma trener już jakiś plan na początek przyszłego sezonu?

Zawodnicy będą mieli zero-jedynkowe wakacje, a my z dyrektorem mamy trochę pracy związanej z kadrą i nie tylko. Trochę pracy jest, ale ten tydzień, dziesięć dni dla siebie muszę urwać, żeby się trochę zresetować.

Ósme miejsce na koniec to wynik dobry czy bardzo dobry?

Bardzo dobry.

Gdyby jakimś cudem jednak pojawił się dodatkowy milion na koncie klubu, to jakby go wykorzystać?

Milion złotych czy euro? (śmiech)

Euro, zaszalejmy.

Na pewno na zwiększanie standardu wokół zespołu, żeby w GKS-ie rósł poziom przygotowania piłkarzy do gry. Nigdy nie będę chciał powstania kominów płacowych, nie możemy otwierać się na taki kierunek. Każdy milion euro nam się przyda, żeby drużyna była coraz lepsza.

Kontynuuj czytanie

Galeria Kibice

Kibicowska galeria z wyjazdu do Gdańska

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do kibicowskiej galerii z wyjazdu do Gdańska, gdzie dwoma pociągami specjalnymi wybrało się 1221 fanów GKS Katowice, w tym 1 kibic Baníka Ostrava i 6 przedstawicieli JKS Jarosław. Zdjęcia nadesłane przez kibiców.   

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga